Witam. Kiedy zaczną wypłacać wyrównania odnośnie nakazu PIP? Wie ktoś ?
Gdzie tetaz GT pracuje? Są jakieś tematy w Polsce?
Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: zejść ze stanowiska
@nikt, zarzuciłeś firmie Geofizyka Toruń poważne przestępstwo, jakim jest mobbing. Z racji tego, że wypowiadamy się na forum publicznym to muszę Cie zapytać, czy na pewno to zjawisko występuje w firmie? Możesz przedstawić przykłady, które potwierdzą to, co napisałeś w swoim komentarzu? @anonymous, jak uważasz, są szansę na to, aby w przyszłości nastąpiły zmiany, które zmienią politykę firmy Geofizyka Toruń w tym zakresie?
Szansa jest. Wystarczy zmienić ludzi, którzy taką politykę kreują. Potrzebny jest dobry menadżer z planem, a nie koleś z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi na punkcie cięcia kosztów.
Mobing to jest dopiero na grupie sejsmicznej Pl 157 Lubaczów u kierownika (usunięte przez administratora) ale nikt nie wezmie sie za niego zeby przestał tak traktowac ludzi jak śmieci .Bo najwazniejsze są zyski firmy a nie pracownicy...
Domyślam się, że możesz być zdenerwowany i rozżalony opisanymi przez Ciebie sytuacjami, jednak proszę, abyś na przyszłość cenzurował wulgarne słowa. Wracając do tego, co napisałeś, to zjawisko mobbingu to poważny zarzut względem firmy Geofizyka Toruń. Jeżeli rzeczywiście masz potwierdzone informacje na ten temat, to zachęcam, abyś skorzystał z nowej funkcji na forum, dzięki której możesz zgłosić i potwierdzić, że rzeczywiście to zjawisko tam występuje.
Występuje występuje, kto pracuje kilka lat to zna to doskonałe! Ile razy pracownicy byli zastraszani że umowy nie zostaną przedłużone i nie będzie dla nich pracy jak nie zostaną dłużej na grupie co oczywiście się zwyczajnie nie opłaca bo nadgodziny są gow.. warte. A ile to razy przelozeni mścili się na pracownikach jeżeli ten próbował się postawić przeciw głupim pomysłom kadry?! Człowiek myślący który ma swoje zdanie w tej firmie jest traktowany gorzej niż bezpański pies.
Jeżeli jesteś kolejną osobą, która potwierdza fakt, że w firmie Geofizyka Toruń stosowany jest mobbing wobec pracowników to tak samo, jak w poprzednim komentarzu zachęcam, aby przedstawić to poprzez odpowiednie argumenty wykorzystując nową funkcję na forum gowork.pl. Przedstawione przez Ciebie zjawisko jest bardzo niepokojące i należy z nim walczyć, aby na przyszłość wyeliminować podobne przypadki.
Pani Iwono! Zjawisko mobbingu było i jest powszechne w firmach bez względu na ich własność. W firmach prywatnych, gdzie pracodawca bezpośrednio ponosi straty materialne (gorsza wydajność pracy, błędy) i ludzkie (odejścia często lepszych, bardziej kompetentnych pracowników), mobbing jest eliminowany i "ścigany" przez samego pracodawcę bo przecież i on ponosi konsekwencje gorzej (organizacyjnie i finansowo) funkcjonującej firmy. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku spółek ze 100% udziałem skarbu państwa, kiedyś zwanymi "zakładami państwowymi". Kto i jak nimi "zarządzał za komuny" nie ma sensu się rozpisywać. Najgorsze, że w przypadku PGNiG-u niewiele na tym polu się zmieniło :-) a Toruńska Geofizyka jak w soczewce odbija wszystkie najbardziej destrukcyjne ekonomicznie i politycznie "przemiany" i "zmiany", wprowadzane przez kolejne pookrągłowe rządy (bardzo świadomie i w wyznaczonym kierunku). Nie trzeba rozwodzić się na temat wszystkich możliwych przypadków, które powodowały i powodują, iż w GT również kodeksowe przepisy mające ukrócić mobbing są praktycznie martwymi przepisami. Wystarczy ograniczyć się wyłącznie do odpowiedzi na pytania: jak są powoływane i oceniane zarządy spółki? jak i kiedy są odwoływane? jaką odpowiedzialność ponoszą? jak i w czyim "interesie" funkcjonują związki zawodowe? i.... i..... i..... tak by można bez końca po wgłębieniu się w odpowiedzi zrozumieć, że "ofiara" jest bez szans z przestępcą (póki to on jest powołany tego prawa... strzec!). A na koniec pragnę dodać jeszcze jedną fundamentalną dla sprawy mobbingu kwestię. Lata całe oficjalnie firmowane i powiększane "bezrobocie" było dla rządzących cudownym "mobberem" powodującym, iż pracownik dla zachowania pracy "zgadzał się" na łamanie i jego praw wynikających z KP jak i jego zasad moralnych. Teraz nastąpiła dobra zmiana i takim "mobberem" są ponoć tabuny chętnych do pracy obcokrajowców. Ja sądzę, że niestety głównym mobberem są trzymające się swoich korytek rządzące nami "elity" i nie mająca nic wspólnego z interesem narodowym gospodarka i polityka. I tyle.
