Opinie o Service Lab Sp. z o.o. w Wrocław

Poniżej przeczytasz opinie aktualnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Service Lab Sp. z o.o.. Zobaczysz poniżej również opinie kandydatów do zatrudnienia w Service Lab Sp. z o.o. o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Serwis sprzętu RTV i AGD
Serwis sprzętu RTV i AGD Wrocław

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Service Lab Sp. z o.o. w Wrocław

Turbot Nowy wpis
Były pracownik
 Pytanie

Witam chciałbym się dowiedzieć kto tam pracuje jeszcze w tej "firmie"? Jestem byłym pracownikiem i chętnie bym się dowiedział o nowej hierarchii jak i całej pracy. Pozdrawiam

Siwydym
Były pracownik

Nie polecam tej pracy, zwalniają dobrych pracowników z dnia na dzień

Agnieszka Nowy wpis
Inne
@Siwydym

I co, nie ma wtedy żadnego okresu wypowiedzenia? :o z dnia na dzień traci się pracę bez powodu?

Pytanie Nowy wpis
Były pracownik
 Pytanie

Dlaczego firma usuwa negatywne, niewygodne dla nich komentarze ?

Siwy v2
Były pracownik

Jeśli szukasz normalnej pracy, zdecydowanie odradzam tą firme, Kierownictwo szuka tutaj taniej siły roboczej, najczęściej są to osoby ze wschodu Firma posiada osobe ktora na biezaco ma za zadanie zatrudniac nowych pracownikow a innych zwalniac zeruja oni na osobach mlodych najczesciej do 26 roku zycia ktore nie maja zbyt duzego doswiadczenia Normy przedstawiane przez Pania manager (przez niektorych nazywana Pani Problem) sa lekko mowiac nielogiczne i rzadko kto je osiąga, ze względu na panujące warunki min. komputery które nie dzialaja plynnie, zacinaja się i wiele innych czynnikow Ogolnie w firmie nie doswiadczycie czegos takiego jak szacunek do pracownika tylko co poniektórzy wybrani są inaczej traktowani Nie polecam, Pozdrawiam

1
tomson Nowy wpis
Były pracownik
@Siwy v2

potwierdzam

 Rozmowa kwalifikacyjna
Co sądzisz o rozmowie kwalifikacyjnej w firmie Service Lab Sp. z o.o.? Czy wziąwszy pod uwagę Twoje wrażenia, poleciłbyś innym aplikację do tego miejsca? Podziel się z nami swoimi doświadczeniami.
Pytanie
 Pytanie

Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Service Lab Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?

Tomek
Pracownik
@Pytanie

Przyjmują każdego jak leci jak mają luke, tak samo jest ze zwolnieniami, jak leci. Na jednym z działów ciągle przemiał, ludzie pracują po 1-2 msc i wylatują

Jake
Pracownik

Nie mogę patrzeć na wypociny kolegi frustrata który jedzie na każdego w firmie po kolei. Firma nie złota ale nie jest aż tak źle, czasem ktoś wkurzy czasem ktoś coś wymaga, czasem góra da ciała a czasem my. Nigdy nie ma problemu z urlopem (tu uwaga bo w firmie jest planowany 2 tyg przestój w ciągu roku w którym trzeba wybrać 2 tyg urlopu!) albo dogadaniem się z jakąś sprawą - firma zdecydowanie nie ingeruje w prywatne życie. W zależności ile towaru jest do przerobienia bywają pracujące soboty co jest na - i na + zarazem zależy od sytuacji - spokojnie da się wykręcić jak jest potrzeba. Na plus dłuższa przerwa śniadaniowa podczas pracy niż zwykle. Ludzi z Ukrainy ostatnio sporo tak jak i nas w Niemczech i tu lipa bo nie zawsze mówią po Polsku. Jest to bardziej produkcja niż serwis. Stresu nie ma.

3
Bronisław
Inne
@Jake

Fajnie że napisałeś tak długi komentarz, dzięki za takie informacje! ;) Mówisz że soboty też bywają pracujące, powiedz mi czy one są jakoś dodatkowo płatne?

