poskładały się regały / ukraińce się zjechały / Za 5 zeta będą tyrać / polakowi czas "umilać" / nie pomoże płacz, modlitwa / pozamiata nas ta sitwa / przyszła moda na pulire / nas nie będzie już za chwilę / Anglia Polska Ukraina / wieża babel, wielka kpina / po co praca dla Polaka/ jak on zaraz zacznie płakać? / że umowa, urlop, bony / żadnych setek bo zmęczony / idą czasy agentury / co nie ceni własnej skóry / Takie rządy panie mój / gdy na tronie siedzi ..../
Ukraińcy będą pracować!)))
Owszem zgadzam sie Ukraina Do domu !!!!!Wynocha .....
A ja marzę o tym by zmieniła się dyrekcja lub żeby padł ten obóz pracy. Niech nas przejmie jakasszanująca firma pracowników. Ukraińcy do domu.
Operator Wózka Widłowego wysoki skład
KIEROWNIK SPEDYCJI w transporcie międzynarodowym ATRAKCYJNE WARUNKI
A ja mysle ze jak tesco przejmie inna firma .To agencja pojdzie na bruk .I mam nadxieje ze Rzad zlikwiduje umowy smieciowe i agencje pracy tymczasowej powinny zniknac .To jest niewolnictwo XXl wieku.Tylko ze jestescie bialymi murzynami i tyle.....
Czy pani Wypierowska juz nauczyła się angielskiego. Zadaję pytanie. Czy nadal głupa pali?
W normalnych firmach agencja jest uzupełnieniem a tu jest uwielbieniem. Ludzi z tesco traktuje się jak śmieci.
Uzupełnieniem uzupełnij swój mózg, mąż mój w stokrotce pracuje przez agencje i ma powyżej 160 godzin, a ty przez tesco zatrudniona zbijasz bąki i uzupełniasz naszą pracę.
Tak ja uzupełniam twoja prace? Robisz dużo i na odwal się. Nabrali takich pierwszych lepszych i się woza. Jak chcesz pracować na cały etat to znajdź sobie taką pracę a nie dorabiasz kowala lub innego cwaniaka. Najwyraźniej do niczego innego się nie nadajesz bo nie masz kwalifikacji.
cwaniaczki tescowe juz niedługo Agentura tylko tutaj bedzie pracowac a ty przyjdziesz do mnie smieciu
A nie uzupełniasz??? Macie w nosie to ile zrobicie, liczą się tylko oczka nie kartony, z agencji każdy pracuje ponad siły niekiedy żeby tylko zarobić jak najwięcej a uważacie się za nie wiadomo kogo chyba tylko dlatego że nosicie bluzy z logiem tesco, tak wygląda Wasza praca. Gdyby nie agencja to byście tam zginęli bo nigdy nic nie było by zrobione na czas.
Tylko dobrze ułóż towar na palecie i poprawnie go ofoliuj. Tylko cyfra ci w głowie a zamiast rozumu siano. W pikingu to może pracować byle lach z ulicy. Nas Tescowych obowiązują różne procedury którym musimy sprostać. Nikt nam nie płaci za leżenie. A jak wam każą iść na odcinki nie mierzalne typu porządki to nawet nie wiecie jak się do tego zabrać. Przynajmniej mamy prace na umowę o pracę, nie dorabiamy jakiegoś pośrednika. Zobaczymy jaka,jaki będziesz mądra na emeryturze.
Oczywiście nieroby z tesco brać się za was- oczy bolą na wasze opiepszanie, a my wszystko co najgorsze jeszcze normy wyśrubowane aby coś zarobił. a wy ściemniacie ile wlezie
Jesteś głupi to zasuwaj. Lepiej zatrudnić szybkiego idiotę niż rozważnego człowieka, bo nie podważa słowa przełożonego. Sibko, sibko, sibko dużo dużo dużo. A niechlujnie.
