Szkoda, że klienci tak bardzo upodobali sobie forum pracownicze.
Wysłałem zapytanie przez stronę Regus.pl, niejaka Irena oddzwania do mnie łamanym angielskim... W dodatku z rosyjskim akcentem!!!??? Pytam o biuro po czym pani nie ma pojęcia na temat lokalizacji w Warszawie. W końcu mówi, że ktoś oddzwoni do mnie w tej sprawie. Nie po to wysyłam zapytanie przez Polską stronę żeby kontaktowała się ze mną jakaś Rosjanka, ktora nie zna Warszawy i nic nie może pomóc. W dodatku wydzwaniała jak szalona 40x dziennie. Serdecznie pani podziękowałem za taką "współpracę"...
Może Irena naprawdę chciała Ci pomóc, ale ty po prostu jesteś negatywnie nastawiony do obcokrajowców?
Wysłałem zapytanie przez stronę Regus.pl, niejaka Irena oddzwania do mnie łamanym angielskim...!!!??? W dodatku z rosyjskim akcentem. Pytam o biuro po czym pani nie ma pojęcia na temat lokalizacji w Warszawie. W końcu mówi, że ktoś oddzwoni do mnie w tej sprawie. Nie po to wysyłam zapytanie przez Polską stronę żeby kontaktowała się ze mną jakaś Rosjanka, ktora nie zna Warszawy i nic nie może pomóc. W dodatku wydzwaniała jak szalona 40x dziennie. Serdecznie pani podziękowałem za taką "współpracę"...
Szczerze nie polecam agresywnie egzekwują każdy najdrobniejszy koszt nawet za kartkę papieru potrafią doliczyć tak wysokie koszty dodatkowe w wysokości drugiego czynszu TRAGEDIA!!!
Potwierdzam, dopłaty w horrendalnych wysokościach za wszystko, bez zapowiedzi, po prostu pojawiaja sie na fakturach. Kontakt słaby. Informacja od kogo przyszedł list - 10€, nie do wiary. Po uplywie umowy automatycznie przedluzaja ja na rok, trzeba pamietac o wypowiedzeniu w scisle okreslonym czasie. Zwrot kaucji trwal 60 dni! I jeszcze sobie od niej odjeli dodatkowe oplaty z kosmosu.
Niestety, spotkaliśmy się z agresywną polityką firmy Regus, jeśli chodzi o płatności i o naliczanie wygórowanych opłat po stawkach, które nie były wymienione w umowie. Firma ma mało elastyczne podejście do Klienta, więc jedynie decyzja o zakończeniu współpracy była słuszna.
zdecydowanie zgadzam się z tą opinią! recepcja to czyste wieśniaki- facet mi wyrywał kartkę papieru A4, którą wzięłam ponieważ mi się skończył. 1 kartkę papieru wyrwał mi z ręki... :P naliczają pieniądze dosłownie za wszystko nawet, jeśli się z czegoś nie korzystało. Koszt parkingu to skandal!
Głównie piszą klienci, a jakie jest zdanie pracowników Regus? Co można powiedzieć na temat relacji pracowników z przełożonymi i o zarobkach? Warto interesować się ta firmą?
Ale to jest forum dla osób pracujących w firmie a nie dla klientów firmy warto to wiedzieć.
Jak wygląda rekrutacja do firmy Regus Business Centre? Z ilu etapów się składa? I czy warto aplikować?
Dorzucają bezzasadne koszty do faktur. Żądają płatności niezwłocznie podczas gdy sami reagują po kilku tygodniach albo wcale. Księgowości nie ma w tej firmie w ogóle albo gdzieś w Panamie. Nie mają nawet maila na stronie do siebie. Nie można się nigdzie dodzwonić - tylko do działu sprzedaży. Formularz kontaktowy działa tak, że ew skarga wraca do adresata. Odnoszę wrażanie, że REGUS to pralnia brudnych pieniędzy na dużą skalę.... NIE POLECAM!!!
Regus - trzymajcie sie z daleka. Nie mam znaczenia, czy macie biuro w Warszawie czy Hong Kongu olewaja Cie tak samo. Brak jakiegokolwiek kontaktu z dzialem finansowy. Ciekawe czy wogole taki dzial posiadaja. Nie oddaja depozytow,
Zgadzam się, nie oddają kaucji, naliczają opłaty. Mój mąż zrezygnował z biura po kilku miesiącach z powodu złej współpracy i horrendalnych kosztów dodatkowych.
