Niech kierownictwo pierwsze pójdzie na czele z dwoma paniami szefowymi może najpierw do spowiedzi i zrobi rachunek sumienia i zastanowi się nad swoim postępowaniem
Zamiast bojkotu proponuje abysmy wszyscy nie przyszli do pracy w umówiony dzien utsalony oczywiscie z kierownictwem i powedrowali wesolo spiewajac do Częstochowy do Najjaśniejszej Panienki pomodlic sie zarliwie o lepsze jutro w Naszej ukochanej fimie!
Firma ktora gnębi klientów a pan PO tam jest jeszcze bo włazi w D...E kierowniczkom dlatego tam sie jeszcze utrzymał bo inaczej papa by było juz dawno każdy to widzi i wie tylko nikt na głos nie mowi śmiechu warte i żałosne by sie chłopak trochę ogarnął i zachowywał jak prawdziwy mężczyzna
Pan PO jest ok jest neutralny nikomu krzywdy nie robi jest spoko. Najgorszy jest ten Zaginiony w akcji:) co wrócił i odrazu na wyższą posadke i gnębi i chamsko sie odzywa i dobre jak ktos napisal ze za swoją pracę pójdzie do nieba haha:)
Zazdroszcze pracy teamleaderom. Dowodcy siedza zbunkrowani podburzaja pracownikow, a oni w samym srodku wojny, jak tarcza antyrakietowa musza to wszystko odbijac. I jeszcze opierdziel na kazdym kroku od kierownikow :D Trzeba byc niezniszczalnym albo pewnie dobra kasa z tego ze jeszcze wytrzymuja taka presje
A Ja wam powiem tyle jest jedna kobieta ktora juz dluzej pracuje bardzo dobrze zna szefowie jest ich koleżanką ,napewno nie pracuje za ta stawke co inne siedzi grzecznie nie narzeka tylko czasami cos powie co jej sie niepodoba . A znaja sie bardzo dobrze bo razem na wakacje jeździły . I wszystkie narzekania różne rozmowy donosi do szefowej ktora co powiedziala a pozniej sa takie skutki jakie są i tyle....
A to ,ze jest w firmie kapo,i wiadomo, to widać i słychać. kapo zobaczyła, ze jedna z dziewczyn przysypia na słuchawkach to za chwilę Admin zjawił się w tym miejscu. Jedna z operatorek odebrała prywatna komórkę, i za chwile Admin został przez kapo poinformowany.. Tylko, ze kapo nie robi tego dyskretnie, zamiast siedzieć na tyłku to wstaje i filuje po dziewczynach czy nie jedzą czy nie śpią itd..Obrzydliwe..
(usunięte przez administratora) PATOLOGIA I DEGRENGOLADA!
Obiektywna!!!!to że niektóre siedzę na telefonach i szukają dodatkowego zarobku w taki czy inny sposób to jest ich sprawa Jeśli zarabiały by godnie w tej firmie to zapewne nie szukały by innych zajęć i sposobów zarobienia dodatkowych pieniążków. Więc zajmij się swoimi sprawami i pomyśl że nie wszystkie mają tak dobrze jak ty. I wszystko na ten temat
Asia 01.08.2015 20:36 To może przyjrzymy się faktom. W tej pracy max stawka to 13 zł. 13 zł x 160 godzin równa się 2080zl. Tyle max możesz zarobić za pracę jak człowiek. Aha zapomniałam jedna mała rzecz. 13zl to stawka BRUTTO :) proponuję prezesom spróbować wyżyć w Warszawie miesiąc. A przecież trzeba buty czasem kupić koszulkę nie Tylko jedzenie Taki wpis z 2015 roku , no to rewelacyjnie się zarabia w 2018 roku stawka 13.70 brutto
No to zagranie z tymi przerwami że trzeba będzie odrabiać to zagranie poniżej pasa. Szanowne kierownictwo szuka oszczędności nie tu gdzie potrzeba. Chyba jaśnie panie kierowniczki same chcą siedzieć i stękać jęczeć i obciągać.
