Ktoś pracował jako kontroler jakości? Jakieś opinie?
Słyszałem sporo dobrego o firmie. Może mi ktoś podpowie jaka jest atmosfera? Warto aplikować??
Trudno będzie zastąpić tych panów, ich doświadczenie i podejście, ale trzeba pamiętać o tym że coś się ruszyło w końcu mamy bramy i załatali dziury bo się chodzić nie dało (lata zaniedbań), jak jeszcze podniosą pensje to może nie będzie najgorzej. Zgadzam się można trafić duuuuużo gorzej.
@ZZ, nikt nie jest doskonały, zastąpić można każdego. Doświadczenia i zarządzania nie nauczysz się w szkole, to się zdobywa w praktyce. Podejście można mieć do kasy w sklepie, w firmie każdy próbuje zarządzać jak najlepiej potrafi, aby zadowolić przełożonych i pracowników, i robi to wg. całej wiedzy, jaką posiada :) Mam również nadzieję, że będzie coraz lepiej ;) Pozdrawiam D.C.
Firma pod względem umowy, pieniędzy na czas czy urlopu dla pracowników jest nienaganna, opieka medyczna z prywatnym pakietem i dobra opcja ubezpieczenia gwarantowane z własnego doświadczenia to z czystym sumieniem mogę powiedzieć... Ale co do reszty.. Po odejściu z zakładu pewnych osób zrobił się w tej firmie totalny gnój. Konkretnie chodzi o Pana Macieja (świetnego faceta który od wielu zwykłych szarych ludzi na produkcji szacunek ma gwarantowany za to jakim był człowiekiem ), oraz równie pozytywnego i świetnie zorganizowanego byłego mistrza działu formatek Michała Ch. Za pracy tych panów nie traktowało się pracowników jak murzynów i nie wciskało się prosto w oczy pracownikom kitu, tylko jeśli miała być jakaś większa zmiana(niekoniecznie na lepsze) to potrafili zrobić zebranie i powiedzieć to głośno, z uprzedzeniem tak żeby ludzie mieli jakąkolwiek o tym świadomość, bo mieli jaja których brakuje ludziom aktualnie siedzącym na ich krzesłach! Tak było z wejściem w system czterobrygadowy, tak było z rozmowami o podwyżkach i innymi sprawami.. Było Na dzień dzisiejszy mistrz działu formatek nie miał jaj żeby stanąć przed ludźmi w wakacje i powiedzieć że zostaną zabrane dodatki czterobrygadowe, ani on ani przewodniczący związków które działają tylko w teorii, ani żaden cwaniak z biura, chociaż dobrze wiedzieli od czerwca o planie zabrania dodatków, pytani przez pracowników świecili oczami udając że nic nie wiedzą! Zero aneksów, jakiejkolwiek informacji i ponad 100 osób nagle przy wypłacie nie dostało 400zl! Można było o tym wspomnieć wcześniej? Można, ale dopóki ludzie siedzieli cicho to po co? Wytłumaczeniem na to dlaczego ludzie o tym nic nie wiedzieli, powiedziano głośno na zebraniu że komunikacja zawiodła! I tak oto ludzie zaczęli uciekać bo nadgodziny są rozdawane wybrańcom i mogą jakoś dorobić, A niektórzy po tych cudownych zmianach bez nadgodzin dostaną 1400-1500zl wypłaty na rękę i mają niższą stawkę po wielu latach pracy, niż nowo zatrudniany pracownik który musi się od nich czegoś nauczyć bo nie ma pojęcia jak się zabrać do pracy .. Praca jest dobra, ludzie potrafią pracować zespołowo jak i osobno sobie pomóc, ale morale i atmosfera która aktualnie w tym zakładzie panuje jest tragiczna. Każdy poza pracownikami produkcji może parkować swój pojazd na terenie firmy, ale pracowników produkcji trzeba było wyrzucić za bramę żeby parkować na jakimś pobojowisku, jak zawsze się nie liczą.. Bo gdyby ludzie z produkcji się liczyli to ktoś by reagował również na ich potrzeby. Można zareagować na skargi o jednej sprawnej muszli klozetowej na całą zmianę, ktoś wezwał by fachowca i chociaż im naprawił sanitaria w dwóch kabinach, ale nie, lepiej żeby od kilku miesięcy 6 osób stało w kolejce na 2jke i wypróżniało się jeden za drugim siedząc w czyimś smrodzie.. biura mają swoje ubikacje,więc to nie ich problem. Dno i żenada, nie polecam nikomu, chyba że tymczasowo do znalezienia lepszej pracy, bo można trafić gorzej.
