Opinie o Apleona Polska sp. z o.o.
Jak wygląda ścieżka kariery w Apleona HSG Sp. z o.o.? Czy trudno jest zdobyć awans?
Nie ma żadnej ścieżki kariery. Chyba, że masz znajomości. Też zależy o co pytasz( który oddział).
Czy w Apleona HSG Sp. z o.o. możliwa jest praca na podstawie B2B?
Dzień dobry, wszyscy pracownicy są zatrudnieni na podstawie Umowy o Pracę i jest to preferowana przez firmę forma zatrudnienia. Umowa B2B jest możliwa tylko w wyjątkowych sytuacja (np. konkretne zadania, projekt do wykonania w określonym niedługim czasie).
Co się dzieje w firmie ze odchodzą serwisanci?
Branża chłodniarzy się zna wzajemnie i wymieniają się opiniami o swoich pracodawcach.Jak komuś się obcina dodatki i przywileje to ludzie odchodzą.Na ich miejsce ciężko znaleść Fachowców.
Jak się nie szanuje uzgodnień płacowych ,zabiera dodatki do pensji ,nie inwestuje w podnoszenie kwalifikacji a na górze są premie roczne i za wyniki to tak jest.Ludzie nie są głupi i wbrew pozorom jest praca dla Specjalistów przez duże S
Był sobie Serwis przez duże S W Serwisie byli Fachowcy przez duże F A co zostało? Raczej czy jeszcze ktoś został?
(usunięte przez administratora)
Zgadzam z Zyczliwym. Jak fajny klient ABB to nic nie umieją z niego korzystać. A pieniądze strumieniem tam płyną. A pracownik to gno*** który chce wypłaty. Szkoda bo polubiłem fajny team, ale i atmosfera też padła jak z kasą kłopoty.
Zgadzam się niestety z Życzliwym. W ostatnich czasach zarząd zamilkł a kadra zarządzająca odeszła z firmy. Następcy niestety nie dorastają im do pięt????. Nie posiadają jakiegokolwiek doświadczenia. Wielcy specjaliści którzy przepracowali maksymalnie kilka lat w branży bez doświadczenia, wykształcenia i podstawowej wiedzy praktycznej i zdroworozsądkowego myślenia. Stosują chamskie zagrywki traktując swoich podwładnych z pogarda. Jedyne co robią to szukają dupochronów poprzez wysyłanie @ by probowac ochronić swój tyłek. Niestety wydaje mi się ze zarząd żyje w wielkiej nieświadomości i niestety nie wie kim się otacza. Brak jakiegokolwiek rozwoju firmy a po nazwie i renomie Bilfinger pozostała tylko wielka tęsknota. Kolesiostwo które dostąpiło szczytu swoich marzeń i zajęło stanowiska menadżerów w centrali firmy jest pośmiewiskiem i to już nie tylko wewnątrz ale i na zewnątrz firmy. Nie doświadczyłem także żadnego wsparcia ze strony wielkiej centrali tudzież od zatrudnionych tam ludzi którzy podobno maja takie możliwości.
Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale czy myślałeś o tym, jak mógłbyś poprawić atmosferę w firmie i relacje z przełożonym? Czasem spokojna rozmowa może wiele zmienić i sprawić, że otoczenie stanie się bardziej przyjazne. Napisz jakiego rodzaju umowy są podpisywane z nowymi pracownikami? Zlecenie, czy na czas określony? Każda informacja będzie ważna dla osób zainteresowanych tym pracodawcą.
jak nie ma premii rocznych? są ale przyznaje je sobie kilka osob kwota premii-mega wysoka że kazdy by dostał i byl zadowolony
Jestes pracownikiem to powinieneś dostać premie KO są tez pracownikami i dostają premie roczne w wysokości do 2 pensji.Aplikuj na KO
Ale farmazony gadasz i plujesz na firme Mamy premie nawet ..... równowartość pensji Bo na nie zasługujemy Jak jej nie dostałeś to jestes cienki w szelkach P
Witam wszystkich. Jeżeli ktoś jest ciekawy prawdy to warto popytać bezpośrednio pracowników jak są traktowani i co tak naprawdę firma im oferuje. Jedyna prawda jest taka, że jedyne co jest ważne to zyski.