Były już pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@Jake

Kolega nie jedzie na każdego tylko pisze prawdę. Żaden pracownik z hali nie napisałby takiego komentarza, ponieważ wszyscy mieliśmy o was (biuro ) takie samo zdanie. Trafione w punkt, ten i poprzednie komentarze. Praca sama w sobie zła nie jest , atmosfera między pracownikami też zawsze była w porządku. Z sobót nie da się wykręcić. Może raz czy dwa, ale na dłuższą metę są z tego nieprzyjemności i nie wprowadzaj w błąd przyszłych pracowników. Nie jednokrotnie były z wami "spotkania" i wypytywanie jak w szkole czemu nie będzie Cię w sobotę i kiedy to odrobisz. Jeśli dociekanie co takiego robisz w sobotę ( dzień teoretycznie wolny od pracy czyli czas prywatny) nie jest ingerencją w życie prywatne co czym jest ?

Wyjdź z biura - Part 1
Były pracownik
 Pytanie
@Jake

Nie możesz patrzeć a jeszcze na to odpisujesz. Zacznijmy od tego że po nikim nie pojechał, tylko opisał prace i osoby dające pracę. Firma nie jest złota, to prawda. Gorzej by było chyba tylko jakby była praca na 3 zmiany. Nigdy nie było problemu z urlopem? To bardzo mało go bierzesz albo wcale. Nigdzie nie ma takich problemów z urlopami jak w tej firmie. Problem jest z płatnymi urlopami, a jeszcze większe z bezpłatnymi. Godne uwagi jest to że firma posiada swoje indywidualne prawa pracy. Jest to połączenie Kodeksu pracy (pracownicy na umowie o pracę) z kodeksem cywilnym (umowa-zlecenie). Co postaram się przybliżyć poniżej: Jak wygląda urlop bezpłatny? W firmie - Urlop bezpłatny jest limitowany, tzn można przekroczyć dni urlopowe bezpłatne. W kodeksie pracy - Urlop bezpłatny jest regulowany przez przepisy Kodeksu pracy. Jednak żaden z nich nie wskazuje limitu urlopu bezpłatnego, jakiego można udzielić pracownikowi. W praktyce oznacza to, że urlop taki może trwać kilka dni, tygodni lub nawet miesięcy W firmie jest PLANOWANY przestój. Jak to wygląda? - W firmie - Na przełomie lipca sierpnia wypisujecie wnioski urlopowe bo będzie przestojowe i musicie iść na urlop czy chcecie czy nie w takim terminie jaki podadzą. - W kodeksie pracy - Z przestojem w rozumieniu art. 81 Kodeksu pracy mamy do czynienia wówczas, gdy pracownik – pomimo gotowości do świadczenia pracy – nie wykonuje jej, z przyczyn dotyczących pracodawcy mających charakter techniczny lub organizacyjny. Za czas przestoju pracownikowi przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną. Pracodawca nie może bowiem nakazywać pracownikom wykorzystania urlopu bez konsultacji z nimi i wbrew ich oczekiwaniom. Zgodnie z art 163 Kodeksu pracy pracodawca musi ustalić termin urlopu po porozumieniu z pracownikiem. Podsumowując, udzielenie pracownikom urlopu wypoczynkowego w tym celu, aby wypełnić urlopem czas przestoju, nie jest dopuszczalne na gruncie obowiązujących przepisów prawa pracy, ponieważ byłoby ono sprzeczne z istotą i celem urlopu wypoczynkowego. Jest to sytuacja, którą pracownik ma prawo zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy. Pracujące soboty: - W firmie - Na kilka dni przed, na tydzień przed, bywa że na początku miesiąca już wiecie że będą obowiązkowe pracujące soboty. Bo jest ciśnienie z góry, bo jest dużo roboty. Wiecie o tym wcześniej, więc są PLANOWANE, a nie wynikające z zdarzeń losowych bądź specjalnych potrzeb pracodawcy. - W kodeksie pracy - Praca w godzinach nadliczbowych nigdy nie może być planowana. Nadgodziny mają bowiem występować tylko doraźnie w sytuacjach, których nie dało się przewidzieć. Karalna jest sytuacja, w której pracodawca zatrudnia zbyt mało pracowników w stosunku do znanych historycznie lub organizacyjnie potrzeb. Odmowa wykonania pracy w godzinach nadliczbowych może być uzasadniona wówczas, gdy polecenie jej wykonywania jest sprzeczne z prawem, z umową o pracę lub zasadami współżycia społecznego (art. 8 k.p.). Dotyczyć to może np. pracownika, który ze względu na zły stan zdrowia, pobieranie nauki czy ważne sprawy rodzinne (konieczność odebrania dziecka) nie może wykonywać pracy w godzinach nadliczbowych. Pracownikowi który wykonywał pracę w dniu wolnym od pracy wynikającym z rozkładu czasu pracy w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy, przysługuje w zamian inny dzień wolny od pracy udzielony mu do końca okresu rozliczeniowego, w terminie z nim uzgodnionym. Obowiązek udzielenia całego dnia wolnego nie jest uzależniony od liczby godzin, jakie pracownik przepracował w dniu wolnym. Przykład - Pracownik wykonujący pracę od poniedziałku do piątku, dostał polecenie 3 godzin pracy w sobotę. Pomimo tak krótkiej pracy przysługuje mu w zamian cały dzień wolny. Nieudzielenie dnia wolnego w zamian za pracę w dniu wolnym od pracy jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika, zagrożonym karą grzywny od 1000zł do 30000zł.

