(usunięte przez administratora)
XDDD
1600 netto + inne profity od sprzedaży, jak komuś nie pasuje zapraszam do innych sieciówek. Moja ostatnia wypłata 2580 netto. Jeszcze jakieś pytania? Jak komuś sie nie chce stać 12h to niech otworzy własny biznes a tam może nawet sobie leżeć w pracy.
Giacomo conti Praca dla osób które lubią wchodzić w tyłek facetom. Niestety prawdą jest fakt,ze nie liczy sie klient,tylko to ile sie z niego wyciągnie w obleśny sposób i za wszelka cenę. Trzeba do pracy przychodzić w obcisłych ubraniach i z toną makijazu,aby zwrócić na siebie uwagę. Kierownik sklepu Słupsk i Koszalin wyglądem i zachowaniem idealny wzorzec firmy. Porażka. Nie polecam.
Giacomo Conti no właśnie przychodzisz najpóźniej 5 min przed otwarciem, logujesz się w systemie, włączasz muzykę. Punkt otwarcie otwierasz. Zawsze na zmianie są co najmniej 2 osoby. Także jedna robi kawę, druga jest na sklepie. Można spokojnie zjeść śniadanie w pracy jak w domu się nie zdążyło, nikt za to głowy nie urwie. Standardy obsługi są całkiem ok, nie wypadamy raczej sztywno w oczach klientów, jak trafią się faceci w poczuciem humoru to nawet świetna atmosfera jest, można pogadać i pośmiać się podczas gdy klienci chodzą po sklepie i mierzą rzeczy, czasem do niektórych łatwiej dotrzeć :na luźno". Każdy ma sprzedaż na swoje konto, także kierownik regionalny oraz sam właściciel widza w systemie jakie mamy obroty w danym dniu, miesiącu itp. Raczej staramy się sprzedawać na równo, nie blokujemy sobie klientów. Za dobre obroty jesteśmy wynagradzane. Na koniec dnia wiadomo, kasa, raporty, sprzątanie. W ciągu dnia nikt nie truje jak staniemy sobie i porozmawiamy, wiadomo na ladzie nie leżymy tylko ładnie stoimy, przecież jesteśmy widoczne dla innych. :) Jedyne co irytuje to Ci wszyscy analitycy we firmie, traktują Nas, sprzedawczynie które mają uznanie wśród klientów jak dzieci w przedszkolu, piszą nam i każą drukować i przywieszać w widocznym miejscu na zapleczu takie rzeczy jak np że mamy podać towar do zmierzenia inaczej trudno bedzie sprzedać. No łał. :) Z towarem często totalna masakra, limity do wyrobienia takie że szok, a towaru na sklepie brak, wszystko co ładne i modne idzie na największe priorytetowe sklepy, w miastach mniejszych niż np Wrocław musimy się prosić o to o co klienci pytają a i tak zazwyczaj nie dostajemy albo dostajemy jak już ludzie tego nie szukają. Nie wiem po co tyle tych głów nad Nami, czasami mam wrażenie że jedno głupsze tam od drugiego. No sprawa z l4, raczej nie brać bo można zostać z gołą podstawą bez premii... Ogólnie praca nie jest zła, gdyby nie brak dobrego towaru i kiepska jakość i szycie to fajnie by sie sprzedawało a tak to troche wstyd za to co mamy na sklepie...
Nie zgadzam się ja pracowałam dość długo w salonie we Wrocławiu, lekko nie było ale jak ktoś się pracy nie boi to da sobie radę. Do każdego klienta trzeba podejść i zapytać czego potrzebuje, nie wolno też siedzieć na sklepie ale to już standard w większości sklepów. Nie musiałam wciskać nic na siłę, klienci mili i kulturalni, dresiarze nie przychodzili. Pensja na czas, z urlopem bez problemów, na l4 tez nie raz byłam i nikt mi później tego nie wypominal.
