Czy INTROGRAF Lublin oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
Wszyscy pracownicy dostaja umowe o prace na zleceniu pracuja tylko osoby ze statusem studenta.
Jak tam w fabryce? Co taki duży zaciąg? Który z mistrzów zrezygnował,że jest nabór?
Nowy mistrz na sklejarkach. Na inne działy nie zachodzi wiec nic naradzie nie mogę o nim napisać. Może ktoś że sklejatek by coś się wypowiedzial.
Na początku przebywał dłużej na produkcji. Namieszał przy robocie, skłócił ze sobą pracowników, wymusił pogorszenie warunków na niektórych maszynach, no ale widzę, że nie rezygnują jeszcze, znaczy walczą, dają radę, albo walą głową w mur.
Wcześniej było krzesełko i popēdzanie pracowników dlaczego tak mało - brak kultury ,teraz bywalec ,,kabinowy,,- palarnia , a tak naprawdę co ten Pan umie ????
Nowa Pani która była na zastępstwie jako chyba brygadzistka w nocy przepraszamy ale jest to chyba nieporozumienie , jeżeli tak praca nowych Pań ma wyglądać ,,ja nie wiem,, ,,nie umiem,, pokiwanie ramionami daje do myślenia.
Nowe panie uczą się, jest to dla nich nowe stanowisko. Oczywiście w tej firmie trzeba wszystkich wyśmiać, my już to znamy od wielu lat, na szczęście tak łatwo się nie poddają. Pracownik to nie maszyna.
Czy wiadomo coś o zmianie godzin pracy dla studentów na inny system ?
-nie wiem.
Witam czy firma przyjmuje studentów na bezpłatna praktykę zawodową?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Jakich zarobków można się spodziewać na stanowisku operatora? Gdyby był normalny ośmio godzinny system pracy, to już bym aplikował.
Jakie zarobki na stanowisku drukarza? Widziałem ogłoszenie o pracę i nie wiem czy jest sens wysyłać CV
(usunięte przez administratora)
Z całym szacunkiem ale nie zwalniamy pracowników za palenie papierosów na przerwie... Jeżeli czuje się Pani w jakiś pokrzywdzona trzeba było to wyjaśnić w momencie kiedy dostała Pani wypowiedzenie do ręki, a nie żalić się na forum, mało tego powielać jakieś plotki, które nie mają żadnego przełożenia w rzeczywistości. Bardzo proszę o usunięcie komentarza, a przynajmniej nazwisk bo mogą zostać wyciągnięte z tego konsekwencje prawne???? Pozdrawiam AKTUALNA pracownica
Czy moze ktos wypowiedzieć sie na temat pracy w kontroli jakości? Jak wyglada sprawa z zarobkami i atmosfera w pracy?
No, widzieć... dlaczego pracowników nie robicie rzucać z maseczka i przyłbcie? Ale strach zarażać...?!!! :/
Dlaczego nie jest sprawdzana temperatura pracownikó ??/Dlaczego nikt nie odkaża rączek w wózkach widłowych??/Maszyny ,zespoły wielokrotne dotykane rękami- brak rękawiczek ??/Dlaczego nie którzy pracownicy przychodzą z temperaturą do pracy,kichają ,kaszlą - pracują do kilku godz.po czym są odsyłani do domu- To tak ma wyglądać??.Dlaczego mamy dostęp z osobami które mieszkają w strefach kwarantanny??-i przychodzą do pracy??/Jest wiele nieścisłości i pytań .To nie jest panika ,jest to brak odpowiedzialności i organizacji .Nie komentujemy wystąpienie Szefa Produkcji.
