Krótka i treściwa opinia na temat tej firmy: pierwsze pół roku to umowa przez agencje (jesli dobrze (usunięte przez administratora) to dostaniesz umowe na Rte, chyba ze wezmiesz chorobowe, wtedy czekasz miesiac dłuzej), latem - nie ma czym oddychac, nie ma czasu napic sie wody- zimą, nie ma grzania (masz bluze, kamizelke i masz (usunięte przez administratora) Podejscie do pracownika jest karygodne. Jakakolwiek rozmowa, wybicie się z tłumu- w związku z tym że coś nam nie pasuje (ilość obowiązków > płaca) skutkuje zazwyczaj zwolnieniem. NIE MA MOŻLIWOŚCI dostania urlopu w piątek bądź poniedziałek ( odgórny zakaz firmy - nowe zasady ustalane przez pracodawców polskich i zagranicznych :) ). Na podwyżkę nie ma co liczyć, nie w tej firmie- nigdy nie umiesz wystarczająco dużo. Za wyjsciem do toalety, oprócz przerw, potrafi się czekać nawet 30-40 minut. Pewne stanowiska uniemożliwiają napicie się wody, bo " linia nie może stać".
Nowy wpis Przesiany ;) 22.02.2024 19:27 @Człowiek Nadmieniam że pracowałem tylko miesiąc ze świadomością że dlugo miejsca nie zagrzeję już po tygodniu pracy. Żeby być całkowicie szczery, normy które są na linii montażowej są duże ale kwestia wprawy i można bez wylewanie siódmych potów zrobić. Zaznaczam jednak że jak będziesz się wyrabiał, normy będą podnosić, ale to standard na całym świecie więc trzeba przywyknąć. . Normalnym też jest że na początku dają najcięższe prace. Tak mi się wydaje bo na moim stanowisku lekko nie było, ale tak jak pisałem kwestia wprawy. Co do płac nie mogę nic napisać bo za krótko pracowałem. Co do traktowana pracowników to po europejsku. Jak się nie będziesz wyrabiał to na Twoje miejsce przyjdzie inny. Jesteś sztuką. To też można przełknąć, normalne ze wymagają. Ze mną nie przedłużyli umowy z powodu mojego wypowiadania się na temat pracy, za nie stosowne uwagi. Tak uslyszalem od Pani J. ostatniego dnia pracy.. To prawda ,mówiłem co myślę, np. - na pytanie współpracownika czy mi się podoba praca? Odpowiedź moja była,, a co ma się podobać" lub tak na odczepnego odpowiadałem że,, robota to głupota" - inny przykład po dwóch tygodniach pracy na mojej linii robiliśmy nawet do 40 rowerów ponad normę dzienną ( jeden raz) Cały ostatni tydzień ponad normę dzienną( średnio kilka sztuk ponad) przy wymaganych 90rowerach na godzinę/ 620 dziennie. Po tym tygodniu powiedziałem głośno że tylko patrzeć jak normy poszybują w górę. No i w ten wtorek norma była już 92 rowery /h. - podobno też bylem informawny o tym że zachowuję się nie zgodnie z wymogami, tylko ja sobie tego nie przypominam. - pamiętam tylko że na fajrant były oklaski jak robiliśmy normę. Aha z tą norma jest tak ze to czy ja wyrabiasz jest uzależnione od każdego kolejnego stanowiska. Nie jest to indywidualne - ogólnie ludzie normalni jak wszędzie, każdy robi co musi, jak widzą że potrzebujesz pomocy to pomogą - nawet lider zmiany który a propos ma przydomek sito:) jest ok, nawet mógłbym rzec że zbyt grzeczny - wydaje mi się jednak że pracownicy nie mają odwagi mówić otwarcie o tym co jest nie fajne bo jak widać na moim przykładzie jak powiesz że coś Ci się nie podoba to wylatujesz z pracy. -: smutne to Jeszcze jeden przykład ostatniego dnia mojego zatrudnienia na stanowisku, które jest pracą dla mężczyzn, bo jest wymagające fizycznie pracowała kobieta. Więc ja widząc to pomagałem jej jak potrafiłem co miało wpływ na to że byliśmy trochę poniżej normy... i tylko dlatego że był to mój pewnego rodzaju sprzeciw że tak ciężką pracę wykonuje kobieta, bo nawet pomagając jej mogliśmy spokojnie z kolegą normę robić.( jeśli czyta to młody, który tego dnia pracował ze mną na stanowisku pakowania będzie gitara jak się pod tym podpiszesz, że dla nas to była bulka z masłem robić normę i pomóc koleżance) Kiedy ,,sito"- nie bądź zły że tak o Tobie piszę, to fajna ksywka, zabawna :) jak Paweł;)-- przyszedł nam pomóc bo zauważył że nie wyrabiamy to powiedziałem mu żeby pomógł trochę koleżance a my zaczniemy się wyrabiać :) proste - a na koniec napiszę że to wszystko co napisałem wymyśliłem, jest to nie prawda bo nie mogę ujawniać, przekaxywac do wiadomości publicznej informacji o tym jak się pracuję bo to tajemnica przedsiębiorstwa;) -moja opinia jest jak najbardziej pozytywna a ja piszę głupoty;))) Ps. To może być fajna firma. Działa od niedawana, jest stosunkowo mloda na rynku. Moim skromnym zdaniem kadra kierownicza powinna bardziej być dla ludzi, dla pracowników bo to oni robia atmosferę nie menadżer, lider czy jakikolwiek inny przełożony. Ci powinni być wsparciem. Z wyrazami szacunku dla całej kadry zakładowej i pozdrowieniami dla tych co w tak niedługim czasie zdążyłem polubić czyli dla Pani Basi, młodego Radzia, małżeństwa z focusa, kinomaniaka, wielkiego pisarza i noblisty w jednej osobie Czesława M.( no one wants to walking in your shoes, but remember, always take care of your employees and they will make sure you are their favorite supervisor) - pozdro też dla koleżanki ze szkolnej ławki;)
Jako były pracownik mogę z całego serca nie polecić tej firmy nikomu. Zaczynając od szefa, który robi zebrania po godzinach pracy bo przecież lini zatrzymać nie można na 5 min jego wypocin. Szans na rozwój nie ma żadnych, chyba, że ma sie pudełko wazelinki co pare kobitek uszykowało już sobie ????. Jak robiliśmy 400 rowerów dziennie to nie było czasu na podrapanie się po czole a mądry zarząd zdecydował podpisać kontrakty na 550 rowerów dziennie przy takiej rotacji pracowników, bardzo mądre. Na szczęście zmieniłem pracę na sąsiadującą firme i teraz uwaga, MOŻNA CHODZIĆ DO ŁAZIENKI. Takie luxusy. Życzę bankructwa.
Od niedawna bo ludzie nie chcą przychodzić i wcale się nie dziwię, tu się pracować nie da z takim podejściem jak oni mają , jak chodzisz na zwolnienia i nie jesteś na wszystkich nadgodzinach to Ci umowy dalej nie dadzą najlepiej wejść w (usunięte przez administratora) i robić wszystko co oni chcą. Z całego serca nie polecam tej firmy.
Na którym dziale pracuje się najgorzej? Jak traktowani są nowi pracownicy? Czy odzież robocza jest biała?
Wyjść do toalety zawsze można. Raz przyjdzie ktoś cię zmienić w 5 minut a czasem musisz czekać godzinę czy dwie aż łaskawie lider cię zmieni "ponieważ zapomniał"
Witajcie. Widziałem w sieci informacje ze spółka produkuje rowery. Dużo tu komentarzy zostawiacie po sobie na temat pracy. Ale czy możecie mi tylko powiedzieć gdzie teraz dodawane są aktualne ogłoszenia na produkcję? Po prostu czytając to wszystko chciałem się przyjrzeć dokładniej warunkom ale pod tą nazwą oferty mi nie wychodzą
Bardzo chciałbym wypowiedzieć się na temat supermarketu na Lini numer 1. te dziewczyny są leniwe i nie ogarnięte ciągle trzeba za czymś czekać nie przynoszą nic na czas ciągle trzeba wołać o komponenty. Jedyna która tam ogarnia to ta ruda wysoka reszta nie nadaje się. Ciągle są roztrzepane nie ogarniają tematu zero skupienia i chyba myślenia..Ta liderka nic im nie mówi jedynie obgaduje chyba... Sama jest Leniwa i nie zorganizowana więc biorą z niej przykład. Często pracują tam w 5 osób i nadal nie ogarniają.Może powinny iść na inne stanowiska bo tam się śmieją obijają razem z liderka ale kasy więcej chcą a jak nie dostają to płacz. Mam nadzieję że któraś to przeczyta i da im to coś do myślenia bo jakoś na Lini 2 mimo że liderka tam nawet nie zagląda to radzą sobie dużo lepiej niż na 1 z tą liderką. Ta wysoka może powinna być liderka bo tylko ona jest pracowita
Czasem lepiej nie napisać nic, niż napisać to co ty. Co obchodzi cie to jak kto wygląda zajmij się sobą pani idealna lub panie idealny. Z kolei ciekawe że masz czas na obserwację jej pracy to musisz być mało zajęty swoją pracą. Niech każdy zajmie się sobą! Tego życzę całej firmie plus paniom na sklepie. Nie pozdrawiam ideała
