Rozmowy kwalifikacyjne w Assiduus Insurance Partners
- 2016-08-26 14:17 przez nob
Przebieg rekrutacji
Mało profesjonalna. Gość z którym się spotkałem spóźnił się, więc jego profesjonalizm w moich oczach spadł do poziomu kostek. Dużo opowiadał ciekawostek o firmie i jej bogactwach, ale nie wniosło to nic odnośnie beznadziejnych warunków pracy jakie oferują. Wyszedłem przed końcem rozmowy, bo cenię czas i pieniądz.
Pytania
Standardowe.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
- 2016-08-24 22:05 przez greg
Przebieg rekrutacji
Zwykła błazenada i udawanie przez przedstawiciela firmy, że są super a tak naprawdę szukają naiwniaków od brudnej roboty, bo diabeł tkwi w szczegółach. Szybki wgląd do umowy jasno to opisuje. Na koniec okazuje się, że ta cała gra to wielka dziecinada i można tą pracę traktować co najwyżej jako dorabianie do innej pracy np. sprzedaży ubezpieczeń, garnków albo kołder z merynosa.
Pytania
Żadnych konkretnych pytań nie było, bo przecież nikt dla nich nie chce pracować, biorąc pod uwagę warunki jakie gwarantują, a raczej ich całkowity brak.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
- 2016-08-22 19:38 przez nojek
Przebieg rekrutacji
Strategia z lat 90tych. Udają, że są super firmą i że musisz się wykazać spostrzegawczością i zadawać dużo pytań, żeby zechcieli Cię wziąć. Już pod koniec rozmowy okazuje się, że dają umowę śmieciową i sami będą cię prosić żebyś wziął tą robotę, bo to Ty ponosisz wszystkie koszty tj. benzyna, własny samochód, własny telefon, własny komputer, a wisienka na torcie to oferta podjęcia się umowy zlecenie opartej tylko i wyłącznie na prowizji za wykonanie wysokiego planu sprzedaży.
Pytania
Pytanie prowadzącego to czy się nie spóźnił za dużo bo około 40 min .
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
- 2016-08-20 20:25 przez K.
Przebieg rekrutacji
Podejście pracodawcy do potencjalnego pracownika jest dość zaskakujące. Stawiałam się na umówioną rozmowę, a w biurze nikogo nie było, stałam jak kloszard pod blokiem. Zadzwoniłam do pracodawcy, że czekam, to po 15-20 minutach spóźnienia przyjechał. Nie wiem czy by ktoś zadzwonił, gdybym tego nie zrobiła. Jeśli chodzi o ofertę pracy to tak ja we wcześniejszych wypowiedziach: umowa zlecenie na 3 miesiące (z wyraźnym zaznaczeniem, że pracodawca może wcześniej rozwiązać jak nie wyrobimy norm) trzeba posiadać własny samochód (co powinno być zaznaczone w ofercie, a nie tylko "wymagane prawo jazdy") nie ma zwrotu kosztów za paliwo, klientów trzeba szukać na własną rękę (nie ma bazy) i jak wyrobisz normę 2 klientów to pensja w wysokości do 2000 pln netto. Potem niby są "miliony" i same "ochy", "achy", jak pierw zainwestujesz kilka tysięcy w okres próbny i nie rozwiążą umowy wcześniej. To tyle. Ocenę zostawiam Wam.
Pytania
Praktycznie nie było.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Sprzedawca 2016-08-17 02:19 przez papa Smerf
Przebieg rekrutacji
Zwykła pogadanka i przechwałki prowadzącego.
Pytania
Praktycznie nie było.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem