Zacznę od tego, że jeżeli chcesz aplikować do firmy Major, to naprawdę odradzam. Dlaczego ? Pracując w firmie możesz zapomnieć, że zdobędziesz zawód lub doświadczenie jako operator CNC. Twoim zadaniem będzie zakładanie detali dobicie, pomiary których nikt Cię nie nauczy, ale to nie jest ważne i wciśnięcie zielonego przycisku. Jeżeli będziesz potrzebował pomocy, to lider ma to gdzieś, bo akurat się chowa u brygadzisty lub po kątach. Chłodziwo śmierdzi, bo jest dolewane, wentylacji nie ma, wszystko unosi się w powietrzu. Ludzie chodzą do pracy z uczuleniami, ponieważ boją się odezwać. Do teraz mnie to dziwi. Ludzie dają sobą pomiatać. Straszenie na grupie przez kierownika, że nie będzie premii, bo jest za dużo braków. Dareczek kierownik chodzący po hali i obserwuje za co komu zabrać premie. Sam nie podejdzie, bo ma ludzi, od tego. Ogólnie człowiek nad którym można się tylko politować. Przychodzisz do pracy, narzędzi do pracy nie ma, pistolety na powietrze uszkodzone lub nie ma końcówki, to samo młotki i klucze. Bierzesz urlop, zabiorą premie. Pracujesz na dwie maszyny lub trzy, jak robot. Praca montonna, wykonujesz to samo przez osiem godzin. Należą Ci się dwie przerwy, 20 minut. Masz dwadzieścia minut na to, by dojść do stołówki, zjeść i być w dwudziestej minucie przy maszynie i pracować. Pójdziesz wcześniej kara. System kar, to ucinanie premii lub brak zgody na pracę w weekend. Praca maszyn pozostawia wiele do życzenia, od narzędzi z regeneracji, ustawienia czyt. Przezbrojenia. Robisz braki jest to, twoja wina, a nie wina procesu produkcji, gdzie ludzie, którzy ustawiają maszyny nie mają pojęcia, o tym. Zapłacisz za to, Ty. Twoje zdanie nie liczy sie, w tej firmie. Wypłata, to śmiech na sali, minimalną krajowa i premia uznaniowa, która zależna jest od kierownika Darka, który swoją drogą nie ma pojęcia, o procesie produkcji, tylko zna sie jak komuś coś zabrać. Major który przychodzi na halę i przechodzi przez nią obserwując, jak ktoś pracuje. Nie wiem po co ? Skoro ma ludzi od tego. Ta firma, jeden wielki absurd. Ogólnie jeżeli lubisz pracę, w stresie, lubisz być pomiatany, pracować za grosze, twoje zdanie jest dla Ciebie nic, nie warte, to proszę bardzo. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy pracują tu latami, wytrzymałem tam dwa miesiące i mam dosyć. Ogólnie niskie zarobki, brak szacunku do pracowników, brak zasad BHP, warunki szkodliwe uczulenia przez chłodziwo, (usunięte przez administratora) zabieranie premii za byle co, brak urlopu, bo nie ma pracowników, brak narzędzi, praca jak robot, twoje zdanie się nie liczy. Masz być od wciśnięcia zielonego guzika i zapieprzać. Nie polecam, omijać szerokim łukiem. Są inne firmy, w których można pracować.
Firma M-Miła A – Ale J – jednocześnie O – (usunięte przez administratora) R- Robotników wg. Księgi zarządzania najważniejszym elementem firmy są pracownicy- bez nich nie ma nic… W tej firmie widać nikt nie studiował zarządzania skoro nikt nie dba o te zasoby. Zacznę od prostej rzeczy czyli ubrań roboczych – Czy firmy nie stać na pralnie aby zapewnić pracownikom chociaż 5 koszulek aby codziennie mógł wymieniać i rezprezentowac firmę w „ ładnej” i czystej koszulce… nie musząc brać jej do domu… W domu te koszulki trzeba namaczać i dopiero potem prac bo chłodziwo nie spiera się od razu… do tego prasowanie…Proszę o tym pomyśleć. Wszystko kosztuje… Nie wspomnę co jest jak jest Audyt ???? Może jakieś polary bo hala jest zimna.. w takim okresie.. Wypłaty – można robić wszystkie weekendy i firma ma na tym korzyść a zwykłemu pracownikowi odebrać ileś % za jakieś drobne błędy??? Skoro karacie to również nagradzajcie… Gdzie tu logika- skoro nie stać was na pracownika - nie pokazujcie ze was stać na najnowsze auta- tak to widać! Gdzie benefity prezenty dla dzieci na święta ? Dofinansowanie do kart multisport i jakieś imprezy integracyjne ?? Pracownicy mają rodziny tak jak każdy z waszego zarządu… TO ZAKŁAD PRACY a nie firma którą można polecić.. Proponuję zrobić ankietę czy pracownicy są zadowoleni i trochę się zainteresować, a nie tylko szukać za co uwalić premię…. Zadbajcie o to co macie – o pracowników – bo nie długo nie będzie miał kto pracować na te wasze luksusy..
Tak można chodzić w byle czym byle były dobre sztuki o rodzinach pracowników nie myśli się bo po co „murzynek przyszedł murzynek ma zrobić a nie dobiegać się swojego” ale rodzina firmy i dzieci najważniejsze nie myśli się o innych niestety tak jest wiem bo pracowałem ponad 10 lat w tej „niby” firmie i to był czas stracony.
Moim zdaniem nie jest tak źle. Ludzie teraz chyba zapominają o tym, że do pracy przychodzi sie pracować, takie mam wrażenie. Czasy się zmieniły, czy na lepsze czy na gorsze? Nie mam pojęcia. Pracowałem tam kilka dobrych lat i pewnie pracowałbym do dziś gdyby nie przeprowadzka. Dlatego jak czytam te wpisy to jestem w szoku. Pamiętajcie - wszedzie dobrze gdzie Nas nie ma. Każdy zakład ma plusy i minusy...
Uwaga, firma Major bankrutuje, ma miliony długów i zaczyna wyprzedawać majątek. Nie idźcie tu do pracy bo będziecie pracować za darmo. To kolos na glinianych nogach.
Zacznę od tego, że jeżeli chcesz aplikować do firmy Major, to naprawdę odradzam. Dlaczego ? Pracując w firmie możesz zapomnieć, że zdobędziesz zawód lub doświadczenie jako operator CNC. Twoim zadaniem będzie zakładanie detali dobicie, pomiary których nikt Cię nie nauczy, ale to nie jest ważne i wciśnięcie zielonego przycisku. Jeżeli będziesz potrzebował pomocy, to lider ma to gdzieś, bo akurat się chowa u brygadzisty lub po kątach. Chłodziwo śmierdzi, bo jest dolewane, wentylacji nie ma, wszystko unosi się w powietrzu. Ludzie chodzą do pracy z uczuleniami, ponieważ boją się odezwać. Do teraz mnie to dziwi. Ludzie dają sobą pomiatać. Straszenie na grupie przez kierownika, że nie będzie premii, bo jest za dużo braków. Dareczek kierownik chodzący po hali i obserwuje za co komu zabrać premie. Sam nie podejdzie, bo ma ludzi, od tego. Ogólnie człowiek nad którym można się tylko politować. Przychodzisz do pracy, narzędzi do pracy nie ma, pistolety na powietrze uszkodzone lub nie ma końcówki, to samo młotki i klucze. Bierzesz urlop, zabiorą premie. Pracujesz na dwie maszyny lub trzy, jak robot. Praca montonna, wykonujesz to samo przez osiem godzin. Należą Ci się dwie przerwy, 20 minut. Masz dwadzieścia minut na to, by dojść do stołówki, zjeść i być w dwudziestej minucie przy maszynie i pracować. Pójdziesz wcześniej kara. System kar, to ucinanie premii lub brak zgody na pracę w weekend. Praca maszyn pozostawia wiele do życzenia, od narzędzi z regeneracji, ustawienia czyt. Przezbrojenia. Robisz braki jest to, twoja wina, a nie wina procesu produkcji, gdzie ludzie, którzy ustawiają maszyny nie mają pojęcia, o tym. Zapłacisz za to, Ty. Twoje zdanie nie liczy sie, w tej firmie. Wypłata, to śmiech na sali, minimalną krajowa i premia uznaniowa, która zależna jest od kierownika Darka, który swoją drogą nie ma pojęcia, o procesie produkcji, tylko zna sie jak komuś coś zabrać. Major który przychodzi na halę i przechodzi przez nią obserwując, jak ktoś pracuje. Nie wiem po co ? Skoro ma ludzi od tego. Ta firma, jeden wielki absurd. Ogólnie jeżeli lubisz pracę, w stresie, lubisz być pomiatany, pracować za grosze, twoje zdanie jest dla Ciebie nic, nie warte, to proszę bardzo. Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy pracują tu latami, wytrzymałem tam dwa miesiące i mam dosyć. Ogólnie niskie zarobki, brak szacunku do pracowników, brak zasad BHP, warunki szkodliwe uczulenia przez chłodziwo, (usunięte przez administratora) zabieranie premii za byle co, brak urlopu, bo nie ma pracowników, brak narzędzi, praca jak robot, twoje zdanie się nie liczy. Masz być od wciśnięcia zielonego guzika i zapieprzać. Nie polecam, omijać szerokim łukiem. Są inne firmy, w których można pracować.
