Czesc, jakie ta hurtownia ma oferty dla studentów, chętnie są zatrudniani ?
Minęło już nieco czasu od dodania ostatniej opinii. Czy poziom wynagrodzeń uległ zmianie?
Pracowałem tam szkoda gadać mając prawo jazdy kat B zmuszają Cię do wożenia towarów nieraz 4 ton A samochód pusty waży ok 3ton A szef burak jak ma zły humor to drze ryja na pracowników aż się odechciewa i szefowa wielce Pani co jej sie nic nie podoba i rób wszystko, ,,szybko szybko,, za 1500 zł po okresie próbnym oczywiście i darmowe soboty ,Ty dostaniesz opierdziel za byle co i pracownik kasy,obsługa sklepu magazynier i kierowca chyba ze lizesz D..E A pseudo strażak alkoholik co klienci narzekają na niego ze nie pomaga rozładować towarów to nic bo nadrabia kablowaniem na współpracowników , zglaszasz usterkę w samochodzie szefowi to jednym uchem wchodzi drugim wychodzi więc wiadomo w jakim stanie tabor samochodowy jest, i ogółem praca sama w sobie nie najgorsza ale atmosfera zarządzanie transportami pozostawia wiele do życzenia jednym słowem nie polecam
B.DOBRA FIRMA JEZELI DOBRZE WYKONUJESZ SWOJA PRACE JESTES WYNAGRADZANY WYPLATA ZGODNIE Z UMOWA I ZAWSZE NA CZAS PLUS PREMIE
pracowalem w marcco nie polecam - brak szacunku dla czlowieka, dostajesz naganne za nic nie za swoj blad ale ze szef mial zly humor wiec na kogos musialo pasc); jak wlasciciele maja zly humor to lepiej ich unikac rodzinna firma-zona, siostra, ziec, syn, brat.. a reszta pracownikow to [usunięte przez moderatora]
idz chlopie na strefe za 1200pln. na 8h tam dopiero bedziesz sobie odpoczywal -na wiecznosc .Tylko czytam takich jak ty przyjmuja . haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Atmosfera nie ciekawa, każdy z pracowników boi się przyznać do swej winy jak się coś stanie (albo coś zataja albo zwala na innego); każdy patrzy tylko na siebie, nic współpracy (jakby każdy rywalizował, tylko o co?); kierowcy mają prawo jazdy kat B tj.do 3,5tony dmc a są zmuszani do przewożenia prawie 4ton!!! (razem z autem tj. około 6ton dmc). Szefostwo jak ma zły dzień lub wstanie lewą nogą-potrafi wyżyć się lub opieprzyć za nic niewinnego pracownika; jeśli coś nie gra w stanach magazynowych to albo pracownik źle przyjął albo źle wydał albo ukradł ale nigdy nie było opcji, że szef źle wgrał towar w system (a już tak było); Szefostwo uważa się za nieomylne i doskonałe, które NIGDY NIE PRZEPRASZA ZA SWÓJ BŁĄD a każdego pracownika biorą za [usunięte przez moderatora]. Wynagrodzenie - jak zabiorą Ci premię to masz najniższą krajową a pracujesz jak wół, nie możesz usiąść bo zaraz Ci wymyślą mnóstwo robót, nawet i budowlanych. Brak szacunku dla pracownika !!!