Piła, ja się cieszę, że nie ma systemu czterobrygadowego, nie chciałem go i inni też nie chcieli, było wiadomo że dodatek jest za system, a jak nie ma systemu to nie ma dodatku, nie rozumie co do tego mają Związki ?
Związki skoro wiedziały o nadchodzących zmianach mogły szanownie poinformować ludzi na hali o fakcie zabrania dodatków przed faktem dokonanym skoro o tym wiedziały, ale jak ludzie zobaczyli kwity a byli pewni że dodatki będą (bo tak było mówione) to była niezła niespodzianka dla większości, tak nie powinno być że takie rzeczy są przepychane po cichu
System czterobrygadowy nikomu nie był na rękę, z tym się w 100%zgadzam. Ale jakikolwiek aneks co do zejścia z systemu czterobrygadowego nie został dany na papierze co wiąże się z tym że mogą do niego wrócić kiedy to im będzie pasować.
Faktycznie, nie było komunikacji, ani informacji dot. zabrania dodatku. Dodatek był jednak za pracę w systemie. Nie ma systemu, nie ma dodatku, to proste. Co bardziej inteligentni domyślili się od początku. Ponad 95% załogi zgodziło się na wycofanie systemu 4-ro brygadowego, i to było najważniejsze. Nie czepiałbym się Daniela, zarządza krajalnią od września, i nie ma lekko. Nie chciał brać tego na swoje barki, a nawet chciał się zwolnić - Jego wypowiedzenie chyba nadal leży w biurze. Za namową kilku osób, m.in. Jacka, został tylko dlatego, żeby krajalnia się nie rozpadła, szkoda mu było pracowników, którzy pracują tu kilkanaście/dziesiąt lat. Wiem to od zaufanych ludzi. Nikt inny tutaj sobie by nie poradził, a chcieli inaczej zatrudnić podobno kogoś z zewnątrz. Zgadzam się co do Macieja, był dla ludzi, nowy coś się boi przychodzić na krajalnię porozmawiać. Zarobki porażka, nowi mają więcej, niż Ci po kilku latach. Słyszałem, że kilkanaście osób -operatorów - złoży wypowiedzenia po nowym roku. Będzie to samo, co w Pogalewie, też nie ma tam komu pracować!!!
@Smutny, nie potrzebuję wsparcia, ani dziwnych opinii na mój temat. Tym bardziej na jakimś forum, od anonima. Chcesz porozmawiać, zapraszam do biura. Będę chciał się zwolnić, to się zwolnię, nic nikomu do tego. To samo @Piła. Każdy jest mądry, jak jest anonimowy (a przynajmniej tak mu się wydaje), ale jak może przyjść, porozmawiać, to trzęsie portkami. Coś Was boli Panowie, wiecie, gdzie mnie można znaleźć. Szefa drzwi również są otwarte. Zapraszamy. Co do dodatku za... Czemu @Piła siedziałeś cicho na spotkaniu z Panem Tomaszem. Fakt, było zorganizowane za późno, ale można było się wypowiedzieć, nie się odezwał. Z mojej strony staram się, jak mogę. Jeżeli jest ktoś, kto sobie poradzi lepiej, chętnie zrezygnuję, i ustąpię miejsca, nie mam z tym problemu. Przychodźcie i rozmawiajcie, nie ukrywajcie się za Nickami na portalach, bo tym sposobem na pewno nic nie osiągniecie!!! Pozdrawiam D.C.
@Kisss na jakim stanowisku pracujesz? Czy można liczyć na jakieś premie? Aktualnie firma MZCH Organika poszukuje IT SYSTEM ADMINISTRATOR. Z oferty pracy wynika, że firma zapewnia pracę w dynamicznie rozwijającej się międzynarodowej firmie, udział w ciekawych projektach informatycznych, zatrudnienie w profesjonalnym środowisku pracy. Czy ktoś z was aplikuje?
