Ogólnie HSBC jest okay, wiele osób, które pracują w IT, w KYC, Analitycy są zazwyczaj zadowoleni. ALE, Ludzie unikajcie jak ognia roli Securities Operations Officer!!! NIGDY, ALE TO NIGDY tam nie idźcie. !! NIGDY Securities Operations Officer !! 1. Płaca na dzień dobry 4700-5000 Brutto, wymagania wygórowane, a płaca znikoma 2. Podwyżka inflacyjna 2-4%, jeśli chodzi o bonus to musisz być zatrudniony/a od co najmniej września, bo wtedy się jest branym pod ocenę roczną, ale wtedy dostaniesz na rękę za 3 mc z 400 zł netto, po całym roku premia uznaniowa to około 4000 na rękę, płatne koło kwietnia, 3. W 2022 roku 50% team leaderów odeszło z departamentu, tam gdzie są role Securities Operations Officer, starsi specjaliści też odchodzą bo mają około 5000 zł na rękę (po 4-5 latach jesteś starszym specjalista, o ile przejdziesz rekrutacje na wyższe stanowisko), w innych firmach oferują 8-9k na rękę z takim doświadczeniem z możliwością rozwoju. 4. Zapomnij o jakimkolwiek rozwoju jako Securities Operations Officer, tam siedzisz 8h przed biurkiem, wklepujesz dane, sprawdzasz transakcje na papierach wartościowych, czasami nie masz czasu żeby cokolwiek zjeść, albo i siedzisz w nadgodzinach, jak ci się uda to po roku/ 2 latach będziesz mógł/a zmienić wewnętrznie do innego departamentu, ewentualnie złożyć aplikacje na awans (700 zł brutto więcej można składać po 1,5 roku pracy) 5. Pracuje się pod Niemcami, także czasami się jest traktowanym jak popychadła, bo to ty robisz robotę dla nich i to oni maja ostanie zdanie. Sprzeciwu nie uznają. 6. Chcesz zyskać jakaś dodatkową wiedzę? To musisz sam się uczyć, poza pracą, bo w pracy nie dbają o ciebie. Masz robić milion rzeczy do ogarnięcia w pracy. 7. Owocowe czwartki? Karta na jedzenie do barów? Zapomnij, jako Securities Operations Officer twoim jedzeniem będzie twój stres, pot, i kawa z automatu w biurze do którego musisz chodzić co najmniej 2x w tygodniu ( mimo ze niedawno było 100% zdalnie) 8. Jeśli pomagasz, współpracujesz, udzielasz się to jesteś "szanowany", ale spróbuj złożyć wypowiedzenie, to cała miła atmosfera zamienia się w horror, ludzie się obrażają z managementu na ciebie, nie dostaniesz porozumienia stron, urlop żeby odpocząć przed zmiana pracy? a skąd, musisz (usunięte przez administratora) do ostatniego dnia twojego koszmaru. Nie wiem jak jest przestawianą ta rola przez rekruterów, ale może na początku jest miło, ale z czasem zauważysz kłamstwa, oszukiwanie, przeinaczanie, wykorzystywanie cię do ostatniej kropli, tak ze jak odchodzisz od komputera to nie masz siły żeby serial obejrzęc. Także pamiętajcie Securities Operations Officer - nie pchaj się w to, inne role oczywiście składajcie i próbujcie.
To co podałeś uważasz za znikomą zapłatę? Ciekawa jestem, czy gdzieś indziej lepiej płacą czy tyle samo albo nawet mniej. Masz jakieś porównanie? W innych firmach jest więcej?
To samo jest w KYC tylko zarobki o tysiąc wyższe. Takie same kwoty przy awansie, test na seniora zrobiony w taki sposób że nawet mając wiedzę ciężko go zdać. Takie same procenty przy podwyżkach, osoby nagradzane za siedzenie cicho i klepanie nie za osiągnięcia i rozwój. Ciężko dostęp do informacji na temat możliwego rozwoju. Produkcja ustalona na niemożliwym do spełnienia poziomie, brak spisanych procedur i wymogów, praca na czuja. Brak w pełni przeszkolonych pracowników, bo Ci starsi stażem uciekają z firmy.