Wyjdź z biura - Part 2
Były pracownik
 Pytanie
@Jake

Parę faktów dla osób na umowie-zlecenie. Wybierając tę formę zatrudnienia zgodziłeś się na konkretne warunki ze zleceniodawcą. Podpisałeś umowę, według której masz za zadanie wykonanie danej czynności w ściśle określonym czasie. Jakie prawa posiada pracownik na umowie zlecenie? Nie masz w związku z tym obowiązku przychodzenia do miejsca pracy codziennie i spędzania w niej 8 godzin. Swoje zadania możesz zrealizować w dowolnie wybranym przez siebie czasie a także w wybranym miejscu, chyba że jest to zawarte w umowie. Najważniejsze, abyś w pełni i rzetelnie wykonał swoje zadanie w umówionym terminie. Zleceniodawca w żaden sposób nie może od Ciebie żądać codziennego przychodzenia do pracy, egzekwować spędzonych w niej godzin. Dla niego najważniejszy jest osiągnięty cel. Umowę zlecenia, jako umowę cywilnoprawną, cechuje: -swobodne kształtowanie jej treści, -nieokreślenie dobowych i tygodniowych limitów czasu pracy, -od dobrej woli stron umowy zależy wprowadzenie płatnych zwolnień lekarskich i urlopów, -dobrowolność w ustalaniu terminu i miejsca pracy, -możliwość zastąpienia zleceniobiorcy przez osobę trzecią. Należy pamiętać że także wypowiedzenie umowy zlecenie rządzi się innymi prawami niż w przypadku umowy o prace. Wypowiedzieć umowę zlecenie może zleceniodawca w każdym momencie. Z tym zastrzeżeniem, iż musi być ważny powód, w przeciwnym razie zleceniodawca zobowiązany będzie do naprawienia szkody stąd wynikającej. Powinien także zleceniobiorcy dokonać zwrotu poniesionych wydatków na wykonanie zlecenia oraz wypłacić odpowiednią część wynagrodzenia, na jakie się umówili przy nawiązywaniu tej umowy. Takie same zasady dotyczą zleceniobiorcy. Co najważniejsze, w umowie zlecenie nie może żadna ze stron zrzec się z góry prawa do wypowiedzenia. Jeśli taki zapis wystąpiłby w umowie zlecenia to z mocy prawa stawałby się nie ważny. To część aspektów dotyczących prawa a pracy w firmie. Odpowiadając na resztę Twoich argumentów: - Spokojnie da się wykręcić z sobót? Chyba nie musiałeś tego robić, bo to nie jest takie bezproblemowe dla zwykłego szarego pracownika. - Przerwy w innych pracach miałem podobnej długości więc nie odbiegają od standardu. - Ludzi z Ukrainy sporo... aż przypominały mi się słowa prezesa jakie się rozchodziły po hali "... jak nie chcą pracować to ich (usunięte przez administratora) za tą samą stawkę zatrudnię Ukraińców co będą robić 12h" - Praca sama w sobie nie jest stresująca, bo co może być stresującego w wyrzucaniu telewizorów. Za to na relacji pracownik - biuro atmosfera jest bardzo stresująca. Ale servicelab to nie jest tylko ponura firma, gdzie ludzie chodzą w ponurych maskach na twarzy. Bywają sytuacje śmieszne. Taki creme de la creme na koniec: - spóźnisz się przez stłuczkę na drodze -"...Nie obchodzi mnie to, trzeba było to przewidzieć" - wyrzucasz karton, bądź jakieś (usunięte przez administratora) "...Jesteś po złej stronie pokoju" - nie było mowy żeby robić zdjęcia "... ale nie było mowy żeby nie robić zdjęć" - "...Macie chodzić na tą przerwę na stołówkę bo inaczej nie wiem czy się obijacie czy pracujecie" - "...Po 14:30 nie chodzicie do ubikacji" - "...Nie chodzimy do automatu w czasie pracy bo prezes go słyszy i się denerwuje" - Godzina 14:00 - "Czemu siedzisz?" Godzina 14:59 - "Czemu stoisz" - Zbiorowy wniosek pracowników na kierownika. Skończyło się na tym że pracownicy kłamią.