Witam, Szczerze przestrzegam przed podpisaniem umowy z tymi cwaniakami, a jeśli już komuś potrzeba- polecam ostrą negocjację warunków umowy już na samym początku, bo potem nie ma przeproś. Nie korzystajcie z ich telefonu, kopiarki, drukarki, niczego... Dupki takie opłaty naliczają, że aż się niedobrze robi. Pracownicy mają klientów za dostarczycieli gotówki, a nie za pracodawców, więc do bani całkowicie. Recepcja nie odbiera korespondencji!!! Uważajcie na to strasznie- potrafią nie odebrać korespondencji sądowej/ urzędowej! I CO NAJGORSZE- ZUPEŁNIE NIE INFORMUJĄ O TYM, IŻ JAKAŚ KORESPONDENCJA PRZYCHODZIŁA- MAJĄ TOTALNIE W TYLE!!! Odpowiedzi na reklamacje to śmiech na sali. TAKŻE PROSZĘ PAŃSTWA- JEŚLI ZALEŻY PAŃSTWU NA ŁADNEJ PRZESTRZENI BIUROWEJ- TO OSTRO NEGOCJUJCIE WARUNKI UMOWY- POTRAFIĄ ZEJŚĆ Z CENY NAWET O POŁOWĘ, NEGOCJUJCIE TAKŻE SZCZEGÓŁY UMOWY, CZYTAJCIE JĄ DOBRZE, BO POTEM DORZUCAJĄ DODATKOWE KOSZTY I KAUCJE!!!
Olewanie pracownika na porządku dziennym. Dział HR to sami zadufani w sobie ludzie o zbyt wysokim mniemaniu o sobie. Firma działa na wyzysku i chamstwie.
Regus na ul. Rzymowskiego- zdecydowanie najładniejsze spośród wszystkich biur. Spokojne, mało klientów- większość biur pusta... Potem się miało okazać dlaczego... Na początku- negocjacja umowy- cena początkowa zaporowa, można negocjować nawet do -50% taniej w biurach mniej obleganych, co mi się udało. Nie poinformowano nas, że biuro jest w likwidacji, zupełnie nie pomocna recepcja. Pan recepcjonista to jakiś wieśniak, kompletny brak szacunku do drugiego człowieka w stopniu elementarnym- zgłaszałem reklamację na jego zachowanie- w odpowiedzi nie dostełam żadnego odniesienia, żadnych przeprosin. dalej- naliczanie dodatkowych opłat za dosłownie wszystko. Pan recepcjonista potrafi wyrywać kartki papieru z ręki, ponieważ to, jak twierdzi jest własnością biura robiąc przy tym jakiś cyrk na całe biuro. Dodatkowo 2 x trzeba było zapłacić kaucję, której zwrotu do dziś się nie doczekałem. Żądanie opłat za biuro jeszcze zanim zacznie się bieżący miesiąc itp itd Parkingu wokół budynku brak, możliwy jest jedynie odpłatny parking oczywiście za idiotyczne pieniądze. Niestety to, co piszę jest szczerą prawdą. Ogólnie szczerze nie polecam.
Nie wiem jak atmosfera w pracy ale widać, że nie jest dobrze bo dochodzi do dużej rotacji w kadrze pracowników. Przestrzegam wszystkie podmioty gospodarcze przed podpisaniem z firmą umowy na korzystanie z ich przestrzeni biurowej. Czytajcie dobrze umowę i nie dajcie się zwieść managerowi wybranej placówki, że się dogadamy w razie problemu. Umowę ze mną podpisywała Marta Burak obiecując, że niekorzystne zapisy w umowie muszą zostać ze względu na formalność firmy. Dzisiaj, Marty Burak już nie ma, lecz umowa pozostała. Kompletny brak dialogu, odradzam. Firma zarejestrowana gdzieś na Filipinach, jej działalność jest mocno nie etyczna, oparta na cwaniactwie. Szukajcie polskich firm, które rozumieją kulturę pracy Polaków.
Dramat i tyle w temacie..... Unikać tak wynajmujący jak i pracownicy...
Jeśli macie inne opcje, to się nie zastanawiajcie. Praca jest koszmarna, nikt jej nie docenia a na awans można czekac aż do śmierci...
Zdecydowanie nie polecam!!!!