Dlatego właśnie forum gowork.pl od niedawna daje możliwość pracownikom, którzy doświadczyli mobbingu w danym miejscu pracy, do zgłoszenia tego faktu i odpowiedniego uargumentowania konkretnymi przykładami. Jest to zjawisko, z którym należy walczyć i eliminować z życia firm działających w naszym kraju. Jeżeli rzeczywiście masz wiedzę na ten temat i potwierdzone informacje to zachęcam do skorzystania z tej opcji. Odbiegając od tematu mobbingu - ciekawi mnie, jak obecnie wygląda sytuacja kadrowa w firmie Geofizyka Toruń? Są braki w kadrze pracowniczej?
Mogę wiedzieć dlaczego mój komentarz sprzed 6 godzin o takiej samej treści po prostu "zniknął"? Macieju, czy aby nie jesteś jak "pani Iwona" moderatorem czyli przedstawicielem gowork?
Ludzi brakuje na wielu stanowiskach. Nie tylko wśród pracowników polowych (fizycznych) ale wśród kadry inżynierskiej jak i kierowniczej. Są osoby w firmie, które mają urlopy zaległe sprzed 2,3 lat i po np 500 nadgodzin. A zatrudniani Ukraińcy pozorują tylko pracę i wykazują brak zainteresowania i zaangażowania.
Od jakiegoś czasu na tym forum podnoszony jest problem (usunięte przez administratora) w GT. Bardzo trafny post Kadrzycy został b. szybko usunięty.Potwierdza to tylko fakt,że w tej Firmie nie dzieje się najlepiej i coś jest na rzeczy. Ja jednak wcześniej kilkakrotnie pisałem o równie paskudnym zjawisku tj. o Nepotyzmie, który toczy GT od wielu lat. W Państwowej spółce prezesi dziedziczą jak w średniowieczu......
Cześć mam pytanko. Czy osoby które tu piszą są Geofizykami z wykształcenia? Rozmawiałem swego czasu z ludźmi z branży i chwalili sobie prace w GT. Jak czytam te komentarze to dochodzę do wniosku, że kłamali?
Chyba masz rację. Jak wszędzie jedni są zadowoleni inni nie, życie. Nihil novi. Ci co nie skosztowali życia na bezrobociu, za marną stawkę gwarantowaną minimalna są najgłośniejsi. Czy może w GT być lepiej? Zapewne tak ale trzeba mieć na uwadze efekty pracy, i tyle. Ja nie narzekam.
Swego czasu (kilkanaście lat temu) ludzie rzeczywiście chwalili sobie pracę w GT. Obecnie nie znam nikogo, kto uważa, że jest dobrze, a większość sądzi, że firma zniknie za parę lat. Generalnie jest tak jak pisze Mikesh - gorszą alternatywą od GT zaczyna być już tylko bezrobocie. To wiele mówi o zarządzie.
Jak myślisz, dlaczego ludzie uważają, że firma Geofizyka Toruń może za kilka lat zniknąć? Są jakieś zapowiedzi, aby rzeczywiście mogło tak być? Czy są to tylko pesymistyczne spojrzenia na całokształt obecnej sytuacji? Jeżeli możesz, to wyjaśnij, dlaczego tak jest.
