Opinie o Amplifon Poland Sp. z o.o. w Łódź

Poniżej znajdziesz opinie obecnych oraz byłych pracowników o pracodawcy Amplifon Poland Sp. z o.o.. Przeczytasz poniżej również opinie kandydatów do zatrudnienia w firmie Amplifon Poland Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: Produkcja wyrobów i artykułów medycznych

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Amplifon Poland Sp. z o.o. w Łódź

asystent protetyka słuchu

pracuje w Amplifonie od 2 lat jako asystent, jestem zadowolona. W porównaniu z rozmowami kwalifikacyjnymi w innych firmach związanych z aparatami słuchowymi to Amplifon ma najlepsze warunki. Premie nie są złe (przy wyrobieniu planów), pakiet socjalny też OK i co najważniejsze brak "lojalki" jak to w wielu firmach ( przecież to my zdajemy egzamin państwowy a nie firma, więc uprawnienia są nasze). Jako asystentka mam otwarte furtki rozwoju, wystarczy chcieć. Wydaje mi się że to najlepsza firma na rynku

Monika
Kandydat
 Pytanie
@asystent protetyka słuchu

Witam A czy może Pani powiedzieć jakie są zarobki jako asystentka? Jest teraz oferta pracy eme moim mieście Ale nie piszą o zarobkach a ja jestem zainteresowana praca

As
Pracownik
@Monika

Najniższa krajowa

Asyst
Pracownik
@Monika

Najniższa krajowa a lista obowiązków niewspółmierna do pensji. Lepiej iść pracować na kasie, większe zarobki, mniejsza presja i odpowiedzialność

As
Pracownik
@Asyst

Może atmosfera w firmie jest ok, ale zarobki kiepskie. I nie tylko w dobie koronawirusa☹️

Monika
Kandydat
@As

A jakieś dodatkowe nagrody czy na święta lub wczasy pod gruszą

Asyst
Pracownik
@Monika

Kubeczek i herbatka na święta :)

Asystent protetyka
Kandydat
@Monika

Jest luxmed, multikafeteria, ubezpieczenie grupowe. Tak i kubek na święta - lepsze to niż nic. Pensja trochę lepsza niż najniższa+ premia

Asyst
Pracownik
 Pytanie
@Asystent protetyka

Tak, luxmed za który trzeba płacić, multikafeteria, która robi za socjal. Kubek lepszy niż nic? A klienci co dostają za zwykle polecenie kogoś innego? Więcej niż my przez cały rok. Większość asystentek robi za najniższa krajowa, wiec cudów nie ma co się spodziewac

As
Pracownik
@Asyst

Zgadzam się niestety☹️

Zdziwiona
Pracownik
 Pytanie
@Asyst

Placisz za LuxMed? Za standardowe ubezpieczenie w LuxMedzie nie placilo sie nic, chyba, ze sie cos zmienilo ostatnio, o czym nic nie wiem. Poza tym mam srednie ubezpieczenie, bo tak mi pasuje i placę jakies grosze, wiec wg mnie zdecydowanie przesadzasz. A multikafeteria jest fajną rzeczą, do wyboru, do koloru, co chcesz,to sobie zamowisz. Moze wiecej pokory i doceniania tego,co sie dostaje? Nikt tu nikogo nie trzyma na sile, smialo mozesz isc gdzie indziej :)

Asyst
Pracownik
@Zdziwiona

Monika zadała pytanie o benefity, wczasy pod gruszą itp. Zgodnie z prawdą nic takiego nie ma, klienci za polecenie kogoś dostają bony sodexo, my nic, jedynie marchewkę na kiju, żeby podnieść sprzedaż i wtedy nagroda są bony np. Do rossmanna . Tak za luxmed płacę, jest to odtrącane z mojej pensji co jest wykazane na paskach, mam również wykaz za jaki pakiet ile zostaje potrącone (tak, to mój dobrowolny wybór, że z tego korzystam ale nie wprowadzajmy ludzi w błąd, że jest to nagroda za coś i spada z nieba za darmo). Multikafeteria, super fajnie, nie zapominaj, ze jest to liczone jako socjal, a spróbuj dostać dofinansowanie do okularów, które potrzebujesz do ciągłej pracy przy komputerze :) Nie chodzi o trzymanie na sile lub odchodzenie ale otwórzcie ludzie oczy, bo niektórzy chyba maja na nich klapki. Nie będę wychwalać firmy na siłę, jeśli w jakimś obszarze nie zdaje egzaminu ;)

Asystent protetyka
Pracownik
 Pytanie
@Asyst

Zastanawia mnie w takim razie fakt dlaczego jeszcze pracujesz w tej firmie i nie znajdziesz lepszej firmy skoro w Amplifonie Ci tak źle?

Asyst
Pracownik
@Asystent protetyka

To, że firma w jakimś obszarze kuleje nie oznacza, że wyrażam w całości negatywną opinie :) Reprezentujesz dość dziwne podejście, zastanów się nad jakim obszarem się wypowiedziałam i do czego odniosłam a nie od razu sugerujesz odejście. Mam nadzieje, ze jak najmniej jest ludzi w tej firmie z podejściem jak Twoim, bo najłatwiej zamieść problem pod dywan a nie go rozwiązać albo chociażby wykazać chęć zmiany. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma a po wypowiedzeniu prawdy uzyskuje się komentarz: to odejdź jak Ci nie pasuje. Napisałam jak jest, sprostowałam wcześniejszy komentarz, ze luxmed czy multikafeteria to nie są nagrody. Nie będę mydlić ludziom oczu a wszystko co napisałam ma odzwierciedlenie w rzeczywistości :)

zdziwiona
Pracownik
 Pytanie
@Asyst

Moi znajomi pracują w państwowych placówkach, na Święta dostali bon wysokości 200 zł. I to by było na tyle. A multikafeteria jest doładowywana co miesiąc i na rok wychodzi znacznie większa kwota, którą możesz wykorzystać albo na bieżąco, albo pod koniec roku wziąć karty podarunkowe (zamówić). Wg mnie fajna opcja, bo nie znam wśród znajomych, by coś takiego mieli, w innych branżach. Wiele osób też zazdrości LuxMedu. Płacisz, bo Twój wybór, ale powiedz mi, to są tak wielkie pieniądze, że aż są ściągane z pensji jakby to były miliony? Na miesiąc to wychodzą śmieszne kwoty, a jak ktoś korzysta dużo, bo np musi ze względów zdrowotnych, to ja dopłacam te kwoty z największą radością. Zdecydowanie się opłaca! Dowiedz się, czy najniższy pakiet, standard, nie jest czasem bezpłatny. Benefity? Dla mnie na pewno multikafeteria, LuxMed, są konkursy producentów i można wygrać fajne nagrody (samo nie spadnie, trzeba włożyć w to pracę, chyba logiczne), jeśli aparatujesz i udzielasz rat, też masz dodatki. Premia od obrotu (tak, trzeba pomagać protetykowi, samo nie spadnie). Liczne szkolenia, bardzo fajne i dużo można się nauczyć. Nie wiem, kiedy przyszłaś, ale były różne szkolenia wewnątrzfirmowe i np u producentów, jak ktoś aparatuje. Firma pomaga zdobyć wykształcenie, są dofinansowania. To bzdura, że nie można dostać jakiegoś dofinansowania. Starałam się o kilka i je uzyskałam. Może zależy kto w jakim tonie je napisze? Może nie są super priorytetowe? Albo nieodpowiednio umotywowane? Naprawdę, ludzie, da się, tylko trochę pokory i zrozumienia. Przyda Ci się to w pracy? Będziesz po tym bardziej efektywna? Osiągniesz lepsze wyniki? Wpłynie to super na Twoją pracę? Nie tylko w słowach? Z drugiej strony nie ma betonu tylko ludzie! Teraz może być różnie, ale wiadomo co się obecnie dzieje i każda firma liczy każdy grosz. W końcu z czegoś musi nas utrzymać i oddziały i zaopatrzenie i biura zwykłe i rachunkowe i wszystko inne.