Byle łachów z ulicy to zatrudniano po znajomościach przez tesco...kierownictwo, pracowników itp. itd....Nikt wam nie płaci za leżenie??? A co wy tam takiego wielkiego robicie? Wywożenie palet z crossa, zamykanie palet czy rozkładanie towaru na pbl-u a może picking sztukowy to taka wasza ciężka praca??? A nie tą waszą procedurą którą musicie sprostać jest zapewne stanie mniej niż 40 minut w regałach i pieprzenie o nowych ciuchach, kosmetykach czy tym co akurat musicie kupić bo przecież wam się nie śpieszy...macie zrobioną normę w oczkach to nic was nie interesuje. My nie potrafimy foliować i układać palet, spójrz na swoje koleżanki i kolegów jak fachowo to robią. Normalnie 100% profesjonalizmu. Więc nie tłumacz tu że gdyby nie agencja to byłoby lepiej. Z czym??? Z tym że sklepy nigdy nie otrzymały swojego towaru na czas, nigdy nic nie było by zrobione? Z tym byłoby lepiej? Sami ciągle tylko pchacie się na odcinki niemierzalne żeby się tylko nie na pracować a w pickingu jest maksymalnie 5 osób, niekiedy nie ma żadnej. Na prawdę przepracowanie ogromne. Aż żal czytać te wasze komentarze. Wymagają gwiazdy szacunku bo tescowe stroje noszą a sami nie szanują siebie nawzajem. Tak samo jak wy szanujecie innych tak inni będą szanować was.
Tez sie zgadzam z ta opinia i zagrozeniem jakie stwarzaja Ukraicy ...Oni pracuja 12 h na 12h.....to jrst nie zgodne jesli chodzi o przrpisy BHP ..Wypowiadam sie dlatego bo tez byl przypadek ze jeden Ukrainiec na rozladunku o malo we mnie nie uderzyl. Jezeli sytacja sie powtorzy zglosze to tam gdzie trzeba.!!!!!!!
Mirku Bhp Dlaczego nie zwracasz uwagi na to ,ze Ukraincy pracuja na rozladunkach po 12h na dobe .Oni stwarzaja zagrozenie ?Ja naleze do grupy indywidualnej jak pracowalismy caly czas na noce ,to byl prpblem ..A ukrainiec nad ranem o malo nie wjechal na mnie wozkiem Czy ? Cos z tym Zrobisz czy poczekasz az komus stanie sie krzywda .Ale wtedy ci pokaze ...Inspekcja pracy.
Jeśli chodzi o nowych pikerow to jest porażka. Osoba która ich niby szkoli nie uczy ich podstawowych zasad pikowania. Nie wszyscy nowi potrafią się dobrze zalogować. Nie umieją układać towaru w obrysie palety i nie wiedzą gdzie należy przykleić etykietę na rolkejdzu. Nie wiedzą jak zrobić przejście i właściwie o foliowana towaru. Osoba która ich szkoli wpada im tylko cyfrę, a uczy co najmniej dwie lub trzy osoby na raz. Osoba szkolaca jeździ wózkiem a swierzaki biegają za nią w amoku. Tak to jest,idiotą uczy idiotę. Jednak ci nie douczeni, nie znający zasad bhp magazynierów są lepiej traktowani niż doświadczeni pracownicy z tesco. Tak doświadczonych ludzi traktuje się jak śmieci.
MarcelP to co opisujesz to chyba sytuacja w Gliwicach? ??? Bo w teresinie skanery są przy wózkach.
Widzisz, u nas jest podobnie. Pracujemy na starych zniszczonych wózkach o nowe jest gonitwa i walka. Unika się tu inwestycji. oszczedza sie też na sile roboczej. Im tanszy i szybszy pracownik tym lepszy. Co z tego że on nawet najprostrzych zasad bhp "nie panimaju". Ważne że pikuje. A póżniej ktoś się dziwi że są wypadki i regały się walą. U nas to obok ukrainców to jeszcze mołdawię wprowadzili. Byłam u was 2 razy. Miło to wspominam. Bardzo fajni ludzie. Pozdrawiam.