Dyrektor zatrudniony chyba z przypadku nie ma pojęcia o niczym. Nikt nie jest za pracownikami ,każdy kto ma jakieś stanowisko brygadzista,mistrz itp dba tylko o własny tyłek. Dużo ludzi przychodzi i jeszcze więcej odchodzi bo nie chcą pracować za takie pieniadze. Sam mam zamiar zrezygnować bo nic się nie zmieni szkoda trochę czasu. Nie uważam tego czasu za zmarnowanego ale już starczy. Biuro ma dziwne podejście wola dać odejść pracownikowi który pracuje kilka lat i przyjąć na jego miejsce osobę bez doświadczenia.Praktycznie za te same pieniądze i szkolić go robić mu uprawnienia przez rok dwa i dalej niż zatrzymać tego który robi tzw robotę dziwne ale cóż wiadomo o co chodzi o kasę a tutaj jest kasa tylko nikt nie chce się nią dzielić .
@Utut na forum nie możesz nikogo obrażać. Polecam zapoznać się z regulaminem forum http://www.gowork.pl/regulamin zanim pozostawisz komentarz na temat firmy MZCH Organika. Czy ktoś podzieliłby się swoją opinią na temat pracy w firmie?
@Polister dlaczego nie polecasz pracy w firmie MZCH Organika? Czy chodzi Ci tylko o niskie zarobki? Czy w firmie nie ma szans na podwyżkę albo o awans? @Utah czy pracujesz w tej firmie? Powiesz coś o swoich doświadczeniach związanych z pracą?
Jestem pracownikiem od kilku lat i ciągle słyszę że nie można nic zrobić pod względem podwyzki. Pracownicy pracują po 20 lat i mają grosze. Pasi brzuchy z góry nie chcą się dzielić pieniędzmi z pracownikami.
Heheh
Szczerze nie polecam pracy w organice,słabe pieniądze po prostu dno,nieroby z biur nic nie robią
@Darek czy udało Ci się przejść przez cały proces rekrutacyjny i dostać do pracy w firmie? Chętnie dowiemy się jak wygląda proces wdrażania nowego pracownika oraz jakie są Twoje pierwsze wrażenia odnośnie pracy w MZCH Organika. @Gośka dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście, jeśli firma prowadzi rekrutacje wewnętrzne to jest to duża szansa dla pracowników na awans.
Witam co powiecie o stanowisku konfekcjonerj? Jak się tam pracuje, jakie zarobi i wogóle bo mam okazje właśnie pracować u was jako konfekcjoner.
@Gośkaw swojej opinii zawierasz wiele szczegółów odnośnie pracy w MZCH Organika. To też ważne, że w miejscu swojej pracy można otwarcie rozmawiać oraz prosić o pomoc. Jednak chciałabym zapytać o jeszcze jeden aspekt. Jakie możliwości rozwoju oferuje pracownikom firma?
Wg mnie są możliwości rozwoju dla osób pracowitych i ambitnych. Zarówno w biurze jak i na produkcji. Podczas mojej pracy przynajmniej 2 osoby awansowały z pracownika produkcji na brygadzistę, w biurze w momencie kiedy odeszła kierowniczka jednego z działów to jej stanowisko objął jeden z pracowników działu - taki człowiek, który ją zawsze zastępował podczas nieobecności. Z tego co zauważyłam to zawsze poszukiwania na wolne miejsce zaczynają się wewnątrz firmy, a jak się nie uda kogoś znaleźć to dopiero zaczyna się normalna rekrutacja. Ja osobiście pracowałam na tyle krótko w dość stabilnym dziale, że nie dostałam żadnej propozycji awansu.
