Pytania do firmy Workstead
Czy w Workstead występują paczki/bony świąteczne?
Witam, co sadzicie o pracy jako orderpicker na H&M w Nieuwegein?
Co jaki czas w Workstead można ubiegać się o podwyżkę?
A u osób bezpośrednio zatrudnionych, co może mieć wpływ na zwiększenie zarobków? mam na myśli biuro rzecz jasna, ciekawi mnie jego aktualna struktura. Czy trudno dołączyć do firmy? jak proces rekrutacji w tym przypadku wygląda?
Witam chciałbym zapytać a bardziej utwierdzić się czyli nie warto pracować przez to biuro? dostałem ofertę pracy dla Pary praca przy serach lub sałatkach, ale po opiniach słabo jest?!!!?
Witam, Przykro Nam słyszeć, że nie jesteś zadowolony z naszych usług. Uważamy, że ważne jest, aby każdy miał przyjemne miejsce do pracy, doświadczał przyjemnych warunków mieszkaniowych i otrzymywał od nas dobrą obsługę zarówno po przyjeździe, jak i podczas pobytu. Dlatego chcielibyśmy skontaktować się z Tobą, aby porozmawiać o Twoich doświadczeniach i pomóc Ci.
Witam wszystkich ???? Odradzam pracę dla tej agencji. W sumie to nie tylko Ja. Wraz ze znajomą przyjechałyśmy niedawno. Praca na początku wydała się ciężka. Na szklarni gorąco, ale dało się jakoś wytrzymać. W pracę w soboty dają tylko 108 % dodatku. Gdzie w innych firmach dają 150%. W poniedziałek nie pracowałyśmy ponieważ tego dnia przyjechałyśmy na tzw. apartament i podpisywalyśmy umowę. Znajome miesxkały z dwoma starszymi panami którzy wyszli z więzienia w dodatku jeden z nich siedział aż 13 lat więc no co jak co. W agencji powiedzieli że tu prawie każdy jest po wyrokach i każdy może popełnić błąd. ( Oczywiście po jakimś czasie zmienili lokum na mieszkanie dla dwóch osób) Za 38 godzin dostałyśmy na czysto 288 euro. Raczej to nie jest dużo. Po odtrąceniu wszystkiego. Chorobowe wypłacane jest chyba od trzeciego dnia gdzie ustawowo powinno być od drugiego. Za 3 dni pracy gdzie byłyśmy chore dostałyśmy 140 euro. Brawo !!! Chorobowego nie uwzględnili. Podam przykład że znajoma skręciła kostkę która była bardzo sina i spuchnięta a agencja odmówiła zapewnienia transportu do lekarza. Nie wiem po co jest te zdrowotne ...? Dodatku dla kierowcy brak, gdzie to kierowca musi mieć oczy szeroko otwarte i uważać na drodze ! Najlepsze że jak chcesz pracować w sobote to niby trzeba mieć swój własny transport. Ale w porozumieniu z firmą w której się pracuje to niby udostepniają auto. Ciężko się do kogokolwiek dodzwonić. Omijajcie szerokim łukiem !!! Tylko straciłyśmy. Tyle to można w Polsce zarobić. Jakie agencje polecam ? Otto, E&a, Randstad ( własne lokum)
Czy Workstead oferuje wszystkim swoim pracownikom umowę o pracę, czy jednak należy spodziewać się umowy zlecenia?
W holandii nie ma czegoś takiego jak umowa zlecenie, wszystkie podpisywane umowy są umowami o pracę tymczasową w fazie A, okres pracy tymczasowej jest podzielony na Fazy, faza A trwa 12 miesięcy i jesteś zwykłym flexem, faza B trwa 24 miesiące i masz więcej praw i lepszą stawkę, ostatnia jest faza C czyli stary kontrakt na czas nieokreślony z biurem pracy.
Mam pytanie 20 marca mam wyjazd na sortowanie owoców czy mógłby mi ktoś doradzić czy warto się w to pakować?
Przecież jedziesz na “sortowanie” nie “pakowanie”. ;p A tak już całkiem poważnie jak to jest, że masz już ogarnięty wyjazd a dopiero się zastanawiasz czy warto jechać? Czemu wcześniej terenu nie obadałeś i co Cię zachęciło do podjęcia tej decyzji?
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Workstead?
Wystarczy polski paszport, bycie naiwnym i możesz stać się ich (usunięte przez administratora)
Krótka rozmowa która nic nie wnosi dostajesz prace od reki ale na każdym kroku jestes okradany
"nic nie wnosi" w jak szerokim kontekście? Chodzi o pytania zadane ze strony pracownika czy to, że faktycznie wcale nie jest on weryfikowany w żaden sposób? to jakiekolwiek umiejętności ich interesują w końcu czy po prostu na słowo wierzą i robota weryfikuje sama?
