Hej wszystkim, Kazdemy, kto będzie chciał kandydować do roboty w GUM-ed stanowczo odradzam, od miesięcy niewiele się zmieniło (poza pracą zdalną, choć ponoć nie każdy może, przez właśnie tego jednokomórkowca umysłowego - Kwestora). Tak, w trakcie epidemii, szanowny jegomość stwierdził mimo możliwości pracy zdalnej - aby przychodzić. Dlaczego? Nikt nie wie, ma to pewnie sporą korelacje z jego IQ, profesjonalizmem oraz zdolnościami percepcji świata jak i zrozumieniem swojej pracy. Dalej - takiego kolesiostwa jak w GUM-ed to ze świecą szukać, góra kryta od góry na dół, najzwyczajniej dla ludzi szkoda nerwów, połowa kadry zarządzającej to odpadki korporacyjne, które nauczyły się gnić a nie robić. Więc jest sobie taka kadra zarządzająca, która nie potrafi zarządzać oraz nie są specjalistami w swojej dziedzinie. Czasem jest zastanawiające jakim cudem są na tych stanowiskach więc największym ich osiągnięciem było zapewne awansowanie w korpo po znajomościach, by potem z CV uderzyć w budżet i nikt się nie połapie. Jeszcze pal licho jakby wzięli kompetentnego managera z korpo ale nie, rekrutują się nawzajem te ameby które są w korpo do odstrzału bo nawet HR-y się połapały z kim mają do czynienia. Kwestor jest zasadniczo odrzutem Hestii. Ale spokojnie! To nie tak, że odszedł za lepszą posadą, nie, kwestora na zbite cztery litery (tylko te przednie, zaczynające się na "P") go (usunięte przez administratora). Aby dodać do tej parodii stanu rzeczy, nikt mu nic nie zrobi? Dlaczego? - Bo to koledzy. Głównym księgowym uczelni jest więc (usunięte przez administratora) który nie rozróżni strony Aktywów od Pasywów... Brawo GUMED. Dział finansowy jest zasadniczo dziwnym lustrzanym odbiciem świata kompetencji, im ktoś niżej tym zapewne ma jej więcej. Wiec jeśli jesteś bezmyślnym karierowiczem, straciłeś własnie prace jako manager ze względu na własne braki w wiedzy czy kompetencji, to polecam GUMED - Finanse. Jeśli natomiast nie chcesz mieć doczynienia z szefem którego poziom inteligencji zaprzestał się rozrastać po wyrównaniu z butem, to nie polecam.
Zgadzam się kolesiostwo poobsadzane stanowiska ludźmi którzy nawet nie znają własnych przepisów wewnętrznych a co dopiero przepisów prawa, dziekanat pewnego działu kłamie jak z nut i nikt nic nie zrobi bo każdy każdego kryje
A mi się dobrze pracuje. Szefowie są w porządku , firma uczciwa, można się rozwijać, regularnie są podwyzki. Zatrudniono sporo nowych osób, z nowoczesnym podejściem i dużo się zmienia na lepsze na uczelni.
Pracuję w jednej z wyspecjalizowanych jednostek Uczelni (administracja). Osoby, które w 2023 piszą komentarze, że specjalista zarabia minimalną krajową na poziomie 3.000 zł prawdopodobnie nie potrafią negocjować stawek albo naginają prawdę. Młodszy specjalista zarabia w przedziale 4-5k brutto. Specjaliści trochę więcej. Do tego dochodzi trzynaste wynagrodzenie i premie kwartalne i premie dodatkowe, więc realna pensja z 12 miesięcy jest jeszcze wyższa. Wczasy pod gruszą także są wysokie w porównaniu do innych budżetówek. Do tego dochodzi dodatek stażowy liczony od 4 roku stażu pracy. Co roku są podwyżki ministerialne. Wynagrodzenia oczywiście są o wiele niższe niż stawki korporacyjne ale to budżetówka. Współpraca z kierownictwem jest bardzo dobra. Można ją popsuć tylko na własne życzenie konfliktując się z kimś. Raz w roku organizowane są zapisy na kursy językowe dla pracowników w bardzo atrakcyjnych cenach i poziomach. Dostępne są także zapisy na szkolenia specjalizacyjne jednak nie jest ich dużo (ale są, więc warto to odnotować). Jest karta sportowa, która wychodzi finansowo o wiele korzystniej niż multisport i dostępnych jest o wiele więcej obiektów sportowych niż w dwa razy droższym pakiecie multisport. Pracodawcę oceniam na 7/10 z uwagi na stawki oferowane na podobnych stanowiskach w sektorze prywatnym oraz brak możliwości brania nadgodzin (przynajmniej w mojej jednostce) oraz niechęć kierownictwa do pracy zdalnej, która na wielu stanowiskach byłaby w pełni możliwa. Na duży plus karta sportowa (FitProfit) i podejście do worklife balance.
