Co nowego słychać w firmie? Jestem byłym pracownikiem Akwawit - Brasco i ciągle wspominam ten czas jako bardzo miły. Czy firma rozwija się? Jaka jest teraz atmosfera? Nie widziałem nowych ofert to myślę, że jest ok?
@Anonim, a o jakie stanowisko się ubiegasz? Pamiętajmy, że przebieg rozmowy kwalifikacyjnej różni się w zależności od docelowego stanowiska.
Po pierwsze: absolutnie sie nie ubiegam. Po drugie: stanowisko stanowiskiem, niech bedzie to wozny, informatyk czy zastepca kierownika, o pewne rzeczy pracodawca nie powinien ze wzgledow chocby czysto etycznych spytac i absolutnie nie moze robic durniow z ludzi, ktorzy takze poswiecajac im swoj czas na rozmowe... milczenie jest zlotem jak widac
Podzielam zdanie "anonimu" powyzej...u mnie rowniez padlo pytanie czy planuje miec dziecko....?! Panie rekrutujace: 1 sprawiale wrazenie ok, 2 wyraznie starajaca sie zrownac mnie do poziomu debila pytajac co chwile czy wszystko rozumiem co druga pani mowi...dziewczyny nie traccie czasu naweet na 1 etap rekrutacji...przy 2 etapie jest rozmowa z prezesem, ktory jak stwierdzily panie- miewa zmienne natroje, potrzebuje osoby dyspozycyjnej non stop piatek swiatek czy nd, przyjdziesz niewiadomo kiedy wyjdziesz...ale uwaga bywa mily bo za nadgodziny potrafi wynagrodzic- dac 2 dni wolnego...
@ANDREW To dobrze, że firma jest jak rodzinny dom, mam nadzieję, że atmosfera jest wspaniała a Ty jesteś zadowolony. Ja słyszałem, że Akwawit jest firmą rozwojową. Cały czas zwiększają portfolio produktów , zdobywają nowych klientów. Myślę, że zarobki są również dobre!
AKWAWIT TO JAK RODZINNY DOM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
@x już nie. Taka jednak nadal widnieje nazwa wątku.
nie ma takiej firmy jak Akwawit-Brasco S.A.
Hej! Byliście ostatnio na rozmowie kwalifikacyjnej do Akwawit - Brasco S.A.? Udało Wam się dostać prace?
Może ktoś wie czy we Wrocławiu nie potrzebują analityka finansowego? Mam doświadczenie i bardzo zależy mi na nich.
Obecnie szukają "Kierownika Projektu Inwestycyjnego". Tak naprawdę nadzór nad inwestycją będzie prowadził jakiś niekompetentny dyrektorek (trochę podobny wyglądem do prezesika ślaka) z którym kiedyś trafiła mi się rozmowa, a osoba na stanowisku "Kierownika Projektu Inwestycyjnego" będzie jedynie KOZŁEM OFIARNYM na którego dyrektorkowie z prezesikiem zrzucą swoje niekompetencje w zarządzaniu projektem. Dyrektorek opowiadał na rozmowie że realizował inwestycję i na koniec sie dowiedział że była zmiana przepisów prawnych w kwestiach ochrony środowiska (w 2007 wprowadzono pozwolenia zintegrowane) i miał problemy z uruchomieniem inwestycji przez to. Oczywiście matoł jeden nie potrafił stworzyć teamu projektowego i nie było tam zadnego speca BHP czy ochrony srodowiska. Jak pódzie ktoś tampracowac to zobaczy jak można fatalnie zarzadzac projektem. Uważajcie bo nie będziecie mieli wpływu na sposób realizacji projektu a zostaniecie tylko pionkami przerobionymi na kozłów ofiarnych. Uważajcie na tę patologię.
Fajna firma, chętnie bym się zatrudnił. Może ktoś wie o przyjęciach.
Grzegorz Ślak prezes przez małe "p" zna się z Gudzowatym i tyle a może właśnie aż tyle bo to jemu zawdzięcza bardzo duuużo ... poczytajcie sobie o gościu który siedział w pierdlu w Krakowie i który ludzi ma za nic i traktuje ich jak kompletne "0" - OMIJAJCIE TĄ FIRMĄ JAK NAJDALEJ !!!
Ważne dla mnie jest to, że atmosfera odpowiada każdemu.
witam Orientuje się ktoś czy zakład w Lesznie zatrudnia pracowników? Dzwoniłem tam ostatnio ale bez skutku.
Byłam na rozmowie na Monopolowej ponad rok temu. Wtedy rekrutowano na stanowisko kogoś w stylu koordynatora biur zarządu. rekrutacje mialam miec z samym prezesem. Przyszlam 15 min przed umowionym czasem. Pan Prezes spoznil sie 45 minut, a w czasie spozniania asystentka poinformowala mnie, ze Pan Prezes jedzie z Warszawy. Na rozmowie rekrutacyjnej dowiedzialam sie, ze z Warszawy to on faktycznie jechal - w dniu poprzednim, a dzisiaj z rana byl na silowni i trzeba miec priorytety (najwyrazniej silownia jest wazniejsza od zalogi). To juz dalo mi do myslenia, ale dalej rozmowa nie szla na dobre tory - zadnych merytorycznych pytan. Najbardziej uktwilo mi w pamieci, a jednoczesnie sprawilo, ze moje wkurzenie siegnelo zenitu jak Pan Prezes zapytal sie, czy mam dzieci i czy zamierzam zajsc w ciaze. Zgodnie z prawda odpowiedzialam, ze nie mam i ze zamierzam. Ciesze sie, ze Pan Prezes nie zatrudnil mnie wtedy, poniewaz zadne pieniadze nie wynagrodza traktowania Ciebie jak szmate, ktora sie podcieral na silowni. Pozdrawiam wszystkich czytajacych - OMIJAJCIE TE FIRME!!!! Nie pozdrawiam Pana Prezesa - czlowieku, zastanow sie nad soba.
Największym problemem w tej firmie jest brak stabilizacji i nieszanowanie ludzi. W każdym miesiącu są zwolnienia, zwalniane są osoby czasami bez konkretnej przyczyny. Pracowałem tam jakiś czas temu, ale ta tendencja się cały czas utrzymuje.
cała ta firma to podobno czeski film albo ruski western
@w3e byłem na rekrutacji na informatyka. Pani, która mnie rekrutowała to jakiś kosmos. O informatyce słyszała chyba tylko, że coś takiego istnieje. Kompletna niekompetencja. Żadnych wymagań, głupie pytania. Nie wiem co miałbym robić. Przyjdziesz, dostaniesz wszystko i będziesz pracować. Jak i na jakim sprzęcie, systemie? Nie wiem, Jest tak jak w ogłoszeniu. Nie wiadomo kogo potrzebują i do czego. Dziwne. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. Takie podsumowanie rozmowy. Szukam dalej. Porażka!
Można złapać doświadczenia.
To mówisz, ze nie warto aplikowac?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Akwawit - Brasco S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Akwawit - Brasco S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Akwawit - Brasco S.A.?
Kandydaci do pracy w Akwawit - Brasco S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.