Asystent protetyka
Pracownik
@Asyst

Przykro mi bardzo ale czytając Twoje wypowiedzi na tym forum to odnosi się wrażenie jakbyś pracowała w firmie za tzw karę. Pisząc tutaj o takich sprawach raczej nic nie uzyskasz. Patrząc np. na zarobki w innych firmach to w naszej i tak jest dobrze.

Protetyk...
Pracownik
@Asystent protetyka

Najniższa krajowa dla asystenta i 200, 300 zł podstawy więcej dla protetyka...w innych firmach nie może być gorzej pod względem płac, prawo na to nie pozwala. Tajemnice o wysokości zarobków, jakby nie wiem jak wysokie były te zarobki. Normalni ludzie w ten firmie i tak rozmawiają na ten temat ile się zarabia. A teraz żeby było jasne LUBIĘ TU PRACOWAĆ ale wysokość zarobków pozostawia wiele do życzenia, i nie wszystkim po równo, tylko dla pracowników, którzy zarabiają pieniądze dla firmy, robią plany i wiele ich to kosztuje. Premia to dodatek. Życzę sobie i innym aby firma nas doceniła pod względem FINANSOWYM.

Pracownik
Pracownik
@Protetyk...

Najprawdziwsza prawda

Pracownik
Pracownik
@Protetyk...

Niestety nie realne kasa tylko dla firmy nie dla pracowników.

Anastazja
Kandydat
 Pytanie
@asystent protetyka słuchu

Jestem Ciekawa jakieś są netto zarobki dla osoby z 5 letnim doświadczeniem oraz ukończoną szkołą protetyki słuchu . Proszę o informacje .

HR Amplifon
Pracownik
@Anastazja

Dzień dobry Pani Anastazjo, Bardzo nam miło, że zainteresowała się Pani naszą ofertą. Widełki zarobkowe w naszej firmie uzależnione są od posiadanych przez pracowników umiejętności, doświadczenia, kwalifikacji, stanowiska pracy oraz osiąganych wyników. Zachęcam do aplikacji bezpośrednio na interesujące Panią ogłoszenie o pracę bądź na adres mailowy rekrutacja@amplifon.com, aby dowiedzieć się więcej. Pozdrawiam

Nigdy
Pracownik
 Pytanie
@Monika

Wczasy pod grusza? W tej firmie o czymś takim można jedynie pomarzyć. Dodatkowe nagrody tam, gdzie najlepiej się wiedzie to owszem- zdarzają się. Zależy, gdzie trafisz .. lokalizacja, regionalny, lekarz, pracownicy w danym oddziale. Potrafisz liczyć? No właśnie! Jak potrafisz liczyć na szczęście i na siebie samego to spróbuj. Może ci się uda i oby to tak było! Powodzenia.

Danuta
Inne

Jestem pacjentką Amplifonu w Łodzi na ul.Paderewskego. Jeżeli ktokolwiek potrzebuje zaopatrzyć się w aparat słuchowy.Gorąco polecam tę placówkę. Niesamowicie sympatyczna, fachowa i empatyczna obsługa Osobiście jestem niezmiernie zadowolona.

Pytanie
 Pytanie

Co wchodzi w socjal Amplifon Poland Sp. z o.o.?

Młody
Pracownik
@Pytanie

Wszystko co tylko może dać korpo, pełne pakiety.

Skrzyp
Inne

Od czterech lat jestem klientem firmy Amplifon placówki w Rzeszowie , przy ul. Żeromskiego 10 i z wielką przyjemnością pozwalam sobie wyrazić Państwu moją doskonała opinię o fachowości , obsłudze i szybkości w załatwieniu wszelkich problemów. Nie sposób także wspomnieć o uprzejmości i stałym uśmiechu obu pracujących tam Pań co zaczyna być rzadkością w dzisiejszym świecie. Zawsze będę polecał potrzebującym usługi tej placówki.

Klient
Inne
@Skrzyp

To ma Pan szczęście. Ja mam do roku pasmo problemów i brak reakcji firmy. Niekompetencja, brak szacunku do klienta i chęć zbycia i oszukania. Prawdopodobnie czeka mnie batalia sądową.

protetyk słuchu
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

2 etapy

Pytania

Dlaczego wciąż szukamy negatywów?

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Dostałem pracę
logo firmy Kosmetolog / Asystent Lekarza
Świętochłowice
Job Point Sp. z o.o.
(6 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Fizjoterapeuta- Praca w szpitalu
Katowice
Ipf Medical Sp. z o.o.
(10 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Dietetyk
Radom
Fudeko S.A.
(64 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Kosmetyczka
Jarosławiec
Health Resort & Medical SPA Panorama Morska
(30 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Gość
Inne

Ostrzegam przed zakupem aparatów w firmie Amplifon. Niestety próba reklamacji - zaznaczam, że dwa razy były wymieniane jako wadliwe, kupione za gotówkę, około 10 tys. zł - reklamacja została rozwiązana tak, że nikt się do niej nie ustosunkował, a prawnik zmusza mnie do oddania mojej własności. Ostrzegam, uważajcie, bo za własne pieniądze zostaniecie uwikłani w niezłe problemy.

Marysia
Inne
 Pytanie

Witam czy aplikując do tej firmy trzeba mieć wykształcenie kierunkowe ?

Pracownik
Pracownik
@Marysia

Dzień dobry, aplikując na stanowisko Protetyk słuchu, należy mieć odpowiednie wykształcenie. Na stanowisko Konsultant ds. Obsługi Klienta nie jest wymagane kierunkowe wykształcenie.

zainteresowanaa
Inne
 Pytanie

Mam pytanie . Czy w Elblagu też powstanie oddział Amplifon ?

Pracownik
Pracownik
@zainteresowanaa

Już jest

Nikola
Kandydat
@zainteresowanaa

Chciałabym wiedzieć, gdzie, czyli na jakiej ulicy w Szczecinie szukacie pracownika. Oraz jaką podstawę netto proponujecie protetykowi. Tylko proszę nie odpisywać mi, że to nie miejsce na takie pytania. Nie wiem czy w ogóle warto aplikować.

@pracownik
Pracownik
@Nikola

Skontaktuj się proszę z działem HR: rekrutacja@amplifon.com

Jula
Kandydat
 Pytanie

Czesc. Czy technicy protetyki sluchu.maja mozliwosc pracy jedynie w sklepach z aparatami? Czy w placowkach medycznych mozna pracowac i wykonywac badania?

protetyk szuka pracy
Kandydat

Szukam pracy jako protetyk, w woj mazowieckim, mam doświadczenie i zastanawiam się czy zgłaszać się do amplifonu. Przeczytałam tutaj, że firma dając ogłoszenia o poszukiwaniu pracowników robi jedynie rozeznanie na rynku i tak naprawdę nie szuka nowych ludzi. Podpowiedzcie czy warto, jest sens wysyłać cv.

HR Amplifon
Pracownik
@protetyk szuka pracy

Dzień dobry, w związku z dynamicznym rozwojem firmy poszukujemy pracowników na stanowisko Protetyka Słuchu na terenie całego kraju. Zachęcamy w związku z tym do aplikacji bezpośrednio na publikowane przez nas ogłoszenia o pracę, bądź bezpośrednio na adres mailowy rekrutacja@amplifon.com. Wszystkie aplikacje zostaną rozpatrzone.

Prezes
Pracownik
 Pytanie
@protetyk szuka pracy

W 2021 roku otworzyliśmy nowe punkty, m.in. Katowice, Kraków, Lublin, Olsztyn, Szczecin, Białystok, czy Zabrze. Do tego kilka punktów przejęliśmy. Do końca roku otworzymy jeszcze kilka kolejnych, najbliższe otwarcie za 3 dni :) Jak widać - ogłoszenia to nie plotki, szukamy protetyków w całym kraju. O jakiej lokalizacji w województwie mazowieckim mowa?

pracownik
Pracownik
@protetyk szuka pracy

Tak, cały czas szukają nowych osób, ponieważ co trochę otwierają się nowe oddziały. Czasami to ten nowy pracownik może zasugerować lokalizację, w której warto otworzyć oddział, bo "zna rynek". Pracuję już kilka lat i warto do nas dołączyć! Pozdrawiam serdecznie

Domarketingu
Pracownik
 Pytanie

Coś poza rabatami można zrobić? To nie supermarket gdzie ciągle są promocje.

