Może wiecie coś o ofercie pracy w firmie? Jakieś wskazówki o zarobkach czy dodatkach do pensji?
Pracuję od kilkunastu lat i wiem jedno jak nie było roboty to każdy szanował to gdzie robi szanował ludzi z którymi pracował bo się wszystko jednoczyło i pomagało każdy każdemu bo nie było łatwo a nie wszyscy szefowie to ministranci. Teraz tego nie ma ludzie sami nie wiedzą czego chcą i gdzie chcą pracować tworzą się małe grupy i każdy nadaje na każdego przez ostatnie trzy lata pracowałem w dwóch firmach i wszędzie jest podobnie zależy od tego na kogo trafisz i na ile to wytrzyma bo co chwilę ludzie się zwyczajnie zwalniają szukając nowych miejsc bez przyczyn bo kolega czy koleżanka bo niby lepiej ...brak słów na to wszystko w głowach się niektórym pierd......
Idealnych firm nie ma ale jak czytam to z pracownikami również jest różnie.
(usunięte przez administratora)
Polecam zajrzeć do słownika, bo chyba od podstawówki kurzem zaszedł....
Za Marcina było przede wszystkim normalnie, gostek nikogo nie sprzedawał jak trzeba było to zawsze pracownika bronił--za to przecież miał przej..... u kierownictwa bo nie powinien tego robić. A z chemia i barwniki zawsze każdy wiedział gdzie co jest--jakaś zmiana a potrafił po kolei przyjść i o tym powiedzieć każdemu zainteresowanemu.
Telefonicznie zostałxm poinformowanx o zaproszeniu na rozmowę w siedzibie. Rozmowę przeprowadzało 5 osób w tym najbardziej aktywne były dwie. Zaproponowano mi wodę co na plus. Rozmowa przebiegła poprawnie, na koniec zostałxm oprowadzonx po zakładzie. Miałxm czekać na telefon z informacją zwrotną. Dostałxm informację niepewnym głosem, że zatrudniono inną osobę. Przeglądając później strony rekrutacyjne odkryłxm, że oferta na którą aplikowałxm... jest jeszcze bardziej podbijana. Wyczuwam tu małe kłamczuszkostwo ze strony rekrutacji. Wolałxbym dostać informację, że nie spełniam oczekiwań, a nie takie coś.
czy mam jak dojeżdżać do firmy (nie mieszkam w Zgierzu), dyspozycyjność od kiedy, o zarobki (jak zawsze i wszędzie zawsze poprosisz o za dużo, bo najlepiej to najniższą)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
KIEROWNIK SPEDYCJI w transporcie międzynarodowym ATRAKCYJNE WARUNKI
Operator wózka widłowego
Jak komuś nie udało się utrzymać w firmie to pozostało takie oskarżanie?
Po pierwsze to nie jest problem utrzymać się w legs bo wystarczy dobrze strzelać z ucha i już jest się Kimś u kierownika. Kto tam robi dłuższy czas to wie, że gdzie indziej już by pełno osób polecialo na zbity pysk a tu są nietykalni.
Słyszałem, że firma ma opinię dobrego pracodawcy. Warto aplikować?
Czytaj poprzednie wypowiedzi ludzi którzy tam pracują a będziesz wiedział. Według mnie lepiej tam nawet nie zaczynać - szkoda twojego zdrowia i czasu.
Czytaj ze zrozumieniem posty prezes. Bo chyba już dostałeś opis podstawowego problemu. Wystarczy przeczytać poprzednie posty - to chyba nie tak trudne. Popytaj się normalnych pracowników. TO CHYBA NIE JEST TAK DUZO. Wszyscy dobrze wiedzą jak był gnojony Długi - ten od magazynu i od chemii - przez kierownika barwiarni na hali. Kiero tak się zapamiętał że nie zwracał uwagi na to że ludzie się obok kręcą. ŻAL CHŁOPAKA. A tyle mu naobiecywal. A później traktował go jak ostatniego.....
(usunięte przez administratora)
Dobre, nawet nieźle. Cały szkopuł w tym,że to akurat pic na wodę. Każda uwaga zgłaszają kierownikowi barwiarni na temat zachowania(bardzo wulgarni i chamscy) asystentów kończyła się ostrym opr... że niby oni są najlepsi i nie omylni. Zresztą sama wizja kierownika na temat zachowania swoich asystentów mówi sama za siebie - nigdy nie negowac swoich ludzi nawet jak są tacy jacy są. Gnoic podległych pracowników nawet jeśli mają rację BO PRZECIEŻ NIE MAJĄ RACJI. I nieśmiertelny tekst, że może zrobić tak, że nie znajdzie się innej pracy po jego opinii. A to, że jego ludzie nie mają pojęcia w większości o tym co robią a tylko zajmują się donosicielstwem to już standard. Tak to wygląda teraz na barwiarni. To jaka będzie akcja gdyby niby zgłosić się od razu do prezesa skoro wszyscy wiedzą, że kierownik ma u niego takie plecy, że jest nie do ruszenia do końca tej firmy.
