Opinie o Osada Śnieżka Operator Sp. z o.o.
Jestem była pracownicą i.....lubiłam tam pracoać, zespół świetny atmosfera też była super. Ciągły kontakt z gośmi jak najbardziej pozytywny. Wychodzę z założeniu że jeśli podchodzę kulturalnie i zuśmiechem do drugiego człowieka we wzajemnej relecji otrzymuję to smo. Jeśli chodzi o dyrekcję złego słowa nie moge powiedzieć. Miły kontakt konkretny i rzeczowy nie byłam nawet świadkiem sytuacji w której ktoś byłby żle potraktowany. Powód odejścia z pracy to względy czysto finansowe, dostałam propozycje lepiej płatnej pracy.Bardzo miło wspominam szczególnie załogę z restauracji "Snieżka" super ekipa, gdzie oprócz pracy, którą każdy wykonywał jak należy były też pełne radości chwile, które sprwiwły, że chciało się pracować.
Niektórzy nie lubią pracować ale lubią oczerniać firmę?
Dalej tam pracujesz? Możesz mi powiedzieć jaka panuje tam teraz atmosfera? Jakie jest szefostwo?
Pracowałem przez miesiąc , dwa , ale więcej tam nie wrócę. Kierownictwo okropne, manager tylko szuka, do czego można się przyczepić. Niektórzy starzy pracownicy mają " przywileje " - fajeczka co parę minut, robotę zrzucają na młodszych, sezonowych pracowników, zwłaszcza jeśli chodzi o mycie schodów. Jednym słowem masakra. Są też i tacy, którzy nie wypowiedzą zdania bez użycia naszego słynnego polskiego " ku*** " . Nie polecam.
Ogólnie sama praca jest okey. Ale osoby zarządzajace tragedia. Brak pewności zatrudnienia. To jest glowna bolaczka wszystkich pracownikow. Aktualny dyrektor prowadzi świetną politykę - wyrzucić z pracy (albo spowodować żeby sami odeszli) starych pracowników a na ich miejsce zatrudnic swoich - szpiegów. Pan W osadzie dyrektor rządzi wraz z rodziną. Jeśli ze stolka poleci dyrektor to poleci również 2/3 osady. A wierzę że tak się w końcu stanie bo osada bez dobrego szefa nie ma prawa istnieć. Podobnie jak bez dobrych pracowników. Jeśli ktos szuka stałej, bezpiecznej, dobrze płatnej posady to z daleka powinien się trzymać od osady.
Dlaczego negatywne opinie o Osadzie Śnieżka nie sa przez moderatora publikowane?
Dlaczego prezes nie wyrzuci zwanego dyrektora na zbity pysk przez niego ludzie będą odchodzić z pracy on tą osade rozłoży na łopatki niema podejścia do pracowników jest bardzo chamski co do pracowników.
PRZYJECIE KOMUNIJNE 14-go Maja 2017 Obiad malo powiedziane PORAZKA Nie do zjedzenia !!! Zastanawia mnie gdzie kucharz sie szkolil. Mieso twarde a sos sliwkowy? - Raczej mus sliwkowy (sloik powidel sliwkowych wylany na 2 plastry twardego miesa ze schabu) Juz nie wspomne o pure kartoflanym maziste ochydne. Generalnie obiad do BANI OCHYDNY!!!!!!!! Nie jest to tylko moja opinia ale wszystkich gosci bedacych na tym przyjeciu. Jezeli tak maja wygladac polskie restauracje to lepiej byloby isc do BARU KUBUS na Zabobrzu. Tam smaczniej sie zje. Mowie to z pelna odpowiedzialnoscia. Przyszlismy na obiad z nadzieja posilenia sie po dlugiej Mszy Swietej a wyszlismy glodni. Moja rada : poproscie P. Magde Gessler - Ona nauczy Was gotowac. Wspomne o obsludze kelnerow - bez zarzutu. Mili usmiechnieci w pelnej gotowosci :)
Witam cieplutko.Pozdrawiam calutki personel restauracji Śnieżka.Byłem wraz ze swoją rodziną na dłuższych "Wczasach"Kuchnia znakomita,śniadanka ful—wypas.Duży wybór w menu.Szkoda tylko że jednego dnia byliśmy w trakcie posiłku na "Malinie".To było śniadanie.Totalna klapa w dosłownym tego słowa znaczeniu.Dzieciaczki zechciały zjeść tzw.zapiekankę ziemniaczaną.Niestety nie zjadły nic.Ciekła tłusta woda po widelcu.Ziemniaczki w niej twarde.Kto to widział żeby do takiej zapiekanki wciskać świeżego pomidora.(gratuluje geniuszu pomysłodawcy)... Serek almette ze szczypiorkiem lub rzodkiewką genialny.Ps.jestem drobnym restauratorem i u mnie taka porażka nie ma prawa zaistnieć.obsługa na sali i recepcji wręcz cudowna.Dziewczyny uwijały się jak pszczółki w ulu.Panie sprzątające troszkę rzadko się pojawiały w apartamencie ale daliśmy radę.Apartament nawet solidnie wyposażony.Tylko cena za pakiecik drewna kominkowego zbyt wysoki za tak mikroskopijną ilość.Z poważaniem......poprostu gość.Latem do was wrócimy!!!!!