Hejka, chciałbym zapytać jak wygląda praca w dziele AML? Polecacie to miejsce?
Witam! Jak wyglada sytuacja w dziale KYC w tym momencie? Widzę że jest kilka pozycji otwartych od analityka do menadżera. Czy jest brak pracowników czy się rozszerzają? Dziękuję.
Patrząc po tym, jak działa rekrutacja, to pewnie kandydaci czekają na odpowiedź, której nie dostaną, bo pan Ptak i inni mają w doopie kandydatów. Ważne, że zadzwonili i bonus się będzie zgadzał.
Czyli jest obiecywany feedback, a ludzie go nie dostają? Czemu w takim razie to tak działa? Ktoś rozmawiał by to zmienić albo chociaż nie obiecywać nic ?
skąd wiesz o tych bonusach? to jak to w sumie jest rozliczane. jak jesteś w temacie to przybliżysz z ciekawości warunki zatrudnienia jakie mogą mieć?
Cześć. Pracuję w hsbc w Krakowie już coś 7 lat. Wcześniej pracowałem kilka lat w polskiej firmie IT. Poziom techniczny (czyli też rozwój pracownika w dziedzinie IT): absurdalnie niski. Absolutnie nic ambitniejszego raczej nie wykonasz. Zarobki w porządku chociaż moim zdaniem raczej zwyczajne, bez szału. 7 lat temu za to kasa była wyśmienita. Poziom manadżerów - to zależy na kogo trafisz. Może być dramat, a może być tak, że manager będzie naprawdę w miarę spoko (oczywiście jak na korpo). Czasu pracy nikt nie liczy, totalny luz pod tym względem. Po tych paru latach w hsbc spotkałem się z kolegami z poprzedniej firmy. Niestety dramat :/ Największy tuman w dziale okazał się aktualnie być lepszy ode mnie, tak bardzo mnie robota w hsbc uwsteczniła. Nadgodzin ja osobiście nie biorę żadnych ale koledzy z teamu mają. Jeżeli chcesz mieć w miarę normalnie w robocie, to unikaj teamów zarządzanych przez kobiety - szkoda życia na takie atrakcje. Bezproblemowa praca z domu. Nie wiem czy mam toola do sprawdzania mojej aktywności na kompie. Mam to w (usunięte przez administratora) jak im nie pasuje, to niech mnie zwolnią. Roboty nie ma dużo (pracuję w projektach wdrożeniowych). Podsumowując: można iść tam na parę lat przed emeryturą. Jeżeli jesteś mlodym człowiekiem chcącym się rozwijać, to nie wmówisz mi ani ty, ani nikt inny, że ta firma jest dla ciebie. Z bardzo dużych minusow jeszcze wspomnę o dużej ilości indoktrynacji (usunięte przez administratora) czy innych takich syfów.
Gdyby rekrutacją zajmował się pan, który dzwonił do mnie za pierwszym razem, to byłoby wszystko ok. W momencie kiedy sprawą zajął się p. Ptak- porażka. Rozmowa miała miejsce 31 października, odpowiedź miała być standardowo do 2 tygodni. Mamy 1 grudnia i cisza. Szanowny pan z rekrutacji nie odpowiada na maile, dodzwonić się nie można. Kompletna porażka. Dodatkowo podczas ustalania terminu rozmowy rekruter był chamski, bo odważyłem się zmienić datę rozmowy (pomijając fakt, że sam zrobił to na samym początku). Opinie wystawiam, ponieważ po miesiącu nie dostałem żadnej odpowiedzi. Rekruter z kulturą osobistą nawet nie macał się przez ścianę.