Pracowałem tam sporo czasu więc też mogę wyrazić swoją opinię;praca ciężka nie przez fizyczność a tempo narzucane przez linie,w dodatku w lato to jest jak w jakimś termosie a właściciel na zebraniu mówi że w fabryce jakieś to jest dopiero gorąco,poza tym wielki Pan kierownik Sałata przyszedł na stanowisko od jakości a nie od zarządzania którego kompletnie nie ogarnia,straszenie że jak nie przyjedziesz na nadgodziny to on zgodnie z kodeksem pracy może wprowadzić system 10cio godzinny albo dwie obowiązkowe soboty w miesiącu,obowiązkowo to on powinien zostać zgłoszony do inspekcji pracy za (usunięte przez administratora) ale niestety nie włączyłem nagrywania bo nie pomyślałem że będzie takim tonem gadal,i straszył tak samo zakaz brania urlopów w piątek jakoś niema tego w kodeksie pracy a tego już nie doczytał. Kolejna sprawa to że czasem trzeba było prosić się o wyjście do łazienki bo linia musi iść a niema cie kto zastąpić. Jak trzymasz dobrze z tymi pachołkami i się cieciujesz jak przywalone laski z lini to masz wtedy lepiej a jak masz ich gdzieś jak ja i masz swoje zdanie to potem gdy odchodzisz mówią że buntujesz ludzi bo firma taka super tylko pracownik zły. Zadajcie sobie pytanie dlaczego tu jest tak duży przemiał ludzi nawet w Konsbergu LPP i tych innych firmach z Brzeskiej strefy niema takiej rotacji,bo to jest najgorsza firma pod względem wyzysku w dodatku ludzie z Portugalii aka. poganiacze,słyszałem że byliście na wycieczce w pewnym obozie w sumie to niepotrzebnie bo macie taki (usunięte przez administratora) u siebie nazywa się RTE. Kończąc swoją wypowiedz nie polecam NIKOMU pracy w tej firmie,jedyne czego się dowiesz w tej firmie to że niemozesz mieć życia prywatnego bo przecież firma musi zrobić normę. A do cb panie Kapusta jak to czytasz to spójrz w lustro i powiedz sobie ze nie sprzedałeś się za parę srebrników,bo o ile wiem miałeś od początku robić coś zupełnie innego a teraz ludzie cie nienawidzą,i wiesz co?Mają rację bo z takim chuj*m się jeszcze nigdy nie spotkałem. Powinieneś się nazywać c Cebula bo tylko to z sobą prezentujesz.
Nie polecam tej firmy! Omijajcie ją szerokim łukiem! To co oni robią z pracownikami to…. Powinna już dawno zainteresować się tym inspekcja pracy!!! Ludzie się boją mówić boją się walczyć bo to nic nie daje ! Wykorzystywanie jest na porządku dziennym! Zrobili z nas białego (usunięte przez administratora) Socjal ?! Jedyna firma we Włocławku która z tego zrezygnowała ! Dorzucili 200 zł do prania i masz być zadowolony ! Wstyd ! Wielki szefiunio na zebraniach zdziwiony ‚dlaczego Ludzie uciekają’ a no właśnie dlatego bo macie ludzi za(usunięte przez administratora)! Przymusowe nadgodziny codziennie praca od 6 rano PRZYMUSOWA przymusowe również soboty ! Bo jak nie przyjdziesz to masz po premii mimo że(usunięte przez administratora)cały miesiąc po 9h dziennie dla nich nie ma słowa ‚prywatne życie’ myślą że mamy tylko pracę ! Porównują nas do siebie ! Ale oni przyjechali tu w delegację z portugalii więc TYLKO praca ! I mogą se siedzieć nawet po 12h! Podwyżka ? Jak wchodzisz w (usunięte przez administratora)to dostaniesz 3 poziom mówienie o tym co się dzieje kończy się zwolnieniem z pracy‚ ludzie nie polecam omijajcie szerokim łukiem ! Niech was nie kuszą godziny pracy 7-15 Bo w rzeczywistej 6-15 i każda sobota bo trzeba wyrobić normę ! (usunięte przez administratora) wykorzystywanie i brak szacunku dla pracownika jet na porządku dziennym
Masz rację.. Tam ludzi wymieniają jak rękawiczki. Zero szacunku kultury jesteśmy tylko (usunięte przez administratora) .. Za najnizsza krajowa na 1 poziomie taka ciężka praca W życiu... Pracuje tam od jakiegoś czasu i można zauważyć że musisz być pupilkiem żeby coś osiągnąć. Dla Szefa ... Kto jest na 1 i 2 poziomie jest zerem... Ręce opadają. Jak zostajesz dłużej a często to się zdarza to nie ma do domu...ty musisz to zrobić Dziwię się że jeszcze nikt nie zadzwonił w odpowiednie miejsce. Żal mi tych nowych ludzi co przychodzą praktycznie co tydzień nowi
Jedna wielka żenada, po półtora roku ciężkiej pracy po prostu "dowodzenia" ,firma na tobie traci bo nie chodzisz na nadgodziny, nie możemy na ciebie liczyć, takie teksty śmiesznego Kapusty i (usunięte przez administratora)???? Tak kończą ludzie którzy głośno wyrażają swoje zdanie i nie wchodzą w (usunięte przez administratora) Nie polecam szkoda czasu i nerw.
