Ponad roku pracując tu w dziale handlowym, zostawię swoje pięć groszy, na potrzeby przyszłych pracowników: run, Forrest, run - jedyne, co mogę polecić. Dlaczego? A) Wytrzymują tam najbardziej fałszywi i podli. "Pracuj, tylko nie lepiej od nas" - jak ktoś ma choćby jakieś "shines of talent" jest popularny wśród kolegów lub poprostu chcę spokojnie i szczerze pracować, to ta osoba będzie nękana, nie mówię o tym, że obgadywana za plecami. Najgorzej z tego wszystkiego to, że zaczynają robić pod górkę, żeby dogodzić Jego Królowskiej Wielkości. W taki sposób ta firma straciła bardzo dużo zdolnych i oddanych pracowników. B) Jako ludzie pracownicy nie są szanowani. Kiedy o swojej godności Jego Królowska Wielkość nie powstrzyma się przypomnieć. Nie chodzi nawet o rzeczy, co się gada indywidualnie. Chodzi o spotkania, kiedy nawet opinii, sprzecznej z opinią Królowskiej Wielkości, nie można wyrazić. Chociaż wielu działań doprowadzili firmę do stanu, w którym jest teraz. C) Zapomnij o weekendach i jakiejkolwiek prywatności. Nie mówię nawet o narzuconych obowiązkach na "potrzebę firmy", na co będzie odpowiedź "Ty siebie ograniczasz". Lub jak chodzi z dodatkowymi zakupami, tyle tylko że "Nie musisz tego robić". O prywatności czemu mówię: musiałam zrezygnować z pozostowiania tam aktualnego telefonu i adresu (jak znalazłam nową pracę), tylko żeby nie mieli powodu do obgadywania dla własnego śmiechu. D) Oczywiście, nikt nie zapłaci Ci za nadgodziny, o ile nie zrobisz wyników - bajkowych i w ogóle nie zgodnych z rzeczywistością. I to przy innych obowiązkach (które nie są adekwatnie podzielone, moim zdaniem), jak dodatkowe zakupy, wyprzedaż towaru, co zalega na stanie i dyskusja o błędach z klientami, co samo w sobie jest stresujące, o czym nikt nie myśli (patrz poprzedni punkt). E) Klienci nie zawsze podchodzą z szacunkiem do pracowników (kasjerek, magazynierów, handlowców). N.p. pamiętam jak stały klient z przeklęństwami zwracał się do koleżanki (na co żadna szanująca się firma nie pozwoliłaby, poprostu wprowadząc nagrywanie rozmów, co mam na obecnej pracy n.p.) lub nie zgadzał się faktury podpisać. Biorąc pod uwagę, że klienci są stali, to można podsumować, że takie zachowanie im się poprostu wybacza i pozwala. A o złodziejach i plotkarzach nawet szkoda gadać. F) CIĄGŁE KONTROLOWANIE, nawet w Twój wolny czas, co możesz spędzać tak, jak sobie zażyczysz (najgorszym błędem było tu zostawiać swój prywatny telefon - a nawet nie mówię o tym, że dawać jego komuś bez zgody pisemnej jest karalne grzywną, jak naruszenie zasad RODO). Nie mówię o czasie pracy, gdzie ludzie (od HR do kierowców i magazynierów) boją się jakikolwiek ruch zrobić bez zgody Jego Królowskiej Wielkości. Jeżeli "wolisz robić po swojemu", to będzie robione tak, żebyś tego pożałował. Bo sam za pewno nie poradzisz sobie, bo nie zrobisz wyników. "Robić po swojemu" tu jest najgorszym grzechiem, co można sobie wyobrazić. Na wszelkich stanowiskach. A ludzie nie są robotami, żeby robić tak, jak życzy im ktoś. G) Gdyby to jeszcze było dobrze płacone, ale dostajesz tu maksymalnie trochę powyżej krajowej. Nie mówię o tym, że pracowałam z językiem (niemieckim), który nikt tu dobrze nie zna, a średnia po rynku jest dwa razy wyżej. H) Ogromna rotacja. Ciągle brakuje ludzi na podstawowych stanowiskach, a my jako handlowcy nie nadążali wszystkich poznać. Podsumując, dodam tylko to, że trzymała mi tu chęć zdobycia doświadczenia w tym obszarze, co chciałam (pracując z niemieckim językiem, chociaż i tak dużo tu nie jest wymagane) - i za to mogę podziękować i dodać punkt. Jak chodzi o inne aspekty, to radzę szukać czegoś innego. Atmosfera ciągłego poniżania, lęku i beznadzieji, która nawet normalnie nie jest płacona. Zawsze będziesz się czuł tu ostatnim idiotą, który na nic się nie nadaje, mimo że się starasz - wolisz tak się czuć dalej? Chcesz pracy tam, gdzie nie jesteś szanowany ani jako człowiek, ani jako pracownik? To serdecznie zapraszam tu. P.S. Nie opowiem nawet o ostatnich dniach, kiedy mi zmuszono (to nie jest przesada) uczyć nową pracowniczkę. Co zamiast być wdzięczną i odnosić się do tego z szacunkiem, miała śmiałość mówić, co muszę i nie muszę robić. Chociaż to było poza moimi obowiązkami. Więc się cieszę, że teraz mam inną pracę, gdzie mogę spokojnie robić swoje. Piszę tylko na potrzeby przyszłych rekrutantów - bo nie dostałam tu szacunek, na który zasługiwałam. Chociaż i bedą gadać, że tak jest wszędzie. Nie, uwierzcie mi, nie wszędzie - dlatego idźcie dalej.