Protetyk
Pracownik
@Domarketingu

Gowork to nie miejsce do takich pytań . Są maile, telefony , spotkania online .

Asystentka

Ja osobiscie nie polecam pracy w firmie jako asysten, robisz wszystko od call center po sprzatanie za marne grosze i marna premie, jezeli planu nie ma o premii mozesz zapomnieć a wyżyć za gołą wypłatę ciężko. Niestety zauważyłam też skłonność protetyczek do wywyzszania się, myślą że jak skończyły 2 letnia szkole policealna to nie wiadomo kim są a czesto maja wyksztalcenie nizsze niz zatrudniane asystenki, co jest śmieszne bo ktos kto włożył kawał roboty w swoje wyksztalcenie jest pod kims kto skończył szkole średnią. Na szczęście nie było mi dane długo pracowac w tej firmie. Nie polecam

Protetyk
@Asystentka

Po pierwsze, czy ma Pani na myśli, że asystentki mają wyższe wykształcenie kuerunkowe? Po drugie, przyjmując się do firmy miała Pani podany zakres obowiązków i kwotę pensji. Skoro podpisała Pani umowę, to znaczy że te warunki zostały zaakceptowane przez Panią. Poza tym nie wszyscy protetycy się wywyższają i nie wszyscy mają tylko średnie wykształcenie. Skoro tyle pracy włożyła Pani w swoją edukację, to trzeba było szukać pracy w swoim zawodzie. Pozdrawiam

Asystentka
@Protetyk

O właśnie o takie wywyższanie mi chodzi, alfa i omega... nie podpisywałam umowy na której było napisane, ze jestem sprzątaczka albo pracownikiem call center a przy takiej ilości obowiązków wypłata jest śmieszna. Praca mi nie odpowiadała wiec się zwolniłam, mam prawo wyrazić opinie na temat pracy i ludzi w niej pracujących.

Protetyk
@Asystentka

Protetycy też sprzątają. To jest normalne, że dba się o swoje miejsce pracy. Nie znam firmy z naszej branży, w której by tak nie było. Obowiązek utrzymania czystości należy do całej obsady danego gabinetu. Nie wywyższam się (tak łatwo Pani ocenia innych) , tylko uważam że Pani pretensje są przesadzone. Chociaż, oczywiście ma Pani prawo do swojej opinii tak samo jak ja do swojej. Życzę powodzenia na nowej drodze zawodowej

Czas na zmiany
@Protetyk

Oczywiście, że są gabinety protetyczne w których nie trzeba sprzątać a jest do tego zatrudniona odpowiedni firma (tak również sieciówki). W moim przypadku zakres obowiązków był bardzo okrojony na papierze w porównaniu do tego co rzeczywiście trzeba było robić. Pensja nie warta zachodu czy to dla protetyka czy asystenta przy takiej ilości obowiązków

Zdrowy rozsądek
@Asystentka

1. Zdrowy rozsądek mówi, że premia z definicji jest za coś i reguły są z góry określone (no chyba, że premia uznaniowa). W tym przypadku premia jest za osiągnięcie konkretnego wyniku. Nie ma wyniku - nie ma premii. Nie znam firmy gdzie premie byłyby za samo przychodzenie do pracy. 2. Zdrowy rozsądek mówi również, że nie każdy magister prawa, filologii germańskiej czy architektury (z całym szacunkiem dla wysiłku włożonego w ukończenie tych trudnych studiów), będzie dobrym asystentem np. szlifierza diamentów. Pomimo ewidentnej, być może, różnicy w wykształceniu... Czasami trzeba pogodzić się z tym, że wiedza fachowa w danej dziedzinie nie da się zastąpić wykształceniem w innej.

...
@Zdrowy rozsądek

Ale przepraszam bardzo, czy ja gdziekolwiek napisałam, że zwolniłam się ponieważ nie dostawałam premii? Nie, miałam świadomość za co dostaje się premie i uważałam, że te marne grosze, które firma daje asystentce na poczet premii nie jest warte w ogóle zachodu. Niech to wykształcenie czy zawodowe czy wyższe jest podyktowane jakakolwiek wiedzą, doświadczeniem bo pewności siebie to protetyczkom nie brak i stawiają się na równi z lekarzami. Jana prawdę wiem jak wyglada ucho w środku z czego jest zbudowane i jaka ma funkcje to nie jest nic trudnego, uczą już tego w podstawówce, a protetyczki traktują ta wiedzę jakby to conajmiej był doktorat z nauk astronomicznych. Troche ogłady i skromności polecam :) I nie oszukujmy się ale obowiązki na umówie są bardzo okrojone a wypłata całkowicie nieadekwatna.

Protetyk
@...

Wiedza protetyka nie sprowadza się tylko do znajomości anatomii ucha. To przede wszystkim znajomość zagadnień z zakresu patologii narządu słuchu, diagnostyki, metod dopasowań aparatów słuchowych, akustyki i otoplastyki. A tego nie uczą w szkole podstawowej. Wystarczy spojrzeć na pytania z egzaminu państwowego. To po pierwsze. Po drugie, nie wszyscy protetycy czują się na równi z lekarzami. To jest krzywdzące generalizowanie. Ja na przykład, jak któryś z pacjentów zwraca się do mnie per " pani dr " to od razu prostuję, że jestem protetykiem. Nie mniej kończąc szkołę dostajemy uprawnienia do diagnostyki ubytków słuchu i dopasowań aparatów i gdy dodatkowo mamy doświadczenie, to mamy prawo czuć się fachowcami w tej dziedzinie. Po trzecie, faktycznie premie asystentek są na niskim poziomie, ale każdy asystent ma możliwość pójścia do szkoły protetycznej (firma nawet pomaga finansowo) i zmiany stanowiska a co za tym idzie, zwiększenia zarobków. Na koniec chciałam dodać, że takie obrzucanie błotem wszystkich protetykow jest nie na miejscu i po prostu krzywdzące.

...
@Protetyk

Moze Ty nie jesteś taką osobą, ale asystenki są traktowane jak tania siła robocza, zrzucane są na nie zadania, których protetyczkom nie chce się wykonywać. Ty myślisz, że my nie rozmawiamy między sobą i nie wiemy jak traktowane są dziewczyny w innych oddziałach? Gdzie na umowie jest napisane, że sprzatanie oraz notoryczne dzwonienie do tych samych ludzi jest naszym obowiązkiem? Jakbym chciała pracowac w call center to bym poszla do call center pracować.

Sławomir
Inne
@...