Nie można nazywać ich dobrą firmą skoro zdrowie pracowników mają gdzieś. Do wiadomości tych co próbują podlizać się kierownictwu za pośrednictwem tej strony-- KTÓRA FIRMA DOPUŚCIŁA BY DO SYTUACJI,ŻE ZOSTAWIAJĄ JEDNEGO JEDYNEGO CZŁOWIEKA W NOCY NA PRODUKCJI I KAŻĄ MU OBSŁUGIWAĆ BARWIARKI,ROBIĆ ZA TEGO CO WAŻY I RESZTĘ PRACOWNIKÓW!!!! W miesiącu kwietniu kazali Długiemu ( mam dobry obraz tego co się dzieje w środku tego bałaganu ) przyjść w czwartek na noc(18.00--6.00) , w piątek noc (18.00--6.00), zszedł w sobotę rano a następnie z powrotem w niedzielę na (6.00--18.00) i w poniedziałek od rana na jego już zmianę. Przecież to jest CHORE. W razie wypadku czy zasłabnięcia Długiego to chyba by tylko do za płot przerzucili i udawali jak zawsze ,że to nie oni. Gdzie czas na odpoczynek!! A w następnym tygodniu miał tak samo!! I żadnego rodzaju za to nagrody--nic nawet dziękuje nie usłyszał. Jeszcze na nim psy wieszali,że za mało zrobił. Nic dziwnego,że chłop się zwolnił. A dzisiaj na nocy znowu ma być tylko jeden człowiek--ale już "najlepszy"--pierwszy kapuś z brygadzistów. Żeby się podlizać jeko wybawiciel kierowniczka. A jak wyglądała historia tej dziewczyny co wpadła z poziomu barwiarni do piwnicy? Każdy wie kto tam pracuje jak było naprawdę. Tak jest w dobrej i normalnej firmie? A jak mechanicy poprawiali dach od środka na przewijalni to czy na dole dziewczynom zabronili pod wózkami pracować?
Myślę, że byłoby lepiej jak każdy zajmie się swoją praca a warto bo firma jest dobra!!
Na przewijali pracuje już od jakiegoś czasu- atmosfera jest całkiem dobra, zarobki mogłyby być trochę lepsze, i fakt Ukraińcy robią nadgodziny a Polakom zbierają nadgodziny ustawiając grafik tak aby nadgodziny nie wyszły... a od kierownictwa na przewijalni życzenia na święta są zawsze.
Jeśli chodzi o barwiarnie to klimat dno , że tak powiem. Wielki szeryf potrafi wmówić brygadzistom wszystko byle by tylko utrzymać przekonanie o swojej nieomylności i "kompetecji"swoich asystentów. Życzeń nigdy nie było jeśli już ktoś chce to wiedzieć. Na przewijalni robi moja dziewczyna to tyle mogę powiedzieć,że zależy gdzie się trafi. Można naprawdę kiepsko trafić. Oczywiście sprzedawczyków pełno. Najwięcej na produkcji. Zarobki kiepskie jak na 4 brygady i nie zanosi się na poprawę. Warunki do przyjemnych nie należą-kurz,smród chemii,hałas,stres spowodowany ciągłą inwigilacją i groźbami zabrania premii itd.
Święta idą a w Legs jak zawsze nawet życzeń nie będzie. Że o jakiejś premii czy bonach nie wspomnę. Ale zaczęły się za to polowania na pracowników i szykowanie gruntu pod coraz głupszą "filozofię" kierownictwa. Wymyślanie przez asystentów na wyścigi coraz bardziej absurdalnych rzeczy byle tylko zaplusować u kierownika. Czepianie się o pojedyncze nitki (dosłownie) na kratkach barwiarni i kazanie ich wybierać pęsetą jest tego najlepszym przykładem. Najlepiej widać aktualny klimat na przewijalni , gdzie brygadzistki już podp....... brygadzistów z barwiarni do kierownictwa. Coraz więcej na górze konfidentów i kapusi co zrobią wszystko byle utrzymać się stołka. Zresztą czego można innego oczekiwać jak firma potrafi zabronić robić nadgodziny Polakom a jednocześnie z uśmiechem zgadzając się na to samo Ukraińcom. Uzasadnienie zabójcze-- brak pracy żeby były nadgodziny ( Polacy nie mogą bo wg. kierownictwa generują dodatkowe koszty ale jak Ukraińcy na bezczela opierają się nawet godzinami na pakowaniu czy barwiarni-w czasie wyrabiania swoich nadgodzin- to jest OK. Niedługo ma zacząć przyjeżdżać Nepal bo już nawet Ukrainie się to przestaje opłacać. Ciekawe czy w tym roku chociaż stać ich będzie na złożenie życzeń świątecznych pracownikom ,bo w zeszłym to nikt z kierownictwa się o to nie pokwapił tylko przysłali jednego z barwiarzy , że można już iść do domu. O podwyżkach czy dodatkach za szkodliwe można zapomnieć bo już były ( od 8 do 30 zł brutto --do całej pensji a nie na godzinę--NAPRAWDĘ!!!) Nie wiadomo co z takimi pieniędzmi zrobić. Praca marzenie a zarobki bajeczne(taki żart sytuacyjny na święta). Pozdrawiam wszystkich tych , którzy szukają innej pracy (normalnej) niż ta w Legs.