Pytania z kosmosu. Pierwsze to czy interesuję się finansami, giełdą itp. Moja odpowiedź- nie bardzo. Następne pytanie co sądzę o kryzysie finansowym w 2008 roku, co go wywołało. Pytanie o obligacje skarbowe, stopy procentowe. Był też test tzn. pytania do przykładowego maila w pracy. Oczywiście siedzą, nic nie mówią tylko słuchają notują coś. Zero odpowiedzi, czy mam racje, czy się mylę i mam sobie dać spokój z dalszymi wypocinami.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Cześć. czy jest ktoś z zespoły KYC? Jak wygląda praca, OT, sama atmosfera? Jakie zarobki na początek?
Hej, ile przerwy macie w pracy w Hsbc i czy często zdarzają się nadgodziny? Przyznam, że trochę ciężko tutaj o jakieś konkretne informacje. Szczególnie takie, które byłyby aktualne. Jeśli jesteś pracownikiem firmy, to napisz proszę coś o tym, na jakich warunkach się tam pracuje.
Siedziba w krakowie zatrudnia koło 3000(?) osób, jest tutaj ogrom działów, zespołów. NIe da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, mi pracując ok 2.5 roku nadgodziny zdarzyły się raz, innym osobom częściej, niektórzy sami z siebie zostawali po godzinach nie informując o tym nikogo (mogą wtedy winić tylko samego siebie). Podobnie z przerwami, kwestia indywidualna / zespołu. Jak w każdej firmie na taką ilośc osób zatrudnionych można spotkać bardzo rózne osoby, w moim odczuciu firma nastawiona bardzo mocno na work-life balance, anty (usunięte przez administratora) itp.- czym zajmuje się zupełnie osobny dział. Problemem jest raczej mentalnośc osób, które takich rzeczy nie chcą, albo boją się zgłaszać.
55 minut przerwy ogólnie. Jeśli chodzi o nadgodziny to zależy jaki dział i jakie kraje obsługujesz. Moje stanowisko wymagało codziennych nadgodzin. Słyszałem o zespołach w tej firmie w której jest kompletny luz i spokój. Niestety w moim dziale był chaos i okropna atmosfera.
Hero, a jakim zespole piszesz? masz jakies opinie o zespole kyc - jaka tam jest atmosfera? jakie podejscie do nadgo??
Wow, to sporo tej przerwy, bardzo fajnie! Trzeba wykorzystać całą na raz, czy można sobie to rozłożyć na cały dzień? A propos nadgodzin, skoro trzeba było zostawać codziennie, to chyba ktoś słabo rozkładał pracę, albo było po prostu za mało ludzi. Płacili Ci chociaż za to siedzenie więcej?
Być może zależy to od level-u stanowiska. Na moim stanowisko nikt nie kontroluje przerw. Pracuję w HSBC już 4 lata i nadgodzin może miałam w sumie 2, ale też nie ma takiego przymusu. Pewnie zależy to też od projektu.
Idziesz do pracy na 8h z czego masz 50 min przerwy na cały dzień. Co do nadgodzin-zalezy od działu. Czasem są a czasem nie ale nigdy obowiązkowe (a przynajmniej nigdy nie były w działach w których pracowałam).
Co dokładnie chcesz wiedzieć? Większość osób pracuje zdalnie. W większości działów możesz iść do biura ale nie ma musu (choć są działy których pracownicy muszą pracować z biura z uwagi na specyfikę projektu czy regulacje danego kraju ale to zdecydowana mniejszość). Jest dodatek za pracę zdalną/internet.