Kostek
Inne

Dobra firma, praca w fajnej atmosferze cóż więcej można oczekiwać, polecam!!!

2
PrawdePowiem
Pracownik
 Pytanie
@Kostek

Atmosfera miedzy pracownikami faktycznie jest dobra. Relacje pracownik-kierownictwo już nie do końca są super. Chwila prostowania kości i już masz opinię że stoisz cały dzień. Ogólnie nie wolno Ci siedzieć, spojrzeć na godzinę w telefonie, zapytać się czegoś, bądź pójść po coś/w jakimś celu bo dostaniesz łatkę że cały dzień siedzisz, siedzisz na telefonie, gadasz, szwendasz się. Szczególnie "Pani Manager" która nigdy się nie myli i do błędu nie potrafi się przyznać posiada brak logicznego myślenia, przez co swoją pracę wykonuje się dłużej, trudniej, nieraz dwa razy. Pan Manager uwielbia zabawę w "szeryfa i bandytów" przechadzając się po hali łapie na gorącym uczynku złych pracowników, udzielając przy tym dużo zbędnych, bezsensownych i niepotrzebnych komentarzy. Trzecią osobą z kierownictwa jest Prezes, Pan Koreańczyk, który prowadzi swoje procesy na hali, logiką oczywiście nie grzesząc. Jest jednak najmniej uciążliwą osobą z całej trójcy, gdyż za nienormalne funkcjonowanie produkcji odpowiada wyżej wymieniona dwójka. Co do samej pracy w firmie ? Atmosfera miedzy pracownikami rodzinna, to prawda. Czasami jakieś żarty bądź sprzeczki ale każdy każdemu pomoże. Comiesięczna presja pod koniec miesiąca wywoływana przez "naciski z góry". Wiąże się to z nadgodzinami i sobotami, które są często obowiązkowe i śmiechu warte planowane(kodeks pracy - obowiązkowe nadgodziny). Zatrudnienie na dwie formy, umowa zlecenie(śmieciówka, tylko dla umowy, 1,25zł za sztukę). Wolne za zleceniu wiąże się z marudzeniem Pani dyrektorowej, pytając czy to będzie UW czy Na żądanie gdyż prezes na to patrzy. Stabilność pracy-brak, dzisiaj jesteś, jutro Cie nie ma. Więc jesteś łatwiejszy do wymiany. Druga forma zatrudnienia to umowa o pracę. Marudzenie o wolne takie samo, a może i mniejsze bo zawsze masz L4, Stabilności pracy też nie ma, na plus jedynie jest okres wypowiedzenia bo nie zostajesz z dnia na dzień na lodzie. A i tutaj z tym okresem kombinują jakbyś poszedł bez okresu wypowiedzenia, ale i bez odprawy, która w takim przypadku by Ci się należała. Staż pracy nie ma znaczenia jeśli chodzi o zwolnienia. Preferują zwolnić starego i zatrudnić nowego który od początku ma bardziej wyśrubowaną normę i więcej obowiązków. W firmie jest takie coś jak system premiowy: -Za 100% normy należy Ci się 100zł ( Jeśli gdzieś Cię wyślą, np do Lg Chem jako wsparcie w tamtejszej produkcji, premii za normę nie dostaniesz) - Za obecności (jedno na żądanie i 50% premii, L4 też obcina premię) - Za "Inne" (Praca na innym stanowisku, wyżej wymieniony Lg Chem itp) Mamy wczasy pod gruszą na święta i na przestojowe w okresie letnim, średnio jest to 600zł. Więc to jest na plus. Co poza tym ? Praca w godzinach 7-15. Za spóźnienie do 5 minuty są już problemy, nie masz powodów aby się spóźnić. Dla przykładu spóźnienie przez wypadek i korki na drodze, usłyszysz że to ich nie obchodzi, trzeba było to przewidzieć i wcześniej wyjechać. O godzinie 7:00 już masz pracować, niedopuszczalne jest aby komputer się jeszcze włączał. Jeśli za pięć piętnasta stoisz bądź siedzisz to źle bo nie ma jeszcze 15:00 i masz pracować. Brak komponentów/produktów potrzebnych to pracy zgłaszasz, musisz czekać kilka tygodni, słuchając czemu nie ma, czemu nie powiedziałeś ze się skończyło, a i oczywiście usłyszysz pytania w stylu czemu to stoi, czemu Ty stoisz. Więc jeśli jesteś twardy psychicznie, masz mocne nerwy, lubisz posłuchać bezsensowności, potrzebujesz pracy na już. Ale na parę miesięcy, dłużej nie ma sensu. Jak nie Ty to sami Cie zwolnią. Mieścimy się na Bielanach Wrocławskich, hale Prologis.

1
Nowa
Kandydat
 Pytanie
@Kostek

A czy pracował tam ktoś przez firmę HR Work?

Trokar
Były pracownik
 Pytanie
@PrawdePowiem

Może mi ktoś powiedzieć skład drużyny na wysokich stanowiskach? Jestem ciekawy bo kiedyś tam pracowałem.

Dama z Kołontajem
Kandydat
 Pytanie
@PrawdePowiem

A te Wczasy pod Gruszą to jak wyglądają? Jakiś wyjazd? Bony? Co jeżeli ktoś nie może pojechać, po prostu to traci?