Ludzie tak uważają, ponieważ czują się tak, jakby pracowali przy kręceniu filmu dla dorosłych. Ktoś ich ciągle (usunięte przez administratora) a satysfakcja z pracy jest raczej pozorna. Wierzą w nią tylko Ci, którzy patrzą na wszystko z zewnątrz, siedząc wygodnie na fotelach, w zaciszu swoich gabinetów.
Odpowiadajac na twoje prowokacyjne pytanie, całokształtem, obecnej sytuacji jest to, że GT nie potrafi odnaleźć się na tym rynku. Gdyby nie kroplówka z PGNiG, podzielilibysmy los Krakowa Zresztą właścicielowi nie jest na rękę ,, dobijać swojego pupila" choc pewnie odbija mu się czkawkąGT nie przedstawia obecnie żadnej wartości i walczy tylko o przetrwanie. Ktoś powie, że teraz taki jest rynek, ale to jest nieprawda. Ci dwaj namaszczeni chłopcy nie znają reguł rynku, brak im wiedzy, doświadczenia i ... Odwagi. Kto i kiedy miał ich tego nauczyć??
Możecie mi powiedzieć czy wszyscy mają źle w Geofizyce Toruń? Czy jakaś pewna grupa ludzi ma lepiej?
Myślisz, że są jeszcze szansę, aby odwrócić sytuację, w której obecnie znalazła się firma Geofizyka Toruń? Twoim zdaniem, jakie decyzje powinny zapaść, aby wszystko wróciło do normy? Podziel się z nami tym, jak to wszystko widzisz.
Maciej, Iwona, czy kto tam jeszcze, smutni naganiacze na usługach zarządu, nic nie wróci do normy, bo popsuliście, rozmontowaliscie tą Formę. Zniszczyliście jej jakość i pozycję na rynku. Tego już się nie da odbudować. Smutne ale niestety prawdziwe.
Nie wiem, dlaczego sugerujesz, że mam aż taki wpływ na zarządzenie firmą Geofizyka Toruń. Otóż chciałbym sprecyzować, że nie jestem pracownikiem tej firmy. Gdybym tam pracował, to nie musiałbym zadawać pytań, które zadaję, ponieważ znałbym na nie odpowiedź. Warto w wątku dodawać najświeższe informacje oraz opinie o danym miejscu pracy, gdyż pomaga to osobom, które w przyszłości chciałyby pracować w tym miejscu.
Gdybyś przeczytał że zrozumieniem i z uwagą poniższe posty, wiedziałbyś na czym polega problem i patologia w GT. Naiwne podkręcanie tematu niczemu nie służy.
I tutaj powinieneś Macieju napisać CZYIM pracownikiem jesteś :-) Nie powodowałbyś niepotrzebnej irytacji próbujących przecież podawać jak najbardziej "świeże" informacje oraz opinie o GT.
Po skandalu ze złym rozliczaniem nadgodzin, co wykazała kontrola PIP i nakazała wyrównać pracownikom za 3 lata wstecz, mamy nowy skandal. Otóż firma wpisuje pracownikom bez ich zgody wiedzy i podpisu urlop wypoczynkowy oraz bezpłatny w harmonogram pracy. To jest dopiero skandal! Ciekawe gdzie są te kartki urlopowe z podpisami pracowników. Wszystkie dziwnie zaginęły w tajemniczych okolicznościach. Teraz ekonomiści(stki) na grupach będą podtykać "zaległe" karteczki do podpisania. Stara praktyka w tej firmie. Ciekawe co na to Maciej i Iwona?
Moje drogie koleżanki i koledzy z Geofizyki! Nie wiem ilu z tych, których znałam i z którymi pracowałam jeszcze nadal związanych jest zawodowo z GT; nie wiem o ilu i jakiej "jakości" pracowników GT powiększyła "zasoby ludzkie" ale... i kiedyś i dzisiaj widać wyraźnie jak bardzo wielu z nas zupełnie nie rozumiało i nadal nie rozumie: co, dlaczego i z jakim skutkiem wokół nas się dzieje. Receptą na to jest najpierw zrozumieć rzeczywistość no i poszukać w swoim myśleniu i działaniu błądów powodujących, iż taplamy się wszyscy w coraz większym (usunięte przez administratora) zamiast dobrobytu, który wydawał się nam tak łatwo osiągalny jak tylko uzyskamy "wolność". Na dobry początek proponuję wszystkim tutaj się produkującym poszukać na (usunięte przez administratora) programów: z panem Krzysztofem Karoniem (to szczególnie dla młodszych pracowników), panem Wojciechem Sumlińskim, oraz przedstawicielami nowych, autentycznych elit intelektualnych prezentowanych nie w publicznej TV, a internetowych niezależnych telewizjach takich jak: Media Narodowe czy w wRealu24 . Reasumując, to bez wspólnej wiedzy i optyki na rzeczywistość która nas otacza, NIE jesteśmy w stanie nic zmienić, a wszyscy zmierzamy wyraźnie do bardzo smutnego końca... Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Olac robotę na parę dni i tyle zarząd i kierownicy niech zapieprzaja w polu
dokładnie. tu bez strajku już nic nie pomoże. trzeba wreszcie porządne związki zrobić.
W tej firmie nigdy pracownicy nie trzymali się razem a jak próbowali to Toruń rozwalał grupę i mieszał ludźmi. Szwagry podpierdalacze też się do tego przyczyniają... Nie ma tu z kim się postawić. Zostaje tylko olac to i szukać pracy gdzie ktoś pracownika doceni. Niech Ukraina przejmuje wszystko.
To musi w końcu pierd....ć bo tak nie da się w tych czasach prowadzić tak wielkiej firmy. Dla firmy skarbem powinna być załoga ale nie w GT. Tu załoga jest złem koniecznym i mięsem armatnim. Stawki minimalne niczym kroplówka aby tylko trzymać przy zyciu ale przez nieudolne zarządzanie i głupie decyzję traci się miliony rocznie
Powiem tak- i dodam, że jest to subiektywna opinia. Nie słyszałem nigdy o mobbingu, ale o donosicielstwie jak najbardziej. Niektórzy pracownicy (nie będę wymieniac bo Rodo obowiazuje) trzymają z kadrą kierowniczą i dyrektorską, zdają całą relacje. Nie wspomnę już o przygotowaniu i kompetencji niektórych pracowników do pełnienia swojego stanowiska....Donoszenie i traktowanie pracowników jak napisano poniżej jest walką o przetrwanie tych, którzy nie poradzą sobie na rynku pracy gdyby przyszło im odejść. Dlatego walczą tyle ile mogą. Nie mam im tego za zle,ale prędzej, czy później i tak i na nich przyjdzie czas.
Pytanie z innej beczki , gdzie teraz są tematy i do kiedy ?
Słyszałem, że w Indiach są. Najlepsi synowie GT pojechali tam z misją opanowania rynku. Podobno tak oczarowali hindusów, że dostali honorowe obywatelstwo i zapas curry na 100 lat.
Tak, pojechały dwa asy z całą kupą klasy. Jeden bajkopisarz, który mówi głównie o sobie i drugi koleś, który umiejętności interpersonalnych uczył się z kabaretu Dudka, ze skeczu o hydrauliku.
Jaki pan taki kram...
A niezatapialny Arek smutny jeszcze pracuje? Nadworny donosiciel?
Prawie wszyscy co zostali w tym tworze to donosiciele i nieudacznicy. Ale to oczywiście moja subiektywna opinia. Ale za takie grosze to tylko pracują zapierdziali pracownicy co boją się zmienić pracy. Mądrzy to pracują już w konkurencji i biją kasę...
Pytałem czy doniósł coś na ciebie albo na kogoś? Czy ot tak nazywasz kogoś donosicielem na publicznym forum nie mając dowodów?
@anonymous, zauważyłeś, że w ostatnim czasie firma Geofizyka Toruń zatrudnia coraz więcej pracowników z Ukrainy? Jak sądzisz, jak wpłynie to na jakość pracy w tej firmie?
Jaka jakość? Teraz polscy pracownicy mają w(usunięte przez administratora) jakość a ukraincy tym bardziej. Od kilku lat to już nie jest rozwój a cofanie się w rozwoju. A teraz znów pensje w dół bo doszedł kolejny dzień wolnego.
Jakość pracy zdecydowanie się poprawi, a firma rozwinie się w takim tempie, że to zjawisko będzie przypominało raczej wybuch supernowej niż niezwykle wyrafinowany model biznesowy, którym w rzeczywistości będzie. A poza tym uważam, że mamy świetny zarząd, wybitnego prezesa, a ludziom żyje się coraz lepiej :)
Jestem zszokowany, od jakiegoś czasu próbuje wywołać dyskusje na temat tego jaka patologia istnieje w GT. Jak w średniowieczu zięciowie byłych dyrektorów, dziedziczą w państwowej spółce i co na to PGNiG? Perfidne układy, protekcjonizm i nic, tak jakby reszta się z tym zgodziła, czyżby za przysłowiową miskę ryżu. Czy zapomnieliście, kto zarządza państwową spółką? Skąd te wspaniałe kariery? Dzisiaj należy spytać jakie są efekty? W którym miejscu jest spółką i dlaczego w takim kraju jak Polska, w państwowej spółce mogło dojść do takiej patologii?? I ta żałosna Iwona...
Nie spartolili, wrócili dlatego że za dużo rolników wcześniej wyjeżdżalo i nie dało się sprawnie robić
Spartolili, bo wysłali za mało ludzi, a do tego głównie niedoświadczonych Ukraińców. Spokojnie można to było skończyć miesiąc wcześniej, ale takie są efekty "oszczędzania" genialnych strategów.
Jeśli chodzi o jakość pracy z ukraińską ekipą to przypomina mi się hasło - jeżeli uważasz, że fachowiec jest za drogi, to zatrudnij amatora i wtedy zobaczysz. Polityka oszczędzania na pracownikach może by się sprawdziła w przypadku butiku z używanymi ciuchami. Można w ten sposób działać w biznesie gdzie fachowcy nie są niezbędni, a każdego człowieka łatwo zastąpić. W tej branży powinno się stosować trochę inne kryteria. Niestety firmą kierują ludzie o formacie umysłowym kmiota, więc nie ma sensu liczyć na jakieś zrozumienie i chyba na dłuższą metę nic z tego nie będzie.
Dokładnie! Oszczędności ale nie w tym miejscu! Pierwsi Ukraińcy pojawili się na grupie Jarocin co zaowocowało wydłużeniem tematu o 3 miesiące.
Pamiętajcie o wypełnianiu ankiety dotyczącej opinii na temat firmy. Może chociaż w taki sposób gdzieś wyżej dotrze informacja co się tutaj wyprawia.
(usunięte przez administratora)
Kto był na Śremie to wie :)
A mnie się w tej firmie podoba. Mam fajną służbową furę, zarabiam kupę kasy i jedyne co muszę robić, to udawać, że się znam na swojej pracy.
firma dno!!! pani iwono na temat mobbingu powiem tak jest to na porzadku dziennym...wychodzi pan (usunięte przez administratora). i jeden i drugi scigaja sie ktory glupszy pomysł wymysli bardziej beznadziejny. pracownicy sa wyzywani bo jak to nazwac gdy ktos zwraca uwage przelozonemu ze wymaga pewnych rzeczy ktorych sam nieprzestrzega a ten w odpowiedzi do niego ze go zaraz(usunięte przez administratora)..chcesz wolne to zaraz pytanie a gdzie zalacznik (flaszka) bo bez tego ani rusz tam...warunki pogodowe zmienne wiatr wieje niebezpiecznie jest ale jest tak jak niewejdziesz i niezrobisz to wylot z roboty albo labo ale jak cie zabije to zrobia ze nikt niekazal wchodzic wszedl sam na wlasna odpowiedzialnosc....tak traktuja polakow. ukraincy ok rozwali auto jest ok polak rozwali do zwolniena lub odrazu kurwowani.... go i jedziemy dalej po nim. I takie rzeczy za jakie pieniadze??????
Ta bezmyślność i upór z jakim oszczędza się na ludziach jest zadziwiająca. Pomijam już nawet fakt, że nawet na najprostszych stanowiskach doświadczenie i zgranie załogi powoduje, że realizacja prac przebiega 2 razy szybciej. Ale utrata fachowców takich jak sejsmolog, geofizyk, geodeta elektronik itp. oznacza utratę ludzi, których odpowiednie wyszkolenie zajmuje czasem kilka lat. Pracując na swoich stanowiskach muszą nauczyć się różnego rodzaju specjalistycznego i skomplikowanego oprogramowania w stopniu biegłym, żeby skutecznie i szybko rozwiązywać problemy, bo działa się ciągle pod presją czasu. Tego nie da się nauczyć w miesiąc. Taki człowiek jest praktycznie nie do zastąpienia, bo żaden fachowiec z innej firmy nie przyjdzie na jego miejsce. W konkurencji zarabiają po 3, czasem 4 razy tyle. Zatem jedynym wyjściem żeby tu byli fachowcy jest zrobienie wszystkiego, żeby zatrzymać obecnych. W sytuacji tak dużego niezadowolenia wśród ludzi i faktu że ostatnio ciągle ktoś się zwalnia, normalny zarząd powinien bez namysłu dać po 10, czy 20 procent podwyżki i jeszcze cieszyć się, że ma taką tanią siłę roboczą. Czy ci ludzie naprawdę chodzą ciągle naćpani, że tego nie widzą?
Sorry anonymous, przeczytaj moje poprzednie posty, im nigdy nie zależało na wykształconej kadrze, oni uważali, że technik ( nie obrażając techników) zrobi to samo dwa razy taniej. Kiedyś jak jeszcze ci chłopcy niewiele znaczyli, rzeczywiście stawiano na rozwój, kadra miała być nasza siłą. Małostkowość, krótkowzroczność i obsesyjna oszczędność doprowadziła do tego, że GT, jako Firma znana w świecie przestała istnieć. Przegrywamy praktycznie wszystkie przetargi i gdyby nie PGNiG , podzielilibysmy los Krakowa. Już wcześniej napisałem, jak negatywnie oceniam ten Zarząd i nie będę już więcej nad nimi się ,, pastwił''. Pamiętam czasy , kiedy szanowano i dbano o kadrę. Ci chłopcy odejdą, ale odbudować tak specyficzną spółkę będzie bardzo trudno...
@anonymous, z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że osoby bez doświadczenia zawodowego mogą bez problemu otrzymać pracę w firmie Geofizyka Toruń? Interesuje mnie, czy osoba bez doświadczenia w trakcie pracy w tej firmie ma szansę, aby odpowiednio rozwinąć się zawodowo? Prowadzone są merytoryczne szkolenia podnoszące kwalifikacje? Czy raczej jest tylko i wyłącznie godzinne szkolenie, które opisałeś w komentarzu?
Jedyne co się tu rozwija to rezygnacja i poczucie nadchodzącego końca, a podnoszone są nie kwalifikacje, tylko ciśnienie. Nikt nie myśli o szkoleniach, bo one kosztują, czyli są dziełem szatana. Awanse i podwyżki mają status zjawisk paranormalnych - większość osób nie wierzy w ich istnienie, a jeśli nawet ktoś ich doświadczył, to podwyżka była tej wielkości, że sam nie jest pewien, czy w ogóle miała miejsce, czy to było tylko złudzenie, gra cieni. Motywacja do rozwoju i zaangażowania oscyluje w związku z tym w okolicy zera. Liczy się jeden parametr - ma być tanio. Mimo, że w konkurencji zarabia się 2 albo 3 razy tyle, ciągle uważa się, że ludzie dostają za dużo. Stąd świetny pomysł z Ukraińcami. Panuje głębokie przekonanie, że oni na pewno rozwiną się zawodowo i za minimalną krajową poprowadzą firmę do zwycięstwa.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Geofizyka Toruń Sp zoo?
Zobacz opinie na temat firmy Geofizyka Toruń Sp zoo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 33.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Geofizyka Toruń Sp zoo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 20, z czego 1 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Geofizyka Toruń Sp zoo?
Kandydaci do pracy w Geofizyka Toruń Sp zoo napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.