@Pasztet a ile kosztują obiady, że firma LEGS dopłaca 4 złote do nich? Jaka to jest część opłaty? A obiady macie w stołówce pracowniczej? @Robot a jak myślisz czym spowodowana jest ta dysproporcja? Może czas porozmawiać chociaż o dodatkach do pracy przy chemii?
Po naprawdę wielu staraniach ,dowiedziałam się od szanownych "kolezanek",że mam się uczyć sama!Tak po prostu stanąć przy maszynie i robić metodą prób i błędów...Pewnie, że dla niektórych to dobra metoda .Z tą jednak różnicą, że ja tu przyszłam pracować uczciwie a nie szukać miejsc,których nie łapią kamery..Tu się nie pomaga.Tu się utrudnia! Nie brakuje tylko lizusek do rządzenia!Żenujące ale prawdziwe.Klika rośnie w siłę i ma nadzieję ,że zawładnie całością.Tu się nie liczy chęć do pracy.Szkoda ,że zwojów mózgowych nie można przewinąć zamiast tej przędzy. Co niektórym by się baaaardzo przydało .
Pracownicy barwialni zarabiają mniej od pracowników pakowania . A pracownicy barwialni pracują przy chemia i na brak pracy nigdy nie narzekają. A nie wspomnę o braku jakiekolwiek dodatku za pracę przy chemia.
Normalnie m...ng w pelnym tego slowa znaczeniu. Dzisiaj kierownik farbiarni jechal nie przebierajac w slowach Dlugiego - tego od chemi. Jak mozna tak swojego brygadziste mieszac z blotem przy zwyklych pracownikach. Mowie wam az szczeka opadla jak sie slyszalo jakich slow uzywal Kierownik farbiarni -- zero szacunku dla pracownika. Dobrze maja tylko ci co donosza na innych do przelozonych. W sumie to zal mi Dlugiego -- zapierdziela za dwoch na chemi, pozniej tyra na sali z barwiarzami , przyjmuje, przywozi i roladowywuje chemie i co tam jeszcze ze o calych zestawach soli nie wspomne a daje sie tak gnoic jak jakis gowniarz. Ciekawe ile jeszcze tego wytrzyma . Cyrk
Dali ogloszenie ze pomocnik barwiarza ma zarabiac do 4100 brutto czyli to daje 3100 z groszem na reke. Ciekawe jak to wyliczyli i komu tyle dadza jak Brygadzista z ponad 5 letnim stazem ma ze wszystkimi dodatkami ok 3500 netto -bez nadgodzin. Jak mozna tak ludzi oszukiwac . Ciekawe ilu z tych 7 dzisiaj zatrudnionych wytrwa chociaz miesiac, ze o lecie nie wspomne. Rekord na hali w to lato to 43 stopnie bez mozliwosci otworzenia drzwi bo przedza przeciez lubi cieplo a ludzi mozna zawsze wymienic. Masakra
Na swieta nic nie dali. Nawet zyczen nie bylo. Z socjalu to tylko 4 zl dofinansowania do obiadu. Nic wiecej. Najlepiej ma zwykly pracownik bo za 2500 na lape ma wszystko w (usunięte przez administratora) bo za wszystko odpowiada brygadzista. Ostatnio widzialem jak kierownik szmacil doslownie Dlugiego tego od chemii --brak slow, zenada i mob.... na calego
Odobno na swieta nie dostali zadnych pieniedzy !nic!zero! Ja sie pytam jak tak mozna ?tak sie szanuje pracownika I oni sie dziwia ze nie maja ludzi do pracy .z tego co wiem to wczasow pod grusza tez nie ma...
@ROksana a możesz napisać jak dokładnie wyglądał ten Twój jeden dzień pracy w firmie LEGS? CO dokładnie robiłaś? A premii może jeszcze nie dostali, a dostaną. Do świąt jeszcze pozostało trochę dni i może premia i czekolada dla dzieci się znajdzie. Może z takim osądzaniem poczekajmy do świąt.
Nie polecam wręcz odradzam wytrzymałam jeden dzień na rano 12 H i dziewczyny mówiły że dziś jest luz jak tak wygląda luz dla nich to szczerze współczuję. Aha i chciałam dodać że podobno nie ma żadnego socjalu i nie dostali premi na gwiazdkę noszkur... nawet dzieca po czekoladzie nie dali ludzie.... szukajcie pracy gdzie indziej nie pozdrawiam ! ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LEGS?
Zobacz opinie na temat firmy LEGS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LEGS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LEGS?
Kandydaci do pracy w LEGS napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
