mnie nadgodziny nie przerażają @aga .W tej chwili jest dla mnie ważna umowa o pracę a nie jakieś zlecenia.
firma do bani kaza pracowac po 10 h inikogo sie nie pytaja czy machec zostac po godzinacz a jak nie to cie zwolnia pozatym pan dyrektor wdal sie w romans z kierowniczka zmianowa czy tojest dopuszczalne wzakladzie apracownicy donosza dyrekcjco sie dzije w zakladzie uwazajcie zkim rozmawiacie
Tutaj jest pelna recenzja o tej firmie: [usunięte przez moderatora] Sama pracowalam tam trzy tygodnie, oczywiscie w wiekszosci czasu przed telewizorem i telefonem w domu na kanapie. Potem sie okazalo ze sie nie spodobalam 'pani prezes' i nie dostalam kolejnej tygodniowej umowy - w sumie jak sie po takim czasie zobaczy wyplate to nawet sie nie oplaca po nia przychodzić! Tylko czas stracilam! P.S. Dla niewtajemniczonych Spreadshirt = DAP = Evatech (agencja pracy tygodniowej)