Niestety nie mam dobrej opinii o HSBC. Nie chcę oceniać całej firmy, bo wszystko zależy od projektu, zespołu i managementu. Wiem, że są osoby zadowolone z pracy w HSBC, ale ja akurat się do tych osób nie zaliczam. Co mi się nie podobało? - liderka miała totalnie gdzieś cały proces i zespół, więc nowe osoby nie miały szansy, żeby się wdrożyć. Co do zespołu to ludzie byli nastawieni tylko na spełnianie swoich targetów, a szkolenie innej osoby nie mieściło się w ich zakresie obowiązków. Oczywiście oceny roczne potem były "sprawiedliwe" tj. osoba nieodpowiednio przeszkolona dostawała najniższą ocenę. Według liderów jak masz jakieś pytania, wątpliwości to zawsze możesz do niego podejść i o tym pogadać. Swoją drogą ciężko rozmawiać z liderem, którego większość czasu nie ma w pracy, niewiele ogarnia z tego co się dzieje i przez cały rok mówi ci, że jest z ciebie bardzo zadowolona i z twojej pracy, a przy ocenie końcowej słyszysz komentarz , że "osiągnęłaś samo dno", - kolesiostwo, panowie byli faworyzowani przez managerkę, wyróżniani i ponadto mieli ułatwioną drogę do awansu, - management powinien popracować nad czymś takim, co się nazywa kompetencje miękkie i co za tym idzie bardziej profesjonalne podejście do pracownika ( niestety przekłamane uwagi i niewiarygodne opinie o pracowniku często wypowiadane za plecami podważają fakt, że odpowiednie osoby obejmują odpowiednie stanowisko ), - totalna inwigilacja przez specjalny program, który monitoruje każdą aktywność pracownika i mierzy jego produktywność, co na dłuższą metę jest nie do zniesienia, - współpraca z hindusami , a w zasadzie brak współpracy, - biorąc pod uwagę odpowiedzialność jaka spoczywała na pracowniku to wynagrodzenie było słabe, szanse na podwyżki, przeniesienie do innego działu również znikome, - brak możliwości rozwoju, praca monotonna, a wszelkie dodatkowe aktywności, szkolenia obniżały ocenę końcową, bo nie spędzało się określonego czasu pracując na swoim procesie
Potwierdzam powyższą wypowiedź. Najgorsza firma w jakiej byłam. Na szczęście praca w HSBC zostaje już tylko w moim CV.
Co masz na myśli pisząc o wynagrodzeniu ? Brałem udział w rekrutacji, ale nie mam pojęcia jakie stawki realnie oferują (anti-fraud).
w dziale paymentów na początek oferowali około 2800 na rękę. W anti-fraud było nieco więcej, ale już nie pamiętam
@exworker mylisz HSBC Holding a subsidiary HSBC India jakim jest poliskie HSBC Delivery centre to Indyscy Hindusi zblokowali integracje polskiego oddzialu z HSBC = po dzis dzien malo kto slyszal na zachodzie ze HSBC ma cokolwiek w Polsce. Hsbc polska nie ma newet dotepu do naszego intranetu, szkolen, ofert pracy a same HR to zart przyrownujac do poziomu HSBC holding - co bardziej swietli przeszli juz nie nawet do krakowskiego UBS(podobnie oferty pracy dla Indii i Polski podobne zamiennie) ale do Citi w Wwie. Na chwile obecna Krakowskie HR to ludzie z lapanki- zieleni ze #%^{ Tyle bledow robia ze nie dziwia te komentarze, no ale to prawie jak HSBC wiec masz 100% przeniesc sie na zachod z takiej jednostki - mission impossible! Bank ma korzysci zatrudniajac Za 1/2 w Polsce i Dlatego nawet tego kraju nie wymienia na wlasnych stronach czy to about czy careers Nie wiem kto tym zarzadza ale musi to byc Hindus bo takie ustalenia szkodza w Polsce wszystkim - pierwsza zasada mowi o budowaniu brandingu, rozpoznowalnosci a ta HSBC Pl ma znikoma. W Lodynie kto nie ma stycznisci z outsoucingiem do Polski nawet nie ma pojecia o istnieniu HSBC w Polsce, smutna prawda jak zrobiono z Krakowa przybudowke do Indii a nie jednostke konkurujaca z zachodem. Zrobiles dobrze ze zmieniles ale calosc delivery czy shared service ma najnizsza range czy to w UBS,She’ll,czy nawet w JP Morgan czy Citi w Wwie, jednak tam (szczrgolnie ostatnie) ida bardziej ambitniejsze rzeczy nie tylko operation ktore kazdy graduate na procecurze Kiedys opanuje Zapraszamy na zachod - gdzie sie podejmuje decyzje a nie wykonuje rozkazy…
W USA HSBC wprowadza limity kwot wypłacanych z oddziałów. Czyżby bank run?