Jakiego rzędu zarobki oferuje firma za przedstawiony przez Ciebie zakres obowiązków? Chciałbym zweryfikować, czy pensje są adekwatne do zróżnicowania zadań, które pracodawca ten powierza.

$$$
@Sławomir

Zarobki w tej firmie to najbardziej strzeżony temat. Nie można dzielić z innymi pracownikami jaką ma się pensję. Jednakże nie trudno porównać swoje wynagrodzenie do innych i sytuacja wygląda najczęściej tak samo. Uśredniając wynagrodzenie kilku osób to Asystent najczęściej zarabia najniższa krajową lub nie więcej niż 2000 zł netto. Do jego obowiązków należy: prezentowanie oddziału, zakładanie karty, wykonywanie telefonów, wykonywanie serwisów, sprzątanie (sanitariaty, podłogi, niekiedy mycie witryn, bo szkoda pieniędzy na fachowca), robienie kawy/herbaty, nauka zakładania aparatów i ich pielęgnacji, sprzedaż akcesoriów, wykonywanie pracy protetyka, gdy go nie ma (czasami nawet, gdy jest), zajmowanie się papierami, dokumentami, paczkami (wysyłka i przyjmowanie), układanie towaru, gdy przyjdzie większa przesyłka, wynoszenie śmieci, zamówienia miesięczne, pilnowanie zużycia towaru, domawianie braków, dodruk dokumentów potrzebnych do pracy w oddziale, wypisywanie wniosków, sprawdzanie błędów w dokumentach, pilnowanie terminowości. Bardzo szczegółowo rozpisane ale myśle, ze jeszcze kilka rzeczy by się znalazło a niektóre posty już o tym pisały. Pokazuje to ogrom pracy, oczywiście nie trafi się wszystko na raz codziennie ale bywają dni kiedy jest ciężko. Jeśli chodzi o protetyków to gdy trafi się fajna osoba to robi to wszystko z Tobą albo przynajmniej się stara, bo nie zawsze jest okazja by pomóc, gdy siedzisz na recepcji i wszystko ogarnięte a protetyk jest w kabinie z pacjentem. Jeśli trafi się gorzej to robi się wszystko samemu i tyra się za Protetyka. Protetyk tez łatwo nie ma, jeśli jest z typu tego pierwszego, stara się, aby oddział działał dobrze i było partnerstwo, więc pomaga i najczęściej zarobki protetyka też szału nie robią biorąc pod uwagę ilość obowiązków (nie licząc „starych” graczy, których to pensje są konkretne). Być może w tym jest problem, Protetycy wiedza ile zarabiają i wiedza, ze ich czas w którym maja sprzątać nie jest wynagradzany, wiec tego nie robią i wszystko spada na asystenta. Obowiązków jest więcej niż mniej i z czasem jest ich jeszcze więcej, jak firma wymyśli sobie coś nowego (np. Kupony, które trzeba przyjąć, wbić w komputer, czekać aż ktoś ro odbierze i znowu milion potwierdzeń) wiec trudno, aby asystent pozostał na dłużej w firmie, w szczególności w większych miastach za takie zarobki przy takich obowiązkach. Firma jeszcze nie wpadła na to, ze kwestia wynagrodzenia stanowi problem i dlatego tak wiele osób odchodzi z tych stanowisk

$$$
@$$$

Warto dodać: pacjenci, którzy nas polecają maja lepsze benefity niż my i mogą dostać o wiele więcej od pracownika. Zaraz zaraz... benefity. No tak, zapomniałam, że nie mamy żadnych [żartowniś] nie licząc dostępu do multikafeterii. Brak jakichkolwiek prezentów świątecznych, premii z tytułu rekordowego obrotu, słowa pochwały się zdarzają ale pod dnem kryje się: wincyj! Jeszcze wincyj! Bardzo często z problemy oddziałów sprowadza się do emocji, nie bierze się wszystkiego na poważnie i tłumaczy jako emocjonalne podejście do problemu. Czasami słyszy się, ze mamy dużo luzu, możemy traktować oddziały jak swoje, nikt nam nie ingeruje w prace. Tylko właśnie. Czy zatrudniliśmy się w firmie czy ja otworzyliśmy? Bo niekiedy obowiązki i odpowiedzialność sięgają rangi własnego przedsiębiorstwa z tym, ze na zasadach tej firmy i z marna wypłata.

Protetyk...
@$$$

Zgadzam się z opinią. Wynagrodzenie w firmie zarówno protetyka jak asystentki jest zdecydowanie za niskie. To podstawowy problem. W dzisiejszych czasach, gdzie pracy naprawdę jest dużo, będą odchodzić z firmy wartościowi ludzie. Osoby nowe, które teraz są zatrudniane otrzymują wyższe wynagrodzenie niż osoby pracujące od kilku lat, które mają dobre wyniki. Mam nadzieję, że to się zmieni. W firmie panuje dobra atmosfera i dobrze się tu pracuje, ale jak wiemy, każdy przychodni do pracy, aby zarobić pieniądze.

Pracowniik GEERS Dobry Słuch
Pracownik
@Protetyk

Nie w każdej firmie protetycy muszą sami sprzątać. W naszej mamy od tego firmy sprzątające, a asystenci są traktowani na równym poziomie jak my protetycy bo wiemy, że same kiedyś zaczynałyśmy i się dopiero uczyłyśmy...

pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Pracowniik GEERS Dobry Słuch

Jezu kochany, jak czytam te komentarze o PRZYMUSIE sprzątania samodzielnie, to śmiać mi się chce, autentycznie! A nie sprzątajcie w oddziałach, jak Wam taką trudność sprawia złapanie za odkurzacz czy mopa. Jak pacjenci będą się przewracać w stercie śmieci i piachu w oddziale to Wasza wizytówka. Pracowałam w kilku firmach, w innych branżach i jakoś nie było dla mnie problemu posprzątać w oddziale, zetrzeć kurz, czy odkurzyć, coś przemyć. Też chciałam przebywać w czystym oddziale, który na bieżąco czyściłam, zwłaszcza zimą. Miałam cały dzień czekać z niemożliwie brudną podłogą na panią sprzątającą?? W domu też macie panie sprzątające?? Same damy normalnie...Chcę mieć czysto, schludnie i miło w oddziale, to mam. Okna też mogę umyć, przerwa w pracy a i trochę ćwiczeń fizycznych. Jakoś mi od tego korona z głowy nie spadła. Matko, co za czasy...

Ha ha ha
Pracownik
@Pracowniik GEERS Dobry Słuch

Arystokracja ????

Też z Geersa
Kandydat
@Ha ha ha

Jestem z Geersa no i sprzątam, tylko największe oddziały mają sprzątanie. Ludziom się wydaje, ze gdzieś jest inaczej, a tak naprawdę wszędzie jest tak samo w Geersie, Słuchmedzie czy Amplifonie itd. Wszystko to KORPO. Rozumiem, ze ten wpis o braku takich obowiązków miał zachęcić do transferu, no uśmiałam się

Asia
Inne
@Też z Geersa

Pierwsze słyszę, żeby w korpo pracownicy biurowi, asystenci itd sprzątali. W szpitalach personel średni też zresztą nie sprząta.

Teresa

Jako niedoszła klientka uważam, że Amplifon stosuje lekką, ale jednak odmianę sprzedaży agresywnej. Jak zrobisz sobie badanie słuchu (dodam, że badanie jest darmowe, ale nie dajcie się zwieść) i wyjdzie niedosłuch, nawet niewielki, to później jesteście napastowani telefonami, żeby umówić się na testowanie aparatu. Jeśli pożyczycie aparat, to już jest przechlapane, bo pracownicy sprytnie będą wami manipulować, że to jedyna okazja, ostatnia szansa, że dwa aparaty w cenie jednego. Jak powiesz, że nie masz wolnych trzech pensji na aparaty, to wciskają ci raty. Nie rozumieją słowa "nie". Zachowują się jak akwizytorzy. Byle sprzedać. Sama zdecyduję, czy czas na aparat, więc dziękuję za udawaną troskę, że jak dziś nie kupię, to jutro ogłuchnę na amen.

Niewierze
@Teresa

To powodzenia droga pani w dalszym oczekiwaniu, tylko na co? Niedosluch się nie zmniejszy, tylko pogorszy, a wraz z nim rozumienie mowy osłabnie, trudności będzie coraz więcej. Wtedy pani przyjdzie, bo już bliscy będą mieli pani dość, a pani przestanie wychodzić z domu ze wstydu przed niedosluchem. Przyjdzie pani po aparaty i będzie wymagać żeby aparat za 1000zl zdziałał cuda i żeby z każdej odległości wszystko rozumieć i jakież będzie wtedy drogiej pani zdziwienie, jeśli okaże się, że rozumienie mowy jest na niskim poziomie, bo mózg przez czas podejmowania przez Panią decyzji zapomniał wielu dźwięków... Tych sytuacji jest wiele, dlatego Ludzie myślący jak ta Pani - zastanówcie się proszę komu robicie krzywdę-nam czy jednak sobie?