Hej wszystkim, Kazdemy, kto będzie chciał kandydować do roboty w GUM-ed stanowczo odradzam, od miesięcy niewiele się zmieniło (poza pracą zdalną, choć ponoć nie każdy może, przez właśnie tego jednokomórkowca umysłowego - Kwestora). Tak, w trakcie epidemii, szanowny jegomość stwierdził mimo możliwości pracy zdalnej - aby przychodzić. Dlaczego? Nikt nie wie, ma to pewnie sporą korelacje z jego IQ, profesjonalizmem oraz zdolnościami percepcji świata jak i zrozumieniem swojej pracy. Dalej - takiego kolesiostwa jak w GUM-ed to ze świecą szukać, góra kryta od góry na dół, najzwyczajniej dla ludzi szkoda nerwów, połowa kadry zarządzającej to odpadki korporacyjne, które nauczyły się gnić a nie robić. Więc jest sobie taka kadra zarządzająca, która nie potrafi zarządzać oraz nie są specjalistami w swojej dziedzinie. Czasem jest zastanawiające jakim cudem są na tych stanowiskach więc największym ich osiągnięciem było zapewne awansowanie w korpo po znajomościach, by potem z CV uderzyć w budżet i nikt się nie połapie. Jeszcze pal licho jakby wzięli kompetentnego managera z korpo ale nie, rekrutują się nawzajem te ameby które są w korpo do odstrzału bo nawet HR-y się połapały z kim mają do czynienia. Kwestor jest zasadniczo odrzutem Hestii. Ale spokojnie! To nie tak, że odszedł za lepszą posadą, nie, kwestora na zbite cztery litery (tylko te przednie, zaczynające się na "P") go (usunięte przez administratora). Aby dodać do tej parodii stanu rzeczy, nikt mu nic nie zrobi? Dlaczego? - Bo to koledzy. Głównym księgowym uczelni jest więc (usunięte przez administratora) który nie rozróżni strony Aktywów od Pasywów... Brawo GUMED. Dział finansowy jest zasadniczo dziwnym lustrzanym odbiciem świata kompetencji, im ktoś niżej tym zapewne ma jej więcej. Wiec jeśli jesteś bezmyślnym karierowiczem, straciłeś własnie prace jako manager ze względu na własne braki w wiedzy czy kompetencji, to polecam GUMED - Finanse. Jeśli natomiast nie chcesz mieć doczynienia z szefem którego poziom inteligencji zaprzestał się rozrastać po wyrównaniu z butem, to nie polecam.
czy ty wiesz co to korpo?! Mylisz organizację, porządek i kompetencje z trójmiejskim januszowem! tu nie ma firm na poziomie zachodnim tylko odpadki s stylu call center firm, których inne miasta nie chcą, a śmieszne lokalne firmy to żadne korpo...Ludzie, czasem wyjedzie poza to dziwne i chaotyczne trójmiasto
XXX - przeczytaj ze zrozumieniem co napisalem. Bo na pewno nie dalem tam informacji o tym, ze ktos ma w Gumed kompetencje. Jeśli chodzi o ich brak w korpo owszem poziom znikomy, jednak to przemawia tylko gorzej o Gumed. W ktorym poziom jest zdecydowanie mniejszy, jesli mowa o zarzadzaniu.