Z
Były pracownik
@Dama z Kołontajem

Wczasy pod gruszą to nic innego jak dodatek do wypłaty w zależności od stażu pracy i kilku innych czynników. Wygląda to tak że cała firma ma po prostu wolne w jednym terminie w okresie lipiec-sierpień (2 tyg.) Jeśli chcesz wziąć wolne wcześniej czy później to nie ma już takiej możliwości. Żeby nie było za pięknie później dorzucą soboty obowiząkowo pracujące albo nadgodziny bo przecież jest "ciśnienie z góry " i trzeba nadrobić wolne. Przy okazji przytoczę taką ciekawą sytuację. Miała ona miejsce w ubiegłym roku przed świętami. W pokoju socjalnym od wielu miesięcy wisiał podpisany przez "władze" firmy plan dni wolnych ustalonych z góry, według planu okres świąteczny (od Wigilii do 2 stycznia ) miał być wolny. Trochę ponad tydzień przed okazało się ,że jednak nie jest i że Prezes nie chce nawet słyszeć, że ktoś nie przyjdzie. Także jeśli ktoś miał plany, chciał wyjechać do rodziny czy cokolwiek innego to musiał iść na specjalną rozmowę i tłumaczyć się wielmożnej pani manager. Na argument, że przecież na planie te dni były oznaczone jako wolne, odpowiedziała ze swoim standardowym mało inteligentnym wyrazem twarzy "ale to tylko plan". Później padło jeszcze stwierdzenie, że taka jest polityka firmy, a jak się ktoś z nią nie zgadza to do widzenia. Odpowiadając na Twoje pytanie, 'wczasy pod gruszą" owszem, są ale wcale nie wygląda to tak kolorowo jak mogłoby się wydawać.

Jolanta
Inne
@Z

No słuchaj, takie sytuacje się zdarzają, że nagle plany się zmienią i trzeba przyjść do pracy. Dobrze, że raptem raz. Chociaż z tym do widzenia to rzeczywiście nieprzyjemnie. Często takie coś słyszycie?

Z
Były pracownik
@Jolanta

Często, nie możesz przyjść w sobotę- do widzenia, nie możesz zostać na nadgodziny- do widzenia, odpowiesz coś na swoją obronę na głupi komentarz kierownictwa- do widzenia. Wycieranie sobie gęby prezesem i mówienie że jest 10 chętnych pracowników z Ukrainy na Twoje miejsce. I nie raptem raz, opisana przeze mnie sytuacja to tylko jedna z wielu jaka miała miejsce podczas mojej pracy w tej żałosnej firmie. Nie starczyło by miejsca żeby opisać wszystkie takie przypadki... Coś ostatnio dużo tu negatywnych komentarzy, chyba pracownikom/ byłym pracownikom się już ulewa a biuro nie wytrzymuje presji

Pytanie
 Pytanie

Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Service Lab Sp. z o.o.?

Ppowiem
Były pracownik
@Pytanie

Tak, najczęściej wyjazd z pracy jak Ci się coś nie podoba :)

John
Pracownik

W TROSCE O WŁASNE ZDROWIE NIE PRACUJ TUTAJ! Prezes właśnie zwiózł 3 wielkie tiry, około 100 ton (!) RAKOTWÓRCZEGO lithium nickel manganese cobalt oxide, który sobie stoi w różnych miejscach hali w wielkich boxach po 750kg, a podobno drugie tyle już jest w drodze. Hala ma bardzo złą wentylację, jedynie z jednej strony są rampy, z których 2-3 są pootwierane, co jest niczym w porównaniu z wielkością hali. Ten toksyczny materiał powinien zaś stać jedynie na otwartej lub w dobrze wentylowanej przestrzeni, o czym nawet mówią ostrzeżenia na pudłach, lecz zamiast tego stoją w kilku alejkach, przy wejściu na halę jak i blisko stanowisk pracowników. Pracuje tutaj coś około 40-50 osób i choć minęło dopiero kilka dni, to część już narzeka na negatywny wpływ tych chemikaliów do produkcji baterii na ich gardło i układ oddechowy - niektórym częściej chce się pić, czują dziwny posmak, czują agresywną woń w miejscach największego natężenia itd. Nikt nawet nie powiedział nam, że są to rakotwórcze i niebezpieczne w kontakcie materiały, pewnie nawet sama ich obecność nie została zgłoszona do odpowiedniego Inspektoratu ani nie sporządzono listy osób narażonych na kontakt z tymi substancjami (która to lista potem musi być przechowywana przez okres 40 lat), a musimy w ich pobliżu pracować, wdychać ich opary, a nawet uczestniczyć w przestawianiu ich na hali. Nie polecam i mam nadzieję, że odpowiednie nieprawidłowości zostaną zgłoszone do PIPu, co pewnie część z nas już by zrobiła gdyby nie to, że skargi nie mogą być anonimowe.

