Czy ciężko jest się dostać do straży miejskiej?
bv co mnie obchodzi głąbie Gdańsk tu jest Radomsko
Jako Strażnik Miejski widzisz same zalety pracy na państwowej posadzie, a ja jako obywatel mam o Was złe zdanie. A podziękować możecie swojej koleżance z numerem służbowym 32 (bodajże Agnieszce), która wystawia ludziom wyimaginowane mandaty za wyimaginowane wykroczenia i straszy 500 zł kary i dołkiem. Już ona powinna pamiętać za co i komu. Żałuję że mandat przyjąłem, rozmowy nie nagrywałem bo gdyby doszło do sprawy w Sądzie i możliwe było by że bym ją wygrał to życzyłbym sobie jej usunięcia z Waszych szeregów i szukałbym innych osób, które być może przyjęły mandat za nieposiadanie dowodu osobistego ... Nakłaniałbym te osoby do zakładania spraw. Następnym razem głupi nie będę- każda rozmowa będzie nagrywana. Jak dla mnie jesteście organizacja przestępczą, wymuszającą haracze i chronioną przez ustawę o służbach mundurowych. Gdyby nie ta ustawa to nosa z komendy byście nie wystawiali.
straż miejska to zwykle tchórze którzy tylko potrafią wypisać mandat za złe parkowanie no i spisać pijaczka pod sklepem, ale jak u nas pod blokiem jest mlodzież i to nie iwadomo z kd sie złazi pija cala noc i baluja, a i w dzien siedza i pija piwo na lawce to strazy nie ma bo stoja 150 metrow dalej i pilnuja zeby ktos nie wyjechal na zakazie.