Lagardere Duty Free sp. z o.o.

Jeśli tu jesteś, to znaczy, że albo czujesz się rozgoryczony, ponieważ praca w Aelia nie była zgodna z Twoimi oczekiwaniami, albo zastanawiasz się, czy podjąć współpracę. Jak każdy z nas poszukujesz tu opinii na temat firmy, do której aplikowałeś. Pamiętaj, że opinia to tylko subiektywna ocena. Czy zastanawiałeś się kiedyś, jaki jest stosunek opinii negatywnych do pozytywnych znajdujących się w Internecie? Zadowolenie czy nasze zawody i rozczarowania każą nam informować o tym społeczność? No właśnie. Nie znalazłam na szybko firmy na Go Worku, która miałaby wysokie oceny. Większość ocen oscyluje w granicach 1 - 2. Czy to znaczy że nie powinniśmy zatrudniać się nigdzie? :) Druga sprawa to kwestia oceny sytuacji i relacji międzyludzkich panujących w naszych sklepach. Czy wiesz, że Aelia ma swoje sklepy na 11 lotniskach. Na każdym z nich nierzadko po kilka. Wielu jest więc różnych menadżerów i dyrektorów. Każdy człowiek ma zespól cech i indywidulaną ekspresję. Jak w każdej relacji albo między nami "zaiskrzy", albo nie. Swoją drogą... naprawdę Kraków jest oceniany tak surowo? Nie spotkałam tak ciepłej i miłej osoby na tym szczeblu zarządzania jak dyrektor sklepów na lotnisku w Balicach, ale to moja ocena- równie subiektywna jak inne tutaj. Duża rotacja? Nie większa niż gdzie indziej. Ludzie podejmują decyzję o zmianach, rozwoju i odchodzą. Najlepszych zatrzymujemy, awansujemy i rozwijamy. O ile taka jest realna możliwość, bo nie każdemu praca na lotnisku odpowiada. Nie każdego możemy i nie każdego chcemy zatrzymać. Chemia musi być po obu stronach :) Trzeba pamiętać, że praca na lotnisku to nie tylko międzynarodowe środowisko, możliwość konwersowania z klientami w językach obcych, sprzedaż produktów marki premium, pakiety socjalne, benefity i naprawdę świetni ludzie tam pracujący. To też pobudki o 2:30, by przyjechać do pracy na 4:00, to praca w Święta, gdy inni zajadają się świątecznymi pierogami. Ta praca ma zarówno plusy, jak i minusy. Mimo wszystko warto tu być, pracować. Aby się o tym przekonać, trzeba doświadczyć tego samodzielnie. Ps. Gdy 8 lat temu zatrudniałam się w firmie, też przeczytałam negatywne opinie, które mnie skonfundowały, ale zaryzykowałam. I dziś tego nie żałuję, choć uwierzcie, nie zawsze było lekko :) Pozdrawiam serdecznie