2

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Teresa
@Niewierze

Dokładnie takimi słowami posługiwały się wyszkoleni w tej manipulacji pracownicy. Przyszłam do Państwa, by upewnić się, że wszystko z moim słuchem w porządku, bo nie odczuwam absolutnie żadnych problemów. W badaniu wyszło, że mam lekko uszkodzone wysokie tony, są na pograniczu normy. I wtedy zaczęło się wmawianie mi, że nie usłyszę nadjeżdżającego auta i skończę tragicznie. Nie wiem, chyba bazujecie Państwo na wywoływaniu strachu. Jestem starszą, ale w pełni świadomą kobietą i proszę traktować mnie poważnie. Kiedy pogorszył mi się wzrok, kupiłam okulary. Nie mam problemu ze "wspomagaczami" zdrowia. Jednak znam się trochę na psychologii sprzedaży. Telefony od Państwa to czyste narzucanie się i właściwie o to mam pretensje. A idąc tokiem Pani/Pana rozumowania: aparatujmy się za młodu, bo przecież nie ma na co czekać! Pozdrawiam :)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Ona
@Niewierze

I tu doskonale mozna zobaczyc jak agresywna polityke sprzedazy propagujecie..... a najsmutniejsze jest to ze sprzedawcy nie sa przeszkoleni aby prawidlowo dobrac aparat do indywidualnego niedosluchu, tylko jak nastraszyc klienta aby kupil cokolwiek....

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Protetyk...
@Teresa

To proszę napisać w jakim oddziale miała miejsce sytuacja, a nie oczerniać wszystkich pracowników. Jestem pracownikiem jednego z oddziału i nigdy nie manipulowałam, nie "wciskalam" aparatów. Staram się wykonywać moją pracę w sposób uczciwy i traktować klientów po ludzku. Uważam, że takie opinie są krzywdzące.

Weronika
Inne
@Protetyk...

Czy pracujesz w jednym z oddziałów Amplifon Poland w Łodzi? Właśnie tej lokalizacji dotyczy wątek, w którym się obecnie wypowiadamy. Piszesz o swoim podejściu do klienta - a jak wygląda podejście pracodawcy do pracownika w tym miejscu? Może mogłabyś napisać kilka słów na ten temat.

123
@Niewierze

Przekonała mnie Pani. Jak najdalej od Waszej firmy.

Były Protetyk
Były pracownik
@Teresa

Praca protetyka właśnie na tym wszystkim co Pani opisała polega. Nic dodac nic ująć. Pozdrawiam

Jola
Inne
@Teresa

To w każdej firmie tak jest, wychodzi niedosłuch czyli jesteś potencjalnym klientem, mają za zadanie umawiać albo na wizyty kontrolne albo na prezentację. Moja teściowa kupiła w końcu jeden w amplfonie jeden w geersie.

Dawny pracownik
Były pracownik

Piszę jako były pracownik Amplifonu. Niestety mam kilka niemiłych wspomnień jeśli chodzi o atmosferę w firmie. Moim najgorszym wspomnieniem jest szkolenie wprowadzające, które odbywałam w Nowym Sączu (oddział na Grodzkiej), gdzie traktowano mnie z góry, a wręcz mną pomiatano. Czasem miałam wrażenie, że zaraz zostanę upomniana, bo nie tą ręką podałam klientowi kawę do stolika. Oczywiście jako osoba, która zaczynała w tamtym momencie pracę i powinna zostać wdrożona w swoje obowiązki, musiałam bez przerwy sprzątać i zamiatać za asystentkę. Jak tylko chciałam się czegoś pożytecznego nauczyć, np. wejść do gabinetu, żeby przyjrzeć się pracy protetyka, od razu byłam przywracana "do porządku", żeby złapać za miotłę / mopa. Najgorsze jest to, że ze specyfiką pracy asystenta też nie byłam dobrze zaznajomiona. Pamiętam taką sytuację: widziałam przez odbicie w szklanych drzwiach jak za moimi plecami asystentka wskazywała protetyczce, żeby mnie zaciągnąć do zamiatania. W tamtym momencie protetyczka pokazywała mi jak wygląda badanie słuchu... poczułam się jak śmieć. Po "szkoleniu" zostałam przez ten oddział źle oceniona - moja protetyk przekazała mi tę informację i jednocześnie oceny nie poparła - była bardzo zadowolona z mojego zaangażowania i wykonywanej pracy. Akurat swoją protetyczkę bardzo dobrze wspominam - współpraca układała się bardzo dobrze. Z egzaminu asystenckiego miałam maksymalny wynik - 100%, natomiast wewnętrzne egzaminy na protetyka również zdałam ze świetnym wynikiem. Szkolenie w Nowym Sączu zapadło mi w pamięć, dlatego stwierdziłam, że się tym podzielę. Wiem, że Protetyk robi tam świetną robotę i ma dużą wiedzę - co do tego nie mam wątpliwości. Natomiast nie każdy powinien być szkoleniowcem - tutaj akurat mowa przede wszystkim o asystentce, która mnie prowadziła. Dodam tylko, że moja kariera potoczyła się w tym kierunku z powodzeniem, dlatego ktoś chyba po dwutygodniowym szkoleniu nie powinien wyciągać pochopnych wniosków o osobie szkolonej i mówić, że się "nie nadaje". W moim ówczesnym oddziale udało mi się nawet poprowadzić sprzedaż aparatów. Długo się zastanawiałam, czy o tym tutaj nie wspomnieć, ale stwierdziłam, że warto o takich spostrzeżeniach napisać w interesie przyszłych osób szkolonych i potencjalnych kandydatów na protetyków. Pozdrawiam pracowników Amplifonu i koleżanki z oddziałów. Z większością z Was pracowało mi się przyjemnie.

pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Dawny pracownik

Mnie zastanawia jedno...Czy zgłosiłaś to od razu? Czy zwróciłaś uwagę pracownikom oddziału, że nie podoba Ci się takie podejście? Albo z czego wynika? Zgłosiłaś to do Twojego opiekuna? Źle się tam czujesz, nie odpowiada Ci miejsce, osoby, proszę o przeniesienie do innego oddziału na szkolenie. Z czego wynikała negatywna opinia o Twojej pracy tam? Nie napisałaś tego. Nie neguję Twojej opinii w żaden sposób, jeśli odczułaś jakieś negatywne podejście na sobie, przykro mi, nie powinno tak być. Natomiast w takich sytuacjach trzeba reagować od razu, a ta wiadomość powinna być wysłana do centrali, do szefostwa i osób odpowiadających za szkolenia. To nie ma nic wspólnego z oceną firmy jako takiej, a po to jest ten dział tutaj. Warto o takich spostrzeżeniach mówić od razu i pisać (nawet anonimowo) do centrali, zamiast pisać coś takiego po czasie, gdzie mogłaś wiele zmienić już wcześniej (nie napisałaś ile już nie pracujesz w firmie). Protetyk w tym oddziale jest znakomity, liczne nagrody jakie otrzymują, tylko to potwierdzają, łącznie z opiniami na google oraz choćby niesamowite Orły medycyny, to są opinie pacjentów. Jeśli starają się utrzymać obsługę pacjentów na najwyższym poziomie, chwała im za to, nie każdy tak postępuje. Jeśli chcą, by każdy pracownik postępował tak samo, to tak go uczą. Wymaga się wiele od innych, ale jeszcze więcej od siebie. Nie odbierz tego negatywnie, nie powinnaś była mieć takich odczuć podczas szkolenia, ale takie rzeczy zgłasza się OD RAZU i do odpowiednich osób, zamiast opisywać to zapewne długi czas później na forum O FIRMIE, gdzie odnosisz się do konkretnego pracownika. To trochę nie fair, bo ujęte jest to tak, że firma to widzi i nie reaguje. A firma NIC nie wiedziała. Szkoda, bo jeśli ktoś inny miał lub mógł mieć podobne odczucia, to pomogłabyś temu zapobiec. Ruch metoo ma sens wtedy, gdy od razu się działa, a nie wylewa żal po długim czasie. Życzę Ci, byś nigdy nie doznała podobnych sytuacji w pracy, tylko moja rada- od razu to zgłaszaj, a nie po długim lub bardzo długim czasie

