Opinie o MATEX Sp. z .o.o.
trafiony,zatopiony jest bez szans!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W tej firmie nigdy żaden z kierowników nie odnosił się z szacunkiem do pracownika ale od pracownika tego wymagano.W tej firmie już lepiej nie będzie ponieważ ma być tak jak Kaziu chce.To jest jak walka z wiatrakami.Żeby można było coś wywalczyć to trzeba z wszystkimi a na Tapicerni się nie da na pewno nie z tymi przydupasami spod ściany.A na pewno nie z Migaczem bo to największy konfident.Podjebał nie jednego w tej firmie.Wiem bo pracowałem w tej firmie pół życia.Co nieco mógłbym opowiedzieć.
Podpowiem ci,ta miła pani "jak mowisz"uwielbia jak się mówi do niej kierowniczko,cukierkami ale dobrymi trzeba częstowac i wogole w dupe musisz jej włazic to może bedziesz miał lepiej,ona ma już swoich wybrańców,wszyscy nie mogą dobrze zarabiac,pozdrowionka,
Witam wszystkich chciałbym zapytac forumowiczow,jak to jest z wydawaniem pracy na tapicerni,pracuje okolo 6 miesiecy,i czym miła Pani sugeruje sie wydawaniem mebli? Robie moze z 10 mebli ale od Niej dostaje tylko same gorsze,mniej platne meble,inni zrobia gorszy dostana lepszy,jeszcze inni robia same dobrze platne meble,nie chodzi mi o to ze chce same najlepiej platne meble,tylko o jakas sprawiedliwosc,prosze o normalne odpiwiedzi pozdrawiam
Nie ma żadnych wymagań byle byś miał siły do roboty ,Kaziu o nic szczególnego nie pyta.Jest miły na rozmowie a jak już się tam dostaniesz to wtedy ci pokaże swoje prawdziwe oblicze,lepiej go omijać szerokim łukiem,trzeba uważać bo jest wszędzie i podsłuchuje i cię zaskoczy,
Nie ma szczególnych pytań.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Moim zdaniem ten wiersz nie jest o Panu Kazimierzu,on jest w tym wierszu Napoleonem
Wcale nie biedny,sam sobie zapracowal na takie opinie,
Wcale nie biedny,sam sobie zapracowal na takie opinie,
Dajcie już spokój,biedny Kazimierz:-)
Pan prezes ma przynajmniej lokaja co biegnie przed nim żeby mu drzwi otworzyć,tak trzymać panie prezesie i dac mu jeszcze wiekszy wycisk,
Haha jeśli coś (ktoś) jest do wszystkiego tzn.' ze jest do niczego, to po co trzymać w firmie kogoś takiego????? Panie Prezesie po co Panu ktoś kto niszczy tą firmę i daje jej złą sławę swoim brakiem kompetencji???
fajny wierszyk ,o kim mowa?
nie polecam tam pracy....szkoda czasu na okres zlecenia...a przy umowie to kołchoz i praca po 10 i 12 godzin a na tyle sa bezczelni ze podauwaja lojalke ze sie na to zgadzasz...jak nie to juz nie pracujesz pozdro dla ślepaka
Co za zwierze, co za zwierze? Wciąż grasuje na katerze. Lew? Tygrys? Nie ma mowy. Wyliniały kot dachowy. Choć wspinał się powoli, na ludzkiej niedoli, teraz spada tak szybko, że aż mnie to boli. I nie szuka już zwady, resztkami sił trzyma swej posady. A nam niestraszne 50tki oraz inne kary, gdy zamiast smok ogniem zionąc, wciąga swe opary Apel drogi Napoleonie czas na żniwa, czas na ostateczną redukcję etatu najsłabszego ogniwa.
to fakt,juz nawet myszka ma wiecej do powiedzenia no i tygryskowi tez juz nie podskoczy
A mnie w dobrym humorze wciąż trzyma, postepująca degradacja krzywego komina. po stopniach wciąż spada, w otchłań się zanurza, następny etap, w Matexie na stróża. A gdy ta funkcja bedzie też za wysoka w co wierze, pozostanie juz tylko opowieść o krakowskim tapicerze.
to prawda,prawdziwe kargule i mała czarna im jest cieplutko to resztę mają gdzieś
Akord w tej firmie jest chiński, ale ludzie sami sobie zgotowali ten los;) gdyby stawki były tam dla ludzi (gdyby babcia miała wąsy) to takie m...łotki musiałyby zarabiać zarabiać po dyszce. Firma ma już dwie dekady i z jednego na pewno słynie od dawna. Z obniżania stawek;) Niewiarygodne ale prawdziwe. Ale do tego przyczyniły się różne Kargule szalejące po gołębnikiem.
Nie zazdroście ludziom spod ściany, choć dużo zarabiaja niestety mało mają, niektórzy mieszkają nawet kontem u teściów.
to prawda ,nic się nie zmieni przez tych z pod ściany więc albo pracować i nic nie gadać albo się zwolnić ,szlak mnie trafia ale cóż.pozdrawiam
W tej firmie nigdy żaden z kierowników nie odnosił się z szacunkiem do pracownika ale od pracownika tego wymagano.W tej firmie już lepiej nie będzie ponieważ ma być tak jak Kaziu chce.To jest jak walka z wiatrakami.Żeby można było coś wywalczyć to trzeba z wszystkimi a na Tapicerni się nie da na pewno nie z tymi przydupasami spod ściany.A na pewno nie z Migaczem bo to największy konfident.Podjebał nie jednego w tej firmie.Wiem bo pracowałem w tej firmie pół życia.Co nieco mógłbym opowiedzieć.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MATEX Sp. z .o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy MATEX Sp. z .o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MATEX Sp. z .o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 3 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MATEX Sp. z .o.o.?
Kandydaci do pracy w MATEX Sp. z .o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.