Jolanta
Inne

Hej, poproszę o jakieś szczegóły na temat rekrutacji do tej firmy. Nie jestem pewna i nie mogę nigdzie znaleźć informacji na temat tego, czy ona jest zdalna czy odbywa się w pełni stacjonarnie, a może w systemie hybrydowym. Jeśli ktoś ostatnio rekrutował się do firmy Service Lab, to na pewno wie. Mogę prosić o taką informację? Dzięki.

Washereonurplace
Kandydat
@Jolanta

Rekrutacja odbywa się w pełni stacjonarnie.

Edyta
Inne

W jaki sposób działa u was premia ?

xX
Były pracownik
@Edyta

Nie działa. Niby każdy wie jaki jest system premiowy a nikt nie wie jak się okazuje przy pasku wypłat. Liczą się tylko cyferki z pliku, parę mniej i adios.

Katarzyna
Inne
@xX

A ile realnie można zarobić w Service Lab miesięcznie? Wnioskuje, że pracujesz w firmie to może napisałbyś/napisałabyś coś jeszcze na temat warunków pracy. Jak je oceniasz? Będę wdzięczna i z góry dziękuję.

zainteresowany
Kandydat
 Pytanie

Witam wszystkich zastanawiam się nad złożeniem CV do Service Lab na wózkowego generalnie chodzi o przyjmowanie i wysyłanie towaru CMRki itp. może ktoś coś powiedzieć na temat tego działu ? wyżej wymienione opinie pochodzą chyba z produkcji jak się nie mylę za każdą opinię będę wdzięczny pozdrawiam :)

X
Były pracownik
@zainteresowany

Nie było mi dane pracować na tym stanowisku ale się wypowiem. Firma nie jest duża, więc nie ma jakiegoś wyraźnego podziału między pracownikami tego czy innego działu, nie jest to typowa praca na produkcji. Nie ma też tak, że ktoś jest lepiej traktowany. Tylko biuro ma przywileje. Na całą resztę patrzą z góry. Strata czasu, lepiej szukać czegoś lepszego od razu.

Y
Były pracownik
@X

Coś w tym jest to jest praca na poczekanie max 2 miesiące no chyba że lubisz być wołem roboczym.