Mam pytanie do aktualnych lub pracowników z niedawna czy dalej opinie są zgodne z prawdą i jest aż tak źle jak to opisują gdyż planuje wysłać CV a nie wiem czy warto
Zapomnij o jakiejkolwiek podwyżce czy awansie, chyba, że przez awans rozumiesz więcej zadań i obowiązków za te same pieniądze. Byłem zatrudniony jako młodszy specjalista, z czasem zacząłem szkolić mniej ogarniających pracowników oraz nowych, w tym pomagałem wdrożyć nowego kierownika do pracy, zastępować team liderów, jak brakowało ludzi zostawałem dłużej w pracy. Pierw prezes mydlił oczy, że to trzeba z kierownikiem dogadać (chociaż to już było dogadane od strony kierownika), potem wpadł na pomysł, żeby płacić za jakieś dodatkowe zlecenia (na które i tak nie byłoby czasu). Wszyscy, którzy coś tam ogarniali, już tam nie pracują i na dłuższą metę nikt tam dłużej nie zostanie, bo będziesz pracował za dwóch a pensję dostaniesz na start i nigdy żadnej podwyżki już nie uświadczysz (no chyba że minimalna krajowa wzrośnie). Dodatkowo zwalniają niezgodnie z kodeksem i liczą, że pracownik nie upomni się o swoje.
cześć. w ofercie dla lidera magazynu wskazana jest możliwość rozwoju i podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Czy z tego może wynikać późniejszy awans na jakieś wyższe szczeble? Jakie?
Ponad roku pracując tu w dziale handlowym, zostawię swoje pięć groszy, na potrzeby przyszłych pracowników: run, Forrest, run - jedyne, co mogę polecić. Dlaczego? A) Wytrzymują tam najbardziej fałszywi i podli. "Pracuj, tylko nie lepiej od nas" - jak ktoś ma choćby jakieś "shines of talent" jest popularny wśród kolegów lub poprostu chcę spokojnie i szczerze pracować, to ta osoba będzie nękana, nie mówię o tym, że obgadywana za plecami. Najgorzej z tego wszystkiego to, że zaczynają robić pod górkę, żeby dogodzić Jego Królowskiej Wielkości. W taki sposób ta firma straciła bardzo dużo zdolnych i oddanych pracowników. B) Jako ludzie pracownicy nie są szanowani. Kiedy o swojej godności Jego Królowska Wielkość nie powstrzyma się przypomnieć. Nie chodzi nawet o rzeczy, co się gada indywidualnie. Chodzi o spotkania, kiedy nawet opinii, sprzecznej z opinią Królowskiej Wielkości, nie można wyrazić. Chociaż wielu działań doprowadzili firmę do stanu, w którym jest teraz. C) Zapomnij o weekendach i jakiejkolwiek prywatności. Nie mówię nawet o narzuconych obowiązkach na "potrzebę firmy", na co będzie odpowiedź "Ty siebie ograniczasz". Lub jak chodzi z dodatkowymi zakupami, tyle tylko że "Nie musisz tego robić". O prywatności czemu mówię: musiałam zrezygnować z pozostowiania tam aktualnego telefonu i adresu (jak znalazłam nową pracę), tylko żeby nie mieli powodu do obgadywania dla własnego śmiechu. D) Oczywiście, nikt nie zapłaci Ci za nadgodziny, o ile nie zrobisz wyników - bajkowych i w ogóle nie zgodnych z rzeczywistością. I to przy innych obowiązkach (które nie są adekwatnie podzielone, moim zdaniem), jak dodatkowe zakupy, wyprzedaż towaru, co zalega na stanie i dyskusja o błędach z klientami, co samo