tak wlasnie jest pani w narzedziowni mysli ze jest nie wiadomo kim a tak naprawde jest zwyklym pospolitym magazynierem , ktory caly czas siedzi i rozmawia przewaznie przez telefon tylko ze prywatny . I tak kasa i nadgodzinki lecą Nie pozdrawiam
Pani z narzedziowni to famme fatale
Odnośnie "dyrektorki z narzędziowni" to ja ją pamiętam od nas z Kórnickiej jak ją przyjęli do pracy. Na początku wiadomo człowiek w każdej nowej robocie jest przestraszony ale później humory i ze wszystkim problem. No i ta duma. Ja nie moge widzę, że do dzisiaj nikt nie zrobił porządku z tą panią. Dzisiaj są takie czasy, że nikt nic nie musi a wy nie bawcie się tylko piszcie oficjalną skargę na trudną współpracę i to do Bolechowa. Tu do Środy nie ma po co bo przecież to wszyscy widzą i tą panią znają a i tak nikt nie reaguje. Uważam, że dla dobra firmy powinno się utworzyć taką skrzynkę mejlową a nie taką co można wrzucać żeby ktoś zobaczył albo przechwycił. Nie mówię tutaj o donosicielstwie ale ludzie naprawdę boją się mówić a niektóre rzeczy i zachowywanie się ludzi z góry aż kłują w oczy. Takich co im się za dużo wydaję a i to, że myślą że są bezkarni jest więcej. Wszyscy co dłużej pracują wiedzą, że z tej firmy parę lat temu Pan Prezes zwolnił kilku ważnych dyrektorów (wasza pani dyrektorka z wydajni powinna to przemyśleć) bo uważali, że przez atmosferę strachu osiągną jakichś cel. O tym, o czym napisałem zawsze mówił Pan Prezes dla którego mam ogromny, ale to przeogromny szacunek. Serdeczne pozdrowienia dla Pana Prezesa i Pani Prezes, którzy szanują i zawsze szanowali ludzi z produkcji, którzy pracują,chcą pracować i na pewno nie chcą niszczyć firmy SOLARIS. Bardzo żałuję, że o takich sprawach nie można nikomu normalnie i bez strachu o pracę powiedzieć i trzeba wypowiadać się o bolączkach (brudach) firmy na portalach,które czyta cała Polska. Ja jestem normalny, uczciwie pracuję, nie chcę się się bać o pracę i myślę,że w Bolechowie ktoś to przeczyta i zwróci uwagę na ten problem. Pozdrowienia dla ludzi pracy (prawdziwej pracy) i tych którzy tą firmę stworzyli !!! P.S dlaczego na Goworku nie ma Kórnickiej?
Drodzy Koledzy:) czy my naprawde mamy az tak źle jak mówicie?...dyrektor owszem obcina nadgodziny...wiecie czemu? Jest takie powiedzenie..."jaka praca, taka płaca" a naszą pracę w godzinach nadliczbowych nie można nazwać pracą...bardziej przypomina to spotkanie towarzyskie przy kawie i papierosie...i takie gadanie zniecheca nowych ludzi przez co musimy jechać
komu obcina to obcina ale łazików na nadgodzinach nie brakuje nawet dyrektorka z narzedziowni która odpycha cały zakład swoimi humorami!!!!!!
Czy portier rodem z dzikiego zachodu, śpi czy nie śpi, tego to nie wie nikt!! Ale zamykanie się po szatniach po północy niby w jakim celu by służyło >? Do pilnowania szafek ubraniowych, nie wydaje mnie się :)
widziales ze spi? jak nie to bzdur nie pisz On wykonuje swoja prace i tyle niech kazdy robi to co ma robic
jak najbardziej ale czy praca mozna nazwac 260 300godz w miesiacu za 1500zl zajrzec w bagaznik i naskarzyc potrafi male dziecko moim zdaniem to osiol i tyle
jak najbardziej ale czy praca mozna nazwac 260 300godz w miesiacu za 1500zl zajrzec w bagaznik i naskarzyc potrafi male dziecko moim zdaniem kobra to osiol
najlepszyy jest na broddowskiej ochroniarz(usunięte przez administratora)sprzedaje wszystkich kobra taki ma pseudonim proponuje kupic mu gwiazde szeryfa lasso i osla do prowadzenia patroli,,,,no i spanie w szatni na nockach panie macieju pan
Siema. Staram się o pracę w Środzie Wlkp. Czy może mi ktoś z obecnych pracowników napisać, gdzie najlepiej się dostać i mniej więcej w jakich kwotach netto (bez n.g.) oscylują zarobki? Z tego co czytam to nie za ciekawie się u Was dzieje.