Witam, czytając te opinie jestem zażenowany, każdy z was narzeka jak to jest źle, jak to jest ciężko itd, itp, zamiast tego weźcie się do porządnej pracy i przestańcie się nad sobą użalać,( uważacie że nikomu z was nie wolno zwrócić uwagi, bo macie razem ze szkołą 7-8 lat stażu, no bo jak to można wam zwrócić uwagę, przecież wy jesteście tacy doświadczeni et cetera), chcielibyście żeby wam płacono minimum po pięć koła na głowę i najlepiej żebyście siedzieli w domach, tego jesteście nauczeni narzekania a nie pracy, nikt za siedzenie nie płaci i to takie pieniądze, osobiście pracuję tam już ponad rok czasu i nie powiem złego słowa na pracę a tym bardziej na dyrekcję , jest to jeden z nielicznych pracodawców u którego na chwilę obecną pracuję i mam wszystko w terminie i na czas a pracuję już w tym zawodzie(?) ponad trzydzieści lat, takie jest moje zdanie na ten temat pozdrawiam...
Pracuję w Osadzie od ponad roku czasu i także nie należę do wcześniej wspomnianej "Trójcy Świętej". Jestem zadowolony z pracy a szczególnie z pracy z takimi ludźmi. W Osadzie Śnieżka głownie pracują młodzi ludzie, którzy tworzą zgraną fajną ekipę. Wiadomo, że czasami jest nerwowo, szczególnie przed pełnym obłożeniem, świętami imprezami etc. Ale z tym trzeba się liczyć, tak jak w każdej Polskiej Rodzinie przed świętami jest zamieszanie i spina bo zależy każdemu, żeby wszystko wyszło i było zapięte na ostatni guzik. Szczerze to cieszę się, że niektóre osoby już nie pracują z nami, przynajmniej nie psują atmosfery i nie plują jadem. Teraz robią to tutaj. Też mimo wszystko pozdrawiam.
Zastanawia mnie ta nagła nagonka oraz chęć przelewania w tym miejscu swoich frustracji. Większość opinii ma charakter haniebny a wręcz łajdacki, nieprzyzwoity co świadczy również o poziomie kultury autorów wpisów. To co wypisujecie Państwo jest żałosne i bardzo infantylne ( a zapewne miało być arcyśmieszne ). Dorośli ludzie potrafią powiedzieć sobie wszystko wprost, opierając się na konstruktywnych uwagach - czego tutaj brakuje. Autorzy wpisów zapomnieli o przeznaczeniu tej strony, do czego służy. Jeżeli macie Państwo odwagę drwić z osób pracujących w Osadzie Śnieżka i wymieniać je imiennie bardzo proszę również pod postem podpisać się swoim imieniem i nazwiskiem. Chyba nikomu nie zabraknie odwagi do konfrontacji? Nikogo tutaj nie bronię, lecz poszerzanie hipokryzji na tym forum jest mocno rażące. Zastanawia mnie jedno: skoro w Osadzie Śnieżka jest "tak niegodnie, nagannie" dlaczego pracuje tam stała ekipa od kilku lat? Od pierwszych dni powstania Kompleksu? (przecież mają doświadczenie zawodowe, są inteligentnymi ludźmi - wszędzie znaleźli by sobie prace w tej branży). Dlaczego stali pracownicy są tak życzliwi i pomocni wobec gości odwiedzających Osadę. Ja nie mam powodów do lamentacji ( i nie należę do określonych przez Państwa "Świętej Trójcy", pokrewieństwa także brak ) lecz wszystkim malkontentom życzę powodzenia i trochę więcej słońca, dobrego dnia, dobrego słowa a przede wszystkim wziąć się w garść i zacząć pracować nad sobą, zamiast przerzucać własne wady na barki innych i w krótkiej chwili czuć się lepiej.