(usunięte przez administratora)
A czy to nie ludzie wokół nas mają największy wpływ na to jak odbieramy pracę? W miłej atmosferze aż chce się pracować, a atmosferę tworzą współpracownicy. Jeśli jest zła, praca również będzie tak postrzegana. I nie pomogą tu pieniądze czy dodatki socjalne- czego u nas ani tego ani tego nie ma dobrego.
Krótka i treściwa opinia na temat tej firmy: pierwsze pół roku to umowa przez agencje (jesli dobrze (usunięte przez administratora) to dostaniesz umowe na Rte, chyba ze wezmiesz chorobowe, wtedy czekasz miesiac dłuzej), latem - nie ma czym oddychac, nie ma czasu napic sie wody- zimą, nie ma grzania (masz bluze, kamizelke i masz (usunięte przez administratora) Podejscie do pracownika jest karygodne. Jakakolwiek rozmowa, wybicie się z tłumu- w związku z tym że coś nam nie pasuje (ilość obowiązków > płaca) skutkuje zazwyczaj zwolnieniem. NIE MA MOŻLIWOŚCI dostania urlopu w piątek bądź poniedziałek ( odgórny zakaz firmy - nowe zasady ustalane przez pracodawców polskich i zagranicznych :) ). Na podwyżkę nie ma co liczyć, nie w tej firmie- nigdy nie umiesz wystarczająco dużo. Za wyjsciem do toalety, oprócz przerw, potrafi się czekać nawet 30-40 minut. Pewne stanowiska uniemożliwiają napicie się wody, bo " linia nie może stać".
@PracodawcaRTE chyba nie ma pojęcia co się dzieje w firmie (usunięte przez administratora) i zastraszanie przełożonych, pomówienia a potem powód zwolnienia i przyjmują następnych (usunięte przez administratora) do taniej pracy . (usunięte przez administratora)tylko z założonymi rękoma chodzą boją się rączek pobrudzić i wiadomo .Brak szacunku do ludzi???? brak organizacji.Premie dają i zabierają jak musisz jeden dzień wolnego wziąć lub się zwalniasz, chore (usunięte przez administratora) cały miesiąc i wyciskasz poty aby normę wyrobić a jak chcesz wolne to problem urlop firma narzuca nie możesz nic zaplanować Nie polecam tego miejsca
Nowy wpis Przesiany ;) 22.02.2024 19:27 @Człowiek Nadmieniam że pracowałem tylko miesiąc ze świadomością że dlugo miejsca nie zagrzeję już po tygodniu pracy. Żeby być całkowicie szczery, normy które są na linii montażowej są duże ale kwestia wprawy i można bez wylewanie siódmych potów zrobić. Zaznaczam jednak że jak będziesz się wyrabiał, normy będą podnosić, ale to standard na całym świecie więc trzeba przywyknąć. . Normalnym też jest że na początku dają najcięższe prace. Tak mi się wydaje bo na moim stanowisku lekko nie było, ale tak jak pisałem kwestia wprawy. Co do płac nie mogę nic napisać bo za krótko pracowałem. Co do traktowana pracowników to po europejsku. Jak się nie będziesz wyrabiał to na Twoje miejsce przyjdzie inny. Jesteś sztuką. To też można przełknąć, normalne ze wymagają. Ze mną nie przedłużyli umowy z powodu mojego wypowiadania się na temat pracy, za nie stosowne uwagi. Tak uslyszalem od Pani J. ostatniego dnia pracy.. To prawda ,mówiłem co myślę, np. - na pytanie współpracownika czy mi się podoba praca? Odpowiedź moja była,, a co ma się podobać" lub tak na odczepnego odpowiadałem że,, robota to głupota" - inny przykład po dwóch tygodniach pracy na mojej linii robiliśmy nawet do 40 rowerów ponad normę dzienną ( jeden raz) Cały ostatni tydzień ponad normę dzienną( średnio kilka sztuk ponad) przy wymaganych 90rowerach na godzinę/ 620 dziennie. Po tym tygodniu powiedziałem głośno że tylko patrzeć jak normy poszybują w górę. No i w ten wtorek norma była już 92 rowery /h. - podobno też bylem informawny o tym że zachowuję się nie zgodnie z wymogami, tylko ja sobie tego nie przypominam. - pamiętam tylko że na fajrant były oklaski jak robiliśmy normę. Aha z tą norma jest tak ze to czy ja wyrabiasz jest uzależnione od każdego kolejnego stanowiska. Nie jest to indywidualne - ogólnie ludzie normalni jak wszędzie, każdy robi co musi, jak widzą że potrzebujesz pomocy to pomogą - nawet lider zmiany który a propos ma przydomek sito:) jest ok, nawet mógłbym rzec że zbyt grzeczny - wydaje mi się jednak że pracownicy nie mają odwagi mówić otwarcie o tym co jest nie fajne bo jak widać na moim przykładzie jak powiesz że coś Ci się nie podoba to wylatujesz z pracy. -: smutne to Jeszcze jeden przykład ostatniego dnia mojego zatrudnienia na stanowisku, które jest pracą dla mężczyzn, bo jest wymagające fizycznie pracowała kobieta. Więc ja widząc to pomagałem jej jak potrafiłem co miało wpływ na to że byliśmy trochę poniżej normy... i tylko dlatego że był to mój pewnego rodzaju sprzeciw że tak ciężką pracę wykonuje kobieta, bo nawet pomagając jej mogliśmy spokojnie z kolegą normę robić.( jeśli czyta to młody, który tego dnia pracował ze mną na stanowisku pakowania będzie gitara jak się pod tym podpiszesz, że dla nas to była bulka z masłem robić normę i pomóc koleżance) Kiedy ,,sito"- nie bądź zły że tak o Tobie piszę, to fajna ksywka, zabawna :) jak Paweł;)-- przyszedł nam pomóc bo zauważył że nie wyrabiamy to powiedziałem mu żeby pomógł trochę koleżance a my zaczniemy się wyrabiać :) proste - a na koniec napiszę że to wszystko co napisałem wymyśliłem, jest to nie prawda bo nie mogę ujawniać, przekaxywac do wiadomości publicznej informacji o tym jak się pracuję bo to tajemnica przedsiębiorstwa;) -moja opinia jest jak najbardziej pozytywna a ja piszę głupoty;))) Ps. To może być fajna firma. Działa od niedawana, jest stosunkowo mloda na rynku. Moim skromnym zdaniem kadra kierownicza powinna bardziej być dla ludzi, dla pracowników bo to oni robia atmosferę nie menadżer, lider czy jakikolwiek inny przełożony. Ci powinni być wsparciem. Z wyrazami szacunku dla całej kadry zakładowej i pozdrowieniami dla tych co w tak niedługim czasie zdążyłem polubić czyli dla Pani Basi, młodego Radzia, małżeństwa z focusa, kinomaniaka, wielkiego pisarza i noblisty w jednej osobie Czesława M.( no one wants to walking in your shoes, but remember, always take care of your employees and they will make sure you are their favorite supervisor) - pozdro też dla koleżanki ze szkolnej ławki;)
Jak tu wygląda sytuacja względem możliwości wyboru pracy na danej linii? Podczas naborów na rozmowie w jakiś sposób ci powiedzą na która możesz zostać przydzielony czy i tak jednak się wędruje raz tu raz tam? Ktoś po prostu pisał ze na jednej było dla niego spoko a na innej nie i dlatego się zastanawiam
Nadmieniam że pracowałem tylko miesiąc ze świadomością że dlugo miejsca nie zagrzeję już po tygodniu pracy. Żeby być całkowicie szczery, normy które są na linii montażowej są duże ale kwestia wprawy i można bez wylewanie siódmych potów zrobić. Zaznaczam jednak że jak będziesz się wyrabiał, normy będą podnosić, ale to standard na całym świecie więc trzeba przywyknąć. . Normalnym też jest że na początku dają najcięższe prace. Tak mi się wydaje bo na moim stanowisku lekko nie było, ale tak jak pisałem kwestia wprawy. Co do płac nie mogę nic napisać bo za krótko pracowałem. Co do traktowana pracowników to po europejsku. Jak się nie będziesz wyrabiał to na Twoje miejsce przyjdzie inny. Jesteś sztuką. To też można przełknąć, normalne ze wymagają. Ze mną nie przedłużyli umowy z powodu mojego wypowiadania się na temat pracy, za nie stosowne uwagi. Tak uslyszalem od Pani J. ostatniego dnia pracy.. To prawda ,mówiłem co myślę, np. - na pytanie współpracownika czy mi się podoba praca? Odpowiedź moja była,, a co ma się podobać" lub tak na odczepnego odpowiadałem że,, robota to głupota" - inny przykład po dwóch tygodniach pracy na mojej linii robiliśmy nawet do 40 rowerów ponad normę dzienną ( jeden raz) Cały ostatni tydzień ponad normę dzienną( średnio kilka sztuk ponad) przy wymaganych 90rowerach na godzinę/ 620 dziennie. Po tym tygodniu powiedziałem głośno że tylko patrzeć jak normy poszybują w górę. No i w ten wtorek norma była już 92 rowery /h. - podobno też bylem informawny o tym że zachowuję się nie zgodnie z wymogami, tylko ja sobie tego nie przypominam. - pamiętam tylko że na fajrant były oklaski