w sobie jest stresujące, o czym nikt nie myśli (patrz poprzedni punkt). E) Klienci nie zawsze podchodzą z szacunkiem do pracowników (kasjerek, magazynierów, handlowców). N.p. pamiętam jak stały klient z przeklęństwami zwracał się do koleżanki (na co żadna szanująca się firma nie pozwoliłaby, poprostu wprowadząc nagrywanie rozmów, co mam na obecnej pracy n.p.) lub nie zgadzał się faktury podpisać. Biorąc pod uwagę, że klienci są stali, to można podsumować, że takie zachowanie im się poprostu wybacza i pozwala. A o złodziejach i plotkarzach nawet szkoda gadać. F) CIĄGŁE KONTROLOWANIE, nawet w Twój wolny czas, co możesz spędzać tak, jak sobie zażyczysz (najgorszym błędem było tu zostawiać swój prywatny telefon - a nawet nie mówię o tym, że dawać jego komuś bez zgody pisemnej jest karalne grzywną, jak naruszenie zasad RODO). Nie mówię o czasie pracy, gdzie ludzie (od HR do kierowców i magazynierów) boją się jakikolwiek ruch zrobić bez zgody Jego Królowskiej Wielkości. Jeżeli "wolisz robić po swojemu", to będzie robione tak, żebyś tego pożałował. Bo sam za pewno nie poradzisz sobie, bo nie zrobisz wyników. "Robić po swojemu" tu jest najgorszym grzechiem, co można sobie wyobrazić. Na wszelkich stanowiskach. A ludzie nie są robotami, żeby robić tak, jak życzy im ktoś. G) Gdyby to jeszcze było dobrze płacone, ale dostajesz tu maksymalnie trochę powyżej krajowej. Nie mówię o tym, że pracowałam z językiem (niemieckim), który nikt tu dobrze nie zna, a średnia po rynku jest dwa razy wyżej. H) Ogromna rotacja. Ciągle brakuje ludzi na podstawowych stanowiskach, a my jako handlowcy nie nadążali wszystkich poznać. Podsumując, dodam tylko to, że trzymała mi tu chęć zdobycia doświadczenia w tym obszarze, co chciałam (pracując z niemieckim językiem, chociaż i tak dużo tu nie jest wymagane) - i za to mogę podziękować i dodać punkt. Jak chodzi o inne aspekty, to radzę szukać czegoś innego. Atmosfera ciągłego poniżania, lęku i beznadzieji, która nawet normalnie nie jest płacona. Zawsze będziesz się czuł tu ostatnim idiotą, który na nic się nie nadaje, mimo że się starasz - wolisz tak się czuć dalej? Chcesz pracy tam, gdzie nie jesteś szanowany ani jako człowiek, ani jako pracownik? To serdecznie zapraszam tu. P.S. Nie opowiem nawet o ostatnich dniach, kiedy mi zmuszono (to nie jest przesada) uczyć nową pracowniczkę. Co zamiast być wdzięczną i odnosić się do tego z szacunkiem, miała śmiałość mówić, co muszę i nie muszę robić. Chociaż to było poza moimi obowiązkami. Więc się cieszę, że teraz mam inną pracę, gdzie mogę spokojnie robić swoje. Piszę tylko na potrzeby przyszłych rekrutantów - bo nie dostałam tu szacunek, na który zasługiwałam. Chociaż i bedą gadać, że tak jest wszędzie. Nie, uwierzcie mi, nie wszędzie - dlatego idźcie dalej.
Znowu lidera szukają? We wrześniu już ktoś o te prace pytał a oferta na magazyn od początku lutego wisi. Widzę jednak, że to w związku z jakaś nowa organizacja pracy magazynu. co się ma docelowo zmienić? I z czego wynika ta chęć do zmian?