Co by tu wiecej mówic , miejsce super , nowoczesne , zadbane , do aktywnego odpoczynku w górach chyba najlepsza opcja w okolicy . No własnie , szkoda zeby taki ośrodek jak ten nagle stał sie pusty . Nie mam na myśli gości ale jednak pracowników . Bo to jednak pracownicy nadaja tempa i rozwojowi ośrodkowi . Jeżeli kadra jest zgrana to wszystko chodzi jak w szwajcarskim zegarku . Jak mówi sam Richard Bronson , podstawą pracodawcy jest zadbanie o swojego pracownika , ponieważ taki pracownik zadba w ten sam sposób o klienta . Sam/a pracuje już zupełnie gdzie indziej i to co jest najwazniejsze jestem doceniany/na za to co robie ile siebie wkładam w to aby cała reszta była zadowolona . Tego brakuje tu najbardziej i sadząc po wczesnieszych wpisach stwierdzam ze jest tak dalej . Pracy na osadzie jest bardzo duzo bo to jednak rozległy obiekt . Najbardziej można to zauważyc po Paniach Pokojowych , dla których mam bardzo duży respekt za to z jakimi tobołami musza sie dzwigac kazdego dnia i kolokwialnie mówiąc latać po wszystkich klatkach . Szkoda mi po prostu ludzi , którzy dalej tam pracują , wiem ze daja z siebie wiecej niż 100 % ale i tak sa dalej za to nie doceniani w żaden sposób . Jedyne co mogą liczyc to na pocieszające słowa "wielkiego" pana dyrektora : jak sie komuś nie podoba to droga wolna . Nie mam zamiru tu rozpisywac sie kto co dalej mówił , powiedział , bo wydaje mi sie ze we wczesniejszych wpisach zostało juz dużo powiedziane . Po prostu szkoda mi nerwów tych ludzi którzy dają z siebie wszystko . Pozdrawiam . PS. Człowiekiem sie jest , a kierownikiem i dyrektorem bywa . Idealnie powiedziane
Bardzo mi przykro że uderzyłem/am w czuły punkt i byliście zmuszeni usunąć moja opinie. Nie polecam z całego serca. Fałsz dwulicowość tylko żeby utrzymać się na stanowisku. Komentarze sarkastyczne aby tylko ponizyc oraz robienie awantury z byle gówna. Jeszcze trochę i zakaz oddychania tam będzie zero przerwy zero praw. Ludzie traktowani jak margines społecznościowy. Restauracja tabakiera kiedyś szanowana wykwintna teraz plac zabaw i McDonald's. Duzo osób narzekało na pana Ziomka a był na pewno lepszy od tego pana co mu się w dupie poprzewracalo od stanowiska. Cieszę się że nie mam już do czynienia z tą firmą i oby reszta osób też przejrzała na oczy. Pozdrawiam
Pracowałem tam kilka miesięcy i moja opinia jest również mocno negatywna. Na początku trzeba wspomnieć że w gastronomii obiekt jest bardzo źle zaplanowany logistycznie. Bardzo małe zaplecza, duże odległości między kuchnia i wydawka. Osoby pracujące tam w gastro maja na prawdę ciężko. Dlatego obiekt bazuje na pracownikach z okolic. Doświadczeni pracownicy, którzy pracowali w innych obiektach odrazu to zauważają i nie chcą tam pracować że względu na ciężkie warunki pracy. Wymagania prezesów i dyrekcji są za to bardzo wysokie. Niestety słowa odnośnie nowego Pana Dyrektora można jedynie potwierdzić. Zero szacunku do ludzi, brak kultury osobistej to główne powody. Swoim zachowaniem eliminuje kolejne jednostki, które nie wytrzymują i albo same się zwalniają albo sam je zwalnia. Na ich miejsce wrzuca swoich kolegów. Razem z Panem Remikiem niszczą to miejsce. Dziwne natomiast jest to, że nikt z prezesów nie widzi jak ten człowiek doprowadza do ruiny to miejsce. Rynek w regionie jest bardzo ciężki i niedługo nikt nie będzie tam chciał pracować. Zasoby w końcu się skończą i Pan Dyrektor będzie chyba musiał wysłać autobusy na Ukrainę, bo sam z Panem Remikiem moga tego nie ogarnąć. Panie Prezesie, niech Pan w końcu przejrzy na oczy! Wierzę, że Pan to czyta i da coś to Panu do myślenia. Ten człowiek zniszczy Panu obiekt, a wtedy będzie już za późno. Parę obiektów pod jego rządami już padło. Oby Osada nie była następna! Pozdrawiam i mam nadzieję, że w następnych obiektach pracownicy będa lepiej traktowani! Pieniądze też słabe, a roboty mnóstwo i do tego w dramatycznych warunkach. Omijajcie to miejsce z dala! Jest pełno obiektów hotelarskich, w których płacą lepiej, warunki są lepsze i pracownik jest szanowany. I nie jest mieszany z błotem poprzez przekleństwa Pana Dyrektora! Uważajcie!