Typowo korpo rozmowa (sztuczna atmosfera) Rozmowa z Manager sprzedaży gruby typ "a ą ę" I przyszła kierowniczka sklepu. Na początku opowiedzieli o sobie potem ja musiałam zrobić mini marketing jak to manager okreslił. Następnie zadania w stylu jak wygląda idealna sprzedaż co wniosła by pani do naszego zespołu dlaczego to właśnie panią powinniśmy wybrać jakby pani się zintegrowala jako nowa osoba z naszym zespolem... Ogólnie warto przemyśleć każde zdanie co się mówi bo czepiają się każdego słówka.Pytan było więcej ale już nie pamiętam. Rozmowa jak na niezbyt ambitne stanowisko "Doradca Klienta" Wyglądala conajmniej jakbym ubiegała się o Stanowisko Kierasa.... Uwaga w ogłoszeniu umowa o pracę od 1 dnia pracy a to nie prawda 3 msc próbne naa śmieciówce a potem umowa o pracę za najniższa.. Dostałam pracę ale nie przyjęłam oferty ze względu na słabe wynagrodzenie
Typowe pytania
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
(usunięte przez administratora)
Odejdź z klasą i miej honor a nie żal (usunięte przez administratora) uskuteczniasz
Ej lale wam się strony i miasta po*ebaly. Nikogo to nie interesuje oprócz was samych, przejdzcie na forum zal(kropka)pl
Poszukuja pracowników w Szczecinie od poltora miesiąca widze ze pojawia się na olx ogłoszenie Ktos ze Szczecina był na rozmowie w Giacomo??
Witajcie! Czy ma ktoś informacje na temat samej centrali w Poznaniu na Kopanina? Jaka tam jest atmosfera? Jak się pracuje? Pozdrawiam
Nie wiem czy we wszystkich działach, ale znam jeden którego nie polecam. Praca po 10h to norma, nie ma szans na wyjście po 8h i to nie jest przesada. Jak spróbujesz wyjść o czasie, to będziesz czuć sie na prawdę niekomfortowo. Nadgodziny oczywiście niepłatne, a wybrać ich też nie ma kiedy. Wygląda na to, że nikt z przełożonych nie chce nic z tym zrobić.
A jak wygląda praca w salonach w szczecinie? Caly czas widnieją ogloszenia o prace,wiec chyba jest tam duza rotacja pracownikow
byłam tydzień na "próbnym", podpisałam umowę zlecenie i do dziś nie dostałam kasy. Co do samej pracy - wciskasz niskiej jakości towar za spore pieniądze, klient jest tylko po to by zostawić hajs i nie daj boże reklamować.... W końcu zrezygnowałam, bo dziewczyny w salonie opieprzają (usunięte przez administratora) każdej, której nie ma w tej chwili na zmianie. Nie polecam ps. obiecują dobre pieniądze, ale to nierealne.
Giacomo conti...... Praca dla osób które lubią wchodzić w tyłek facetom. Niestety prawdą jest fakt,ze nie liczy sie klient,tylko to ile sie z niego wyciągnie w obleśny sposób i za wszelka cenę. Trzeba do pracy przychodzić w obcisłych ubraniach i z toną makijazu,aby zwrócić na siebie uwagę. Kierownik sklepu Słupsk i Koszalin wyglądem i zachowaniem idealny wzorzec firmy. Porażka. Nie polecam.
Witam, czy może się ktoś wypowiedzieć z Wrocławia? Widzę ogłoszenie, że płacą 2500zł ne rękę... Każda aktualna informacja mile widziana :)
obiecuja góry, a najniższa krajowa 12 godz na baczność sie stoi przed kamerami, nie polecam tej pracy.
