Gościu daje wam swoje przepocone maski filtrujące. Oblech
Postaram się być obiektywny. Do zalet tej pracy można zaliczyć więcej wolnego niż w innych pracach. Dość wyrozumiały w niektórych sprawach pracodawca tj. kiedy potrzebujecie wolnego, a nic pilnego nie ma to żaden problem. W zimie jest trochę luźniej z pracą chociaż to różnie bywa. To chyba tyle ile mogłem sobie przypomnieć. Teraz wady a niestety jest ich wiele. Zarobki- dostajecie minimalna krajowa i obiecuje wam premię adekwatną do umiejętności i włożonej pracy. Jednak po czasie okazuje się że ta premia wynosi np. 300 zł podczas gdy byliście np. 3 TYGODNIE w delegacji. UWAGA - pracodawca nie płaci wam DIETY! która jest obowiązkowa względem prawa i wynosi 30zł dziennie albo więcej. Więc ta premia nie pokrywa nawet waszego wyżywienia. (W innych firmach na tym stanowisku płaca często przekracza 3-4 tys. miesięcznie) -Warunki pracy: Ciężka chemia bardzo szkodliwa(wystarczy poczytać o izocyjanianach) pracodawca to umniejsza mimo że to jest praca w szkodliwych warunkach wy tego nie macie nigdzie zapisanego. Na delegacjach bardzo ciężka i długa(około 10h dziennie na nawet 15 się zdarzało) praca często na wysokości bez zabezpieczeń w lub zbiornikach. Właściciel oszczędza na filtrach do masek(teoretycznie są jednorazowe wy je macie nawet pół roku) przez co często są pozatykane i ciężko się oddycha bądź po prostu przebijają i oddychacie częściowo tym "syfem". Oszczędza również na ubraniu roboczym i nie płaci za pranie(względem prawa powinien). Chodzicie jak "klauny" bo buty sa strasznie ciężkie i spryskane piana i elastomerem, a ubranie sztywne aż inni się śmieją ;). Praca odbywa się często w upał na dachu gdzie temp. przekracza lekko 40C a wy macie kombinezon i zużytą maskę na twarzy. W tej firmie oszczędza się na wszystkim czym można nawet kosztem waszego zdrowia. Zdarza się że dostajecie telefon np. o 17 że jutro albo najlepiej dziś macie jechać 300km sami(jeśli już umiecie pracować) bo jest coś pilnego i zostajecie tam tydzień sami ciężko pracując odpowiedzialni za drogi sprzęt samochód dostając później małą premię bez diet które by wyszły więcej.(Gdy coś uszkodzicie to płacicie z własnej kieszeni) Więc podczas wolnego też często ciężko się w pełni wyluzować. Z tym wolnym w zimie to okazuje różnie ja pracowałem często bo zawsze było coś, albo pojechać gdzieś albo u pracodawcy pomalować mu coś i tak w koło. Być może coś się teraz zmieniło chociaż wątpie. Jeśli tam pracujesz to walcz o swoje pieniądze za diety i bądź silny i stanowczy. Jeśli miałeś kontakt z innymi firmami zajmującymi się tym samym to wiesz ile oni tam zarabiają. Gdy postanowicie się zwolnić to mówicie mu na ostatnią chwilę (tyle co okres wypowiedzenia) bo mnie w ten sposób oszukał na około 1600 zł wysyłając na bezpłatny urlop bez mojej wiedzy bo chciałem być uczciwy i powiedzieć mu wcześniej aby się przygotował.(gdybym tego nie zrobił ta kwota zmniejszyła by się o połowę). Na prawdę ciężko mi znaleźć więcej zalet tej firmy poza wolnym(nie wiem czy to wolne jest tego warte), nawet pracodawca na początku wydawał się być innym człowiekiem to teraz wiem jaki jest na prawdę. Chociaż zawsze odnosi się do was z szacunkiem i wydaje się być miłym i przyjaznym człowiekiem. No ale jeśli pojawią się pieniądze to jest już całkiem inny. Starałem się być w miarę obiektywny ta ocena nie ma zamiaru obrażać nikogo. Tylko przedstawić obiektywnie warunki pracy w tej firmie.