Mięsnakielbasa
Były pracownik
 Problem

Generalnie nie polecam

Odradzam
Były pracownik
 Problem

Firma Service Lab to jedno wielkie nieporozumienie. Za taki stan rzeczy odpowiada kierownictwo firmy podejmując irracjonalne, nielogiczne decyzje, których skutki odbijają się na pracownikach. Osobą, która zarządza procesami produkcji na hali jest Pani manager. Słowo które najlepiej opisywało by tą osobę to "PROBLEM". Pracownik przez pół minuty stoi bezczynnie to problem i już musi on usłyszeć parę miłych słów i straszenie upomnieniem. Pracownik który czeka na dane urządzenie /sprzęt używane przez inną osobę, bo bez niego nie może wykonać swojej pracy to problem. Pracownik który źle się poczuł i został zauważony jak na moment usiadł, to problem. Pracownik, który poszedł po coś do kolegi z innego działu i przy okazji zamienił słowo to problem, już jest uważany za osobę, która cały dzień "stoi i gada". Pracownik który o godzinie 14:59 stoi bo np. skończył już sprzątać swoje stanowisko przed końcem pracy to problem, masz pracować do 15:00 i koniec. Tłumaczenia nie dają nic, Pani manager wie wszystko najlepiej i jest przy tym nieomylna, (oczywiście przy każdej okazji strasząc upomnieniem). Wie nawet lepiej od was czy możecie przyjść w "obowiązkową pracująca sobotę" do pracy. Nawet jeśli nie możecie to i tak usłyszycie że macie przyjść. Prywatne sprawy i zobowiązania jej nie interesują, macie coś wymyślić. Co do tych sobót, jeśli z jakiegokolwiek powodu nie będziecie obecni w pracy, bedziecie zmuszeni odrobić to w tygodniu, zostając po godzinach. Pani manager to typ osoby która czerpie satysfakcję z tego że ma stanowisko kierownicze i może pomiatać zwykłymi szarymi pracownikami produkcji. Na początku jest bardzo miła i uśmiechnięta, to jednak tylko pozory. Na każdym kroku pokazuje swoją wyższość i zachowuje się tak jakby stanowisko na jakim jest upoważniało ją do kontrolowania, i wyżej opisanych uszczypliwych uwag. Występuje tu jeszcze śmieszny Pan manager, również nie posiadający szacunku do ludzi, na każdym kroku "czycha on i czai się" żeby tylko kogoś "na czymś złapać". Bardzo interesującym przypadkiem jest Pan lider działu RMA, nikt właściwie nie wie jak i dlaczego osoba po kilku miesiącach pracy w firmie w dodatku na innym dziale, dostała kierownicze stanowisko. Pan lider bardzo przejął się swoją rolą i postanowił zostać "stróżem prawa i porządku" w firmie. Choć kompetencjami, wiedzą i doświadczeniem nie jeden pracownik hali bije go na głowę, Pan lider chełpi się swoim stanowiskiem. Uważa, że