Te wszystkie informacje są dawno nieaktualne. Stopniowo, analizując sytuację pod kątem bezpieczeństwa wprowadzaliśmy dodatkowe zabezpieczenia i ograniczania mające na celu uchronić pracowników przed zakażeniem wirusem. Wszyscy pracownicy mają swobodny dostęp do środków dezynfekcyjnych i rękawic. Wyposażyliśmy pracowników w przyłbice ochronne. Wszyscy wchodzący na teren zakładu mają mierzoną temperaturę. Wprowadziliśmy rozwiązania mające na celu utrzymanie dystansu 1,5 metra miedzy stanowiskami pracy oraz w trakcie przerw i zmian produkcyjnych. Stanowiska pracy i szatnie są dezynfekowane. Większość naszych produktów trafia do producentów wyrobów farmaceutycznych. To z jednej strony przywilej, gdyż pozwala nam cały czas funkcjonować, ale z drugiej strony odpowiedzialność, gdyż bez naszej pracy zabrakłoby leków w aptekach i szpitalach.
kurcze ale trzeba mieć mniemanie aby napisać to ostatnie zdanie.Panie prezesie bez opakowania i ulotki też można sprzedać lek.Apteki mają takie papierowe torebki i czasami jak nie trzeba całego opakowania ,to przekładają i kreślą pudełeczko. Nie wiedziałem,że dzięki opakowaniu szpitale funkcjonują no i apteki.Ale rozumiem misja.Gratuluje samopoczucia no i przywileju
Jeśli jesteś pracownikiem Intrografu, to bardzo mnie martwi poziom Twojej wiedzy na temat bezpieczeństwa obrotu produktami medycznymi, w tym szczególnie lekami. Zapraszam na rozmowę na ten temat, abym mógł Ci wyjaśnić jaką rolę pełni opakowanie i ulotka przylekowa i dlaczego zgodnie z przepisami leki nie mogą być dystrybuowane i sprzedawane bez odpowiedniego opakowania i informacji dla pacjentów, farmaceutów i lekarzy.
Nie wiem jak mozna sprzedać lek bez ulotki dam przykład mojej mamy starszej po 80-ce i niemal kazdy swój lek to czyta ulotkę zreszta ja tez czasem czytam jak biorę nieznane wcześniej.Jeżeli nie chorowałeś/aś nigdy poważnie to nie ma o czym mówić czy pisać.
Naprawdę nie jest sprawdzana temperatura u pracowników ?
a jakie zabezpieczenia wprowadzono w firmie w czasach koronawirusa.Wszak zabezpieczenia to kasa a prężny menager unika wydatków.TAk patrzać na ogłoszenia to ciagle przyjęcia i przyjęcia. Ale cóz widocznie ludzie nie są wystarczajaco dobrzy i nie daja rady.
tak przez przypadek wszedłem na tą stronę ale widzę,że problemy takie same jak w innych firmach,którymi szefuje/szefował Prezes. W imię zasad
Co tam w (usunięte przez administratora) słychać? Jakoś bez komentarza na święta i nowy rok?
Jeśli znasz aktualną sytuację w firmie INTROGRAF Lublin, to może Ty coś nam napiszesz. Widziałam na ich oficjalnej stronie internetowej, że prowadzą właśnie procesy rekrutacyjne: http://www.intrograf.com.pl/praca Są ponoć jedną z najnowocześniejszych, dynamicznie rozwijających się firm poligraficznych w Polsce. Specjalizują się w produkcji opakowań i ulotek farmaceutycznych. Myślę zatem, iż wiele osób będzie chciało tam aplikować. Na jaką formę umowy mogą liczyć tam nowo zatrudnieni pracownicy?
Uciekać jak najdalej, a nie się zatrudniać w tym (usunięte przez administratora)! Odradzam każdemu, bo szkoda życia na ten bajzel.
Zastanawia mnie, dlaczego nie polecasz pracy w firmie INTROGRAF? Rozumiem, że możesz mieć jakieś negatywne doświadczenia, jednak myślę, że powinieneś swój wpis nieco bardziej rozbudować. Na chwilę obecną nie podałeś żadnych argumentów, które potwierdziłyby, że rzeczywiście to miejsce pracy nie jest przyjazne pracownikowi. Proszę Cię o uargumentowanie wypowiedzi.