jak robiliśmy normę. Aha z tą norma jest tak ze to czy ja wyrabiasz jest uzależnione od każdego kolejnego stanowiska. Nie jest to indywidualne - ogólnie ludzie normalni jak wszędzie, każdy robi co musi, jak widzą że potrzebujesz pomocy to pomogą - nawet lider zmiany który a propos ma przydomek sito:) jest ok, nawet mógłbym rzec że zbyt grzeczny - wydaje mi się jednak że pracownicy nie mają odwagi mówić otwarcie o tym co jest nie fajne bo jak widać na moim przykładzie jak powiesz że coś Ci się nie podoba to wylatujesz z pracy. -: smutne to Jeszcze jeden przykład ostatniego dnia mojego zatrudnienia na stanowisku, które jest pracą dla mężczyzn, bo jest wymagające fizycznie pracowała kobieta. Więc ja widząc to pomagałem jej jak potrafiłem co miało wpływ na to że byliśmy trochę poniżej normy... i tylko dlatego że był to mój pewnego rodzaju sprzeciw że tak ciężką pracę wykonuje kobieta, bo nawet pomagając jej mogliśmy spokojnie z kolegą normę robić.( jeśli czyta to młody, który tego dnia pracował ze mną na stanowisku pakowania będzie gitara jak się pod tym podpiszesz, że dla nas to była bulka z masłem robić normę i pomóc koleżance) Kiedy ,,sito"- nie bądź zły że tak o Tobie piszę, to fajna ksywka, zabawna :) jak Paweł;)-- przyszedł nam pomóc bo zauważył że nie wyrabiamy to powiedziałem mu żeby pomógł trochę koleżance a my zaczniemy się wyrabiać :) proste - a na koniec napiszę że to wszystko co napisałem wymyśliłem, jest to nie prawda bo nie mogę ujawniać, przekaxywac do wiadomości publicznej informacji o tym jak się pracuję bo to tajemnica przedsiębiorstwa;) -moja opinia jest jak najbardziej pozytywna a ja piszę głupoty;))) Ps. To może być fajna firma. Działa od niedawana, jest stosunkowo mloda na rynku. Moim skromnym zdaniem kadra kierownicza powinna bardziej być dla ludzi, dla pracowników bo to oni robia atmosferę nie menadżer, lider czy jakikolwiek inny przełożony. Ci powinni być wsparciem. Z wyrazami szacunku dla całej kadry zakładowej i pozdrowieniami dla tych co w tak niedługim czasie zdążyłem polubić czyli dla Pani Basi, młodego Radzia, małżeństwa z focusa, kinomaniaka, wielkiego pisarza i noblisty w jednej osobie Czesława M.( no one wants to walking in your shoes, but remember, always take care of your employees and they will make sure you are their favorite supervisor) - pozdro też dla koleżanki ze szkolnej ławki;)
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Rte Poland Sp. z o.o.?
Na początku plusy tej pracy:zmiana ranna i wolne weekendy i to na tyle. Na pierwszej Lini bardzo pozytywna liderka. Na drugiej Lini liderka nie koniecznie,oczywiscie jak utrzymujesz prywatne kontakty to jest dla Ciebie super. Obgaduje swoich pracowników z lini, i nie umie utemperować swojej koleżanki krzykaczki która jak mówi że nie idzie na inne stanowisko to nie idzie. . Nie rozumie że ktoś może iść na zwolnienie bo mu coś dolega. A w ogóle nie przyjmuje do wiadomości jak ktoś nie może przyjść do pracy w sobotę. Krzyczy na pracownikow. A kiedyś jak pracowała na Lini to była taka fajna kobitka, sama miała problem żeby przychodzić w soboty. Płacą jak na taką tyrke to bardzo słabo. Taśma leci bardzo szybko że nie masz czasu napić się wody. Z urlopem jest problem bo po co go brać lepiej tyrać jak najwięcej. I tak dziwię się że tak długo tam wytrzymałam.
Poważnie tak sadzicie, że firma dłużej nie pociągnie? Chyba ze to zdanie niektórych? Fakt faktem gdyby zaczęło im brakować ludzi to nie zaproponowaliby już wtedy w ostateczności lepszych warunków pracy? czy kiedyś już była taka sytuacja czy dopiero będzie?
Ludzie ciężko pracują, a niektórzy mogą stać i miec wywalone. Pouśmiechać się do Portugalczyków pojąka się trochę i można stać i nic nie robić. Wielka Pani "lider" sklepu Obrabia (usunięte przez administratora) Portugalczykom a później stoi z nimi i się śmieje. Zero zaangażowania w pracę a ty stoisz i (usunięte przez administratora), a jej i tak lepiej płacą . Porażka.