Inspekcja Pracy wie co tutaj sie "odwala"? Przecież to jest niezgodne z prawem, można za to kary przysolic spore. Kiedys TA łamało prawo ODEJMUJAC GODZINY PRACY ZA KARE, a byly to czesto kary nieuzasadnione badz odpowiedzialnosc zbiorowa. Podbieganie do X, Y czy Z, wyzywanie go, chamskie proby mieszania z blotem - to nie jest cos za co mozna zgarnac szacunek. Jesli niszczy sie pracownikow, probuje wprowadzac mobbing... to... to jest chore i zalosne. Rzadko kiedy spotyka sie w pracy tak wysoki poziom patologizacji relacji sluzbowych. I to ma wiele warstw. Nie polecam pracy w TA. Kuriozalne jest ludzie sfrustrowani, z licznymi wadami, nie panujacy nad soba tak swietnie tam sobie radza... To jest szok.
Z CYKLU MISTRZOWIE PROPAGANDY, CYTAT: "Dominik Piworowicz, moderator, nadal pracuje w Teleaudio sp. z o.o." " Wspaniała atmosfera! Bardzo dobre warunki pracy! Duża możliwość rozwoju Niezwykle elastyczne godziny pracy!" https://www.goldenline.pl/firma/teleaudio/
Basiu foch jeszcze niedługo będą kazali w pampersach siedzieć aby nie marnować cennego czasu . Przecież każda minuta to kilka złociszy dla firmy . Jeszcze tylko łańcuch do nogi na początku pracy i pełny gułag a kierownictwo kwitnie i się śmieje jakie jesteśmy głupie źe tak dałyśmy się zastraszyć Jedna to nawet chyba w święta pracowała prawie 40 godzin z małą przerwą ciekawe czy dostanie jakiś dodatkowy bonus ponad te 15 zł
Obiektywna najpierw trzeba docenić te które przynoszą zysk i chlebek dla firmy a potem wymagać i obgadywać co niby robią i szukają w telefonach. Titan w tej firmie nie ma możliwości żeby godnie zarobić
Oczywiście są tutaj osoby które mają w nosie oddanie w pracy dla dobra firmy a również i dla siebie, bo to od kondycji firmy zależy ich wynagrodzenie Siedzą tylko na telefonach na różnych portalach randkowych i szukają chyba klientów bo miłości to raczej nie a pracę wykonują tak na odwal się, dlatego jest wprowadzona średnia i efektywność
To" obiektywna" jak uważasz że dają chleb to trzeba je szanować bo to z ich pracy wy siedzicie na ciepłych posadkach
A kto przyjdzie do takiej firmy z wyższym wykształceniem . Kto przyjdzie jęczeć i stękać do słuchawki tylko ktoś kto nie znajdzie innej pracy lub kto chce mieć wygodnie i kawę gratis do oporu. A firma i szefostwo wykorzystuje taka sytuację maksymalnie ile tylko może bo wie że niektóre osoby nie mają innej opcji i pomarudzą chwilę popsioczą a i tak zostaną . Kierowniczki dokręcają śrubę i będą dokręcać bo wiedzą że nic nie wywalczycie bo nie ma między wami zgrania. Tylko gadać potraficie a działania nie ma
o bez pzresady, różne w zyciu sa sytuację, róznie losy sie toczą, i z wyzszym wykształceniem niz srednie jest pare osób i to niestety od razy da sie odczuc, inny poziom rozmów, wyższa średnia, inne podejście, pełna kultura. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego garnka. zawsze powtarzam, ze zanim się kogoś skrytykuje trzeba się najpierw przyjrzeć sobie. Nie ogólniajmy. W końcu często rozmowy na słuchawkach to nie tylko stękanie do słuchawki..trzeba umieć rozmawiać na każdy temat i dostosować się do dzwoniących, bowiem to oni są tu najważniejsi, bo dają "chleb".
Najgorsze jest to że wypowiadają się tutaj osoby które tutaj szukają tylko dodatkowego zarobku i świadczeń socjalnych , chcą mieć ubezpieczenie
Firma zatrudnia wszystkich bez wyjątków, bez kwalifikacji i wykształcenia, każdy jest przyjmowany, dlatego jest jak jest, jakość i poziom żaden a mają i ubezpieczenie i co do garnka włożyć..
Sluchajcie to nie jest portal do wyciogania brudow i opisywania innych tu powinno się pisac co nam sie nie podoba i co powinno sie zmienic a są takie glupoty pisane ze robi sie to żałosne jak dzieci chore to.
