Trans.eu Group S.A

(usunięte przez administratora)

Pracowałem w LT przez kilka lat i jak wszedzię są plusy i minusy - ale zeby mówic o tym, że to korpo bagno to chyba przesada - nikt ludzi na siłe nie trzyma w firmie. Teraz zatrudniaja ponad 200 osob a ja bylem jak byla to garsc ludzi - kiedyś był jeden gosc co robił czystki i mi sie oberwalo. Jak patrze na to jak teraz sie pokazuje LT to duzo lepiej to wyglada niz kiedys. Chetnie sie dowiem jakie znacie lepsze miejsca do pracy we wrocku - obecnie szukam pracY.

Startowałem do Logintransu, przeszedłem przez pierwszy etap, jednak znajomy powiedział mi, że ta organizacja to "beton" - zdziwiło mnie to, bo wrażenie wywiera raczej pozytywne na pierwszy rzut oka. Jak czytam te komentarze to chyba wiem co znajomy miał na myśli. Z logintransu rezygnuję - cieszę się, że tutaj przyszedłem i poczytałem opinie bo wpakował bym się w jakieś korpo-bagno.

tak, a Ty za to jesteś CEO najlepszej firmy na świecie i masz już tak dużo na koncie, że nie masz nic innego do roboty tylko anonimowo obrażać całą masę fajnych i kompetentnych ludzi pracujących w transie. słabo. dobrze, że Cię już z nami nie ma.

chłopaku/dziewczyno:) startuj. ja w transie jestem ponad 6 lat i jak czytam te bzdury sfrustrowanych miernot, to tylko się cieszę, że już w tej firmie ich nie ma. bo dzięki temu ona jest lepsza. startuj i sam się przekonaj, jak jest. zobaczysz, że warto :)

Coś ucięło, więc jeszcze dodam.. Co do rozwoju - niby firma mówi, że na niego stawia. Szefostwo jest jednak za tym, że każdy rozwijać ma się sam i każdy bierze za siebie odpowiedzialność. I z jednej strony racja - ja też odpowiadam za siebie i za to, w jakim kierunku chcę zmierzać. Zdobywam nowe kompetencje i rozwijam się... ale niekoniecznie tam gdzie chcę i niekoniecznie w sposób, w jaki chcę. Wielu ludzi (w tym i ja) starało się o szkolenia podnoszące kwalifikacje, był nawet jakiś plan szkoleniowy i budżet - wszystko szlag trafił, bo nagle gdy się okazało, że za dużo osób chce się szkolić i wstrzymano dofinansowania. Koniec końców na szkolenia nie wiem ile osób się dostało. A w kwestii szefostwa - faktycznie na stanowiska kierownicze dostają się ludzie, którymi łatwo sterować, ulepić z nich kogoś pod obraz dyrektora pionu. I w wielu przypadkach są to albo ludzie awansowani "bo Cię lubię", albo z braku alternatywy. Są owszem i osoby, które znają się na rzeczy, ale zliczyć ich można na palcach jednej ręki. A i tak pewnie zostaną gdzieś przerzuceni, zwolnieni lub sami odejdą - i tak firma straci kolejne talenty. Aaaa - co do wartości. Może i są wypisane na ścianach, może i wielu traktuje je jako własne, ale ryba psuje się od głowy (jak to mówią) i szefostwo w większości ich nie przestrzega, ba - nawet nie respektuje.

Podsumowując Drogi Kandydacie / Kandydatko - firma realizuje fajne projekty, możesz nabyć nowych umiejętności i kompetencji, możesz poznać świetnych ludzi - warto więc w niej rozpocząć swoją karierę zawodową. Ale nie nastawiaj się na to, że będziesz mieć wpływ na swoją ścieżkę kariery, że będą Cię szanować jako człowieka (uwaga - nie piszę tu o wszystkich, żeby było jasne) czy że będziesz tu szczęśliwy / szczęśliwa. Jeśli zależy Ci na tym - poszukaj alternatywy. Generalnie firma spełnia podstawowe standardy i ogólnie pracuje się w niej dobrze - jeśli nie zajdziesz komuś wyżej za skórę, to nawet bardzo dobrze. Niemniej jednak znam biznes i realia polskiego rynku pracy - firmę stać na więcej, tylko musi dostrzec niedoskonałości, uderzyć się w pierś i co nieco poprawić. Na koniec życzę powodzenia - i Tobie Kandydacie / Kandydatko, i Tobie Logintrans.

Czytam te Wasze wpisy i muszę przyznać rację wielu z Was - i tym co lobbują, i tym co hejtują. Moim zamysłem było na początku odpowiedzieć na Wasze wpisy, skupię się jednak na konkretach. Firma jest dobrze prosperującym przedsiębiorstwem w branży IT, rozwija się szybko (czasem nawet zbyt szybko, nie dostrzegając faktycznych potrzeb rynkowych i tłumacząc, że sama je kreuje - a potem dziwi się, czemu ludzie czegoś nie chcą, rozwiązują umowy, narzekają), nastawiona jest na zyski nie tylko finansowe, ale również w postaci pracowników - pozyskuje talenty, nietuzinkowe postacie polskiego (i nie tylko) rynku, które będą budować i rozwijać biznes dalej. Na stronie faktycznie zobaczymy uśmiechające się buzie i wykaz benefitów jakie daje firma, by poczuć się w niej dobrze. Tylko że te bonusy nie są już na skalę Google'a, a firma już nie jest tak świetnym pracodawcą jak przed laty (na rynku chociażby wrocławskim w szanującej się firmie średniej wielkości, takie benefity to podstawa) - teraz nie tym przyciągniemy najlepszych (podsyłam pierwszego lepszego wygooglowanego linka dot. EB z inspiracją: http://gadzetomania.pl/5866,bonusy-dla-pracownikow-startupow-czym-kusza-najlepsi-pracodawcy). Poza tym co z tego, że zatrudniani są świetni ludzie, skoro w znacznej części tak szybko odchodzą. I tu nawiązuję do kolejnego tematu, a właściwie dwóch - rotacja i rozwój. Co do rotacji - niestety faktycznie jest duża, szczególnie widać ją było w tym roku. Sporo też sytuacji patowych - jednego dnia jesteś, drugiego może Cię już nie być. A wtedy ludzie odchodzą, bo nie godzą się na zmiany. Z jednej strony niby zmiany są dobre i jeśli ktoś się na nie nie zgadza, może odejść. Jednak z drugiej po co kogoś zmuszać do wykonywania czegoś, co nie jest zgodne z ich "zieloną ścieżką" (firma nawet na stronie pisze "Praca we właściwym miejscu" czy "Realizujemy program wspierania talentów" po czym wcale tych talentów ani nie rozwija, ani nie respektuje).

Słuchaj Marcineczku D., na początku każdy tak mówi jak Ty piszesz. Za parę miesięcy, gdy "firmie" już nie będziesz potrzebny, będziesz tu pisał anonimowo. Ciesz się puki możesz, bo już jesteś na wylocie ...