Dobrze zrobiłeś ,ja też jak zobaczyłem co tam się dzieje to jebłem wszystkim i do domu .co innego jest na rozmowie a co innego na hali . Teraz mam podobną pracę i wchodzę na halę z uśmiechem. Jesteś młody szukaj dalej bo MAJOR to taki (usunięte przez administratora)
Dokładnie to opisałeś. Ta firma nie liczy się z pracownikiem liczy się sztuka. Co najlepsze...pracujesz w swoich ubraniach buty mogą być nawet trampki , bhp jest ale tylko do przeczytania .
Moim zdaniem nie jest tak źle. Ludzie teraz chyba zapominają o tym, że do pracy przychodzi sie pracować, takie mam wrażenie. Czasy się zmieniły, czy na lepsze czy na gorsze? Nie mam pojęcia. Pracowałem tam kilka dobrych lat i pewnie pracowałbym do dziś gdyby nie przeprowadzka. Dlatego jak czytam te wpisy to jestem w szoku. Pamiętajcie - wszedzie dobrze gdzie Nas nie ma. Każdy zakład ma plusy i minusy...
Praca? Hahaha masakra mają ludzi gdzieś zero przyuczenia pokazanie od Ado Z. Brak narzędzi a jak już są to w stanie nagannym. Rozmowa kwalifikacyjna różowo kolorowo prosta praca a już 1 dnia wymagają (usunięte przez administratora) wie co. Informacja dla właściciela i kierowników nie tak wygląda szkolenie na stanowisko. Hahaha trener w (usunięte przez administratora) był i tyle takie gadanie przez lidera że będzie. Nic nie ma nie warto tam pracować (usunięte przez administratora)
Cześć. Chłopak widział ofertę dla magazyniera i ją rozważa. Prawo na wózki wyrobił sobie niedawno i nie ma zbyt dużego doświadczenia a tutaj podobno biorą i douczają. Warto by szedł teraz? na pewno na kilka miesięcy musi się załapać
Jasne . Lekko tam i bez papirów jeżdżą wózkami. Najwyżej jak w coś przywalisz to ci premie wezmą
Dla firmy nie ma znaczenia jak długo pracujesz co umiesz itd wszyscy na jednej stawce 27zł o podwyżkach można zapomnieć mało jest pracowników którzy długo pracują i coś potrafią ale chyba czekają aż się wszyscy pozwalają z powodu stawki zamiast docenić starego pracownika. Nie pracowało by się źle gdyby stawki były adekwatne do umiejętności
Ciekawe jak Ukraina zakończy pobyt w naszym kraju, bo jak narazie to mają chyba większy szacunek do nich niż do Polaka. Pracownik CNC,Frezarek 27zł brutto żenada tej firmy L4 i szukać normalnej
Jakieś gorsze podejście do osób nowych? Mam się jakoś bardziej pilnować na starcie w takim razie? interesowało mnie to, że szukają również operatorek do siebie na CNC z opcją na przyuczenie, ciekawa byłam czy dam rade. są tu jakieś panie, które mimo wszystko się przedarły i pracują już na tych maszynach na stałe? Jak przyuczenie przebiega?
Musisz w jeden dzień ogarnąć maszynę i w następnym dniu kolejną i tak aż załapiesz ich że 40 może i więcej, niby się uczysz ale zpierniczać Musisz a jak załapiesz do robisz na 2 maszynach taki bieg od jednej do drugiej bo norma musi być. Pozdrawiam kierownika który na rozmowie pokazuje maszynę i że to twoja praca a okazuje się że robisz na wszystkich, jedna wielka Ściema
Kierownik to raczej nie powinien mieć miejsca w tej formie skoro na starcie kłamie pracowników że będą robić na jednej maszynie Człowieku co ci to daje że kłamiesz ludzi na starcie Masz chyba świadomość że ludzie wyjdą po godzinie Może inspekcję pracy wysłać jak ludzie pracują pod presją
Ale, że serio pracuje się na wielu maszynach? Mnie też ta wspomniana oferta interesowała, ale nie wiem czy dam radę ogarnąć wiele maszyn. W rzeczywistości ile ich jest? Naprawdę w okolicach 40 - stu? Czy to była wyolbrzymiona liczba?