Bardzo jestem ciekawa jak się pracuje, i czy w firmie dają możliwość rozwoju, jakieś z warsztaty, szkolenia?
Jedna wielka ściema to niby oczekiwanie na konstruktywną krytykę. Zero szacunku kiedy np już jestes niepotrzebny. Brak pomysłu na „zagospodarowanie”pracowników kiedy kończy się np kontrakt na FM. najprościej wypowiedzenie a raczej dwa wypowiedzenia do tzw wyboru.Jedno dyscyplinarne a drugie za obopólnym porozumieniem stron .Wszystko tak aby nie płacić Ci odprawy.Powinny się tym zachowaniem zająć organy do tego powołane.Wystarczy przesłuchać zwolnionych w ciągu kilku ostatnich lat ( za czasu obecnego jeszcze zarządu)
Ale jaja ale jaja Ale żeś odkrył Amerykę ze ważne są tylko zyski My robaczki jesteśmy trybikami by te zyski były Gorzej jeżeli trybików się nie smaruje co ma miejsce w naszej kochanej Firmie przez duże F Nasza Firma woli wymieniać trybiki zamiast wydawać kasę na materiały smarownicze-podobno jest to eko A serio Co jest ze nikt się nie skarży? Może to jest jednak kraina miodem i mlekiem płynąca? Coś tam mieszasz w necie i nikt prawie nikt nie odpisał na Twego posta Jeżeli wiesz jak jest naprawę to po prostu wywal kawę na ławę Trzymam kciuki
Cześć, niestety sprawdziłam i widzę, że w internecie ciężko o dokładne informacje na temat tego, jak wygląda praca w tej firmie na co dzień. Drodzy pracownicy, czy moglibyście powiedzieć coś o swoich obowiązkach? Super byłoby poczytać o tym, jak przedstawia się typowy dzień pracy w tej firmie. Mam nadzieję, że będziecie w stanie napisać.
A o jakie stanowisko pytasz? Sprzątaczki Technika obiektu Koordynatora obiektu Kierownika obiektu Księgowość Kadry Zakupy Zarząd
Szybko i sprawnie, polecam
Jaka płaca na Manie w Starachowicach, są jakieś dodatki? Jestem teraz w Cersanit i nie wiem czy przechodzić. Jak brygadziści, da się normalnie pracować?
Super kasa Mamy związek zawodowy Każdy jest zadowolony Ktoś pisał ze nie było pączków w centrali bo poszły na premie w MANie Popytaj Sprawdź Są premie roczne i za wyniki W sumie możesz wyciągnąć dodatkowo ..... pensje Ci co narzekają to pewnie się obijają
Jasne ze są Jak masz Ok 25 lat to zajdziesz wysoko bo jestes miękki jak plastelina i za tytuł kierownika bedziesz tańczył jak ci zarząd zagra
Jolanta Witold i Grześ idealne trio na VW Poznań
Jak duża jest załoga w Apleony w MANie Niepolomice?
wow pokazaliscie swoj tlusty czwartek biurowy bo ciekawe na ktorym obiekcie tak jest. a jezeli na kazdym to ciekawe ze np sa takie noze na kuchniach ogolnie dostepnych
Zdjęcie jest z kuchni w siedzibie niedaleko galerii mokotow. Ogólnie to tam jest bajka, biuro ma super warunki. Technicy na tamtym budynku tez. W 100% korzystają z uroków i profitów naszego biura codziennie...
W tym roku nie drażnimy kolegów ze Starachowic Pączków nie ma Czyżby poszło więcej pieniążków na premie ?
