Landing page, czyli strona docelowa, świetnie sprawdza się jako narzędzie do zbierania zapisów na newsletter oraz promowania konkretnych usług, produktów lub wydarzeń. Dzięki temu, że strona jest poświęcona jednemu celowi, nie rozprasza uwagi użytkowników. Kluczowe znaczenie ma natomiast przygotowanie do publikacji angażującego i ciekawego tekstu. Jak stworzyć treść na landing page, która będzie miała pozytywny wpływ na konwersję odbiorców?
Po pierwsze: jeden landing page = jeden temat. Jeżeli piszesz o nowej usłudze dostępnej w Twojej ofercie, skup się tylko na niej. To ważne, żeby w jednym landing page’u nie mieszać kilku tematów. W ten sposób tylko wprowadzasz niepotrzebny chaos i rozpraszasz użytkownika.
Po drugie: długość ma znaczenie! Zbyt długi tekst może niepotrzebnie przytłoczyć Twój landing page. Poza tym, duża objętość często ma działanie odstraszające – użytkownik, przestraszony ilością tekstu może od razu zrezygnować z czytania, obawiając się, że ta czynność zajmie mu za dużo czasu. To ważne szczególnie dzisiaj, kiedy większość osób żyje w pędzie i szuka szybkich rozwiązań. Tekst powinien być skonstruowany w sposób przekazujący tylko najważniejsze informacje.
Po trzecie: pogrub najważniejsze informacje. To jedna z podstawowych zasad webwritingu. Bardzo możliwe, że odbiorca landing page’a nie przeczyta tekstu w całości, a tylko pobieżnie przeskanuje go wzrokiem. Pogrubienie najważniejszych fragmentów zwróci na nie jego uwagę, a Ty zyskasz pewność, że potencjalny klient nie przegapi kluczowych danych. Opcjonalnie, możesz zdecydować się wyróżnić je w inny sposób, na przykład, za pomocą ramki.
Po czwarte: zwróć uwagę na nagłówki i tytuł. Kolejna zasada webwritingu. Pobieżne czytanie tekstu może sprawić, że czytelnik skupi się przede wszystkim na tytule i nagłówkach, dlatego postaraj się napisać ich treść w możliwie jak najbardziej zachęcający sposób. W tych elementach treści przemyć możliwie jak największy ładunek znaczeniowy, zachęcając użytkowników do skorzystania z Twojej oferty. Zanim zaczniesz pisać, dokładnie przemyśl strukturę swojego tekstu.
Po piąte: połącz treść z elementami wizualnymi. Czyli zdjęciami lub grafikami. To pomoże Ci zredukować ilość tekstu, a jednocześnie pozytywnie wpłynie na estetykę landing page’a.
Po szóste: pisz językiem korzyści. Pokaż potencjalnemu klientowi co może zyskać, jeżeli zdecyduje się na skorzystanie z Twojej oferty. Zaakcentuj najważniejsze korzyści, jakie daje Twój produkt, usługa, wydarzenie itp. Zastanów się, jakie argumenty mogą faktycznie być dla odbiorcy landing page’a wystarczająco przekonujące. Postaraj się pokazać sposób, w jaki oferta rozwiąże jego potrzeby.
Po siódme: pisz dla swojej grupy docelowej. To pozwoli Ci na bardziej precyzyjny dobór argumentów. Jeżeli będziesz wiedział(a) do kogo chcesz dotrzeć, łatwiej będzie Ci sformułować odpowiedni przekaz. Inaczej powinien wyglądać tekst dla klientów biznesowych, szukających profesjonalnego współpracownika, a inaczej dla młodych ludzi, którzy często zamiast czytać wolą obejrzeć krótkie wideo, które zresztą również możesz umieścić na landing page’u.
Jeżeli wiesz, że nie jesteś w stanie samodzielnie stworzyć angażującego, ale jednocześnie zwięzłego tekstu, zatrudnij profesjonalnego copywritera, który zrobi to za Ciebie. Wcześniej możesz sprawdzić portfolio jego dotychczasowych realizacji, upewniając się, że ma doświadczenie w pisaniu treści na potrzeby landing page’y. Nie zapominaj, że treść landing page ma kluczowe znaczenie dla współczynnika konwersji, który osiągnie Twoja strona docelowa.