Czy w „MAJOR” sp z.o.o poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Czy w „MAJOR” sp z.o.o możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Te wypłaty które są wypłacane co miesiąc wyglądają jak rozbite na części bo w każdym miesiącu mają pretekst żeby ci za coś obciąć.Jak podpisujesz umowę to piękne słówka że zarobisz około 4 tysięcy a potem przychodzi wypłata i ledwo do 3 tysięcy dochodzi . Jedno wielkie (usunięte przez administratora) omijać szerokim łukiem
Dokładnie..nie zrobisz normy nie dostaniesz tego co obiecane. Brak wentylacji okropny zapach chemi i do tego pracujesz jak robot a nawet szybciej
Firma jako taka najgorsze jest to że nowy pracownik w każdy dzień jest na innej maszynie gdzie musi zapamiętać proces pracy maszyny jak zakładać detal do procesu obróbki co jest nie możliwe . Wykonać pomiary kontrolne wpisać do karty do tego zrobić normę pracujesz jak robot . Przeważnie zakład ma kontrolę jakości co sprawdza detal co jakiś czas i robi pomiar a tu wszystko musisz sam gdzie ciężko jest ogarnąć nowemu do tego jakieś dyskietki do logowania się by zacząć pracę, wpisy wypisy Chcą z człowieka zrobić robota . Trzeba mieć mega silne nerwy i twardą psychikę by ogarniać w każdy dzień inną maszynę a jest ich mnóstwo. Źle podchodzą do nowych pracowników . Mega minus za podejście do nowych.
Poważnie jest tak jak ktoś napisał, że cały czas dodają oferty na produkcje a nie ma informacji zwrotnej? Czy powodem tego może być fakt, że brakuje ludzi do rekrutacji i ogólnej obsługi? właśnie widzę ze widnieje oferta dla młodszego specjalisty ds. kadr i plac. Proponują stawkę od 5500 do 6500 pln. Czy jest tu ktoś kto aktualnie się zatrudnia i mógłby co do niej się odnieść? czy jest adekwatna wobec powierzonego zakresu zadań?
Faktycznie przyjmują a jednak okazuje się ze nie? od wczoraj widnieje oferta dla operatora maszyn na przyuczenie i widzę, że kobiety tez mogą przyjść. Te zarobki od 5,2 do 7 tys zwróciły moja uwagę, jak te siódemkę ściągnąć? Ktoś pracuje i wie?
7 osiągniesz ale brutto. Robiąc pewnie nadgodziny, lub weekendy. Aplikowałem, dostałem telefon. Rozmowa kwalifikacyjna, przebiegła w miłej atmosferze oraz wszystko zostało jasno wytłumaczone. Pani w kadrach również bardzo miła. Na chwilę obecną na plus. Zobaczymy jak będzie od stycznia zaczynam. Będzie źle to zawsze można umowę rozwiązać.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to właśnie przedsiębiorstwo „MAJOR” sp z.o.o rekrutuje na stanowisko Pracownik Produkcji. Może ktoś planuje aplikować?
Ogłoszenie mają od wielu miesięcy ale tak naprawdę to chyba nikogo nie szukają bo na złożone aplikacje nie odpowiadają
Pisał ktoś że przy podpisywaniu umowy jest mowa o wyższej kwocie, a później otrzymuje się niższą. Jak to możliwe? Jeśli macie na umowie taką stawkę to taką powinniście otrzymać. Z czym to się wiąże z normą, którą należy wyrobić?
A kto tam wyrabia normę ??Bo z tego co widziałem to niektórzy robią po 30 procent i nikt im uwagi nie zwraca a przyjdzie nowy i wielkie wymagania bo co rodzinka albo znajomi pracują i mu (usunięte przez administratora) chronią weźcie się zastanówcie bo niedługo sami tam zostaniecie z tym przybytkiem . A druga sprawa jest taka że jakim prawem osoba która wpisuje ilość sztuk do systemu to w to może ingerować brygadzista albo lider każdemu można ująć każdemu dodać i takim oto sposobem jeden będzie zapierdalal jak (usunięte przez administratora) a drugi siedzi i kasę zbija tak se możecie z dziećmi postępować
A było to jakoś dalej udowadniane odnośnie tych wspomnianych sztuk, że występuje taka ingerencja? I jak to od strony pracownika wygląda, nie ma możliwości, żeby samemu jakoś sobie tych sztuk pilnować? Ktoś to w sumie zglaszal?