Chcesz argumentację? - proszę bardzo. Ja wytrzymałem tam niewiele czasu, a dlaczego? Poniewaz juz od poczatku zobaczylem wiele niescislosci i niedociagniec zarowno jezeli chodzi o rekrutacje, jak i dzialanie samej firmy. Po pierwsze zatrudnienie jest przez agencje pracy i to nie jedną, wiec poszukuja żwawo pracownikow, bo nikt nie chce tam pracowac-i sie nie dziwie. Ale to, ze zatrudnienie jest przez agencje nie bylo dla mnie problemem, tylko, ze w agencji nikt nie powie na czym tak naprawde polega praca i jaka jest wymagająca, jak na te 12 godzin. Z tego, co zauważyłem studenci tam maja mozliwosc pracowac po 8 godzin, natomiast osoby na umowe o prace tymczasowa pracuja po 12 godzin. Zdecydowalem sie tylko dlatego, ze myslalem, ze beda to faktycznie proste czynnosci manualne i moze dam rade jakos przezyc te 12 godzin skoro praca nie jest wymagajaca... rzeczywistosc okazala sie inna. Praca nie jest wcale taka lekka. Dla jednych system zmianowy jaki tam funkcjonuje, czyli dwa dni pracujesz, potem jest dwa dni wolnego i tak w kółko, jest dobry, dla innych wyczerpujacy. Zdania sa podzielone, jedni chwala, drudzy negują. Kolejna sprawa - pensja... dla mnie to dosyc nie powazne, poniewaz na reke pensja wynosila okolo 1700-1800, ale pracodawca tego wprost nie powie dopoki sie nie zapytasz, oni podaja tylko stawke brutto i podejrzewam, ze to cel zamierzony zeby nie odstraszyc pracownikow. W rzeczywistosci za tego typu prace przez 12 godzin pensja powinna byc adekwatna do wykonywanej pracy - przynajmniej ja tak to widze. Na poczatek zatrudnienie jest na okres probny, tak wiec probujesz swoich sil i pracodawca rowniez chce zobaczyc, czy sie nadajesz i czy chce podjac wspolprace na dluzszy okres. W ten czas daja zużyte ubrania robocze po kims. Dla kogos moze byc to normalne, jednak ja przywyklem niestety albo stety do pewnego profesjonalizmu i nalezytego traktowania pracownika z szacunkiem, a to, ze dali mi jakies stare i smierdzace wdzianko po kims nie bylo dla mnie satysfakcjonujace. I nasuwa sie pytanie, jak chca zachecic pracownikow skoro juz od poczatku zaczynaja oszczedzac na nich? Gdyby praca faktycznie nie byla ciezka i po 8 h to mozna to jeszcze przezyc, ale tam od poczatku slychac i widac, ze sa nastawieni na oszczednosc na pracowniku i, przykro stwierdzic, ale wykorzystywanie. Ponadto na poczatku wiele agencji mowi, ze w tej pracy bedziesz wykonywac tylko jedna czynnosc, natomiast pozostale naleza do innych osob- to nie jest prawda. Jezeli ktos w to uwierzy, to sie niestety, ale rozczaruje poniewaz obslugujesz maszyne drukujaca, niby powinien to robic mechanik, ale w rzeczywistosci to wyglada troche inaczej. Po drugie wybierasz z niej ulotki, po trzecie robisz z nich pakiet, ktory musi byc rowniutki i nie ma, ze cos wystaje, odstaje, musi byc prosty, rowny i wizualnie ladny, na co nie masz za duzo czasu, bo pamietajmy muszisz obslugiwac maszyne oraz jeszcze ukladac to na palete, a w miedzy czasie przybijac pieczatki plus sprzatanko, bo kierownik lubi sobie chodzic i sprawdzac, czy wszystko w porzadku. No nie wiem, jak dla mnie to juz sa 4 czynnosci, jak nie wiecej... wszystko byloby ok, gdyby placili nalezyte pieniadze za taka prace. Moze na innych stanowiskach pracy w tej firmie to nie wyglada w ten sposob, ale na tym, na ktorym byłem ja - niestety wyglada to źle. Jak na 12 godzin masz dwie przerwy, z czego jedna to 10 minut, a druga 15 ... pozostawiam to bez komentarza. Pracowalem w innej firmie, gdzie na 8 h przerwy lacznie wynosily mniej wiecej godzine. No ale moze sa ludzie, ktorym to nie przeszkadza, nie wiem, dla mnie jednak to jest jakims nieporozumieniem. Jesli mialbym ocenic atmosfefe w tej pracy, to ludzie na podobnych stanowiskach raczej sa mili i