Wszędzie ludzie narzekają, taka jest ludzka natura, czy jest dobrze czy źle, to słychać wciąż narzekania, tylko czy to coś zmieni? Możecie sobie tutaj pisać ile chcecie, nic nie wskuracie, a kto ma pracować w firmie to będzie pracował..bo przez 10 lat nic nie robił tylko odbierał telefony w call center, więc nic innego nie potrafi..Ale co sobie pogadacie to Wasze..
Czytając te komentarze to czlowiek sie zastanawia czy tam pracuja ludzie poważni czy przedszkole wogole nie na temat.....
Ta firma jak firma kiedys bylo lepiej teraz idzie na dno, zaczyna sie od szarych pracownikow obcina sie pensje a najgorsze jest to brak szacunku kazdy robi co chce. A moze trzeba zacząć od liderow bo jest ich 4 a jeden tak naprawde pracuje . Pan M... od ktorego nie ma pomocy bo nigdy nie ma czasu mysli ze za swoja prace pojdzie do nieba pan A... ktory przychodzi do pracy po to zeby cale noce randkowac z panią N ... w kuchni po 30 minut i nic kompletnie nie robic ,moze tu trzeba poszukac oszczednosci a nie w biednych dziewczynach . Firmy nie polecam bedzie tylko gorzej marna pensja brak szacunku bieda.
Dziękujemy za cenne wskazówki. Zwolnimy wskazane osoby a Panią prosimy o pilny kontakt w celu odebrania nagrody uznaniowej (pieniężnej!). Chcemy też zaproponować Pani stanowisko szefowej liderów! Kogoś takiego nam trzeba w zespole
Uważam, ze praca sama w sobie nie jest zła i powinna stanowić dodatkową pracę a nie jako główne źródło utrzymania. Można sobie fajnie dorobić do pensji. żeby wykonywać dobre te pracę i mieć z niej trochę przyjemności poza parciem na kasę, trzeba przestawić swój tok myślenia, ze to ludzie tam pracujący są dla wszystkich dzwoniących a nie dzwoniący dla ludzi. ludzie wydaja kasę na telefony, więc należy im się dobra obsługa i szacunek bez względu na to jaki poziom dzwoniący przedstawiają. dzięki wszystkim dzwoniącym inni maja pracę, nie będą dzwonić nie będzie pracy..Ale tego nikt nie widzi, tylko kasa, kasa i kasa, a ludzie tam dzwoniący wydający mnóstwo kasy miesięcznie się nie liczą..
I uważam, że teraz jest sto razy lepiej niż było kiedyś..pod każdym względem. Polecam te pracę wszystkim z dużym dystansem do siebie i do tej pracy i z ogromnym poczuciem własnej wartości..A wszyscy pozostali niech się zastanowią czy warto robić coś wbrew sobie, i wstydzić się cały czas tego gdzie się pracuje..
"dzięki wszystkim dzwoniącym inni maja pracę, nie będą dzwonić nie będzie pracy" . . . Celina trzesie juz portami ze strachu :)
To może Ty pracuj za darmo skoro Tobie to taką przyjemność sprawia i tak uwielbiasz sapać do słuchawki.
A żebyś wiedziała ciociu! Gdybym miała członka między nogami bez wahania zrobiłabym z niego użytek w godzinach pracy. Podnieca mnie sapanie do słuchawki i mogłabym to robić bez pobierania zapłaty.
Wszystkie to lubią, to widać i słychać, tylko żadna nie ma odwagi się przyznać do tego..stękają do słuchawki jak przy prawdziwym orgaźmie, i tego nie lubią? Teleaudio to nie agencja towarzyska, więcej za stękanie laskom nie będzie płacić, więc nie narzekajcie dziewczyny, tylko róbcie nadal swoją robotę jak dotychczas. dobrze się spisujecie. nic co ludzkie nie jest nam obce wiec nie wstydźcie się tego, że to lubicie.
Uwielbiam prace z Celina bo jest profesjonalna i rzeczowa. Daje mi dobre zmiany i jest fajna.