Anna
Pracownik
 Pytanie
@Dawny pracownik

Droga Dawna Pracownico, Niestety pamiętam Cię doskonale, gdyż byłaś jedyną osobą, która kompletnie nic nie pamiętała z mojego szkolenia. Było to już bardzo dawno temu, więc w sumie nie dziwię się, że pamiętasz jedynie miotłę. Przy takich trudnościach z zapamiętywaniem to cud, że ta jedna rzecz, która należała do Twoich obowiązków utkwiła Ci w pamięci. Co do jednego muszę Ci przyznać rację – nie jestem profesjonalnym szkoleniowcem – ALE – dostałam wytyczne, czego powinnam Cię nauczyć w pracy asystenta i jeśli nie wiesz to istnieje rozpiska co powinna asystentka umieć po danym okresie czasu. I muszę Cię poinformować, że po 2 tygodniach nadal nie umiałaś kompletnie nic. Natomiast w tej pracy samo stanie przy kimś i obserwowanie nie sprawi, że się nauczysz. Ale dla Ciebie priorytetem była obserwacja a do działania trzeba było Cię popychać. Na tak samodzielnym stanowisku pracy nie będziesz miała popychacza nad sobą. Zero chęci i inicjatywy, stanie w przejściu jak kłoda też nie sprawi, że magicznie posiądziesz pewną wiedzę. Przykro mi niezmiernie, że akurat byłaś w naszym oddziale w czasie niepogody i musiałam Cię również nauczyć pomiędzy pacjentami, odbieraniem telefonów i milionem innych spraw do załatwienia, że należy sięgnąć po miotłę i mopa, i dbając o najlepszy wizerunek gabinetu sprzątać po klientach, żeby kolejnej osobie wchodzącej było miło, czysto i przyjemnie. I niestety tu muszę Cię zmartwić – do obowiązków asystentki należy dbanie o czystość w miejscu pracy. W natłoku pracy trzeba znaleźć na to czas. Odniosę się również do podawania kawy czy herbaty – zostałaś upomniana biegnąc z pustą filiżanką i czajnikiem do pacjenta. Wątpię czy ktoś by Cię posądził o otrucie jeśli przyniesiesz gotową herbatę zamiast ryzykować wypadkiem w pracy. Tu mnie poniosła wyobraźnia, gdyż już zobaczyłam jak potykasz się o laskę klienta leżącą w poczekalni i wylewasz na starszą osobę wrzątek z czajnika. Nie chciałabym być wtedy na Twoim miejscu. Wracając jeszcze do wdrożenia do pracy. Ja mam dobrą pamięć, ale pamiętam, że jak byłam na Twoim miejscu i uczyłam się nowych rzeczy to przyszłam z notatnikiem. Zapisywałam wszystko, żeby lepiej zapamiętać oraz mieć do czego wrócić jak już będę pracować samodzielnie. To samo zaproponowałam Tobie. Natomiast zupełnie nie potrafiłaś skorzystać z tak fantastycznego narzędzia jak własne notatki (które notabene dyktowałam Ci jak w szkole) i po 2 tygodniach szkolenia nadal nie potrafiłaś wystawić paragonu oraz myliłaś rozmiary baterii (całe 4 rodzaje). Nawet przykro mi teraz, że na próżno siedziałam z Tobą i tłumaczyłam rodzaje aparatów, akcesoriów, bo moja praca poszła na marne skoro pamiętasz tylko sprzątanie. Jeżeli coś było zbyt trudne to mogłaś powiedzieć. W naszym oddziale jest mnóstwo pracy i ogromna ilość pacjentów. Wiele osób chciałoby być na Twoim miejscu i jechać do nas na szkolenie, żeby zobaczyć jak funkcjonuje jeden z najlepszych oddziałów. Jeśli poziom był za wysoki wystarczyło zgłosić się do przełożonego i poprosić o zmianę. Być może trafiłabyś wtedy do miejsca, w którym ktoś miałby czas stale stać Ci nad głową i sprawdzać po Tobie wszystko. Miałabyś mniejszą ilość osób do obsługi i nie pomyliłabyś aparatów klientów tak jak u nas. Tak, pamiętam jak czyściłaś aparaty i poszłaś wydać klientce aparat należący do kogoś innego. Uff, na szczęście czuwałyśmy i przez to, że za mnie zamiatałaś to mogłam tego dopilnować. A, i zapomniałam o najważniejszym. U nas miałaś zobaczyć jak wygląda praca asystenta i nauczyć się dobrze pracować na tym stanowisku a nie na stanowisku protetyka. Firma daje możliwość rozwoju w tym kierunku, ale wiesz, mówią, że nie od razu Rzym zbudowano i wypadało najpierw nauczyć się prozaicznej pracy asystenta, choć Twoje ambicje pięły się wyżej (i tu muszę Cię zmartwić: protetyk też czasem musi pozamiatać i umyć podłogę). Wbrew pozorom asystent protetyka musi sam sobie świetnie zorganizować pracę w natłoku różnych obowiązków i jeszcze zaopiekować się klientem. Próby pokazania Ci jak ma wyglądać praca to było jak „ rzucanie grochem o ścianę”. Rozumiem, każdy w różnym tempie się uczy, ale trzeba robić choć minimalne postępy i wykazywać odrobinę inicjatywy. A po Twojej wypowiedzi widzę, że jedyne co wyniosłaś ze szkolenia to sztuka zamiatania. Mam nadzieję, że chociaż to Ci się w życiu przyda. A, jeszcze jedno. Nie będę się wypowiadać za Twoją protetyczkę, natomiast pamiętam, że tak bardzo potrzebowała pomocy w oddziale, że zdecydowała się z Tobą pracować, choć była przerażona Twoją „amnezją”. Na koniec słów kilka. Nie każdy nadaje się do każdej pracy. Natomiast każdy zasługuje na szansę, żeby się sprawdzić. W mojej ocenie osoba, która nie potrafi się zorganizować z najprostszymi czynnościami i nie potrafi się na niczym skoncentrować nie nadaje się na stanowisko, które wymaga bardzo dobrej organizacji pracy własnej. Czy nadawałaś się na stanowisko protetyka? Nie mnie to oceniać, bo nie takie było moje zadanie. Życzę Ci powodzenia, gdziekolwiek teraz pracujesz.

Pracownik
Pracownik
@Anna

"Niestety" zgadzam się z Anią. Asystent to osoba, która ogarnia milion spraw, jest 1 osobą zazwyczaj, z którą ma styczność pacjent i to duże wyzwanie ale i odpowiedzialność. Tu nie ma miejsca na liczne błędy, brak skupienia, amnezje i inne zachowania. Asystent to nie zapchajdziura tylko bardzo odpowiedzialne stanowisko! To prawa ręka protetyka! Odciąża go w wielu sprawach,by mógł się skupić na jak najlepszym wykonaniu profesjonalnego badania, dopasowaniu aparatów (czasem dlugi i żmudny proces),całej obsłudze pacjenta w kabinie bez konieczności ciągłego wychodzenia do poczekalni,bo to szacunek dla pacjenta w kabinie. Do tego na glowie protetyka jest wykonanie planu, oraz utrzymanie właściwego poziomu i działania oddziału. Znam wszystkie aspekty obu prac, od bycia zielonym hak szczypiorek asystentem na poczatku drogi, do zarządzania swoim oddziałem jako protetyk. Czasami by się człowiek zamienil znowu na astystenta, choc na chwilę ???? Mam identyczne podejscie do pracy jak dziewczyny z NS i tez duzo wymagam od innych, ale i jeszcze więcej od samej siebie. Przede wszystkim myślenie, analizowanie, zapamiętywanie,notatki notatki notatki! Tego jest dużo, warto miec je pod ręką, a potem wchodzi w krew i jest latwiej. To jest bardzo odpowiedzialny zawód, o dużycgh obciążeniach psychicznych, fizycznych również, emocjonalnych także. Jesli jest pełne zrozumienie wśród pracowników danego oddziału, to jest super sprawa. Jesli WSPÓLNIE walczymy by utrzymać wysoki poziom z ktorego słyniemy ale i odpowiada to naszym pacjentom,którzy to bardzo doceniają, to tez jest super. To praca ZESPOŁOWA. Nie ma że ja sobie, a Ty sobie. Nie ma,że gdzieś przyszłam na chwilę, to nie mój oddział, to mam gdzieś i zachowuję się, jakbym miała gdzieś. I po czasie nie doceniam co mialam i gdzie siw uczyłam. Zgadzam się z Anią, ze wielu protetyków bardzo chętnie skorzystałoby ze szkolenia w oddziale NS. Ja sama również! To najwyższa szkoła jazdy ale i ogrom wiedzy, doświadczenia i talentu szlifowanego przez wszystkich pracowników, do tego utrzymywanego OD LAT! A do tego trzeba duzo samozaparcia i lubienia tego co się robi

