Niech człowiek się dwa razy zastanowi zanim tam zaaplikuje. Człowiek nie może się doprosić o wladna zarobiona kase. W końcu kierownik projektu przestał ode mnie telefonów odbierać a jego przełożony go jeszcze krył
pierwsze umowy zazwyczaj zawierane są na okres kilku miesięczny (tzw. okres próbny) i z tego,co wiem zawsze jest to zlecenie. Później od Twojego przełożonego zależy czy będziesz miał dalej zlecenie czy umowę o pracę. W praktyce bywa różnie.. dużo zleceniowek jest jak pracujesz pierwszy rok czy 2 lata.
Oj nie! Zdecydowanie nie polecam tej firmy. Poziom szkoleń żenująco niski. Firma ponoć nie ma kasy na trenerów... No cóż.
Również odradzam. Firma bardzo oszczędza na pracownikach. Szkoleń i możliwości rozwoju żadnych. Nie na w tej firmie nawet profesjonalnego dzialu hr więc o czym tu mówić. Bolączką tej firmy jest również i to że obecnie nie posiada żadnej strategii rozwoju. Pracowałem w dziale handlowym na umowie zlecenie przy najbliższej okazji zmienilem pracę i to był dobry wybór.
O firmach, które okłamują klientów powinno się głośno mówić. Na pewno nie skorzystam z usług tej firmy. Dobrze czasem wejść na fora i poczytać opinie.
Hmm jeżeli firma okłamuje klientów to znaczy że jej koniec jest bliski.
słabo widzę pracę w tej firmie. nie lubię okłamywać klientów...
zdecydowanie odradzam. Zarobki i klimat panujący w firmie marny. Pracowałem w tej firmie blisko 6 lat. Ani razu nie byłem na szkoleniu, o podwyżce nie było mowy. Wielokrotnie byłem zmuszany do pracy po godzinach, tak to jest norma, nie dostałem nigdy za to dodatkowego wynagrodzenia. Niestety zgadzam się z przedmówcami, że stałą praktyką jest oszukiwanie klientów. Taka jest tam kultura. Po dość krótkim czasie praca tam przestała mi sprawiać przyjemność, a że miałem kredyt to jeszcze wstrzymywałem się ze zmianą pracy.
Praca: od strony programisty Altkom to fabryka, w której jesteś robotnikiem przy taśmie. Otrzymujesz zadanie, czas jego realizacji określony jest z dokładnością do 5 minut. Czas upłynął - syrena alarmowa i powiadomienie do przełożonego. Zadanie jest bardziej skomplikowane niż założono? Twój problem. Czekasz aż ktoś inny skończy pracę od której zależy twoje zadanie? Twój problem. Chcesz iść na obiad lub do łazienki? Twój problem. Uczestnictwo w wycenie zadań: manager: ile to zajmie? specjalista: 4 godziny manager: masz 2, streszczaj się Płaca: umowa na minimalną krajową + umowa o dzieło/zlecenie co miesiąc ("dzięki temu możemy naszym pracownikom płacić więcej"). Stawki dużo poniżej rynku, w innych firmach można dostać więcej na okresie próbnym. Premie teoretycznie przyznawane przez 'obiektywny system', w rzeczywistości po uznaniu, głównie za siedzenie po godzinach. Szkolenia dla pracowników, którymi się chwalą: tylko jeśli dotyczy bieżącego projektu i pozwoli omamić klienta. Certyfikatów ze szkoleń nie wydają, bo pracownik by się zrobił cenniejszy na rynku i jeszcze by pomyślał żeby odejść. Ogólne prowadzenie biznesu: stała praktyką jest okłamywanie klienta, obiecywanie niedotrzymywalnych terminów, wypychanie wadliwego oprogramowania. Do tego zaniżanie czasu potrzebnego na wykonanie prac, zmuszanie do pracy po godzinach i zwalanie winy za decyzje managementu na programistów. Nie muszę chyba dodawać że dzięki temu atmosfera pracy jest fatalna. Jedyny plus, to że można się dużo nauczyć jeśli się dopiero zaczyna. Ale powyżej roku, max 2, to już jest masochizm i igranie z własnym zdrowiem.