Jak wygląda rozmowa rekrutacyjna w Workstead? Co poradzicie osobie poszukującej tam pracy? Na Nuzle.pl pojawiło się 23 sierpnia kilka ogłoszeń.
Kto kolwiek szuka pracy niech omija tę agencję szerokim łukiem. To są najwięksi oszuszci. Rekruterami niebawem zajmą się odpowiednie organy ścigania.
i Państwo przed wyjazdem nie widzieli tych wszystkich ocen tutaj? Gdy tak czytam te opinie to zastanawiałam się, że o ile są prawdziwe to skąd brali do siebie chętnych. jak to się stało, że wybór padł akurat na nich? i co z tym urlopem, co umowa na to?
Jak dla mnie już dawno powinien ktoś się za ta (usunięte przez administratora) agencje porządnie wziąć. (usunięte przez administratora) na każdym kroku obiecują (usunięte przez administratora) wie co jak mozna tak zdzierać z ludzi hajs i robić z nich (usunięte przez administratora) Pani Agato nie wstyd pani? Za mało pani zarabia ze musi tak okłamywać ludzi czy facet pani nie rucha ? O Danielku już nie wspomnę . Cyrk na kółkach ale jak mówią wszystko jest do czasu ;)
Take my honest advice: STAY AWAY from this so-called company. After passing thru 2 interviews for an intercedent position ( one with an hr "specialist" named sanne, and the 2nd one with sanne & a certain richard ) I was assured and reassured ( by both of them ) that the overall outcome is positive. And I will get an hiring info during "this week" maybe "late this week". Guess what ? The week passed and NOTHING from the sanne girl. They LIE, in order to manage to hire the CHEAPEST people ( probably, for 1000 euros a a month if they can ... ), also wasting candidates time. They don't give a damn on people, disregarding Romanians and Poles people alike - treating them like third world citizens ... STAY AWAY, you will get the lowest salaries in the market they can pay.
Wiecie, czy Workstead udostępnia laptop i telefon do pracy zdalnej?
Czy rozmowa rekrutacyjna w Workstead odbywa się również w języku angielskim?
Ta obiektywna opinia dotyczyc bedzie pracy w HARTEVELT w DE MEERN oraz lokacji w EDE. Zacznijmy od poczatku. Opinia ta bedzie w 100% negatywna ale postaram sie nie uniesc sie emocjami i opisac agencje w 100% obiektywnie. Przede wszystkim prosze nie sugerowac sie nazwa. To nie jest zadne Workstead tylko VDB. Agencja zmienila nazwe poniewaz (co nie jest nawet zadna tajemnica) w calym Internecie az huczalo od negatywnych opinii, a ludzie, ktorzy nawet nigdy nie pracowali przez VDB ostrzegali nas przed ta agencja. Niestety zmiana nazwy nic Panstwu nie da. Razem z chlopakiem zostalismy zrekrutowani przez p. Gosie. Pani byla PRZEMILA, PRZEUPRZEJMA, naobiecywala nam gruszki na wierzbie i byla wrecz na kazde nasze zawolanie. Poinformowala nas, ze stawka (10 euro brutto) zmieni sie w przeciagu 2 tygodni, jak tylko pracodawca bedzie z nas zadowolony. Obiecala ogromna ilosc godzin i KAZDA sobote pracujaca. Oczywiscie juz po przyjezdzie zycie zweryfikowalo wszystkie jej obietnice. Godzin bylo sporo, owszem, ale tylko przez krotki okres czasu. Sobot zadnych (co prawda udalo nam sie zapisac na kilka z nich, ale wg stalych pracownikow byl to zupelny wyjatek - "zwykle w ciagu roku trafiaja sie moze 2 soboty"). Na wiadomosc, ze czekamy na podwyzke ludzie reagowali smiechem. "Goska nawciskala wam kitu o podwyzce?" - slyszelismy od pracownikow, ktorzy po roku nadal pracowali za, UWAGA, 10 EURO BRUTTO..... Nadgodziny byly oczywiscie obowiazkowe. Dla nas nie byl to problem, ale dla innych juz tak. Czy chcieli czy nie musieli zapierzac jak dzikie osly od 6 do 16:30 dzien w dzien. Teraz najlepsze: SOBOTY PLATNE DODATKOWO.... 