Gość
Kandydat
@Dawny pracownik

Ja rowniez bylam na szkoleniu w oddziale w Nowym Saczu, ale mam calkiem odwrotne odczucia. Owszem, szkolenie bylo bardzo wymagajace, szczegolnie dlatego, ze to bylo moje pierwsze spotkanie z ta branza, a ogrom wiedzy, ktora trzeba nabyc olbrzymi. Ilosc informacji mnie przytlaczala, do tego pacjenci (kazdy z innym problemem) - mozna bylo sie wsciec. Ale ja praktycznie wszystko zapisywalam. Nie rozstawalam sie z notesem i to mnie uratowalo :) Natomiast jesli chodzi o atmosfere podczas szkolenia to oceniam ja pozytywnie - wszyscy nastawieni przyjaznie i wyrozumiali w tlumaczeniu po kilka razy tego samego.

Dawny pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@Anna

Właśnie taką Cię pamiętam. Oczywiście moim zdaniem mocno przesadziłaś w każdej kwestii poruszonej przez Ciebie. Notatnik miałam i notowałam co trzeba - choć przyznam, że będąc u Ciebie - niewiele. Tak jak wspomniałam - wiele merytorycznej wiedzy mi nie przekazywałaś (ale też nie napiszę, że nauczyłam się jedynie zamiatania). Więcej nauczyła mnie zarówno moja protetyk w oddziale jak i Twoja protetyk, która przynajmniej pokazała mi jakie są rodzaje aparatów. Wystawiania faktur nauczyłam się już u siebie w oddziale. Nie będę się powtarzać, że przez większość czasu sprzątałam, spisywałam z każdym klientem oświadczenie RODO, robiłam kawę / herbatę. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że każdy asystent musi taką pracę wykonać i bynajmniej nie twierdzę, że asystent nie jest od tego, a wręcz przeciwnie. Nie wkładaj mi w usta słów, których nie wypowiedziałam. Po prostu nie powinnaś mnie "uczyć" jak wykonywać te czynności przez całe 2 tygodnie szkolenia. Początki są zawsze trudne i - tak jak wspomniałaś - nie od razu Rzym zbudowano. Może nakreślę moją ówczesną sytuację. Podczas mojego pierwszego zetknięcia się z aparatami właśnie u Was na szkoleniu, dopiero poznawałam ich budowę. Proszę nie zarzucaj mi, że myliłam aparaty klientów, czy nie potrafiłam rozróżnić baterii. Oczywiście na początku nie wiedziałam nawet gdzie otworzyć aparat, żeby umieścić baterię, albo który aparat jest prawy, a który lewy. Było to związane właśnie z moimi początkami, gdyż swoją pracę zaczęłam od szkolenia u Ciebie! i u Ciebie po raz pierwszy dostałam aparat w ręce. Druga sprawa. Ja też mam dobrą pamięć i pamiętam incydent jak zbeształaś mnie za to, w jaki sposób chciałam nalać kawę klientowi. Oczywiście każdy ma swoje reguły pracy, ale czy to był jakiś kardynalny błąd, który należy wykrzyczeć przy klientach? uważam, że powinnaś na spokojnie wziąć mnie na zaplecze i tam wyjaśnić w jaki sposób Ty chcesz, żeby jakaś czynność przebiegała. Jeśli chcesz, żeby ktoś robił coś po Twojemu, to po prostu od pierwszego dnia wyraź te zasady. Po tym incydencie oczywiście się dostosowałam i później za każdym razem szłam z dzbankiem na zaplecze. Uwierz, potrafię się dostosować. Moja protetyk była zdziwiona Twoją opinią o mnie i sama mi o tym powiedziała, bo widziała jak pracuję w oddziale. Czy uważasz, że mówiłaby mi o tym, gdyby podzielała Twoje zdanie? Ja byłam nastawiona bardzo pozytywnie do tego szkolenia jak i do pracy w oddziale. Po Twoich wypowiedziach widać, że potrafisz tylko atakować i tak też było na szkoleniu. "Stanie w przejściu jak kłoda", "Przy takich trudnościach z zapamiętywaniem to cud, że ta jedna rzecz, która należała do Twoich obowiązków utkwiła Ci w pamięci." Możesz zmieszać mnie z błotem i bronić się atakując mnie jeszcze bardziej. Ja uważam się za osobę wielozadaniową, sprytną. Z pamięcią problemów nie mam, o czym pewnie poświadczyłyby moje wyniki na studiach (które ukończyłam z wyróżnieniem), czy nawet zdany egzamin na protetyka jeszcze w Amplifonie. To tak w kontekście mnie jako jedynej osoby, która nie pamiętała nic z Twojego szkolenia... Jeśli oceniasz mnie aż tak źle, to przykro mi tylko troszeczkę. Teraz radzę sobie świetnie. Tobie też życzę wielu sukcesów pomimo wszystko.

Pracownik
Pracownik
 Pytanie
@Dawny pracownik

Naprawdę? Radzisz sobie tak świetnie i masz tak dobre zdanie o sobie, że aż musiałaś tutaj wrócić i poczytać komentarze na swój temat, mając ponoć dystans do siebie i nic do zarzucenia? Coś mi tu nie pasuje ???? Do tego wydawało mi się, że osoba zadowolona z życia, która radzi sobie świetnie i ukończyła studia z wyróżnieniem, powinna się tym życiem cieszyć, korzystać i dalej rozwijać, i zajmować głównie swoim życiem, ale najwidoczniej się myliłam ????‍♀️ Kompletnie nie rozumiem Twojej postawy, to jest forum opinii o FIRMIE a nie o poszczególnych pracownikach. Do tego Twoje imię nie zostało dotąd napisane, a może powinno? Skoro wywlekasz sprawy prywatne? Uważam, że nie szkodzisz w ten sposób nikomu z pracowników tego oddziału, a jedynie sobie. Trzeba było podzielić się swoją opinią jeszcze będąc w firmie i to twarzą w twarz, zamiast teraz "odważnie" pisać na forum. Bardzo to dorosłe. Dla mnie to bardzo niepoważna sytuacja, oddział cieszy się znakomitą remomą, czy to Cię tak boli? Nie, nie zmienisz niczyjej opinii swoim opisem. Każdy kto ma głowę na wlaściwym miejscu, sam oceni jakie ma relacje czy wspomnienia z dziewczynami z tego oddziału, a nie będzie ich zmieniał przez Twoje żale sprzed 100 lat. Kazdy ma swoje standardy postępowania i pracy, zwłaszcza w pracy tak wymagającej mocnej koncentracji, skupienia i uważności, oraz empatii i przewidywania różnych zachowań. Uważam, ze jesli jestes taka dorosła, odważna i wyzwolona to podpisz sie z imienia i nazwiska. Przecież nie masz sobie nic do zarzucenia? Radzę z dobrego serca, idź się dziewczyno ciesz swoim swietnym życiem i naprawdę doceniaj to, co masz, zamiast chodzić po forach, pisać nie na temat i odgrzebywać wspomnienia z epoki kamienia łupanego...