Twkefoniczna-451104066
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Ta firma to jest naprawdę masakr.. połowa pracowników odchodzących starają się nie wspominać o współpracy z właścicielem, gość cały czas chcę ci oszukać na pensje, jak jesteś osobą zainteresowaną pracą i chcesz zapomnieć o rodzinie to zapraszam, ale proszę pamiętać im więcej będziesz ogarniał to ci nie pochwalą a więcej pracy dadzą
Piszecie tu ostatnio o rozwoju i tym podobnych sprawach, tylko nie wiem czy to w kontekście każdego stanowiska? po prostu widnieje oferta na C+E i zastanawiam się jak za kółkiem tutaj można się jeszcze rozwinąć? Opiszecie mi pracę kierowcy? ile wynosi to atrakcyjne wynagrodzenie z opisu?
Witam ja również nie rozumiem tych wszystkich negatywów. Jeżeli przychodzisz pracować to zostaniesz doceniony masz możliwość rozwoju,awansu a jeśli masz podejście tylko żądające to w żadnej firmie niczego nie osiągniesz. Prezes stara się rozwijać firmę nie można niczego mu zarzucić. Czasami jest dynamicznie albo niewłaściwe osoby na stanowiskach ale szybko jest to weryfikowane.
Jak wygląda kwestia awansu w Green Basket Sp. z o.o.? Jakie są możliwości w ramach jednego działu oraz w perspektywie całej firmy dla stanowiska Sprzedawca?
Bez przesady z tymi negatywnymi opiniami. W firmie pracuje sporo fajnych osób z kilkuletnim stażem. Zdarzają się powroty po odejściach do innej pracy. Wsparcie zawsze jest, no chyba że ktoś oczekuje, że będzie polegało na zrobieniu roboty za niego. Czasami jest ciężej, sporo pracy i nerwówka, ale to taka branża - dostawy ze względu na asortyment (świeże warzywa i owoce) muszą być często, towar musi rotować, bo inaczej wyrzucasz. Dlatego w firmie cenione są osoby z inicjatywą, pomysłami, rozwiązaniami. Firma też się zmienia, sporo inwestuje w infrastrukturę i flotę, co dobrze świadczy o zarządzających. Jak ktoś chce idealnych, wymarzonych warunków, to niech otwiera swoje przedsiębiorstwo i zostanie Gazelą Biznesu.
Ooo posiłki są? chyba kiedyś jak widziałem tu ofertę na magazyn to tylko o napojach pisali. Ciekawie czy cos jeszcze dorzucili? Co składa się tak z ciekawości na te posiłki? I czy od kolejnego roku cos jeszcze będą wprowadzać? Jakieś konkretne zmiany?
Pracuję tu kilka lat. Praca jest OK. Ludzie w większości też. Można się dogadać. W tym roku zbudowali nową szatnię i stołówkę. Codziennie są ciepłe posiłki. W zimie pracy jest mniej, a w lecie więcej, trzeba się do tego przyzwyczaić.
Ilu liderów w praktyce potrzeba? Rzuciło mi się w oczy kolejne ogłoszenie w zakładce z ofertami na to stanowisko, a widzę, że Pani wyżej pytała o taką ofertę z kwietniu. Stale powiększają się zespoły? Jest tu ktoś kto teraz pracuje jako lider i by opisał jak to wygląda?
Będziesz na każde zawołanie. Będziesz robić po godzinach. Nikt ci nie podziękuje. Jak podziękują, to jutro zapomną i nikt ci w ewaluacji tego nie wspomni. Nikt cię nie doceni. Twoje zdanie nie będzie miało znaczenia. Za każdy błąd zostaniesz (usunięte przez administratora), ale nie zostaniesz doceniony za zasługi. Za twoimi plecami będzie knute i kombinowane. Szef nie będzie wiedział jak masz na imię. Być może spotkasz tu fajnych współpracowników. Być może ktoś powie ci "dobra robota", wyszkoli cię i zawsze wspomoże w problemach. Ten ktoś za dwa miesiące zostanie wyrzucony z pracy albo odejdzie. Przemyśl dwa razy.
Jaka jest umowa w firmie Green Basket Sp. z o.o.? Wiecie, czy jako Sprzedawca zatrudniają na umowę zlecenie?