W tej firmie to przydała by się wentylacja bo ludzie niedługo popadają jak kawki na halach smog unoszący się z chłodziwa na każdej hali tak że nie ma czym oddychać . Wentylacja jedynie przez okna dachowe które tak naprawdę nic nie dają zamykają się z automatu jak tylko kropla deszczu spadnie okien wkoło brak. Brama na środkowej hali zamknięta bo się mieszkańcy skarżą że hałas to co jak ktoś to budował to nie zdawał sobie sprawy ze ludzie mieszkają w okolicy . Przenośne wentylatory to są ale do chłodzenia maszyn a nie dla ludzi. Ilość sztuk jest dla was ważna i norma najpierw to wy się skupcie na zakupie dobrych narzędzi pomiarowych a nie że ludzie sobie muszą setki na suwmiarce odejmować bo przekłamuje . Cykle po kilka sekund i dwie maszyny bo nie możesz się nudzić przecież żebyś przypadkiem sobie nie odpoczął.Wieczne marudzenie że mało od kiedy to ilość jest najważniejsza chyba tylko tam gdzie chce się zrobić z zakładu pracy (usunięte przez administratora) ..Siedzicie w klimie z telefonami w rękach może byście tak pokazali klasę jak się ta normę robi i przyszli na halę .Bo gadać to każdy potrafi
Firma M-Miła A – Ale J – jednocześnie O – (usunięte przez administratora) R- Robotników wg. Księgi zarządzania najważniejszym elementem firmy są pracownicy- bez nich nie ma nic… W tej firmie widać nikt nie studiował zarządzania skoro nikt nie dba o te zasoby. Zacznę od prostej rzeczy czyli ubrań roboczych – Czy firmy nie stać na pralnie aby zapewnić pracownikom chociaż 5 koszulek aby codziennie mógł wymieniać i rezprezentowac firmę w „ ładnej” i czystej koszulce… nie musząc brać jej do domu… W domu te koszulki trzeba namaczać i dopiero potem prac bo chłodziwo nie spiera się od razu… do tego prasowanie…Proszę o tym pomyśleć. Wszystko kosztuje… Nie wspomnę co jest jak jest Audyt ???? Może jakieś polary bo hala jest zimna.. w takim okresie.. Wypłaty – można robić wszystkie weekendy i firma ma na tym korzyść a zwykłemu pracownikowi odebrać ileś % za jakieś drobne błędy??? Skoro karacie to również nagradzajcie… Gdzie tu logika- skoro nie stać was na pracownika - nie pokazujcie ze was stać na najnowsze auta- tak to widać! Gdzie benefity prezenty dla dzieci na święta ? Dofinansowanie do kart multisport i jakieś imprezy integracyjne ?? Pracownicy mają rodziny tak jak każdy z waszego zarządu… TO ZAKŁAD PRACY a nie firma którą można polecić.. Proponuję zrobić ankietę czy pracownicy są zadowoleni i trochę się zainteresować, a nie tylko szukać za co uwalić premię…. Zadbajcie o to co macie – o pracowników – bo nie długo nie będzie miał kto pracować na te wasze luksusy..
Co za gość... idz do pierwszej lepszej firmy na tereny to zobaczysz co to ciężka praca. Tu jest jak jest ale jest spokój. Robisz swoje i jest okej
czekaj, tym samym podważyłeś całość tej mega długiej opinii? Nie ma elementu, z którym jednak można byłoby się zgodzić? Co z tym odbieraniem kasy za drobne błędy? Jest tak? O jakich błędach tu mowa?