Maja
Inne

Aktualnie firma rekrutuje aż na cztery stanowiska! Jest to między innymi Protetyk Słuchu, Konsultant ds. Obsługi Klienta, a także Asystent Protetyka Słuchu. Więcej informacji znajdziecie tutaj: https://www.gowork.pl/praca/amplifon-poland-sp.-z-o.o.;pr Macie jakieś najnowsze wieści, co dzieje się w firmie, może ktoś aktualnie tam pracuje i chciałby podzielić się swoimi doświadczeniami?

Monika
Kandydat
 Pytanie

Witajcie, czy nosząc aparat sluchowy mam szanse na stanowisko asystenta? Pozdrawiam

Protetyk
Pracownik
@Monika

Oczywiście że jest szansa ☺️

protetyk
Pracownik
@Monika

Cześć Moniko, chętnie przyjęłabym Cię do swojego gabinetu jako asystenta :) Śmiało aplikuj do Amplifonu!

bb
Kandydat

Nie polecam. Przeszedłem przez 3- poziomowy proces rekrutacji do tej firmy po czym zostałem poinformowany przez Panią kierownik, że odbędzie się jeszcze jedna rozmowa (podała konkretną datę) na której zostaną mi przedstawione warunki mojego zatrudnienia. Telefonu oczywiście nie było :) odpowiedź dopiero dostałem emailem w odpowiedzi na mojego emaila :) Totalny brak poszanowania czyjegoś czasu.

Bb2
Kandydat
 Pytanie
@bb

Na jakie stanowisko aplikowałeś?

mm
Pracownik
@bb

No to masz próbkę tego jak się tu pracuje. W sumie masz szczęście, że nie depnąłeś głębiej w to (usunięte przez administratora)

Protetyk
Pracownik
@mm

Nie masz umowy lojalnościowej, możesz śmiało zawsze zmienić pracę :) wszyscy czekają z otwartymi ramionami

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Wstyd
Były pracownik
 Pytanie
@Protetyk

A wy każdemu niezadowolonemu będzie tak pisać? Masz świadomość tego, że to źle świadczy o Tobie, a taka „reklama” to też niebyt dobrze dla firmy, przecież wszystkie jesteśmy takie „koleżeńskie” i tak świetnie współpracujemy. A ty zamiast takiego pracownika wesprzeć to namawiasz do zwolnienia. Takie mamy właśnie w firmie koleżeństwo i wsparcie?

Pytanie
 Pytanie

Czy można liczyć w Amplifon Poland Sp. z o.o. na prywatną opiekę medyczną?

protetyk
Pracownik
@Pytanie

tak mamy luxmed

Protetyk
Pracownik
@Pytanie

Tak

Jestem ciekawa
Kandydat
 Pytanie

Witajcie. Napiszę wprost bo co tu ukrywać - jestem dyplomowanym protetykiem słuchu z ponad 15 letnim doświadczeniem. Pracuję obecnie w firmie konkurencyjnej na "S". Prezes nam tu odleciał i nie dość, że skroił nas na podstawach to jeszcze wymyślił tak porypany i niejasny system premiowania, że mam ochotę pierdyknąć pracę w takiej korpo gdzie podstawy zostały nam komunistycznie zrównane i przykładowo protetycy mają teraz taką samą podstawę co osoba bez wykształcenia kierunkowego, zajmujące się kalendarzem. Ja potrafię zap...szybko pracować, potrafię dobrze i dużo sprzedać ale to, co się teraz u nas podziało to już szczyt szczytów. Doradźcie - warto u Was pracować? Ja mam za dużą wiedzę i doświadczenie, żeby się prosić. Tu pracodawca powinien postarać się o to, żeby zatrudnić mnie na godnych warunkach. Należy pamiętać też, że mam swoich wieloletnich pacjentów, którzy pójdą za mną. Kusząca propozycja? ;)

Prezes
Pracownik
@Jestem ciekawa

Dla każdego pojęcie "godne warunki" jest zapewne inne :) więc każdy sam musi sobie odpowiedzieć... Uważam, że jeśli ktoś ma wiedzę, doświadczenie, oraz potrafi... szybko pracować ;) (spodobało mi się to określenie) i sprzedawać, to mu się na pewno spodoba. Zapraszam do kontaktu.

justyna
Pracownik
 Pytanie
@Jestem ciekawa

Amplifon to też korpo, spółka giełdowa, która musi zrobić wynik aby bossowie utrzymali posady i premie. Myślisz, że u sąsiada trawa jest bardziej zielona ?

protetyk
Pracownik
@Jestem ciekawa

Powiem z własnego doświadczenia pracy w Amplifon, że warto u nas pracować. Znam osoby z innych firm i u nas takich rzeczy nie było, jak zwalnianie ludzi ot tak i inne sytuacje, bo pandemia. Była redukcja etatu, bo dzięki temu przetrwaliśmy (wszyscy w Polsce zaciskali pasa), ale szybko wróciliśmy na normalne tory, dobre i bardzo dobre decyzje zarządzających w tym trudnym czasie, w tym ogromna rola prezesa i naprawdę nie miałam się czego bać, nie czułam lęku o pracę. Koleżanki z konkurencji nie mogły tego samego powiedzieć...

Protetyk ...
Pracownik
@protetyk

Teraz tylko czekać na ocenę roczną i podwyżki, oczywiście dla tych, którzy na to zasłużyli:))

Kandydat
Kandydat
 Pytanie

Czy kierownictwo cokolwiek wspominało na temat szczepień? Jestem ciekawy czy można się w tej firmie spodziewać jakiegoś przymuszania do zaszczepienia, bo w poprzedniej mnie to spotkało.

Prezes
Pracownik
@Kandydat

Tak, kierownictwo wspominało, już dawno :) Jest normalnie i zdroworozsądkowo. Decyzję pozostawiamy każdemu indywidualnie. Tym, którzy chcieli - firma zapewniła, zgodnie z prawem, możliwość zaszczepienia się w terminie "0", gwarantując pełną informację i wsparcie, koordynując zgłoszenia itp. i to już w grudniu 2020. Kto nie chce się szczepić - nie musi, nie ma z tego powodu żadnej dyskryminacji.

Nowa
Inne
 Pytanie

Czy jest u Was w pracy praca zdalna ? Chodzi mi o województwo łódzkie

Pracownik
Pracownik
@Nowa

Wszystkie oddziały pracują normalnie w całej Polsce. Zapraszamy

Klient
Inne
 Pytanie
@Pracownik

Normalnie? Do której. Dzisiaj byłem po baterie o godzinie 15,45 nie zostałem obsłużony, Pani powiedziała że ma zamknięta kasę.(Gdańsk Podwale Staromiejskie 103) Wysłałem skargę do Dyrekcji. Józef R.

Pracownik
Pracownik
@Klient

Przepraszamy bardzo za zaistniałą sytuację. Postaramy się z Panem w takim razie skontaktować i odpowiedzieć na Pana reklamację jak najszybciej

Chętna do pracy
Kandydat
@Pracownik

Mam pytanie czy u Was wszyscy są zatrudnieni na pełen etat czy jest możliwość na 3/4 etaty chodzi o asystenta protetyka

protetyk
Pracownik
@Chętna do pracy

wyślij CV do firmy, zaznaczając miasto gdzie chcesz pracować i porozmawiaj bezpośrednio z osobami zatrudniającymi, dowiesz się wszelkich warunków itd. Tak będzie najszybciej i najpewniej

Zostaw merytoryczną opinię o Amplifon Poland Sp. z o.o. - Łódź

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Amplifon Poland Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Amplifon Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 48.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Amplifon Poland Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 17, z czego 3 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Amplifon Poland Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Amplifon Poland Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Amplifon Poland Sp. z o.o.
3/5 Na podstawie 190 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Amplifon Poland Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii