Oddajcie moje rzeczy osobiste rozmiarowo pasujä na dyrekcję wiēc sb je weźcie A kuchenkę i inne rzeczy bēdą wyposażeniem na wczasy dyrekcji A jak będä cię szkolić to dadzą ci asa który śpi nom stop i Dziękuję za zwolnienie bo teraz pracuję w Norwegii na linkach praca nie porównywalna z hsf
Gdy się zwalniałem po rozmowie z Panem J tez wszystko zostało w szafce w nijmegen butla itp kij wam w oko śmiecie nawet ciezko było zadzwonić po odbiór w Szubinie
Szukam zmiennika zmienniczki, szuka ktoś też może? Zostaw kontakt odezwę sie
Siema, może ktoś podpowiedziec jak wygląda praca w HSF? Ile realnie można zarobić ? Podstawa +diety ? Mocno tacho przeginacie?
Jest super miła praca a szef ma złote serce
A ja wam powiem tak - jeśli ktoś nie ma doświadczenia i dopiero zaczyna, to jest całkiem spoko miejsce by zacząć - oferują szkolenie przed podpisaniem umowy - minimum 20h(jazda, manewry i teoria) - oczywiście jest haczyk, podpisujesz bowiem "cyrograf" na rok, a jak się zwolnisz to 5tys zł do zwtotu. Potem umowa na 3 miesiące, gdzie odbywają yzw. staż, czyli jeździsz z kierowcą, który jest Twoim opiekunem, podpowiada Ci co i jak, pomaga ogarnąć papierologie i procedury, potem Cię ocenia i na tej podstawie przedłużają Ci umowę na 3 lata. Ja akurat trafiłem na bardzo w porzadku kompana, nie wiem jak inni. Co do kasy to po pierwsze, jest na czas, nie to co w większości Polskich dziadtransow. Po drugie pracując w systemie 2/1 średnia wychodzi trochę powyżej 8tys na rękę - oczywiście można narzekać, że to najniższa krajowa+dyżury+diety, ale to raczej standard w tej branży - też wolałbym mieć więcej podstawy a mniej diet, ale cóż. Grunt, że kasa się zgadza. Diety są płacone w Euro (€55 za dzień), i potem w zależności jak sobie wybierzesz - albo jest przeliczana na PLN, albo jeśli masz konto walutowe to można sobie zazyczyc, żeby Euro przelewali. Euro przeliczane jest według średniego kursu, i podzielone na 2 stawki - średnia z pierwszych 2 tygodni i z drugich 2 tygodni danego miesiaca ( co kilka miesięcy okres rozliczeniowy ma 5 tygodni, ale to wiadomo dlaczego). Co do samej pracy, to jazda na chłodni, więc czy pojedyncza obsada czy podwójna to jest ogień, bo wozi się głównie mięcho - jak ktoś się naogladal youtuberow, którzy jeżdżą po Europie firankami, czekają na zlecenia i kręcą 100 godzinne pauzy to się rozczaruje - w podwójnej czas pracy jest 21h i firma z Ciebie wyciągnie ile się da, żeby to wykorzystać - tough shit, jak to mówią. Planowanie jest jakie jest, czasem lepsze a czasem takie, że włosy stają dęba, nie ma reguły. To, że są w firmie osoby, które mają przywileje i lepiej niż inni? No cóż, a w której firmie tego nie ma... Sprzęt na którym się jeździ jest w porządku, mix Actrosow z klasycznymi lustrami i tych z kamerami orazDafow xf . Póki co awaria mi się nie przydarzyła, ale wiem, że się zdarzają. Z czystością kabin na ogół jest ok, jeśli sobie przyplnujesz podczas odbierania samochodu oczywiście - a jak nie to zglaszasz i sam sobie sprzatasz - Ty dostajesz dodatkowa dietę a brudasowi, któremu się nie chciało potrącają tyle samo z wypłaty. Pracuję tu kilka miesięcy i póki co tragedii nie ma - a trawa zawsze jest zieleńsza tam, gdzie nas nie ma, więc do mnóstwa komentarzy tutaj podchodźcie z rezerwą, bo z pewnością część z nich pochodzi od kierowców z problemem alkoholowym, którzy zostali z firmy na zbity pysk wyrzuceni i jeszcze wielkie o to pretensje do całego świata. (usunięte przez administratora)
Jak ty wyłączyłeś ponad 8tys. Ja pracuję ponad 4 lata i tyle nie wychodzi. Bo co chwilę cię w domu zostawiają.
Kolego ci co piją i pracują w hsf to strzelają z ucha pijaczki wiedzą że w innej porządnej firmie dawno już by nie pracowali zrobią wszystko co im szanowny planista każe a co tam 2 lub 3 godziny przeginki,tylko przez takich typkow jest żle nikt nas kierowcow nie szanuje ,może lepiej popracuj dłużej minimum 2 lata i wtedy pisz
Tez chciałbym się dowiedzieć jakie są wypłaty na rękę i czy opłaca się aplikować. Ty też będziesz próbował dostać się do firmy? Jak byś coś wiedział to daj znać. Będę wdzięczny.
Od kiedy firmę kupil dfds zrobil to się (usunięte przez administratora)... nie wiem czego to jest wynikiem. Może polscy przekazniki chcą pokazać ile to Polacy nie zrobią.... Kasa w miejscu. Ludzi brakuje... roboty co raz więcej. I standardowo (usunięte przez administratora) zjeżdżają w piątek wieczorem na baze badz w sobotę rano. Co najgorsze gdy oni już dojeżdżają do szubina ty wsiadasz w ostatni autobus bo o 18 skończyłeś ogarniać auto do przekazania... to.maja zapłacone tyle samo oni jak i ci którzy kończą w sobotę wieczor
Serio brakuje ludzi? To są teraz przyjęcia? Jaka jest kasa skoro już o tym wspomniałeś, bo warto żebym wcześniej coś wiedział. Głupio tak iść na rozmowę w ciemno nie znając chociaż widełek, nie?
Ahhh, HSyF, piękne czasy, początek mojej kariery kierowcy, aż się łezka w oku kręci. Jak to mawiają, jak w HSF przeżyjesz, to wszędzie się wywiniesz. Według mnie idealna propozycja dla ludzi zaczynających pracę kierowcy, którzy nie boją się wyrzucenia na głęboką wodę. Jest ogień, ciężka praca choć ja pracowałem jak jeszcze w środku tygodnia była wysiadka do hotelu a twoim autem Holender miał krótką trasę jednodniową, więc jest już ciut lepiek. Wesoły autobus, był męczący i klekoczący ale było wesoło. Na bazie w "Winter" każdy weekend był wystrzałowy bo ekipa taka że nie w kij dmuchał ;) Do plusów trzeba zaliczyć terminową kasę i przejrzysty system wypłacania wynagrodzenia, pozytwną atmosferę wśród kierowców jak to zwykle w kołchozach i czyste tacho, prawie (raz mi się zdarzyło że "trzeba jechać" i to tak że nawet sms był, że szefostwo wszystko bierze na klatę w razie co). Do minusów zjazdy i wyjazdy, bo tydzień w domu to de facto 5 dni, kasa mała za taką pracę bo w HSF to podnosili diety dopiero jak w Koopsie podnosili a kierowcy zaczynali szybciej "odparowywać" niż zwykle, no i praca, temat rzeka, pot po plecach spływał wiadomo gdzie i to nie raz. Oczywiście teraz może być sporo inaczej, w pewnych kwestiach lepiej, w innych gorzej. Po komentarzach innych użytkowników widzę, że nie dużo się zmieniło. Ja w każdym razie nie żałuje, nabrałem dużo doświadczenia. Jak pisali inni, najlepsza opcja dla nowych, przyjść na rok, max 2 lata i spadać gdzie indziej. Jak z sentymentem patrze na tę firmą tak nigdy tam nie wrócę bo można pracować za wyższą kasę za taką pracę albo z taką kasą mieć lajtową robotę.
Jaka jest kultura pracy w HSF Logistics Polska Sp. z o.o.? Obowiązuje typowy dress code?
Nie ma żadnej kultury kierowca jest u im najgorszym asortymentem nie liczą się z nim tylko praca jest ważna dla nich
Witam. Proszę o kilka szczerych słów na temat tej firmy. Czy warto tam iść pracować.
@C ale rozumiem, że kobiety przyjmują bez problemu na ciężarówki?
Ile kobiet jeździ w tej firmie? Czy muszę mieć skończone 21 lat żeby zacząć jeździć na ciężarówce?
Ja niestety nie wiem, a też właśnie chciałabym poznać szczegóły o pracy w HSF. Powiedz, wysyłałaś już CV do firmy? Jeśli byłaś na rozmowie, to jak przebiegła? Koniecznie daj znać.
Jezeli jestes bez doswiadczenia do bedziesz miala kilka dni szkolen teoretycznych i praktycznych. Pojezdzisz po wioskach,bydgoszczy. Na koncu jest test ktory musisz zapewne napisac pozytywnie by sie dostac. Jezeli jestes dziewczyna i chcesz tu jezdzic to po zakonczeniu szkolen dostaniesz 3msc umowe no i chyba musialabys jezdzic ze szkoleniowcem. Bo kobiet szkoleniowcow nie ma.
Hej ktoś chętny na podwójna obsadę to piszcie! turkishioboy@gmail.com
Czy ktoś szuka kierowcy do podwójnej z woj pomorskiego
Czy zatrudniają tutaj również kierowców na kat.c?
Czyli na początku jest kilka szkoleń tak?
Można przyjść do firmy na podwójna obsadę
@Error 12 ale to firma zabrała Ci Twoje rzeczy osobiste? Z jakiej racji?
Jeszcze przymus pracy w świeta Bożego Narodzenia niby płacą 100 ojro ale sa ludzie co by im za darmo bród spod paznokci wylizali ale i są Normalni dla ktorych nawet 1000 ojro nie bedzie rekompensata za czas stracony bezpowrotnie ktory mogli spedzic z rodziną. Wielkanoc natomiast pomineta milczeniem i bez dodatku finansowego bo po co. Aa na święta Bożego Narodzenia zrobili koszyki ze smakołykami no i fajnie ale jak dla mnie mogą je sobie wsadzić ja wolę z rodziną spedzać świeta. Zabrakło inwencji twórczej firmie by zadać pytanie kto chce pracowac w Święta i Sylwestra bo to za teudne. Najlepiej (usunięte przez administratora) przypadkowych ludzi a zwłaszcza swiezaków. A później czas pokazał na 10 aut jedno jeździło reszta stała na pauzach.Wigilja na parkingu w Budzie. Panie prezes weź się Pan stuknij w głowę. Gule nie pracowały w Święta bo Gul to człowiek a Polak podgatunek ludzki smieć. Trzeci sort czlowieka. Mozna mu gorzej placić nie dawać odziezy roboczej wykorzystywać do bólu i wymagać oraz podkrecać śrubę ciśnieniować i podkreslać że jest jeszcze mało źle i niedobrze. Chyba hsf nie pogodzil się z sytuacją na rynku. Nic nie wyróżnia tej firmy. Raczej wiele mówi omijaj nie idz tam bo ciw wyżują i wyplują jak gume. szczera prawda i tylko prawda niestety.
Tak ta praca w swieta to jakas paranoja. A nie zgadzajac sie na to siedzisz pozniej 4 tyg w domu. Nie idzie sie z nimi w ogole dogadac
Bylem,prasowalem,przezylem.Wytrzymalem 5lat.Teraz mam pracę u Niemca.Jestem jedynym Polakiem w firmie i tylko żal że tak późno. Wszędzie lepiej niż w (usunięte przez administratora)
@Maruda Idealnie to w żadnej firmie nie jest a marudzić wiele osób lubi!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HSF Logistics Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy HSF Logistics Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w HSF Logistics Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!