Praca dla firmy Apleona na obiekcie Man Niepołomice, była przyjemnością tylko w pierwszych miesiącach. Z perspektywy czasu widzę teraz że byłem łudzony przyszłymi szkoleniami i możliwością rozwoju swoich umiejętności jak i kariery zawodowej. Jednym zdaniem wabią ludzi, a jak nie są im już potrzebni to twierdzą że możesz się zwolnić jeśli Ci nie pasuje. Szkolenia w tym oddziale firmy to widzą tylko biurowi pracownicy i pierwsza ekipa z utrzymania ruchu która jeździła na szkolenia za czasów innej wtedy jeszcze firmy. Starzy pracownicy UR teraz też siedzą w miejscu i wegetują. Siedzą na tyłkach bo wpadnie im parę groszy z prac dodatkowych, a mają rodziny do wyżywienia, więc co się dziwić... W pracy na obiekcie Man musieliśmy utrzymać produkcję jak najmniejszym kosztem. Wyglądało to tak że firma nie płaciła dla swoich partnerów handlowych na czas pieniędzy więc każdy blokował im konta do zamówień.. Wtedy w tym okresie wiele mniejszych urządzeń było naprawiane dosłownie na opaskach zip. Jeśli chodzi o wyposażenie pracowników temat jest podobny. Starsi stażem pracownicy we wcześniejszym czasie przed i na początku kierownictwa aktualnego Pana kierownika zamawiali narzędzia w dużych ilościach. Co śmieszne narzędzi nie przybywało. W końcu proces ukrócono co uważam za dobre, lecz poszło to w drugą stronę i młodsi pracownicy z góry byli traktowani za jakichś złodziei bo uważano że po co dla automatyka zestaw śrubokrętów albo dla mechanika zestaw kluczy płaskich. Był taki okres że jedna wkrętarka była na 8 osób a w tym czasie potrzebowalo tego narzędzia dajmy na to 3 osoby. Chcę podkreślić że reszta starej załogi nie miała problemów, ponieważ mają szafki wypchane po brzegi. Przez taki czas pracy to nie jest dziwne. Poprostu chce powiedzieć że była duża nieproporcjonalność między starymi pracownikami a młodszymi stażem. Wielu z nich się już zwolniło między innymi z tego powodu. Awans w strukturze firmy to fikcja. Patrząc z boku można wywnioskować że w górę idą Ci co najwięcej nadają na innych albo są kumplami kierownika. Nie boję się powiedzieć że panuje tam kolesiostwo i układy rodzinne. Ludzi w biurze przybyło bardzo dużo natomiast załoga utrzymania nie powiększyła się, chociaż z każdej strony słychać było że jest nas za mało na zakładzie. Jaki daje to wydźwięk kiedy w biurze kierownik ma swoją sekretarkę, może nie na papierze bo tam ma wpisaną inna funkcje, ale w rzeczywistości załatwia papierkową robotę.. Odnośnie niekompetencji, w biurze uważam że z tego składu znajdującego się aktualnie swoimi kompetencjami obroniłoby się w innej firmie 4 osoby. Natomiast w biurze pracuje ok. 10 osób, może więcej. Te liczby dynamicznie wzrastają... Nie są to żadne oszczerstwa. W biurze jest osoba odpowiedzialną za system magazynowy i działań utrzymania ruchu. Teraz został przesłany do biura kolejny specjalista a wcześniejszy dostał inne obowiązki które nie zostały dobrze określone i nikt ich nie usłyszał oficjalnie. Jeżeli ktoś sobie nie radzil w danej kwestii oznacza że powinien robić to co wcześniej robił a nowa osoba przejmuje jego obowiązki i naprawia sytuację. Tutaj panuje zasada, "kto do biura wejdzie, już w nim zostaje choć by nie wiem co...". Prawdopodobnie dlatego że za dużo wie o różnych nieścisłościach które panują w biurze i na obiekcie. Jeżeli wplatało się w coś, nie da się z tego wyjść bez poniesienia konsekwencji. Dlatego kierownictwo obiektu utrzymuje tą agonię jak najdłużej by mieć z tego jak najwięcej. Jak obiekt ma być zarządzany dobrze jeśli zarządzający nie jest kompetentny i nie posiada chociażby szkoły wyższej. Tacy kierownicy są poprostu kupowani przez kogoś wyżej i są dobrze pilnującymi cyferek "niańkami". A co chwilę przyjeżdża ktoś wyżej i nadaje kierunku i swojej wizji jak co ma być wykonane. Taki kierownik bez chęci i możliwości samodzielnego zarządzania nie będzie dobrze zarządzał. Liczy się tylko tu i teraz, ile się zarobi a reszta nie ma znaczenia, bo