(usunięte przez administratora) Póki jesteś posłuszny/a i nie masz żadnych uwag, nie domagasz się czegoś co ci się należy. To Cię żadne nieprzyjemności nie spotkają. Z 2 lat pracy tam wywnioskowałem po wypowiedziach wszystkich słuchając "Szef kazał to, szef tamto", że zarządu masz się bać i przełożeni chyba są tylko od przekazywania woli szefa. Promowanie systemu kaizen ale jak rzucisz pomysłem, na który firmy nie stać a co gorsza wyjdzie, że masz lepszy pomysł od pociech szefa to ci szybko pokażą żebyś się nie wymądrzał/a. Nie wspomnę o członkach rodziny, sąsiadach, byłych (usunięte przez administratora) ze wchodu, których jest tam od groma, którzy tylko czekają żeby Cię z czymś podkablować. Duża część załogi bardzo nieprzyjemna(przyjemni są jak mają polecenie odgórne bo widać, ktoś chce coś uzyskać) albo nie mówi za dobrze po polsku. Jak masz jakieś sensowne wykształcenie to nie idź tam bo Cię tylko wycyckają i wyplują. Wypiorą ci mózg tak, że nawet uwierzysz, że wypełnienie ich woli to była twoja decyzja. Urlop naliczają ci w jakiś abstrakcyjny sposób, bo od nowego roku należy ci się już 26 dni od początku roku. No nie w tej firmie. Urlopy 2 tygodniowe nie przechodzą za bardzo. Wszystko co złego się stało to wina operatora, magazyniera, pakowaczki. Pewnie brak narzędzi do pracy: płytek, wierteł, frezów itp. To też ich wina. Ktoś w tej firmie zapomniał, że ryba psuje się od głowy to pokazuje jacy ludzie tam zostają i są cenieni bo Ci co coś potrafią, znają się i wiedzą pomału się zawijają. Ale lepiej mieć 20 karierowiczów niż 5 fachowców :)
Ankiety nie wypiszą szczerze bo będzie ona na zasadzie podaj nr ID lub nazwisko a kto napisze złe wyleci z pracy albo po premii wiec wiem co pisze bo pracowałem bardzo długo w tej firmie niestety
Skąd tego typu pewność tak właściwie odnośnie tego efektu? Czyste podejrzenie na bazie obserwacji czy faktycznie już do tego doszło?
Tak można chodzić w byle czym byle były dobre sztuki o rodzinach pracowników nie myśli się bo po co „murzynek przyszedł murzynek ma zrobić a nie dobiegać się swojego” ale rodzina firmy i dzieci najważniejsze nie myśli się o innych niestety tak jest wiem bo pracowałem ponad 10 lat w tej „niby” firmie i to był czas stracony.
Witam w pro cars jest dział CNC jak macie jakieś pojęcie to składajcie CV jeden od was już dał jeszcze brakuje
Jak wszędzie są plusy i minusy. Ja pracuje w firmie ponad 10 lat i zazdroszczę jeśli to "najgorsze co Cię w życiu spotkało". Jest ze mną grono osób, które mają podobny staż i myślę, że "krzywda nam się nie dzieje"
"grono" to dla was pojęcie względne pewnie? to ile osób tak w sumie pracuje to ok 10 lat? o jakich stanowiskach tak właściwie mowa i co może przysługiwać za taki dość długi pobyt w firmie?
Prosił bym dyrekcję o zmianę firmy rekrutacyjnej. Przez (usunięte przez administratora) raczej nie znajdziecie dobrych pracowników. Nie polecam również (usunięte przez administratora)! Aplikowałem do was trzy razy. Z (usunięte przez administratora) dostawałem inne propozycje ale nie do waszej firmy , chodź tylko do was składałem aplikacje. Nie chodzi o preferencje , ponieważ wszystkie warunki spełniałem na wasze stanowisko pracy. Panie nie mają ludzi do innych zakładów i nie proponują pracy u was.
Wyświadczyli ci jedynie przysługę proponując inne firmy. Widać już nawet w agencjach wiedzą (tak panie w agencjach pytają pracowników) ile prawdy jest w tym co piszą w ogłoszeniach a w rzeczywistości. Z tych obiecanych gruszek na wierzbie mocno byś się zawiódł po pierwszym miesiącu widząc przelew, przerobionym w swoich ciuchach bo na firmowe trzeba zasłużyć tak jak na suwmiarkę i inne rzeczy. A jak już zasłużysz to dostaniesz jedna koszulke i spodnie, w których będziesz ciorał w oleju i chłodziwie aż ich nie zajedziesz, więc albo dziennie sobie robisz pranie, dalej poświęcasz swoje ciuchy, albo chodzisz uwalony.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w „MAJOR” sp z.o.o?
Zobacz opinie na temat firmy „MAJOR” sp z.o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 87.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w „MAJOR” sp z.o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 69, z czego 11 to opinie pozytywne, 37 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy „MAJOR” sp z.o.o?
Kandydaci do pracy w „MAJOR” sp z.o.o napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.