Tak, ludzie to jedna z nielicznych rzeczy na plus w tej firmie. Co do zasady kto szybszy ten lepszy mój lider ma odmienne zdanie, bo zdarzały się przypadki kiedy robiłeś najlepszą normę a następnego dnia dostawałeś wolne... Ja sobie trochę odpuściłem, spokojnie mógłbym robić normę po 180-200 tylko po co? Żeby pracować po 8 dni w miesiącu. Robię sobie na spokojnie 150 ale przynajmniej chodzę po 20 dni w miesiącu i wypłata też przekracza ponad 2 tysiące. Praca pod agencją to też porażka, robią ci na złość z wolnym, musisz być dyspozycyjny 24 godziny na dobę a chcesz jeden dzień wolnego to robią z tego wielki problem. Ja pracuję na pewno do końca roku a potem szukam czegoś nowego. Pracy gdzie Twój pracodawca potrafi zrozumieć że masz rodzinę, kolegów czy jakieś zainteresowania. Komunikowaliśmy się już z siedzibą agencji ale widocznie oni też mają swoich pracowników tylko za roboli. Ja dziękuje za taką współpracę i współczuje wszystkim pracownikom agencyjnych w firmie w Gliwicach. Pozdrawiam.
W Teresinie jest to samo pracujemy dzień jutro siedzimy w domu. Jak mam przepracowanych szesnaćie dni to jest bardzo dobrze. Ja potrzebuje pracować a nie wpaść do pracy. chcę pracować tak jak mówili przed rozpoczęciem.A traktują tak to mi się nie podoba. szukam normalnej pracy.
Witam. Pracuję na magazynie Tesco pod agencją wyłącznie w magazynie Grosery na stanowisku Picker. Zacznę może od tych niby szkoleń agencyjnych. Uprawnienia na wózek zdobędziesz dzięki temu, że przejedziesz przez dwie alejki i zdane, według mnie ważniejsze że zapłacisz za to parę stów. Osoby które Cię szkolą w pickingu nie mają żadnego doświadczenia w tym kierunku. Po takim szkoleniu wiesz tylko to jak się zalogować do systemu i że masz pracować jak najszybciej. Tak zwani trenerzy to przeważnie osoba która żyje w najlepszych stosunkach ze swoim liderem. Osoba która szkoli osoby jeździ tylko wózkiem, nic nie podpowiada jak masz układać towar, jakich błędów się ustrzegać nie mówiąc o jakiś podstawowych jak dla mnie rzeczach jak na przykład żeby ustępować miejsca retrakarzom i innym pickerom czy na przykład żeby nie jeździć i nie zatrzymywać się pod środku alejki. Po takim szkoleniu, nie wiesz praktycznie nic a więcej nauczysz się od innych pracowników którzy wyraża to w niezbyt miłych i nie co wulgarnych słowach. Zmianę zaczynasz od pobrania skaneru, logujesz się do systemu i zaczyna się tak zwana walka o wózki. Aby zając sobie tego ze wspomaganiem w pracy musisz być z pół godziny przed rozpoczęciem zmiany i szukać kogoś na hali lub mieć znajomego z poprzedniej zmiany który zarezerwuje Ci wózek. Tutaj zaczyna się mały problem ponieważ nowe osoby która nauczą się jeździć tymi wózkami mają potem problem aby opanować te starsze pojazdy. Parokrotnie byłem świadkiem przypadku gdy nowe osoby nie doprowadziły do wypadku lub uderzyły w regał. Co do samej pracy tutaj moim zdaniem jest wielkie nie porozumienie. Misje przeważnie są układane do maksymalnej objętości. To znaczy że aby ułożyć poprawnie paletę musisz nie źle pogłówkować co nie każdemu wychodzi. Nie widzę problemu jeżeli układasz artykuły spożywcze lub lekką chemia, są duże kartony, są małe i zawsze można jakoś pokombinować. Ale ciężka chemia i przede wszystkim alkohole i napoje? Moim zdaniem tutaj powinno się zmniejszyć tą objętość o jakieś 200-300 litrów, wtedy nie było by tyle strat a i palety były by nieco lżejsze. Praca na akord to kolejna porażka. Dla nie których osób liczy się tylko norma i nic więcej. Kładzą kartony byle jak i potem mocno zafoliują i paleta może dojedzie do rampy może nie. Jeżeli już dojedzie to i tak jest ona do przełożenia co powoduje opóźnienie w transporcie i wszyscy czekają aż jedna osoba przełoży paletę przez co cierpią załadunkowi. Pracę w pickingu wykonują w większości pracownicy agencji. W takiej firmie przyjmują praktycznie