Nie tylko Ty tak uważasz. Każdy widzi to wchodzenie w (usunięte przez administratora) i zagadywanie do portugalcow. Od nowego roku aż do przesady. Skoro lubi się poniżać to spoko
Chodzi o to że już nikt normalny nie może ich tutaj znieść... Cały czas myślą dlaczego nie mają ludzi.... To bardzo prości i prymitywni ludzie... Nikt nawet z pracujących tutaj,nie widzi przyszłości i sensu dalszej pracy. No chyba że jest(usunięte przez administratora) szkolonym właśnie przez nich w portugali, kimś bez wiedzy i doświadczenia, kimś kim będą mogli bez trudu sterować... Nie mają i nie będą mieć ludzi, długo ta pozal się boże foremka nie pociągnie
(usunięte przez administratora)
Co prawda to prawda, że chęć pracy w zespole jest przydatna, a jak się ona przekłada na aktualne warunki u was? Zawsze są do niej chętni? Jak ewentualnie jesteście motywowani? Chyba ze sami to robicie?
Oj widzę, że rte ciągle stabilna forma, czyli(usunięte przez administratora) Ja to się dziwię, czemu tam ludzie robią. Na hali milion stopnii, kasa beznadziejna, robota ciężka i monotonna. Nogi bolą od tego stania w miejscu jak jakaś zwierzyna hodowlana. Do łazienki żeby wyjść to pamiętam było ciężej niż wygrać w totka. Ponoć teraz stoją z zegarkami w rękach i patrzą kto ile SEKUND się spóźnił ???? Jak ktoś myśli, żeby tam pracować to jedynie na magazyn, tam robota jest 'najlepsza' z najgorszych. Tylko nie dajcie się zwieść, że najpierw na tydzień na linie i potem przerzucą na magazyn, albo od razu albo papa.
Powiem tak lepiej omijać ta firmę. Pracowałem tam niecały miesiąc, i nic pozytywnego o niej nie powiem. Taśma leci bardzo szybko jak widzą ze się wyrabiasz dodają ci ot dodatkowe jeszcze funkcje. I to taśma na drugiej Lini co niby masz się tam zacząć uczyć. Liderka drugiej Lini chodzi podkręca taśmę na maksa, chociaż nawet portugalczyki jej nie każą. Chyba ma za to jakieś bonusy że ludziom każe tyrać za najniższa krajowa. Premia to cud, podnoszą target także i tak go nie wyrobisz. Nawet jest problem wyjść do toalety najlepiej założyć pampersa. Oczywiście kto żyje z liderem drugiej Lini ma lepiej. Współczuję tam ludziom którzy tam zostali ja na szczęście, znalazłem pracę też na strefie, i nie czuje się jak w obozie.
Na którym dziale pracuje się najgorzej? Jak traktowani są nowi pracownicy? Czy odzież robocza jest biała?
1. Każdy z działów ma swoje plusy i minusy. Ale cel jest ten sam wszędzie. Wykorzystać do maksimum jak tylko to możliwe. 2. Na początku jest krótkie szkolenie, a później zostawiają na głęboką wodę i oczekują, że będzie ktoś tak sobie radził jak ktoś kto jest pół roku czy rok. 3. Oprócz butów obowiązuje strój biały.
Jak nie jesteś zdesperowany to tu nie przychodź. Linia montażowa-produkcja, jeden wielki (usunięte przez administratora) Praca na niektórych stanowiskach jest naprawdę ciężka a do tego atmosfera jeszcze gorsza. Między pracownikami panuje (usunięte przez administratora) Co tydzień ktoś przychodzi nowy i odchodzi, ciekawe dlaczego...
Dlatego pytam bo po waszych wpisach to widzę,że tu jest (usunięte przez administratora)...Z tym strojem białym to też przesada, pewnie wiecznie ciuchy brudne. A buty można mieć swoje takie robocze czy oni dają? Mi się wydaje, że najgorzej będzie na lakierni ? A jak z wypłatą? Ile na rękę zostaje?Ta premia 500 brutto to ona jest realna?
Buty dostajesz od firmy. Obowiązkowe metalowe czuby. Co do premii to żeby była musi być spełnionych dużo warunków. Jeśli polegnie jakiś dział np koła to montaż też leży bo brakuje kół co koniec końców wpływa na normę. A jak nie ma normy to nie ma premii. Spóźnisz się 5 minut już masz po pełnej premii. Najlepsze jest to że jak masz lekarza np o 8 to chcą żebyś przyjechał na 9 bo nie ma ludzi i ciężko wolne dostać. Gdybyś tak zrobił to masz po premii bo traktują to jako spóźnienie (chociaż idziesz im na rękę i przyjedziesz zamiast brać cały dzień wolny) Więc lepiej brać urlop na żądanie.
Dziękuję za odpowiedź;) Napisz mi jeszcze tylko jak wygląda sprawa z telefonami tzn. można jakoś "nielegalnie" wnieść na hale?
Nikt nikomu kontroli osobistej nie robi więc można wnieść tak żeby nie było widać. Ale jak zadzwoni telefon to "życzliwe" lizusy mogą donieść komu trzeba. I argument że ktoś ma dzieci i musi mieć przy sobie telefon nie przemawia. Oni myślą że poza pracą nie mamy życia i planów.