Brawo w końcu, ktoś miał jaja żeby powiedzieć co o nich wszystkich myśli, zgadzam się z przedmówcą wyżej. Mam nadzieję, że ten ... osobnik łagodnie mówiąc, aby nie zniżać się do Poziomu Pana Opisanego wyżej " Dyrektora " od siedmiu boleści, w końcu dostanie po dupie. Bo stare powiedzenie mówi jasno : "człowiekiem się jest, a kierownikiem czy dyrektorem bywa... ". Zatem dyrektorku jeśli to czytasz - a mam nadzieję, ze tak - powiem prosto, skończysz tak samo jak lokale które starałeś się prowadzić ( A SŁUCH JUŻ O NICH DAWNO ZAGINĄŁ :D ), SFINKS czy PIZZERA NA PIJARSKIE( którą jak wiadomo prowadziłeś ze swoim THE BEST MENAGEREM Remikiem). Dodam tylko, że jakiś czas później otwarto w tym samym miejscu również Pizzerie, która jak wszystkim wiadomo funkcjonuje do dziś i ma się rewelacyjnie :) P.S Radzę zatrudniać więcej znajomych i rodzinki będzie bardziej kolorowo i na Banka będą wyciągnę od nich konsekwencje za nie wywiązywanie się z powierzonych obowiązków prawda :) ??? Gorące Pozdrowienia dla Ciebie :D
Panie Wielki dyrektorze!! Przepraszam, wielki to za dobre określenie i dyrektorem Pana tez nazwać nie można!! To co Pan wyprawia z pracownikami i w ogole z tą inicjatywą do dążenia żeby było perfekcyjne!! Tak naprawdę wszystko mija się z celem, nie mając pojęcia o prowadzeniu takiego ośrodka a tym bardziej postępowania z pracownikami. Ps. radził bym zmienić koszulę.
Tak pan dyrektor myśli,że może wszystkich traktować jak bydło bo on jest najważniejszy.i jego słynne powiedzenie"jak wam się nie podoba to k...a droga wolna na wasze miejsce mam pełno chętnych".tylko gdzie oni są?a czy pan prezes wie jak pan traktuje pracowników?oj chyba nie bo nie chcę mi się wierzyć że pozwoliłby na takie traktowanie swojego personelu.a może pan nie wie że bez dobrego personelu obiekt nie będzie funkcjonował?
Panie Wielki dyrektorze Rafał ,Karma lubi powracać i wróci do pana na pewno.Pozdrawiam
Może nie miałem długo nieprzyjemności z panem pracować,ale wierzę w to że Karma wraca i pan się o tym przekona "panie dyrektorze"
Potwierdzam. I na dodatek z kazdym nowym dyrektorem jest jeszcze gorzej. Nie polecam, chociaz zespol fajny to organizacja do niczego.
Kiedyś praca w Osadzie to było wow, teraz? Teraz niestety się dużo pozmieniało. Myślą, że pracowników to oni mogą mieć w każdej chwili, a niestety nikt nie chce u nich pracować. Po ostatniej zmianie dyrektora jest jeszcze gorzej, ale tak jest jak chce się osiągać poziom "warszawki" mając w poważaniu pracowników i organizację pracy, bo w końcu "przyjdą następni"
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Osada Śnieżka Operator Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Osada Śnieżka Operator Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 70.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Osada Śnieżka Operator Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 1 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