Nic dodać nic ująć.Wszędzie są wciskani po znajomości ludzie z korpo nie mający pojęcia w byciu kierownikiem i tak gumed upada.Najlepsze są zaszeregowania rodem PRL.
Zgadzam się kolesiostwo poobsadzane stanowiska ludźmi którzy nawet nie znają własnych przepisów wewnętrznych a co dopiero przepisów prawa, dziekanat pewnego działu kłamie jak z nut i nikt nic nie zrobi bo każdy każdego kryje
Dzień dobry. proszę mi opowiedzieć o pracy jako Specjalista ds. Multimediów. Widziałam na stronie biuletynu tego typu ofertę. partner być może się zdecyduje, zwłaszcza, że posiada wskazane uprawnienia SEP. Ile by zarobił?
Jakiś czas temu było ogloszenie o pracę na specjalistę ds. rekrutacji. Teraz ponoć zbierali oferty i mają budżet ponad milion złotych za zlecenie przeprowadzenia rekrutacji. Tak sobie myślę czy te ogłoszenia to jakieś podkładki czy żart? Ktoś z Was dostał pracę jako specjalista ds. rekrutacji w GUMed? A może sam @Pracodawca się wypowie? Czy tak trudno znaleźć osoby do przeprowadzenia rekrutacji, żeby płacić firmie zewnętrznej ponad milion złotych?
dzień dobry. proszę o przedstawienie części technicznej, która ma miejsce podczas naborów na stanowisko Administratora IT. wiem ,ze w mile widzianych jest Medycyna Cyfrowa oraz narzędzia ETL, którymi się posługuje. Zostanie to sprawdzone?
Witam, czy jest tu może ktoś kto zatrudniał się jako specjalista ds. bezpieczeństwa IT? na głównej stronie Uniwersytetu jest teraz wystawiona oferta do tej funkcji. wstępnie się interesuje. proszę mi najpierw napisać ile doświadczenia w praktyce jest wymaganego od kandydata? nie zostało to doprecyzowane
Jak masz wiedzę zgodną z wymogami, ogarniasz standardy bezpieczeństwa w chmurze publicznej to koniecznie spróbuj
czy ta podkreślona ostatnio atmosfera może być także zależna od biura? pytam w kontekście tego aktualnie wystawionego ogłoszenia dla specjalisty ds. obsługi umów. Jakie oferowane jest podstawowe wynagrodzenie za wykształcenie wyższe oraz minimum 3-letnie doświadczenie?
Dlaczego w tym miejscu pracy jest taka zła atmosfera? Wiele jest negatywnych opinii z opisanymi sytuacjami, a nadal nikt z tym nic nie robi. Czy osoby, które tam pracowały nie mogę zgłaszać tych nieprawidłowości? Mamy XXI wiek. Praca nie powinna być źródłem aż takiego stresu, który wynika głównie ze złych intencji przełożonych i osób "nadrzędnych".
Jak teraz administruje się danymi? Jak widać są oferty powystawiane a ostatnio pytano na forum właśnie o stanowiska IT, a teraz szukają do siebie Administratora. Zastanawiam się czy by nie aplikować, ciekawi mnie przy tym to jaka atmosfera może występować na miejscu? oraz jakie stawki płacą, bo nie podali?
A nie łatwiej byłoby przy tym po prostu się zintegrować? W rodzinkę nie wiem czy trudno jest się wkręcić ale w czym problem by zachować koleżeńskie relacje? Możecie przy tym tylko określić jak duży jest ten cały dział IT? chce mieć pełne wyobrażenie tego scenariusza
Ciężko się dostać na tę asystentkę Biura IT? Ktoś z tego ogłoszenia był już na rozmowie o pracę i może coś powiedzieć, jak było? Będę wdzięczna każdemu, kto mi napisze jakąś informację, bo w sieci niestety nic się nie da znaleźć.
I jak ktoś Ci coś odpowiedział ? Byłaś na rozmowie? Jak oceniasz? Warto tam składać podanie?