Przepracowałem już tam kilka dni i faktycznie jest w tej firmie tak jak ludzie tutaj piszą. Nie polecam! Jedna z gorszych firm w jakich pracowałem. Żeby ograniczenia robić w wyjściach do toalety....
Wyjść do toalety zawsze można. Raz przyjdzie ktoś cię zmienić w 5 minut a czasem musisz czekać godzinę czy dwie aż łaskawie lider cię zmieni "ponieważ zapomniał"
Cześć, wiadomo co z tym przypuszczeniem odnośnie minimalnej krajowej? Ktoś zastanawiał się nad liczba zatrudnionych w zakładzie. sugerował odejścia? To na których stanowiskach teraz się ja zarabia po tych podwyżkach?
Ciekawe ile osób zostanie na zakładzie jak dowiedzą się że będą w tym roku zarabiać minimalną krajową :)
A gdzie premia Świąteczna. Zakład nic nie daje.
Jak to nic nie dają? Przed rokiem każdy dostał butelkę taniego wina. A w tym roku nwm, ponieważ uciekłem z tego (usunięte przez administratora)
Z tego co wiem zamiast premii na święta, chętnie zabierali za każde spóźnienie + "obowiązkowe" soboty gdzie każdy w umowie ma wpisane poniedziałek - piątek ????
(usunięte przez administratora)Każdy zakład w Polsce zatrudniając powyżej 50 osób musi mieć ZFŚS i z tego to funduszu są między innymi premie świąteczne.
Premie świąteczne są dla liderów i wyższych sfer. A nie dla zwykłych robali. Tylko że oni się nie przyznają oczywiście
Faktycznie z tymi nadgodzinami tak jest, że później nie przedłużają jak nie chodzisz na nie? a jakie są jeszcze inne najczęstsze powody w tym zakresie? Na co jeszcze trzeba uważać, żeby na stałe przyjęli?
Jako były pracownik mogę z całego serca nie polecić tej firmy nikomu. Zaczynając od szefa, który robi zebrania po godzinach pracy bo przecież lini zatrzymać nie można na 5 min jego wypocin. Szans na rozwój nie ma żadnych, chyba, że ma sie pudełko wazelinki co pare kobitek uszykowało już sobie ????. Jak robiliśmy 400 rowerów dziennie to nie było czasu na podrapanie się po czole a mądry zarząd zdecydował podpisać kontrakty na 550 rowerów dziennie przy takiej rotacji pracowników, bardzo mądre. Na szczęście zmieniłem pracę na sąsiadującą firme i teraz uwaga, MOŻNA CHODZIĆ DO ŁAZIENKI. Takie luxusy. Życzę bankructwa.
No i czekaj, co z tymi rowerami teraz? po prostu zatrudniają więcej osób albo szukają. żeby zamówienia ogarnąć? czy ktoś dosadnie skarżył się, że nie wyrabia przy tej liczbie 400? góra miała tego typu feedback od pracowników?
Dziękuję za wszystkie opinie. Czytając kłamliwą ofertę o pracę można się skusić marnując czas i nerwy - to (usunięte przez administratora). Ograniczenia w wyjściu do toalety! Przymusowe nadgodziny! Straszą obowiązkową pracą w soboty - owszem, ale należy oddać dzień wolny. Zasady udzielania urlopu..... Ciekawi mnie dlaczego Inspekcja Pracy, ZUS i tym podobne instytucje nie przeprowadza kontroli - czyżby znajomości. Znaleźli w Polsce tanią siłę roboczą, której brakuje - bo za sprawą młodego pokolenia zaczęliśmy się cenić i szanować. Ja już mam swoje latka, ale oni jesli mają tak tyrać, to za godziwe pieniądze na zachodzie.
Inspekcje pracy w Polsce nie interesują umowy zlecenia/umowy o dzieło.Dopiero mogą coś zdziałać jak ktoś ma umowę o pracę ale w dzisiejszych czasach rzadko pracodawcy dają normalna umowę o prace
Tutaj dają tylko umowę o prace. wcześnie było przez agencje ale teraz już od razu przez Rte
Wcześniej czyli kiedy mniej więcej to zmienili i dlaczego? interesuje mnie porównanie warunków względem tego, i czy osoby które pracowały właśnie wcześniej są bardzo na tym stratne?
Od niedawna bo ludzie nie chcą przychodzić i wcale się nie dziwię, tu się pracować nie da z takim podejściem jak oni mają , jak chodzisz na zwolnienia i nie jesteś na wszystkich nadgodzinach to Ci umowy dalej nie dadzą najlepiej wejść w (usunięte przez administratora) i robić wszystko co oni chcą. Z całego serca nie polecam tej firmy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rte Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Rte Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 58.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rte Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 41, z czego 1 to opinie pozytywne, 36 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!