pomocni, oczywiscie zdarzaja sie ludzie, ktorzy sa chamscy itp, ale to jak wszedzie, wiec atmosfera nie powinna zrażać, bo zawsze trafi sie jakis kretyn, ktory bedzie rzucał kłody pod nogi. Ogolnie atmosfera jest ok. Reasumujac, nie podobalo mi sie tam, wiec zmienilem prace i radze rowniez to ludziom, ktorzy sie tam meczą za psie pieniadze i ktorym nie podoba sie ta praca. Szkoda zdrowia - naprawde. Gdyby system byl 8-godzinny to moze nie byloby najgorzej, ale te 12 godzin moze przytloczyc czlowieka zwlasza, ze zawsze jest sie na celowniku kierownika i osob na wyzszych stanowiskach. Nie dziwie sie, ze wciaz poszukuja pracownikow, albo ze osoby rezygnuja poniewaz przytłaczającym jest to, że nie traktuja Cie powaznie i za taka pensje oraz w takim systemie spoczywa na jednym pracowniku tyle czynnosci. Więc to, co moglbym radzic osobom rozważajacym podjecie tam pracy jest to, ze jesli moga niech poszukaja czegos lepszego, a jesli nie - niech sprobuja wlasnych sil i przekonaja sie czy jest to odpowiednia praca dla nich.
Przede wszystkim chciałem podziękować Ci za obszerną i szczerą opinię bez ogólników i inwektyw. Ustosunkuję się do kilku najważniejszych kwestii. Po pierwsze system pracy. Rzeczywiście od wielu lat pracujemy w Intrografie w systemie czterobrygadowym zapewniającym ciągłość produkcji przez siedem dni w tygodniu. Zmiana trwa 12 h od 6 do 18, a następnego dnia od 18 do 6. Później pracownik ma dwa dni wolnego. Masz rację, że opinie na temat tego systemu są różne, jednak zdecydowana większość pracowników bardzo go sobie chwali. Szczególnie kobiety i osoby dojeżdżające spoza Lublina. Po pierwsze praca w takim systemie powoduje, że w ciągu dnia jesteśmy w pracy raz, a później trzy dni w domu. Gdy mamy dzieci - korzyść jest olbrzymia. Po drugie w tygodniu wychodzi o jeden dojazd mniej niż przy pracy zmianowej 8 godzinnej. Po trzecie nie ma konieczności pracy przez cały tydzień w nocy - na trzeciej zmianie, co wielu uznaje za bardzo męczące. Takich korzyści jest więcej - sami pracownicy wypisali ich kilkanaście zdecydowanie opowiadając się za utrzymaniem dotychczasowego systemu czasu pracy. Największy minus to rzeczywiście większe znużenie i trudność utrzymania koncentracji przez 12 h. I stąd zaplanowane są dwie przerwy w pracy - 20 min i 10 min, aby móc chwilę odpocząć i zjeść posiłek. Jeśli gdzieś miałeś godzinę przerwy, przy 8 godzinach pracy, brak kontroli kierowników nad pracą - to gratuluję organizacji takiej firmie i nie wróżę jej przyszłości. Przez agencję pracy tymczasowej zatrudniamy pracowników do tzw. prac pomocniczych. Wszyscy operatorzy zatrudnieni są na umowę o pracę bezpośrednio przez Intrograf. Prace pomocnicze, to głównie odbiór na falcerkach i na składarko-sklejarkach. Nie wiem co miałeś na myśli pisząc o wykonywaniu jednej czynności. Czy oczekiwałeś, że przez 12 h będziesz tylko przybijał pieczątkę, albo tylko układał pakiety na palecie? Nie zatrudniamy automatów tylko ludzi, którzy są w stanie wykonać kilka czynności po kolei przy okazji kontrolując jakość wykonywanej pracy. Dbanie o jakość jest jednym z najważniejszych elementów naszej organizacji pracy. To w Intrografie oczywistość. Chcemy się cały czas rozwijać, a to wymaga zadowolenia naszych klientów z produktów, które dla nich wykonujemy. Szczególnie, że są to produkty związane ze zdrowiem. Na stanowiskach pomocniczych wynagrodzenie brutto to obecnie 2.600 zł miesięcznie plus premie i wszelkiego rodzaju dodatki wynikające z kodeksu pracy. Za wysokość podatków i składek ZUS my nie odpowiadamy, tylko państwo... Dziękuję Ci za pochwalenie atmosfery pracy. To ważny dla mnie element i jeśli nawet dla osoby, dla której praca okazała się zbyt wymagająca, był on pozytywnie odebrany, to jest to duży plus.