Praca w gumed nie jest zła, przynajmniej na stanowiskach niższych szczebli typu sprzątaczka albo pracownik gospodarczy. Oczywiście czasem się zdarzy zapierdziel ale jeśli ktoś potrafi ułożyć wszystko żeby miało ręce i nogi to sobie poradzi. Niższe szczeble zarabiają najniższą krajową ale mają 13 pensje,wczasy pod gruszą które na chwilę obecną wynoszą 2800zl brutto + 700 zł brutto jeśli ktoś ma dziecko, dodatki na święta dla dzieci i dla pracowników, zapomogi bezzwrotne, pożyczki zakładowe, bilety do kin sieci Multikino, raz na pół roku zwrot kosztów za przedszkole i na koniec roku docenieni pracownicy otrzymują nagrode rektora. Więc przeliczając to w skali roku otrzymuje się bardzo ładne wynagrodzenie. Jeśli chodzi o atmosferę to wszystko zależy od ludzi, z jednym się dogadasz, z drugimi nie. I nie jest prawda,że zwalniają ludzi którzy mają swoje zdanie,a wręcz przeciwnie,doceniają takich pracowników,bo takich jest coraz mniej. Prawdą jest natomiast, że są zatrudniani ludzie z rodziny, oczywiście, bo jeśli zwalnia się stanowisko to najpierw szukają ludzi pocztą pantoflową. Na stanowiska typu kadry,płace,księgowość czy dział socjalny są potrzebne studia, bez tego ani rusz. Osobiście polecam pracę w gumed nawet dla samych profitów, jako sfera państwowa muszą przestrzegać kodeksu pracy czego żaden prywaciarz wam nie zapewni.
Praca w Gumed jest tragiczna. Odpowiednia dla korposzczurów, którzy przyjeżdżają ze wsi do Gdańska. Za dobrą płacę to zatrudniają tylko swoich, albo na chwilę kogoś z zewnątrz, żeby mieć podkładkę jakby im się ktoś czepi do widełek. Grażynka a co do tych benefitów to lekka przesada. Dają jak im się podliżesz, a nie każdy ma podlizywanie w swojej naturze więc nie każdy ma tak dobrze jak ty.
Ogłoszenie na Project Manager do Gdański Uniwersytet Medyczny pojawiało się w Pracuj.pl, polecacie aplikować?
Nie wiem czy ma ale gdzie to ogłoszenie wisi bo nie widzę? Jest tylko dla specjalisty ds. systemów informatycznych oraz do kadr i plac a przynajmniej ja tylko takie widzę. Wiecie cos więcej o tym? Gdzie ofertę dla PMa można zobaczyć? Co oferują?
Pracuję w jednej z wyspecjalizowanych jednostek Uczelni (administracja). Osoby, które w 2023 piszą komentarze, że specjalista zarabia minimalną krajową na poziomie 3.000 zł prawdopodobnie nie potrafią negocjować stawek albo naginają prawdę. Młodszy specjalista zarabia w przedziale 4-5k brutto. Specjaliści trochę więcej. Do tego dochodzi trzynaste wynagrodzenie i premie kwartalne i premie dodatkowe, więc realna pensja z 12 miesięcy jest jeszcze wyższa. Wczasy pod gruszą także są wysokie w porównaniu do innych budżetówek. Do tego dochodzi dodatek stażowy liczony od 4 roku stażu pracy. Co roku są podwyżki ministerialne. Wynagrodzenia oczywiście są o wiele niższe niż stawki korporacyjne ale to budżetówka. Współpraca z kierownictwem jest bardzo dobra. Można ją popsuć tylko na własne życzenie konfliktując się z kimś. Raz w roku organizowane są zapisy na kursy językowe dla pracowników w bardzo atrakcyjnych cenach i poziomach. Dostępne są także zapisy na szkolenia specjalizacyjne jednak nie jest ich dużo (ale są, więc warto to odnotować). Jest karta sportowa, która wychodzi finansowo o wiele korzystniej niż multisport i dostępnych jest o wiele więcej obiektów sportowych niż w dwa razy droższym pakiecie multisport. Pracodawcę oceniam na 7/10 z uwagi na stawki oferowane na podobnych stanowiskach w sektorze prywatnym oraz brak możliwości brania nadgodzin (przynajmniej w mojej jednostce) oraz niechęć kierownictwa do pracy zdalnej, która na wielu stanowiskach byłaby w pełni możliwa. Na duży plus karta sportowa (FitProfit) i podejście do worklife balance.