każdego. Niestety nie każdy potrafi pracować w zespole. Traktują pracę jakby byli w niej sami, jeżdżą po środku alejki powodując nerwowe sytuacja u innych pickerów a zwłaszcza u pracowników jeżdżących większymi wózkami tak zwanymi retrakami. Zwrócisz uwagę takiej osobie może posłucha i zrozumie. Co innego jeżeli spotkasz osobę z naszej wschodniej granicy. Nie wspominając o tym że co poniektórzy nie znają takich rzeczy jak woda, mydło czy dezodorant to zazwyczaj taka osoba nie rozumie ani słowa po polsku! Teraz parę słów o innych stanowiskach pracy. Od paru tygodni zauważyłem nową modę wśród osób którzy jeżdżą i zbierają palety. Układają palety na wysokość ponad 2 metrów! Raz byłem świadkiem gdy takie palety runęły na ziemie. Na szczęście nikogo nie było w pobliżu i nic się nie stało. Myślałem że coś się w tym kierunki zmieni, jednak nic z tych rzeczy dalej jest to samo i tylko czekać aż ktoś ucierpi. Załadunki to według mnie najgorsza praca. Gdy widzę co poniektóre palety oraz ich ułożenie to jestem zdumiony jak można tak to ułożyć. Naprawdę współczuję tym osobom zwłaszcza iż oni również mają normę do wyrobienia. Praca retrakarzy również nie należy do łatwych. Jest mnóstwo sytuacji gdy alejki są zablokowane, niektóre osobą wręcz pchają się pod wózek gdy ten ma widły na wysokości 8 metrów z paletą! Co do innych rzeczy w tej firmie. Zdarzają się sytuacje kiedy na wymianie baterii marnujesz pół godziny a za 2 godziny musisz ponownie załadować wózek. Podsumowując praca w tym zakładzie jest nerwowa. Normy które są do wyrobienia powodują że każdy robi wszystko szybko bo norma spada. Wystarczy chwila nieuwagi by doszło do tragedii czego dowód mieliśmy 6 listopada gdy runęły dwa regały. Na szczęście doszło tylko do strat materialnych i żadna osoba nie ucierpiała nie mówiąc już nawet o tragicznej śmierci. Jednak ta sytuacja powinna dać do myślenia wszystkim kierownikom, że dzieje się źle i trzeba dużo rzeczy pozmieniać. Jeżeli nic się zmieni to nie widzę przyszłości dla tej firmy.
Wielka porażka. Brak słów . Kierowniczka działu "produkty suche " znęca się psychicznie nad ludźmi - poprostu mobbing. Miałam ważyć bakalie, po czym okazało się że takiego działu nie ma kazano mi towarować , nigdy tego nie robiłam więc nie wiedziałam co i jak . Tyle ile pokazał mi inny pracownik , który też nie za bardzo przejął sie moją osobą .Pani kierowniczka nawrzeszczała na mnie przy 5 innych pracownikach i klientach, że nic nie robie , nabijam sobie godziny ( pracowałam raptem 35 minut ) i pyskuje ( nic takiego nie miało miejsca ) , kazała mi wyjśc do domu i przyjsc kiedy nabiore ochoty na prace . Poprostu śmiech na sali, człowiek przychodzi do pracy na konkretnym stanowisku , dają mu całkowicie co innego do roboty na czym kompletnie sie nie zna, stara się i jeszcze słyszy obelgi , że jest leniwy, nabija sobie godziny i pyszczy. Nawet nie dało sie wtrącić do tego monologu bo Pańcia sama się nakręcała . Ja nie pozwole robić z siebie śmiecia i kajać się przed jakąś wielką kierowniczką "działu suchego " w TESCO. Serdecznie nie polecam , trzymajcie się jak najdalej od tego marketu . Nie nabirajcie się na stawki , chyba że chcecie żyć w ciągłej presji i stracić honor to zapraszam . Atmosfera w pracy jest najważniejsza , niestety tego w TESCO nie znajdziecie . Opinia dotyczy sklepu TESCO we Wrocławiu ul. Legnicka
Zgadza się. Jeśli tesco w Teresinie przejmie inna firma ci na wyzszych stolkach poleca na zbity pysk. Nowa firma obsadzi wyzsze stanowiska swoimi ludźmi. A zwyklych magazynierow moze przejac. Jesli sie nie zgodza dostaniemy odprawy. Gorzej z agencjami. Praca nie pewna. A chodzą juz po sklepach potencjalni kupcy i to nie jest fikcja. Nareszcie. Jak spotkamy w przyszlosci gdzies swoich bylych przelożonych to kopa w jaja. Administracja i co wy na to? Gdzie znajdziecie drógą taką ściemę?