Faktycznie nie odpowiadacie za wysokosc skladek i ubezpieczenia, ale chyba mozna podniesc stawke dla pracownika, ale po co najlepiej za najnizszą krajową :) 30 minut przerwy na 12 godzin !!! BOZE, co to ma byc? Mialam szanse podjac tam prace, ale dobrze, ze przed przeczytalam opinie tutaj :D znam tez kilku ludzi z kadr i oni tez mowili, ze 12 godzin na produkcji czy jak wy tam to nazywacie to jest zgroza!
Dwie krótkie przerwy na 12 h to wystarczająco??? Ja pracuję w firmie gdzie na 8 h mam godzinę przerwy, praca 5 dni w tyg pn- pt i 36 dni urlopu na rok z możliwością nadgodzin (raczej nie korzystam), które możesz wymieniać na jeszcze więcej wolnego, ale za te godziny wymienne na urlop i tak masz dodatkowe pieniądze. Firma ma się znakomicie i pracownicy też. Aha, dodam że firma nie jest w Polsce.(usunięte przez administratora)Najlepszym przykładem takiego postępowania z pracownikiem przez pracodawcę jest Intrograf- postawa nie mająca racji bytu w normalnym, cywilizowanym kraju. Teraz mam możliwość rozwoju jeżeli tylko chcę. Niedlugo zaczynam kurs kierowniczy, aha to jest zwykly magazyn jakby się Pan pytał. Pozdrawiam i życzę rozwagi, empatii i wprowadzenia Kaizenu do firmy- to znacznie ułatwia pracę wszystkim.
Firma bardzo nowoczesna, wiem, niektórzy chcą pracować 12 godzin ,4 dni w tygodniu,i mieć spokój, niektórzy nie mają dość sił, można zrozumieć każdego, dla studentów teraz zrobiły bardzo fajnie że mają elastyczny grafik,i dużo kto wie że żeby zarobić więcej , trzeba albo pracować więcej,albo się rozwijać,pójść na kursy, nauczyć się czegoś, mieć doświadczenie i tak dalej, ale żeby zwiększyć wydajność pracy , zaproponowałem zrobić akordowy system pracy na wyrywaniu, wtedy będzie motywacja dla wszystkich pracować szybko,a tak spoko
Zastanawiam sie nad podjęciem pracy w firmie Intograf. Chcialem zapytać jak jest z zarobkami ? Słyszałem ze na początek 2800 brutto (2100 netto) potem dodatki i akord ze niby wyjdzie 3500 na rękę to prawda ? Mam jeszcze pytanie jak jest z ustalniem zmian ? Bo jestem też studentem zaocznym i mam zjazdy średnio co dwa tyg cały weekend. Podzieli się ktoś opinią?
Ja pracuję już 6 lat i bez nadgodzin 3500 nie widziałem. Nawet 3000 nie przekroczyłem.