Przepracowałem w tej firmie 5 lat i będę ten czas dobrze, a nawet bardzo dobrze wspominał, bo jest to praca mająca sporo zalet, które mnie przy niej tak długo trzymały. Postaram się tutaj wymienić: - Możliwość pracy zdalnej, przez Internet, we własnym domu. Trzeba się tylko liczyć z tym, że aplikacja wymaga dosyć szybkiego łącza internetowego. U mnie, na modemie łapiącym słaby zasięg LTE, nie byłem w stanie pisać więcej niż 100 smsów sensownej długości, gdy na szybkim łączu można ich w tym czasie napisać 120-150. - Możliwość wpływania na swój grafik - wybiera się dni, które chce się mieć wolne, a nawet konkretne godziny, w jakich chce się pracować. Nie ma żadnego problemu z tym, żeby zrobić sobie cały tydzień wolnego, gdy zajdzie taka potrzeba. - Możliwość oddawania całego swojego dyżuru lub części dyżuru innym pracownikom oraz możliwość brania ich dyżurów lub godzin, gdy zajdzie taka potrzeba lub ma się taką chęć. W innych firmach bywały z tym ogromne problemy, zupełnie bez żadnego uzasadnienia. - Niezłe zarobki jak na pracę, do której nie jest potrzebne żadne wykształcenie. Po przepracowaniu 200 godzin powinno się zarobić około 2500 zł lub więcej. Zaznaczam - nie potrzeba żadnego wykształcenia ani szczególnych umiejętności. - Opłacanie składki zdrowotnej i emerytalnej - w dwóch innych firmach, w których pracowałem wcześniej, nie były opłacane żadne składki, a zarobki na rękę były takie same. - To raczej nie jest już aktualne, ale kiedyś było tak, że wszyscy pracownicy przeszli tą samą drogę, czyli zaczynali od pisania smsów i po pewnym czasie zostawali teamleaderami i koordynatorami, dzięki czemu przełożeni znali doskonale z własnego doświadczenia pracę swoich podwładnych. - Kiedyś faktycznie istniała możliwość awansowania, czego ja jestem doskonałym przykładem. Nie starałem się o awans, w zasadzie nawet o nim nie myślałem, nie próbowałem się przypodobać przełożonym, praktycznie w ogóle z nimi nie rozmawiałem, a i tak zaproponowano mi wyższe stanowisko, które ostatecznie bardzo mnie rozleniwiło. - W przypadku pracy w biurze - bardzo atrakcyjna lokalizacja i piękny widok z okna. Samo centrum Warszawy, świetny dojazd, zarówno metrem jak i tramwajami. Pod firmą z łatwością da się zaparkować samochód, choć w tygodniu parkowanie jest płatne. Jest też stojak na rowery, choć latem często brakuje wolnego miejsca. - Fajna, luźna atmosfera w pracy i mili współpracownicy, spośród których ja zawsze wszystkich lubiłem, z jednym wyjątkiem. Niestety właśnie ta jedna osoba, za którą nigdy nie przepadałem, podpadła mi na tyle, że postanowiłem się zwolnić, bowiem od zawsze wyznaję zasadę, mówiącą, że mój przełożony musi być osobą, którą szanuję, a nawet, która mi w jakiś sposób imponuje. Na szczęście wszystkich pozostałych pracowników w tej firmie szanowałem, bo moim zdaniem było za co, szczególnie wcześniejszego kierownika, z którym zawsze można było się dogadać, gdy było się szczerym. Pozdrawiam wszystkich i uśmiecham się do Was. :) - Wszyscy pracownicy są na wyrównanym poziomie społeczno-materialnym, więc nie ma sytuacji, że spotykasz w firmie kogoś kto zarabia 10 razy więcej niż ty i traktuje cię jak człowieka gorszego sortu. Wszyscy są równie biedni. - Zaletą mającą dla mnie duże znaczenie, w porównaniu do innych firm działających w tej branży, było to, że pracownik był na stałe przypisany do jednego działu i nie musiał pracować na innym. Jesteś pracownikiem od czatów erotycznych, obsługujesz tylko czaty erotyczne, bez konieczności pisania wróżb. - Z klientami ma się kontakt wyłącznie przez smsy, więc nie trzeba się elegancko ubierać, a męscy pracownicy nie muszą sobie golić brody, jak ma to miejsce w wielu innych firmach. W