Hsbc USA zawsze przynosil straty + plus jak wiesz bank tam non-stop lapany jest na dodgy przekretach stad potezne kary W sumie trzymaja ten region ze wzgledow czysto prestizowych jako bank zarabia 70% przychodow z Azji, ba 4/5 executive z Londynu sie przenioslo wlasnie do Hong Kongu by byc blizej zarabiania kasy. Z ta degrezja ze HSBC Holding jest umoczony evergrande wiec moze byc ciekawie z globalni ciecia mimo. Taka Polske obetna ostatnia z racji zarobkow 1/2 tego co na zachodzie I pakietow
Jak wygląda praca na stanowisku securities operations junior analyst? Dużo stresu? Presja na nadgodziny? Jakie widełki?
Czyżby Na pewno Polska? Mi się wydaje, że jednak Hsbc Service Delivery (India) Sp. z o.o. - Kraków. Nie wiem jak w innych działach, ale w działach IT w Krakowie aktualnie jest od groma hindusów. Na rozmowach mydlą oczy o kulturze pracy, profesjonalnych ludziach, rozmowy przeprowadzają Polacy/Anglicy i mówią, że z takich osób będzie składał się zespół. Przychodzisz do pracy, a tam czeka na Ciebie już cała gromada Senior Software Developerów z Indii (ten senior to w innej firmie nawet nie byłby stażysta) za których będziesz musiał odwalać całą robotę.
A wiesz ze to tylko w Polsce sa Hindusi?! W Londynie Hindusow wlsciwych z Indii nie uswiadczysz a ci co sa sa juz dawno zasymilowanii , pomiedzy jednymi a drugimi mentalna przepasc. Zawsze sie zastanawialismy czemu Polska rowna do Indii a nie umozliwia nam np wymiane z Krakowem.Coz rola Hsbc Delivery tez wydaje sie byc feudalna do Indii gdy spokojnie moglaby ich pozucji (dla przypomnienia centra shared services sa najnizej w strukturze bo nic nie zarabiaja/ jedynie operuja na redukcji kosztow) Spotkalem sie z wieloma opiniami w Londynie ze to Indie wlsanie Polsce wybic sie nie daja, mimo ze z punktu widzenia UK to 1godzina roznicy z Polska go nic za to pol dnia z Indiami to problem operacyjny, jak systemy dzialaja GMT. Cos mi sie wydaje ze India was wyzwolila jak Putin Donbas z mozliwosci rozwoju, samo stanowienia, szkoda bo PL ma potencjal sporo India zaszkodzic i odebrac biznes.
HSBC Polskie to filia Indii - nie ma niestety nic wspolnego z HSBC /najwiekszym pracodawca bankowosci komercyjnej w UK - w Londynie. Co najwyzej sierotki przysylaja na transition rzeczy operacyjnych, nikt tutaj sie bardziej prestizowych rol nie chce pozbyc. Malo tego sluszac co znajomi z Krk mowia to fakt typowe centrum ciecia kosztow...zreszta StateStreet, UBS czy Citi w Wwie wszycy robia to samo. Polska alternatywa jest z racji tanosci ludzi po studiach, calosc tego doswiadczenia jednak nie przyda ci sie zagranica. Tutaj to rozdzielaja - zreszta kto tutaj juz robi prace na procesie jak te w PL.
Najgorsza firma w jakiej pracowałem jeśli chodzi o dział IT. Byłem na stanowisku developera. W tym miejscu nie da się rozwinąć oraz dawać swoich pomysłów. Na wdrożeniu mówią jakim to należy być aktywnym, nie bać się rozmawiać, a później trafiasz do zespołu z ludźmi którzy nienawidzą miejsca w którym są, a siedzą bo kredyt, rodzina, zobowiązania. Najgorsi są managerowie, kłamią, manipulują, prowadzą nepotyczne gierki, przez co kolejnymi managerami zostają osoby bez żadnej wiedzy, doświadczenia i wprowadzają jeszcze większe bagno niszcząc projekty. Zamiast zatrudniać developerów, bo ciągle brakuje osób w zespole, to wolą zatrudniać kolejnych managerów którzy całymi dniami siedzą i nic nie robią, a pracowników przez których w ogóle się to kręci zaczyna brakować.... lepiej przecież zatrudnić kolejnego managera który będzie gadał o niczym i wprowadzał swoich znajomych na menadżerskie stanowiska, niż zatrudnić developera.