będąc pracwonikiem biurowym może wywyższać się, mieć innych pracowników (na których miejscu był do niedawna) za zwykłych roboli i donosić na nich. Ogółem, w firmie nie doświadczycie szacunku do pracownika, dowiecie się na pewno jak to jest być mieszanym z błotem i poniżanym za nic. Jeśli ktoś ma na tyle silne nerwy, żeby że spokojem znosić wszystkie upokorzenia, zakazy i humorki wyżej opisanych osób to zapraszam.

10
pitu pitu
 Pytanie

Zostałem poproszony na rozmowę w sprawie pracy w tejże firmie(Bielany Wrocławskie). Czy ktoś może coś powiedzieć na temat tej firmy? Wiem, że nie jest to praca tylko robota ale czy warto pójść czy jednak szukać dalej?

1
PrawdePowiem
Pracownik
@pitu pitu

Mam nadzieje że znalazłeś pracę a nie robotę. Powodzenia

Tymon
Inne

Trochę niepokojąca jest taka cisza na forum. Sporo osób interesuje się firmą ,ale jak widać pracownicy tu nie zaglądają, szkoda.

Cezary
Inne

Czy firma normalnie działa? Taki spokój na forum, trochę to dziwne.

Administrator

Opinie pracowników poruszające kwestie związane z pracą w Service Lab Sp. z o. o. okazują się być cennymi wskazówkami podczas podejmowania decyzji związanych z zatrudnieniem w przedsiębiorstwie. Wiesz jak wygląda poziom wynagrodzenia w firmie? Dysponujesz informacjami na temat benefitów pozapłacowych? Napisz o tym!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Agnieszka
@Administrator

a jak to wygląda teraz, czym ogólnie zajmuje się firma ?

1
Polak

We Wrocku okres próbny to umowa zlecenie. Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej.

Kacper

Przepracowanych 2 miesiące najgorsza praca w której robiłem. Zarobki śmieszne a kierownictwo patrzy z góry na drugiego człowieka jeszcze śmieszny kierownik który się wywyzsza , rekrutuja tylko osoby młode i nie na długo poczym nie zwracaja za badania. Naprawdę nie polecam jeśli ktoś ma coś innego na oku to niech sobie nie zawraca ta firmą głowy bo nie warto.

Zostaw merytoryczną opinię o Service Lab Sp. z o.o. - Wrocław

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Service Lab Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Service Lab Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Service Lab Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Service Lab Sp. z o.o.
1.5/5 Na podstawie 12 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Graniczna 8B lok. DC2
    54-610 Wrocław
  • NIP: 8961520822 KRS: 0000390272
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Service Lab Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii