Ogólnie rzecz ujmując tragedii nie ma, co jest do zrobienia to będzie zrobione. Co do jakości prac budowlanych to ocena 3 w szkolnej skali, pewnie jest wielu gorszych budowlańców. Problemy pojawiają się gdy po zakończeniu budowy wychodzą niedoróbki. Wtedy Pan Janek ma w zwyczaju tworzenie różnych wymówek i uciekanie od odpowiedzialności, a efektem końcowym jest nie odbieranie przez niego telefonów i całkowite zerwanie kontaktu z byłym klientem. Podsumowując drugi raz z jego usług raczej bym nie skorzystał.
Niestety - nieodbieranie telefonów, przekładanie wcześniej umówionego terminu (nawet o KILKA MIESIĘCY) to normalka u Pana Szczeciny. Ewentualnym/przyszłym klientom radzę podpisywać umowę, ale nie w wersji proponowanej przez Pana Szczecinę (która jest nic nie warta), ale umowę z zapisami dotyczącymi kar umownych (szczególnie za niedochowanie terminów).