To szkoda że tak wyszło, były chociaż jakiekolwiek plusy z pracy tam? Jak socjal, dawali coś fajnego od siebie czy nie?
Tak dawali coś od siebie, ciągłe ochrzany od managerów że nic nie potrafisz i robota nie jest zrobiona (to co chcieli zrobić było nie możliwe do wykonania taką ilością osób jak była u nas w zespole). Tak jak mówię nie ma ludzi do pracy, a mnóstwo ludzi od zarządzania i gadania o niczym. Są zespoły developerskie gdzie jest więcej managerów niż realnie wykonujących pracę pracowników.
To podbnie pate lat temu zrobili w HQ.Tylko tutaj kazdy mysli ze przyrownujac wymagania takiego HSBC czy UBS krakowskiego to praca operacujna,bez odpowiedzialnosci finansowej, bez stakeholderow na wysokim poziomie, taki back office do back office tutejdzego czyli praca moze niewdzieczna bo monotonna i bez dostepu do najbardziej doswiadczonych ludzi z banku ale za to bez stresu... To sie koledzy zdziwia jak im powie ze wcale lepiej nie macie, tyrajac wolumen na wyscigi- czyli taka “produkcja” jak w/w Indiach
Czy firma dopłaca za pracę z domu? W jakim stanie jest sprzęt na którym się pracuje? Jaki sprzęt otrzymujemy do pracy? Tylko laptop czy również monitor, stacja dokująca, klawiatura, mysz i słuchawki?
Firma dopłaca 100 zł na internet i 800 zł do jednorazowego wykorzystania na krzesło lub biurko. Sprzęt ok, laptop, mysz i słuchawki, pozostałe rzeczy trzeba osobno dogadać i zamówić.
No to spoko moim zdaniem. A ogólnie jak wygląda praca zdalna tutaj. Są calle codziennie? Czy każdy dostaje swoje zadania i na koniec raportuje co zrobił? Jak to wygląda?
HSBC nawet to Polskie ma jak sadze umowe z Lenovo czyli roczne gora 2 thinkpady, czyli nie jest zle.Za to zapytaj o nadgodziny... w Lodynie czy UBS czy Goldman czy takie HSBC nikt.juz nie placic a przeliczajac na godziny wiecej zarabia sie fizycznie(konsekwencje ciec i przenoszenia junior pozycji w tym do Polski) Powodzenia! Lepiej pomysl o wyjezdzie!zalowac now bedziesz rozwoj nie na poziomie SSC pododbnych tylko do Indii.Naprade wield co mowie
Spędziłem w firmie kilka lat więc w sumie chyba wiem o czym mówię. Wyplata początkowo niezła ale potem okazało się że mnie doją na kasie. Rozmowy odnośnie rozwoju to jakiś żart. Uznałem że czas iść kiedy na pytanie w jakim kierunku chce się rozwijać usłyszałem sugestie żeby iść do innego zespołu (w skrócie u nas nie ma dla ciebie miejsca). Ale chyba kropką nad i była sytuacja gdzie pokrywam trzy stanowiska płacą mi za jedno, daje rade a na ocenie rocznej jestem oceniony na 4:4. Management zależy jak trafisz, zespół zależy jak trafisz... Awans - nepotyzm jest tutaj silny, pieniadze średnie, projekty nudne. Są menagerowie którzy będą kombinować żeby nie wypłacić za nadgodziny. Warto iść. Jednego powodu - ładnie wygląda w cv
Na kim robi wrażenie HSBC w CV? Takie firmy jak HSBC, Sabre czy Motorola to raczej firmy dla juniorów, jak ktoś tam siedzi powyżej 2-3 lat to pojawia się wielka, czerwona flaga, a nie plus za firmę.