Dlaczego zwalnia się pracownika który był chory nie miał jak dostarczyć zwolnienia ponieważ nie są opłacane składniki zdrowotne?
faktem jest że za mało płacą jak na taką robotę wcale nie jest taka lekka jak sie wydaje ulotki muszą byc równo ułozone ,Social jest spoko ale zapłata za ten bajzer to trochę mała i jeszcze te 12 h.
Byłem zatrudniony przez agencje ale na krótko tez troche byłem na ulotkach a trochę na kartonikach zarówno jedno i drugie nie jest lekką pracą jak podaje agencja nie jest tez bardzo cięzka ale bardzo wyczerpująca jak napisał młody na ulotkach trzeba sie tez uwijac zeby było równo i zadnych zagięć niedociągnieć itp.,kartoniki za to trzeba wziąć w ręce pakiet jakieś 250 sztuk i szybko włożyc do pudełka tak aby się nie rozpadły nie każdemu sie to udaje jeden potrafi drugi nie ale agencja tego nie powie nadmieni tylko ze to lekka praca i dlatego odszedłem do innej firmy. Nie podobała mi się taka praca bardzo wyczerpująca jak na te 12 h.
Agencja daje umowę o pracę, jeśli chodzi o atmosferę jak dla mnie dobra ludzie pomocni wytłumaczą.
Podpowie mi ktoś czy można i czy warto aplikować? Są jakieś potrzeby kadrowe?
Jeżeli jesteś zainteresowany pracą to na stronie https://www.intrograf.com.pl/praca pracodawca szuka maszynisty maszyn sztancujących i pomoc maszynisty offsetowego. Chętnie dowiem się, czy zainteresowały Cię te oferty.
Szef produkcji w pijackim amoku,bijacy i duszacy podwładnych na imprezie integracyjnej. Brawo.
Chciałbym się dowiedzieć który z powodów określonych w Art. 138 KP określającym okoliczności wprowadzenia systemu ciągłego zaistniał w Intrografie, że system ten został wprowadzony? Technologia wytwarzania nie wymaga tego (uruchomienie maszyn po przestoju to w zależności od maszyny 1h). Praca w drukarni nie zaspokaja potrzeby ludności.
Jak napisał wcześniej pan prezes na forum to chyba raczej nie zalezy od kodeksu pracy a raczej od ludzi którzy widac bardzo chcieli taki system dużo ludzi jest dojeżdżających spoza Lublina i osoby mające małe dzieci tez wolą taki system,a nie trzy zmiany po 8 godzin ,przeważnie pół godziny schodzi operatorowi aby ustawić maszynę to nie dużo,nakłady przeważnie są małe.
Tylko kodeks pracy nie jest fakultatywny, a jest obligatoryjny. Nie zależy od tego czy czegoś chce załoga lub pracodawca. Są to jasno określone przepisy mówiące o prawach i obowiązkach pracownika i pracodawcy. A w tym przypadku nie do końca jest to chyba zgodne z zapisami i wieloma interpretacjami prawniczymi. "Pół godziny to za mało na ustawienie maszyny"... Kiepski argument. Ile przezbrojeń wykona 2 pracowników pracujących przez 12 godzin w 24 godzinnym dniu pracy, a ile 3 pracowników pracujących po 8 godzin, również w 24 godzinnym dniu pracy? Odpowiedź jest bardzo prosta - tyle samo lub więcej (ze względu na zmęczenie organizmu i obniżenie koncentracji). Doby nie rozciągniesz.
Może i za mało na uruchomienie ale zależy od maszyny i operatora jeden ustawi szybko drugi wolniej ,jesli chodzi o kodeks pracy to nie mnie osądzać ja tylko stwierdzam co napisał prezes na forum młodemu poniżej .
Zauważyłam, że sporo wiesz o tej pracy. Interesują mnie właśnie jakieś bardziej szczegółowe informacje o INTROGRAF. Po ile godzin dziennie tam pracujecie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w INTROGRAF Lublin?
Zobacz opinie na temat firmy INTROGRAF Lublin tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 48.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w INTROGRAF Lublin?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 38, z czego 4 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 22 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy INTROGRAF Lublin?
Kandydaci do pracy w INTROGRAF Lublin napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