0%!!! Tak, to nie jest zart. 0 dodatkow, 0 dodatkow za prace w soboty, gole 10 euro na godzine. Oczywiscie juz po tygodniu szukalismy innej pracy. Gdy dowiedziala sie o tym szefowa i wspomnoana wtzej p. Gosia, obydwie zaxzepialy nas w pracy i dzwonily PROSZAC bysmy zostali, bo sa z nas tak bardzo zadowoleni. "Skoro jestescie z nas zadowoleni, liczymy na podwyzke" - odpowiadalismy. Szefowa miala o niej "pomyslec", ale chyba mysli do tej pory bo do konca pracy nie dostalismy ani centa wiecej. Praca o dziwo nie byla ciezka fizycznie. Wlasciwie nie byla ciezka W OGOLE. Zadnych norm, targetow, niczego. Wprost przeciwnie - maszyny sie psuly, skanery nie dzialaly, w razie problemu nikt nic nie wiedzial, kazdy odsylal do kogos innego. Czasem kilka godzin dziennie nie robilam NIC, chowalam sie w toalecie lub po prostu udawalam, ze cos robie. ABSOLUTNIE NIE DLATEGO, ZE NIE CHCIALAM PRACOWAC!!! Po prostu pracy nie bylo lub nie dzialal system i czasem nawet po kilku takich zgloszonych uwagach, kierownik magazynu Danny mial to za przeproszeniem GDZIES. UWAGA!!! AGENCJA NIE WYPLACA ZADNYCH DODATKOW ZA NYCIE KIEROWCA. Osobiscie nie przyznalismy sie z chlopakiem, ze mamy prawo jazdy. Kolezanka robila dziennie 160,km ZA FRIKO (praca od 6 do 16:30, do pracy bylo okolo 40km, a ona codziennie wstawala o 4 i musiala odbierac ludzi z roznych lokacji, po pracy ich odwozic i w rezultacie w domu byla po 18. ZA DARMO,!!! Ostatecznie ztezygnowalismy z uwagi na sytuacje, ktora miala miejsce na magazynie. Nie byla to zadna strata, poniewaz incydent mial miejsce w srode, a od piatku i tak oficjalnie mielismy z pracy odejsc, poniewaz mielismy juz druga prace rozpoczynajaca sie od piatku (w ktorej jestesmy do tej pory :) Krotko mowiac, spotkalam sie z obrzydliwym brakiem szacunku do pracownika (mnie), obrazeniem mnie i wyzwaniem. Sprawe zglosilam kierownikowi, ktory tradycyjnie mial to gdzies wiec w tym samym momencie razem z chlopakiem wyszlismy z magazynu. I tutaj zaczyna sie problem wlasciwy, po iewaz rzuconej pracy nikt z nas nie zalowal. Pani Gosia, ta przepomocna wczesniej koordynatorka, zmienila ton o 180 stopni. Chcac poinformowac ja co sie stalo zadzwonilam i uslyszalam jedynie, ze to moj problem, ze mam sie (cytuje) jeszcze dzis wynosic z lokacji. Prosilam ja o uspokojenie sie chcac wyjasnic sytuacje (w zalozeniu agencja i koordynator SA DLA NAS, NIE MY DLA NICH. MAJA NAM POMAGAC ZWLASZCZA JESLI MAMY DOCZYNIENIA Z OBRZYDLIWYM MOBBINGIEM W PRACY!!! W praktyce oczywiscie koordynator ma nas w 4 literach, ma doic z nas kase i oczywiscie wchodzic Holendrom w 4 litery - piekny opis koordynatorki Gosi w 1 zdaniu). Na pytanie czy mozemy zostac na lokacji chociaz jeden dzien (byla sroda, od piatku mielismy juz nowa prace), odkrzyknela, ze absolutnie nie. Z czystej ciekawosci spytalam zatem, czy moze moga nam zaproponowac inna prace - tutaj reakcja identyczna. Domagalam sie tez odpowiedzi na pytanie ile agencja odciagnie nam z salarisa za przemieszkane 3 dni i chociaz nie bylo dla niej najmniejszym problemem odpowiedziec nam grzecznie, chocby w przyblizeniu, oczywiscie zlosliwie nam nie chcisla odpowiedziiec. Naprawde zalosne. Podsumowujac: stanowczo odradzam agencje i prace. Lokacja w Ede bardzo przyzwoita i dosc zadbana. Brak patologii. Pieniadze rowniez na czas jednak zdarzaly sie czesto "pomylki", np 200 euro podatku przy 30h pracy...
Taaaa Goska wszystkim tam jest znana. Polski lachociag. Naobiecuje wszystko byleby zwabic do pracy a na miejscu okazuje sie ze wszystko zupelnie na odwrot i nic sie nie zgadza