Chamskie kierowniczki - same wychodzą co chwilę po żarcie/ lans po sklepach, a gdy ty idziesz na przysłowiowe "siku" krzywo patrzą. Stanie po 12 h za takie pieniądze absolutnie się nie opłaca. Wyrabianie chorych limitów dziennych - gdzie wiadomo, że w pon. będzie w całej galerii mniej ludzi niż w sob/ndz. Rozliczanie wg licznika wejść - kosmos :p dużo wejść a mała sprzedaż - i weź tłumacz, że nie twoja wina, że baba z wózkiem nabiła wejścia :P no i sprzedawanie towaru niskiej jakości, odrzucanie każdej reklamacji (bo każdy klient kłamie i oszukuje, pobawił się w gajerze na weselu i dlatego chce go oddać). MAsakra! ps. przy kupowanie skór zwróćcie uwagę czy nie jest dziurawa, bo sprzedawczynie często przy taliowaniu manekina dziurawią
Z marynarek Zacaria sama osobiście wycinałam metki z napisem "Made in China". Także pozdrowienia dla wszystkich, którzy myślą, że jak kupują w Giacomo Conti, to mają rzeczywiście polski towar szyty z włoskich tkanin (jak każą mówić klientom wg materiałów szkoleniowych). :)
Praca w systemie dwunastkowym w galerii, 12h pod kamerą, gdzie analityk głupszy niż dłuższy obserwuje i co jakiś czas zdaje relacje w analizie dnia typ "Pani X wyszła ze sklepu, Pani X wróciła po 8 minutach, Pani Y podała Panu spodnie, Pan nie kupił". W sklepach przeważnie jak są stare wygi bez wykształcenia, co tylko umieją faceta ubrać- trzymają się kurczowo swojej posadki. Zakłamanie, fałsz a w oczy najlepsze koleżanki. ;) Jak mogą to pogrążą. Pracowałam we firmie niecały rok. Mimo świetnych wyników sprzedażowych (na tle całego personelu) można dostać kwitek i podziękują bo np. redukcja etatów. Dziwne, bo za pół roku szukają nowego pracownika, mimo że wszystkie kury na grzędzie jak siedziały tak siedzą. :) Jeżeli ktoś lubi wchodzić między wrony i podporządkowywać się durnym kobietom, lubi odwalać robotę za starsze koleżanki i lubi być obgadywany, zwymyślany to polecam pracę w Giacomo Conti w stałym składzie kobiet 40+. :) Jak już rozstaniesz się z tą firmą, to docenisz siebie. ;)
Całkowicie się zgadzam, zaobserwowałam to w czasie szkolenia, po kilku godzinach podziękowałam. Panie obgadywały każdego klienta, a raczej powinny się liczyć z tym,że nie każdego stać na koszule za 300 zł, obgadywały też siebie nawzajem, bo akurat w tym czasie odwiedziła nas "koleżanka" która miała tego dnia wolne, podlizywały się pani prowadzącej szkolenie, sugerując,że "ten klient to specjalnie do niej przyszedł"... żenada! Ja zrezygnowałam ale właśnie Pani ok.40 obsypująca komplementami wszystkich i wszystko w tej firmie została zatrudniona, ciekawe co teraz by nam opowiedziała, ale gdy wychodzę na przerwę w swojej pracy, widzę często jak biega po salonie w tej spódniczce z nietęgą miną... Atmosferę w miejscu pracy tworzą pracownicy, ich zwierzchnicy,ale ilość pracy i wymagań też ma na to wpływ, jeśli ktoś ma silny charakter, potrafi emocje i sprawy z pracy zostawiać na salonie , może spróbować, ale nikomu nie polecam...
@pracująca za co jest możliwość dostania premii? Czy można awansować na wyższe stanowisko w firmie giacomo conti? Jeśli tak to po jakim czasie pracy? Taki awans jest ważny dla niektórych osób, które chcą aplikować do firmy.
@Marta czy rozmawiałaś z pracodawcą o problemie z grafikiem? Może da się to jakoś ustabilizować. Czy za nadgodziny dostaje się pieniądze? Czy są jakieś premie? Takie informacje są ważne dla osób, które chcą podjąć pracę w firmie giacomo conti.
Z tego co mi wiadomo całkiem dobrze zarabiają miedzy 3 a 4 . Wrocław
Czy w firmie dzieje się coś dobrego? Może ktoś poświęci troszkę czasu żeby podzielić się informacjami z przyszłymi kandydatami do pracy? Tak dawno nikt nie pisał!
@Sylwia to bardzo dobrze, że jesteś zadowolona. Jakie stanowisko piastujesz? Co więcej możesz napisać o plusach pracy w giacomo conti? Za co przede wszystkim cenisz sobie pracę w tym miejscu?
Plusem jest przede wszystkim to że mam umowę o pracę a nie jakas "śmieciówka", u nas na salonie pracujemy zmianowo po 8 czy 6 godzin, żadko kiedy musimy być pełne 12 godzin. Liczy się suma godzin w miesiącu a nie danego dnia. Wypłata zawsze w terminie, jakiś procent od tego co sprzedam mam do wypłaty, no i oczywiście zniżka pracownicza :)
Pracuje obecnie w Giacomo choć trochę się bałam po niektórych komentarzach i teraz wiem, że nie było czego. Pracowałam w innych sklepach i naprawdę nie było tak kolorowo, wszystko zależy od kierownika na jakiego się trafi i ludzi, ja akurat trafiłam dobrze.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Giacomo Conti?
Zobacz opinie na temat firmy Giacomo Conti tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 47.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Giacomo Conti?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 2 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Giacomo Conti?
Kandydaci do pracy w Giacomo Conti napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.