Czerwona flaga? Tzn.? W sensie chodzi o to, że nie warto pracować w firmie dłużej niż 2-3 lata? A czemu? Brak możliwości rozwoju/awansu czy jak?
Cosy HSBC Delivery Sp z.o.o “ladnie” wyglad? To sie zdziwisz ze an zachodzie uwazaja to pochodna wlasciwego HSBC Holding - cos przyrownywalnego wylacznie do HSBC India w roli w hierarchi banku jak i samym uznaniu tego doswiadczenia. Moim skromnym zadaniem a o bankowosci wiem najwiecej z racji projektow w czy to Stanach,Uk czy w Szwajcarii marnujesz czas: 1) Uslugi dzielone czy delivery to tylko jednostki na wschidzie Europy juz robia(stad przydatnosc tej prscy ktora i tak wyladuje w Indiach mala) 2) mala /marginalna uznawalnosc - myslisz czemu HSBC nie afiszuje sie ze ma cokolwiek w Krakowie? powodzenia w znalezieniu wzmianki czy ofert pracy dla regionu Polska na stronie glownej(ta jednostka to “ghost” nikt w samym londynskim HQ nie wie o jej istnieniu o ile nie zarzadza tam ludzmi we wlssnej osobie 3) myslisz czemu przeniesc sie z Delivery Centre do bardziej renomowany, zarabijacych czy strategicznych jednostek graniczy w PL z cudem, tym bardziej jak znajomi mowia.zarzadzaja tym cyrkiem Indie. Indie sa na mapie HSBC znajdziesz je jak i same oferty na hsbc.com latwo Polska nie...nikt nie widzial, nikt nie zna, nikt nie ma pojecia 4)HSBC delivery ma tyle wspolnego z HSBC co szyld : brak dostepu to intratenu HSBC(tylko ten polski Hsbc-ish) brak dostepu do pakietow pracowniczych co zachod/swiat we HSBC standsrd, HR nie sa nawet wpiete w globalna strukture. Stad ogloszenia o prace nie jak.maja sie.(sam przyrownaj do prawdziwego HSBC- wyrazne ukierunkowanie na tania sile, absolwentow, wschod) Reasumujac ladnie to wyglada doswiadczenie co.cokolwiek w nosi.Nie bez powodu w Londonie.zartuje sie ze z tego co robia w Indiach czy Polsce majac procedure nauczy nawet studenta. Nie nie sadze abys mial pojecie na co head hunterzy tym bardziej bardziej konkurencych rynkow zeracaja uwage, bo moge cie zapewnic nie na prace operacyjna/delivery czy tez odtworcza, nie podejmujaca samu bez zgody Londynu czy Indii decyzji. Jak juz powiedzialem strata czasu te shared services wszytkie konkuruja wylacznie ze wschodem
Pracuję od roku w dziale IT i dotychczas jestem bardzo zadowolona. Jest dużo czasu na wdrożenie, ponieważ zespoły są bardzo rozproszone. Czasami jest zbyt dużo spotkań, jedno po drugim i nawet nie ma chwili na przerwę. Nie jest to codziennie na szczęście. Współpracownicy z KRK bardzo pomocni, manager również. Nie spotkałam się ze złym traktowaniem przez ludzi z UK czy innych krajów. Powiem, że przed pójściem do pracy do nich długo się zastanawiałam pod wpływem tego forum, ale zaryzykowałam i do tej pory nie żałuję. Dopłacają 100zł do Internetu, było 800zł na wyposażenie biura, prezenty świąteczne. Wypłata jest zawsze na czas. Generalnie jest bardzo pozytywnie. Oddział ma 3tys pracowników i rozumiem, że niektóre osoby trafiły gorzej niż ja.
czy te 800 zł doposażenia dostałaś przy pierwszej wyplacie? mogłabys powiedzieć coś więcej jak to wyglada?