Wybrańcy z za zielonej kotary. Ci od nadgodzinek. W kawce nie przeszkadza nawet dyrektor
Kawke co dwie godziny piją tylko wybrańcy.
Kawka co 2 godz jest. Nie piszczie, że nie ma. Podejście pracowników do pracy też różne. Całkowity brak odpowiedzialności za własną pracę. Organizacja pracy to wielka kpina. Począwszy od samych brygadzistów i pnąc się w gorę.
(usunięte przez administratora)
A co może Szanowna Pani o tym wiedzieć?
czy byla kawa czy nie robota byla zrobiona tylko niech kazdy patrzy na siebie kierowniku
W Solarisie przerwa na kawe była święta a teraz paczom w kamery. A co w biurach nie pijom kawy? Kamery powinny być tak samo w biurach.
jest nie za wesolo,nie idzie zarobic,
O co chodzi z tą Brodowską? Bo staram się o pracę w tej firmie, a na mieście krążą bardzo nie ciekawe opinie. Czy może się ktoś wypowiedzieć?
Witam mam pytanie,wszyscy co pracowali na brodowskiej obawiaja sie powrotu,czy az jest tak tam zle? Bo widze malo wpisow i nie wiem czy zaufac obietnica.
Jak wam się pracuje na brodowskiej bo słyszałem że macie gnój? brak naggodzin ciągła pogoń reorganizacja bałagan my na wieruszowskiej jesteśmy wrecz zmuszani do nadgodzin bo w przeciwnym razie ucinają nam premie jak ktoś ma za mało ale dobre sianko przytulamy widać ta rodzina jest mocno rozdarta!!!!!!!!!!!!!
Brawo bolo,za odwage moze wiecej osob sie rozpisze dzieki Tobie.
ŚMIECH NA SALI,KIERUJE TĘ OPINIĘ DO LUDZI KTÓRZY IDĄ DO PRACY NA BRODOWASKĄ..... OGÓLNIE PRACA TAM TO KUZNIA W (usunięte przez administratora).LUDZIE WALĄ SOBIE NA GŁOWY, ZERO ZORGANIZOWANIA. TAM SIĘ LICZY TYLKO WYJAZD POJAZDU(sztuka) LUDZIE ICH NIE INTERESUJA,OCZY SĄ TAK NAŚWIETLONE,ZE SIE W GŁOWIE NIE MIEŚĆI...TYLKO TERAZ NAPISAĆ DO INSPEKCI PRACY...PRACUJE TAM I WIEM,JESZCZE TROCHE OLSZEWSKA NIE BEDZIE MIAŁA LUDZI DO PRACY,BIORĄ LUDZI ZE WSCHODU DAJĄ IM 20ZL ZA GODZ NETTO A TY POLAK TYRASZ TYLE LAT I MASZ 2900ZL BRUTOO. ŻAŁOSNE JEST TO CO ONI ROBIĄ Z LUDZMI,MAŁY ((usunięte przez administratora))CHODZI PO CHALI I OBCINA GODZINY po co...........? PO TO BY ONI MIELI WIĘĆEJ NA KONIEC ROKU TZW PREMIA ZA WYKONANIE KONTRAKTU.... A CIEBIE GONIĄ,ZE NAWET NIE MASZ CZASU WYPIĆ KAWY...A W BOLECHOWIE ROBIĄ SOBOTA NAWET NIEDZIELA I TYLKO W TEN SPOSÓB ZAROBISZ,JEDNA FIRMA A TAK NA PRAWDE TO 3 I KAŻDA INNA... POCZEKAJCIE JESZCZE TROCHE JAK SIE VOLKSWAGEN OTWORZY WE WRZEŚNI,PORZĄDNY PRACODAWCE ZE ZACHODU WEZMIE FACHOWCÓW POD SWOJE SKRZYDŁA.... OGÓLNIE JESZCZE DŁUGO BYM TU MÓGŁ PISAĆ NA TEMAT KIEROWNICTWA ORAZ DYREKTORA A JUŻ NIE MÓWIE O MAJSTRACH KTÓRZY NIE MAJA POJĘCIA O ROBOCIE...;//// ŻAŁOSNE
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Solaris Brodowska?
Zobacz opinie na temat firmy Solaris Brodowska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.