jak nie ja to ktoś inny będzie brał kasę za to samo... A propos kasy, firma świadczy usługi napraw, zmian i ulepszeń różnych rejonów obiektu i linii produkcyjnej. Są to zlecenia dodatkowe. Nikt oprócz paru osób z biura i skumplowanych ludzi z UR nie dostanie takiego zlecenia bo pula jest podzielona z góry. Jedyna opcja żeby dostać takie zlecenie to wtedy gdy temat jest nieopłacalny bądź bardzo czasochłonny. Co więcej, wykonując zlecenia, osoby z biura biorą swoją prowizje za wkład do zlecenia którego w większości przypadków nie ma.. No i taki układzik się ciągnie miło i przyjemnie. I ze zlecenia które dla klienta przedstawiane jest w tysiącach złotych, dla osoby która często je wykonuje w 100% zostaje kilka stówek. Natomiast zlecenia opłacalne, typu przenieść stanowisko jakieś na hali trwające ok 2 godzin np. Dostają do podziału czterocyfrowe kwoty.. A to wszystko że klika opanowała ten sektor i błogo dzielą się tym. Dobrze że udało mi się zmienić pracę bo tam można tylko stracić czas i pracować charytatywnie. Mam nadzieję że ktoś zajmie się tym
@Zyczliwy Zastanawia mnie jedna rzecz w Twojej wypowiedzi. Pozwól, że zacytuję - "HR Business Partner, który nie zna elementarnych podstaw Kodeksu Pracy zakrawa o kpinę." Co dokładniej rozumiesz przez to stwierdzenie? Czy Kodeks pracy został złamany? Jeśli tak to w jaki sposób? @Oszukany Jeśli dobrze rozumiem - atmosfera aktualnie w firmie Bilfinger hsg fm nie jest najlepsza Twoim zdaniem, tak? W jaki sposób się to objawia, jeśli mógłbyś powiedzieć? @Zawiedziony W jaki sposób prezes firmy Bilfinger hsg fm lekceważy pracowników? Warto byłoby swoją opinię podeprzeć konkretami, aby ta była wiarygodna. Wszystkie te odpowiedzi powinny być dobrze uargumentowane, ponieważ są to poważne zarzuty. Czy ktoś jeszcze miał takie sytuacje jakie tutaj zostały opisane?
Trzeba wezwać właściwe instytucje do zweryfikowania zarzutów i przesłuchanie pracowników obecnych i tych którzy już nie pracują.Ciekawe jakie są statystyki zwolnień z podziałem na wniosek pracownika ,na wniosek pracodawcy,za porozumieniem stron.Dlaczego pracownicy przystali na porozumienie stron bez prawa do odprawy?
Faktycznie firma nie ma potencjału?
Witam jak wyglada rozmowa rekrutacyjna na stanowisko technika ?
Przyznam szczerze, że socjal jest dobry. Warunki i zarobki są dobre. Czasami w zależności od kierownika może być ciężko z organizacją pracy ale to drobiazg. Idealnie nie jest ale w porównaniu z innymi firmami na rynku to jest naprawdę przyzwoicie. Brakuje mi tylko szkoleń i wdrożeń ale to jak pisałem bardziej kwestia na jakiego kierownika się trafi.
jolanta witold i grześ. idealne trio na terenie vw poznań
widząc Państwa rosnące zainteresowanie, postanowiliśmy dołączyć do portalu i wykorzystać, to miejsce do przedstawienia warunków współpracy, jakie proponujemy oraz przybliżyć atmosferę, jaką staramy się budować w naszej firmie. Dlatego zachęcamy do śledzenia naszego profilu.
Jesteśmy firmą otwartą na opinie i chętnie odpowiemy na nurtujące Państwa pytania. Nie o wszystkich jednak sprawach możemy rozmawiać na forum. W przypadku kwestii wymagających wyjaśnienia najlepiej kontaktować się z nami bezpośrednio na adres: marcin.silski@apleona.com lub monika.sosnowska@apleona.com.
Pozdrawiamy!
Witam, Niestety opinii najlepszej wystawić nie mogę. Totalny brak nadzoru ze strony kierownictwa i kadry managerskiej średniego szczebla. Opóźnienia w płatnościach dla podwykonawców, co zmusza do szukania nowych - naiwnych. Taki wizerunek dociera niestety do klientów, którzy odchodzą. Odchodzi również obiektowa kadra techniczna niezadowolona z niskich zarobków.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Apleona Polska sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Apleona Polska sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Apleona Polska sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 4 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!