Trzeba było kupić na fakturę rzeczy do wyposażenia biura (np. biurko, krzesło), przedstawić fakturę i zwrócili pieniądze do max 800zł. Nie wiem czy na okresie próbnym jest to możliwe, bo ja kupiłam w czwartym miesiącu pracy.
A te spotkania jedno po drugim, to jest właśnie w tym czasie na zdrożenie, czy to normalny element pracy, już takiej normalnej?
Hej. A wiesz może jaka jest atmosfera przy stanowisku IT Service Ownera? Jak ogólnie wygląda atmosfera w dziale?
Pracowałem w HSBC w Krakowie 9 miesięcy- pierwsze 8 miesięcy jako kontraktor, 9 miesiąc już na umowie z HSBC i szczerze nie polecam pracy w dziale GLCM, jeśli chodzi o rynek francuski. Oprócz ogólnego bałaganu administracyjnego z działem HR (umowa z HSBC zaproponowana już w marcu, vetting ruszył dopiero w kwietnia) należy zwrócić uwagę na nieumiejętne przeprowadzenie tranzycji procesu z Francji do Polski. Tranzycja ta rozpoczęła się, gdy zespół liczył zaledwie 4 osoby, gdy już na starcie powinno być ich 14. Dodać należy, że współpraca z Francją też nie układa się najlepiej. Tranzycja przeprowadzona zbyt szybko przy bardzo małej ilości osób poskutkowała obowiązkowymi nadgodzinami, które wynikają z faktu, że jest dużo starych wiszących nie zrobionych spraw a klient się skarży.... A zarząd w UK i w PL jest głuchy i ślepy na to, co się dzieje i działa w myśl zasady "Dorzucać jak najwięcej, jak najniższym kosztem" i "Jakoś to będzie" z procesem i ludźmi. Gorąco NIE polecam.
Czy nadal jest stosowana metoda ciągłego monitorowania laptopów podczas pracy na Home Office ?
Cześć. Powie ktoś jak długo schodzi proces weryfikacji pracownika na stanowisko operatora ds płatności? Chodzi o sprawdzanie pracy i wykształcenia.
Zależy, bo vetting team działa absolutnie beznadziejnie. Proszą o dokumenty dzień przed zaplanowanym podpisaniem umowy itd. Mi zajęło ok. 2-3 tygodnie, ale znam sytuacje, ze zatrudnienie człowieka przeciągnęło się o następne 3 miesiące ze względu na vetting process
A znasz konkretnie tę osobę, co jej aż o 3 miesiące się przedłużyło? Bo ciekawa jestem czy długo tu pracuje, bo po czymś takim to aż żal przecież odejść
Wypowie się ktoś na temat premii uznaniowych lub nagród za wyniki pracy? Faktycznie się pojawiają takie? Jak często w skali roku?
Raz w roku po określeniu rocznej oceny. Nie wiem. Kwota zależy od działu, ale ok. Miesięczna pensja.
Czy wszyscy dostają te premie czy raczej tylko wybrańcy? :) na jakiej podstawie jest ocena roczna? Dajmy na to ktoś nie zaczyna od stycznia tylko później :)
A ja za to ciekawa jestem jakiego rzędu to premie są. W końcu roczna, więc chyba nie żadne grosze?
Premia wypłacana z marcowa wypłata, wynosi ok. jedną miesięczna pensje. Czy dostają z automatu wszyscy to nie wiem, bo zależy od oceny
Jakie widełki na stanowisko kyc analyst?
Od ponad 5 lat w firmie, w dziale Transformation. Nie mam powodów do narzekań. Praca ciekawa, godziny pracy akceptowalne. No może podwyżki mogłby (i powinny) być wyższe i bardziej regularne.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hsbc Service Delivery (Polska) Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Hsbc Service Delivery (Polska) Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 48.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Hsbc Service Delivery (Polska) Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 2 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Hsbc Service Delivery (Polska) Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Hsbc Service Delivery (Polska) Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