przypadku pracy zdalnej nawet nie trzeba się myć. - Bonusy za pracę w święta - niestety coraz mniejsze. Kiedyś, w złotych latach tego biznesu, w innej firmie tego typu, za jeden dyżur w Sylwestra dostawało się dodatkowe 400 złotych. Tutaj jest to obecnie tylko 100 złotych. - Premie za najlepsze wyniki - kiedyś bardzo niskie, obecnie chyba większe, ale tylko dla kilku najlepszych osób. - Wypłata zawsze na czas, bez żadnych problemów i większych opóźnień. Raz do roku całkiem duży zwrot podatku. - Pracując w biurze nie trzeba wyłączać telefonów komórkowych. W innych firmach tego typu istniał teoretyczny obowiazek wyłączenia lub chociaż nie korzystania z telefonu w czasie dyżuru. - Komputery, fotele, biurka - wszystko to jest w porządku. W innych firmach zdarzało się, że klawisze w klawiaturze nie działały, oparcie od fotela odpadało, a komputer działał z taką prędkością, że jeden sms wczytywał się 10 sekund. - Bardzo dobrze napisana aplikacja obsługująca czaty, w porównaniu z aplikacjami w innych firmach. Można ją obsługiwać samą klawiaturą, co nie męczy rąk tak bardzo jak używanie myszy. Ciąg dalszy nastąpi, bo jest limit znaków. :)
Ciąg dalszy zalet: - Podczas rozmów z klientami często jest się z czego pośmiać, konkretnie z nich samych. Praca jest dosyć wesoła i ciekawsza niż siedzenie i gapienie się w sufit. Bardziej nużąca jest praca na stanowisku teamleadera, ale za to lżejsza. Praca ma też wady, oto one: - Konieczność wyrobienia pewnej ilości smsów w ciągu godziny - dawniej 80, później 90, obecnie nawet 100, także wtedy, gdy klienci nie piszą. W innych firmach było to rozwiązane tak, że można było odpocząć, gdy klienci nie przysyłali żadnych wiadomości. Tutaj trzeba dosyć intensywnie pracować w czasie całego dyżuru, szczególnie, gdy chce się mieć dobre wyniki. - Wyjście na przerwę nie zwalnia pracownika z obowiązku wyrobienia wspomnianej powyżej ilości smsów, co w moim przypadku skutkowało tym, że po prostu nie chodziłem na przerwy. - Praca jest zupełnie niemoralna - oszukuje się w niej ludzi, bawi się ich uczuciami (zazwyczaj bardzo prymitywnymi), robi się z nich idiotów, uczy się ich złych nawyków - na przykład przedmiotowego traktowania kobiet. Ciężka sprawa dla kogoś kto odczuwa empatię i komu zależy na tym, by wnosić do społeczeństwa coś dobrego. - Obecnie dużym problemem dla słabszych pracowników jest to, że dostają oni mało dyżurów. Jest to niestety coś naturalnego i zrozumiałego - w przypadku małej ilości pracy przydziela się ją tym najlepszym pracownikom, którzy przyniosą firmie większe zyski. Ja jako dobry pracownik nie miałem żadnych problemów z tym dostawaniem wszystkich dyżurów, które zaznaczyłem w dyspozycjach, nawet siedmiu na tydzień, ale są i tacy, którzy dostają jeden, dwa dyżury na tydzień - i jak z tego wyżyć? - Pokrewnym problemem jest to, że cała branża zdaje się upadać, przez co przyszłość zatrudnienia w tej firmie jest niepewna i tworzy się zła, nerwowa atmosfera, podsycana dodatkowo przez obecną szefową, która zdaje się być przeciwieństwem poprzedniego, sympatycznego pana kierownika. Teamleaderka podlizująca się szefowej też ma zły wpływ na atmosferę i powinna się wstydzić, że bez żadnego wahania staje po ciemnej stronie mocy. - Jest to praca na umowę zlecenie, więc odpadają wszystkie zalety związane z umową o pracę. Szansy na umowę o pracę nie ma w tej firmie chyba w ogóle, przynajmniej na podstawowych stanowiskach. - Długie siedzenie przy komputerze źle wpłwa na zdrowie, a tym bardziej długie leżenie z komputerem w łóżku, podczas pracy zdalnej.
Bo kredyt ma. Dlatego staje. Dlatego nie ma skrupulów, zasad i moralnosci. A poza tym to jednak widac ze ten awansik to byl po znajomosci.
