tzn?
Kasa jest w NEPTUNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kolego on naszej firmie zalega kase a znając mojego szefa znajdzie go na końcu świata nie jako ekokrzak tylko jego jako osobe prywatną i i wyrwie to co ma
ale co z wyplatami ? jak odzyskac?
czy firma oficjalnie oglosila upadlosc?
ehhh dnoooo
opinie kolegów popieram!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prezes to chlopczyk,któremu sie wszystko należy i myśli, że pomimo tego ,że krzak pada to nadal można ludzi nabierać,nie odbiera telefonów i twierdzi ,że sytuacja firmy jest bardzo dobra, moim zdaniem stanowisko ciecia w firmie to dla niego za wysoko!!!!!!!! pozdrawiam miłe panie w biurze,które robiły co mogły,ale wiadomo,że ostatnie słowo należało do pREZESA b. Pozdrawiam kolegów z pracy byli naprawde świetnymi fachowcami i kolegami, szkoda tylko że wszystkich tak nisko cenił
nie jest tragicznie?????"euro krzak" nie ma na posiłki regeneracyjne dla ludzi!!!!!!!! MASAKRA
Nie jest taka zła tylko zarządzanie do [usuniÄte przez admina sĹowo niecenzuralne] ale problem z kasą nie takie tragiczne
czy cos sie zmienilo w firmie?
Jest lepiej...
niestety nie utrzymala sie firma na rynku....wszyscy juz odeszli...ja prac owalem na slasku..jaka jest sytuacja na innych budowach?
Niech nie kombinuja tylko mi kasa wyplaca. a z ta firma to raczej nie prawda , bo kto bedzie u nich pracowal?
hodzą słuchy zefirma ta chce wprowadzic narynek firme curke o nazwie impreko i dalej będą ludzi robić w wała .a prezes ciapak czy niby polak niby grek nie odbiera telefonu myśle ze ktoś nie wytrzyma za duze pieniądze ludziom wisi
juz chyba wszyscy odeszli z firmy:( pora na nas:( (usunięte przez administratora)
ciekawostka : firma ogłasza upadlosc a tu ogloszenie ze zatrudniaja majstrow. ciekawo kto bedzie w ich brygadzie ? chyba jak to ostatnio jest jednoosobowa armia:D
Nie mam dobrych wiesci-firma upada. szkoda ludzi ktorym zablokowali wyplaty
ta psełdofirma to lipa narynkubudowlanym kilkanaście lat tohyba plajte ogłoszą podwykonawcom nie płacąsą w krd i wogule niepolecam
Zgadzam się z przedmócami:( Pracowałem w tej firmie na dworcu gdańskim, brak zainteresowanie kierownictwa, trzeba bylo sobie samemu robote załatwiac , nie mowiac juz o narzedziach...!!! w dotatku obcinanie godzin i brak wyplat- zenada!!! to juz koniec euro krzaku!!!
zgadzam się z przedmówcą, najgorszy baran to dareczek z case w serocku, podpierd...o byle g... nawet inż bud, i rudy miruś mgr, banda złodzieji i nieudaczników, szkoda czasu aby tam pracować