Pracowałam w tej firmie niecałe 2 lata w okresie 2014 - 2016 i porównując do innych firm które miałam okazję poznać wystawiłabym ocenę 4-4,5 w skali od 1-5. Stanowisko biurowe - specjalista. Bardzo fajna załoga, praktycznie na początku do każdego można się było zwrócić o pomoc i ją otrzymać. Jasne, zdarzały się wyjątki, ale tak jest wszędzie. Premia dość jasno określona i rozliczana - co nie znaczy, że " sie należy ", trzeba na nią zapracować. Wypłata zawsze w terminie na koncie, co dla mnie przy moich różnych doświadczeniach bardzo duży plus. Mam porównanie do firm mniejszych tzw rodzinnych, gdzie szef mówi co innego a szefowa co innego, a czasami jeszcze synalek chce porządzić. W Organice większość tematów uregulowane jest procedurami - jedne działają bardziej, drugie mniej... Zdarzały się sytuacje nerwowe, stresowe, czasem absurdalne, czasem śmieszne - jak w prawie każdej firmie. Nigdy nie miałam problemu porozmawiać z przełożonym, pod koniec pracy nawet trochę ponarzekać na różne tematy. Generalnie polecam - każdy ma różne doświadczenia zawodowe , wg moich kryteriów można spokojnie pracować bez mobbingu i presji.
Właśnie aplikuję do tej firmy i byłem na rozmowie rekrutacyjnej na jedno ze stanowisk specjalistycznych. Trzeba przyznać, że to firma z profesjonalnym podejściem. Przynajmniej takie wrażenie odniosłem podczas wizyty rekrutacyjnej. Rozmowa była rzeczowa i szczera, co rzadko zdarza się w dzisiejszych czasach. Jak kandydat dowiedziałem się czego firma oczekuje i co proponuje w zamian. Wydaje się, że to co piszesz jest jak najbardziej realne... oby tak było do końca rekrutacji...
@Biorący udział @Stefan Rozumiem, że Wy zostaliście poinformowani o tym jaki charakter będzie miała rekrutacja oraz jaką ilość czasu należy na nią zarezerwować? Czy udało się Wam dostać do pracy firmy właśnie w ramach tej rekrutacji? Chętnie usłyszymy więcej na temat tego jak wygląda praca przedstawiciela handlowego w MZCH Organika.
Powiem tak: ja nie zakodowałem tej informacji, ale podobno była przekazywana wszystkim. Na początku trochę byłem zaskoczony, ale zależało mi na tej pracy więc nastawiłem się pozytywnie i podjąłem wyzwanie : ) Żeby być obiektywnym (czego życzę wszystkim zamieszczającym wpisy): nie przeczę, że być może byłem zbyt zaaferowany samym telefonem i po prostu tego nie dosłyszałem. Niezależnie od tego nie powiodło mi się, czego żałuję : (
Do mnie dzwonił akurat Pan, a nie Pani i poinformował, że spotkanie będzie miało charakter grupowy i zajmie trochę więcej czasu niż zwykle. Być może Pani, która dzwoniła nie poinformowała kandydatów, że spotkanie będzie dłuższe. Po rozmowie telefonicznej otrzymałem również maila z potwierdzeniem zaproszenia.
@lacky o jakiej sytuacji w firmie mówisz? Czy w ciągu ostatnich dni w firmie były zwolnienia?
Po piątkowej akcji (05.05) dwóch panów którzy myślą że znają się na robocie w firmie to będą mieli teraz okazję wykazać się na produkcji!!! A nie siedzieć tylko za biurkiem i wydawać polecenia. Ale tych którzy siedzą za biurkiem i nic nie robią się nie zwalnia!!! Zwalnia się ludzi pracujących w tej firmie!!!
Na stronie internetowej firmy można znaleźć informacje o programie Akademia Menadżera, który działa w firmie. Możecie powiedzieć coś więcej na temat tego jak wygląda działanie tego programu w praktyce?
strata czasu nawet tam nie pchaj się bo firma końca roku nie doczeka. Z tego co słyszałam wszyscy dyrektorzy już uciekli został tylko ten ze sprzedaży ale to przydupas prezesa
Obecnie firma poszukuje osób na stanowisko Menadżer Jakości. Praca w województwie dolnośląskim. Ktoś z Was aplikował?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MZCH Organika?
Zobacz opinie na temat firmy MZCH Organika tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MZCH Organika?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!