Bzdety nie bzdety 3 osoby podobne zdanie o firmie. Coś w tym musi być, osobiście też nie wspominam tego czasu najlepiej, faktycznie można było odczuć słabsze traktowanie działu produkcji, czy jak ktoś to napisał ,, coachingowe brednie ". Rozwijanie firmy też nie sprzyja pracownikom, zwykle rozwój - większe zarobki, ale też nie było mi dane tego doświadczyć. Ciężko będzie napisać coś pozytywnego aktualnie jeżeli chodzi o atmosferę, jedyną osobą godną zaufania był Arek, któremu życzę własnej firmy z wielkimi możliwościami, bo facet ma podejście do pracownika. Z mojej strony opinia również nie najkorzystniejsza, kilka przebłysków ale to byłoby na tyle..
co za bzdety, pracowałeś rok temu?
Zgadzam się z przedmowcami. Im dalej w las tym ciemniej. Atmosfera bardziej sztuczna niż lalka Barbie. Roksana Zdrada żyje w innym świecie, pieniądze uderzają do głowy, pieniądze które wypracowała produkcja w dużej mierze, a jest to dział jeżeli można to tak nazwać, którego najchętniej by się pozbyla. Nie szanuje, nie płaci i nie potrafi powiedzieć niczego w twarz. Zarobki na poziomie tak niskim, ze ciężko to aktualnie opisać. Dział handlowy nie do ruszenia, który w godzinach 8-16 plotkuje o weekendzie spędzonym wspólnie wraz z Panią szefowa. Cały dzień można by pisać o negatywach tej firmy, nie dziwne, ze nikt nie chce tam pracować, a 1 pracownik obsługuje 3 maszyny. Mam nadzieję, że odbije się kiedyś czkawką szefostwu jedno wielkie okradanie.
Nie polecam. Kierownictwo żyje w innym świecie, pracownicy traktowani jak ścierka, ciągłe zmiany mistrzów/kierowników/dyrektorów każda zmiana na gorsze. Śmieszne pieniądze i trzymanie ludzi na siłę lojalkami. Dobrze maja tylko osoby w handlowym, ale to beton nie do ruszenia. Pseudo coachingowe brednie i niekończące się zebrania.
Firma z rotacja pracownikow wieksza jak w drobexie. Im bardziej sie rozwija tym pracownik ma coraz gorzej. Atmosfera raczej gesta bo kazdy boi sie, ze Pani Roksana moze wreczyc wypowiedzenie za nie trzymanie palca w du.. :) Najlepszy przyklad tego jak pieniadz uderza do glowy i traci sie jakiekolwiek wartosci w zyciu.