Ta firma to katastrofa, szkoda marnować czas chociażby na rozmowy rekrutacyjne. Przełożeni nie liczą się w ogóle z pracownikami. Brak komunikacji z kierownictwem, wynagrodzenia na bardzo Niskim poziomie, brak podwyżek i premii. Wszyscy wszystko obiecują a koniec końców nawet nie ma mowy o jakiejkolwiek rozmowy na temat swojej pracy. Niekompetentne kierownictwo, które nie zna obowiązków swoich pracowników. Szkoda ludzi którzy tam pracują bo się marnują i nie zostaną nigdy docenieni. Podsumowując, ta firma niczego soba nie reprezentuje. ŻENADA
@judasz Dziękujemy za złożenie opinii. Chcielibyśmy sprostować Pańską opinię. Wynagrodzenie w naszej firmie jest ustalane na rynkowym poziomie na wszystkich stanowiskach. W firmie funkcjonuje premia sprzedażowa dla pracowników działu handlowego oraz premia wynikowa dla pracowników magazynu. Premia ta zależy od osiąganego dochodu, więc może się zdarzyć że w poszczególnym miesiącu nie zostanie wypłacona. W firmie istnieje system rozmów okresowych, obejmujący pracowników magazynu i administracji, który wdrożyliśmy w 2022 roku. Nie wszyscy nasi pracownicy zdążyli przejść przez ten proces. Każdy pracownik może swobodnie komunikować się ze swoim przełożonym aby rozwiązywać wszelkie problemy i wątpliwości.
odniesie się ktoś do tych komentarzy o niepłaceniu? pracownicy obecnie co mogą na ten temat powiedzieć? widzę, że pojawiło się ogłoszenie dla lidera magazynu i ciekawa jestem jak praca w ujęciu praktycznym może przebiegać na tym stanowisku. a co z szansą na awans? najpierw szukali kogoś od środka?
Dziękujemy za zapytanie, rekrutacja na lidera magazynu trwa, pierw prowadziliśmy proces wewnętrznie. Pozyskaliśmy jednego kandydata na lidera z wewnątrz. W praktyce stanowisko to opiera się na zarządzaniu zespołem 6-8 osobowym, dbanie o jakość i terminowość dostaw dla klientów. Zapraszamy do aplikowania.
Firma niestety nie płaci firmom współpracującym, zalega parę miesięcy
firma nie płaci firmom współpracującym - zalega bardzo duże pieniadze i nie reaguje, chyba jest w bardzo kiepskiej sytuacji - nie polecam kompletnie
Duże pieniądze to pojęcie dość względne, o jakich kwotach tu mowa jeśli już? I firmach przede wszystkim, na jakiej zasadzie odbywa się współpraca?
Aplikuj wygodnie przez link:
https://www.gowork.pl/oferta/kasjer-sprzedawca,3Q25N70IWacrJG8WmEZUH2,szczecin
Na jakie wynagrodzenie można liczyć, pracując na stanowisku: Księgowa w firmie Green Basket Sp. z o.o.?
Hej Nie radzę się tam pchać. Zmieniają księgowych jak rękawiczki, bo nikt nie jest w stanie zapanować nad bałaganem jaki jest w tej Firmie. Ja odeszłam i nie polecam.
Dzień dobry, dział księgowości funkcjonuje od nas od 01/09/2022 r. Jest zatrudniona jedna Główna księgowa, a od 02/01/2023 Samodzielna księgowa. Zespół jest 2 osobowy, obie Panie pracują nadal i nie było w tym dziale żadnej rotacji pracowników.
Nie, reagujemy na nieprawdziwe wpisy.
Hi a to co to jest :) Reagujecie usuwając nie pasujące Wam wpisy. Oj biedny ten Prezes z Tobą.
Hm, ja właśnie szukam info o posadzie w księgowości. Ale ciekawa jestem, jaką dają umowę na początek. Można liczyć na UoP na okres nieokreślony? I czy jest szansa, aby wraz ze stażem pracy w firmie dostać lepsza kasę?
Dziękuję za pytanie. Na tę chwilę nie szukamy osoby do księgowości ani do działu rozliczeń. Standardem u nas jest na początku umowa o pracę na 3 miesięczny okres próbny, następnie na okres 1 roku. Przeszeregowania płacowego dokonujemy po pół roku od zatrudnienia na podstawie przeprowadzonej rozmowy rozwojowej, zgodnej z widełkami płacowymi. Pozdrawiam
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Green Basket Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Green Basket Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Green Basket Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 11, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Green Basket Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Green Basket Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.