Tesco wyprzedaje swoje sklepy. Sochaczew sprzedany ,Błonie i ponoć W-wa Górczewska. Ta firma już pada to pewne. I to napawa mnie optymizmem.
Zimny dran wejdz z powrotem do tej dziury z ktorej wypelzles. Kc
(usunięte przez administratora)
Maciek nie podszywaj się pod swojego obrońcę i przestań gwiazdorzyć bo znowu zesrasz się w pory na +1. Poleciał ci gruz w gacie i co tu się oszukiwać nie ma się śmiać to trzeba płakać jakie zesrańce kirofnikują
A TY NIE PODSZYWAJ SIĘ....a Ty fresh nie znasz mnie, a chcesz mnie zutylizować. Chciałem rozluźnić atmosferę panującą na forum ale musiał się znaleźć jakiś spięty po krzykiwacz. Wyluzuj trochę po pęknie Ci jakaś żyłka w dupce i będziesz musiał namierzyć, ale kupę w swoich majtkach. Jestem dobrym pracownikiem,żyje w wolnym kraju, i mogę mówić co mi się podoba. Nikogo nie chciałem obrazić, jeżeli masz kolegę o takim imieniu to uwierz mi to nie było nic osobistego. Taki żart. Jeszcze wrócę do tematu utylizacji, jeżeli jesteś do wszystkich tak wrogo nastawiony,dla dobra ogółu ktoś powinien Ciebie zutylizować i trzy pokolenia do przodu, żeby świat o tobie zapomniał...A TY NIE PODSZYWAJ SIĘ...
następny fagas mnie troluje ludzie co się dzieje na tym forum opamiętajcie się !!!
UWAGA SUPER NEWS Z FRESHA W piątek na +1 Maciek robił obchód, gdy wszedł do stefy warzyw zesrał się w pory.
Możemy sobie narzekać i tak nie będzie lepiej do póki jest obecny menadżer i operacyjny. Od czasu ich rządów jest kompletna porażka i panuje istny haos. Tak obecna praca to totalny haos. Ciągle nowe osoby skacze się po wszystkich odcinkach na palarnie biegnie się daleko i wraca się w pośpiechu ze człowiek jest cały spocony. Na palarni przeważnie nie ma miejsca gdzie usiąść. Tyle tych brudasów. Az nie miło się pracuje z tymi agencjami. To jest stabilna firma? Nie rozmieszajcie mnie!
I dobrze cieciu przykry sam jesteś brudasem i jak idziesz na palarnie to aż ludzie uciekają tam capi gnojem. I nie będziesz śmieciu palił bo walę pograć w pingla z koleżkami i możesz dostać co najwyżej piłką w chachę i przeprosić panów pinpogistów że takie nic jak ty przeszkadza im w rozgrywce
Tak a ty biegasz za piłeczką jak małpa za bananem. Sam jesteś niczym a osoba paląca ma klasę.
Lubie sobie zapalic, ale jakoś nie widzę specjalnie klasy w jaraniu papierosów. Pozdrawiam pingpongistów.
Jest różnica między paleniem a jaraniem. Styl palenia ma znaczenie. Kulturalnie dobrego papierosa a nie skreta własnej roboty lub nie wiadomego pochodzenia. Jeden a nie trzy pod rząd.
Tak ja heheh
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TESCO?
Zobacz opinie na temat firmy TESCO tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 16.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TESCO?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TESCO?
Kandydaci do pracy w TESCO napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