Odradzam pracę w tej firmie. Pracowałam tam blisko 2 lata i był to najmniej produktywny okres w mojej karierze zawodowej. Pracowałem tam jaki programista PHP. Przez pół roku prosiłem się o lepszy komputer, ten na którym pracowałem nie nadawał się do pracy. Zarobki jedne z najniższych na rynku. Firma nie dba o pracowników - są bardzo duże rotacje, co niestety przekłada się na jakoś wykonywanej pracy. Zdarzały się sytuacje, gdy oddawaliśmy do klientów produkty z wadami/błędami, o czym doskonale wiedzieliśmy. Kierownictwo na to pozwalało. Generalne tak jest we wszystkich działach.
straszny (usunięte przez administratora) organizacyjny. serdecznie odradzam. szkolenia aplikacyjne na żenująco niskim poziomie.
Pytacie o zarobki? Programista 4 tys. Analitycy systemowi 3,5 tys. Tak jest w gdansku
Firma jeszcze kilka lat temu byla bliska upadkowi. Ogromna kasę wydali na marketing. Niestety pracuje tak personel bez kompetencji- dużo studentów zatrudnianych na pare miesięcy. Na dodatek działają nie uczciwie. Pracownicy naklaniani są do klamstw przed klientami. Wynika to z polityki zarzadzania firma
Szukają bo trenerzy nie chca z nimi wspolpracowac. Niestety organizacja szkoleń w tej firmie jest na żenującym poziomie.
Dlaczego w Gdańsku na stanowisku KAM jest taka rotacja? Obserwuję ogłoszenia od długiego czasu i Altkom od dawna wystawia to stanowisko na Pracuj.pl
Podzielam niestety większość tych opinii: po wejściu od razu siwowłosy jegomość z chytrym uśmieszkiem wreczył mi test - 2h z głowy potem od kopa do domu, masz wrazenie ze nie maja wogole na ciebie czasu. Potem rozmowa z jakims gburem z Warszawy no i z rekruterką (dosc przyjemna babka). Umowa tysiac pincet plus umowa o dzielo, czy tam zlecenie - tak czy siak żenada :)
Zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną w czasie której szybko się zorientowałem, że albo kandydatów traktują przedmiotowo albo w ogóle są niepoważni. Zaproszono mnie, rekrutacja na stanowisko programisty Java, nie przedstawiono innych wymagań... aż tu nagle na teście ok. połowa pytań dotycząca zupełnie innych rzeczy, m.in. afair HTML, Javascript, CSS. Nie wpadło im do głowy, żeby wymagania przedstawić wcześniej - może sam bym zrezygnował, może mnie to nie interesuje. Szczytem było pytanie dot. javascriptowego pobrania aktualnego czasu. Wiedza typowo leksykoniczna do znalezienia i zastosowania w 5 minut, programista ma milion ważniejszych rzeczy do nauczenia. Ale w dodatku to ANTY-wiedza, coś imho co może być szkodliwe. Podkreślę, że tak pobrany czas jest czasem klienta. Alternatywy są dwie: albo ten czas będzie tylko jakimś ozdobnikiem (siakiś pierdołowaty zegarek na stronie, który niczemu nie służy) albo będzie miał wpływ na system. W pierwszym przypadku jest zbędny (użytkownik niech sobie sprawdzi czas w trayu systemowym). W drugim przypadku to POTENCJALNA DZIURA KRYTYCZNA. Po tym pytaniu wiedziałem, że kandydat nie jest traktowany poważnie. Może nawet - jak napisali przedmówcy - z premedytacją jest dołowany by był miększy w negocjacjach.
(usunięte przez administratora)
1750 netto tj. 1250 na rękę więc na czynsz starczy ale kredytu nie dostaniesz :-(
odradzam, wynagrodzenie 1750 na umowę o prace + kombinacje z umowami zlecenie. Prowizja nie do wypracowania przez ciągłe zmiany zasad naliczania no i rotacje managerów. Nawet jak masz klienta na szkolenia to może okazać się że bdm nie puszcza szkolenia i jesteś w plecy z prowizją a klient nie chce już z tobą rozmawiać bo traci zaufanie. Generalnie można iść pracować jak się nie ma nic innego do roboty i szukać dalej normalnej pracy
jestem tego samego zdania LUDZIE jak NAJDALEJ od ALTKOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!! masakra w pracy wieczne zmiany Dyrektorów każdy swoje. zmiany wprowadza! Na najniższej krajowej się pracuje!
jonek ile zarabiasz? Zakladam że w Altkomie? Podaj lokalizacje? Stawka jaką podał Analityk jest wg mnie żenująco niska. Analityk IT w Warszawie zarabia min. 15000 + VAT.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Altkom Akademia SA?
Zobacz opinie na temat firmy Altkom Akademia SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Altkom Akademia SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Altkom Akademia SA?
Kandydaci do pracy w Altkom Akademia SA napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.