"Wszyscy są równie biedni." - i to ma być + (??!??!??!?!??!?!) Po co się więc tam męczyć aby być w grupie "równobiednych". Brak przerw przy 8/12/15 h pracy zeby tylko sie wyrobic? I to ma byc norma???????????????????????????????????
Bonusów na święta nie ma wcale. Jeżeli robisz zdalnie i nie napierdzielasz po trylion pincet smsów na godzinę to za 200 h nie zarobisz 2500 tys. Bonusu uznaniowego też nie dostaniesz. Krzesła rozklekotane, klawiatury bez liter, stare monitory, śmierdząca kuchnia. Na awans nie masz co liczyć chyba, że wejdziesz naprawdę głęboko w (usunięte przez administratora) świętej trójcy, ale nawet wtedy to mało realne. Sam ustalasz grafik, ale musisz w miesiącu oddać do dyspozycji dwa weekendy no i jeszcze osiem innych dni. Aplikacja zaś jest tak nowoczesna, że zawiesza się po włączeniu czegokolwiek, a zdalnie działa tylko na starych Windowsach i Exprorerze - szczyt nowoczesności i techniki.
Ano. Tylko na Windowskie XP - na reszcie sie tnie co kilka sekund. Firma moglaby kupic choc na allegro naklejki na klawisze, ale nie - masz cala czaRNA KLAWIature i jedynie cyferki f1-f12, esc i numerczyna widac - a z alfabetu to x,v i q - a reszty nie ma. i wez pisz...Wiele osob tam siedzi bo nie ma pojecia o zyciu. To ich pierwsza praca. Rozwiniesz pojecie Swietej Trojcy?
Aplikacja działa na Windows 10 i nawet robi wtedy skrót do uruchamiania, dzięki czemu nie trzeba już wtedy wchodzić w nią przez link i nie trzeba odpalać przeglądarki internetowej. Ale to prawda, że w firmie aplikcacja często się zacina. Przy pracy zdalnej prawie w ogóle nie ma z tym problemu.
Acha, to Ty. Nie przycina się co chwilę, i nie trzeba pisać przypominajek na przywieszonym ekranie bo inaczej by się czlowiek nie wyrobił nijak?
Czy ty chcesz komus w pupe wejsc. Czy ty uwazasz,ze ta firma dba o pracownikow? To przyjdz w swieta i pracuj za13,70 brutto, plus 6, 85 brutto. Pojecia nie masz o ciezkiej pracy operatorek. Kobieta 80-cio letnia przyjeto na ezo wzdycha do sluchawki. Niestety nie ma wyjscia jesli chce pracowac. My nie oczekujemy niebieskich migdalow, chcemy by nikt nie robil nas w ch..a
Michał, siedząc na zdalnym nie miałeś pojęcia co się dzieje w firmie, więc daruj sobie te pochwalne peony
W swojej obecnej pracy to mam 7 zł na godzinę, jak dobrze pójdzie, więc zarobki w TeleAudio Dwa to teraz dla mnie fortuna. ;) Jeśli chodzi o siedzenie na zdalnym to przecież przez większość czasu pracowałem w biurze, a na zdalnym zacząłem siedzieć dopiero pod koniec. Ale faktycznie, oceniam głównie dawne, dobre lata, a nie obecną sytuację, z nową panią kierownik, z którą kontakt miałem raz i załapałem się na jej atak, gdy chciała mnie oskarżyć o to, że nic nie robię i się obijam, a ja nawet jeszcze wtedy nie zacząłem dyżuru.
Olałem TA i mam spokojnie 15 na reke :) Umowe o pracę:) NORMALNOSC:) Marnowałem tam czas:( Zbyt długo:( 7 zł na godzinę? Na czarno? Tyle to ja miałem w wieku lat 20, jak pracowałem bez umowy na studiach.
Wkrótce poszukam normalnej pracy, ale na razie wypoczywam w Uber Eats, dlatego mam tylko 7 zł na godzinę. :)
Tak właśnie sobie pomyślałem, gdy to napisałem. :) Ale napisałem to, byście nie narzekali na małe zarobki, bo w innych robotach są jeszcze mniejsze i nie mam tu na myśli tylko Uber Eats.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Teleaudio Dwa Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Teleaudio Dwa Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Teleaudio Dwa Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Teleaudio Dwa Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Teleaudio Dwa Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.