Kadry są w tej budżetówce niekompetentne, nie przestrzegają wewnętrznych regulaminów, żądają PITów z zeszłych lat do ustalenia wczasów pod gruszą, bo w tej instytucji jest totalny brak zaufania do kogokolwiek. Piszą o karcie sportowej a człowiek przychodzi tak zaorany, że palcem nie chce się kiwnąć, a co dopiero iść skorzystać z tego super pakietu. Wstyd, żeby instytucja dbająca o zdrowie tak traktowała pracowników. Jakie worklife balance? To jest żart!!! Jeżeli mowa o wprowadzeniu europejskiej dyrektywy to jest wymóg unii a nie "dobre serce" w Gumed. Generalnie zachowanie mojej kierowniczki nadaje się do zgłoszenia w PIP, ale mam zasady i (usunięte przez administratora) nie ruszam. (usunięte przez administratora) Ja szanuję swoje zdrowie i siebie więc omijam szerokim łukiem.
Toksyczna firma. Ten puder to HR sobie niech na swoją maskę nałoży. Nie polecam zawracać sobie gitary. To nie jest pracodawca dla profesjonalistów. Układy, znajomości i inne (usunięte przez administratora).
Nie jest ważne ile będziesz zarabiał. Będziesz pracował w toksycznym środowisku pracy, a zdrowie jest najważniejsze! Dobrze się zastanów, czy naprawdę tego chcesz.
Widziałem gdzieś indziej słowa stwierdzająca, że atmosferę budują ludzie. No więc pytanie, z jakim typem zachowań miałbym tu styczność, zarówno wśród współpracowników, jak i wśród kadry kierowniczej? No i co z zarobkami? Pisano w sierpniu, że Młodszy specjalista zarabia w przedziale 4-5k brutto, a specjaliści trochę więcej. I, że jeżeli ktoś ma mniej, to zawdzięcza to swoim zdolnościom negocjacyjnym. Może więc wyjaśnisz, w oparciu o co ustala się tu wynagrodzenie, czy negocjuje podwyżkę?
(usunięte przez administratora)
Z tego co piszesz jestem w stanie wywnioskować, dlaczego ludzie sami się zwalniają. A powiesz czemu są zwalniani? Za co można stracić pracę? Często właśnie zwalniają pracowników?
Znam tylko przypadki, że ludzie sami odchodzą. To osoby, które znają swoją wartość i nie pozwolą byle komu sobą pomiatać. W ich hierarchii, im ktoś wyżej, tym mniej się zna na robicie i szuka łosia, co będzie za niego tyrał.
Czyli w dużej mierze chodzi o atmosferę? A jak tu z zarobkami, jakie kwoty można tu zarabiać? Jest adekwatnie co do narzucanych obowiązków?
Ohydne miejsce pracy z ohydnymi współpracownikami. Tyle w temacie.
Nie polecam. W ostatnich latach zrobiono z administracji korporację. Pozatrudniano ludzi z doświadczeniem w korpo i się zaczęło… bardzo źle się pracuje, jakość pracy wcale nie wzrosła bo ignoranci i ludzie bez wiedzy merytorycznej, za to wprowadzający hierarchiczność i odpowiedzialność tylko za swój kawałek, nie potrafiący patrzeć całościowo na procesy nie są w stanie prawdziwie wysokiej jakość zapewnić … za to bardzo popsuła się atmosfera wśród pracowników , wzrosła nieufność do siebie nawzajem, ludzie kpią z „organizacji” ale tez boja się zwolnień, które następują z dnia na dzień. Tak GUMed pozbywa się świetnych, doświadczonych pracowników, którzy są niewygodni bo nie boja sie mówić prawdę . To sie rozciąga również na zwierzchników, wydział nauk o zdrowiu nie ma prawdziwych, mądrych przełożonych. Sami karierowicze, mający powierzchowna wiedzę o zagadnieniach za to mocno rozbuchane ego i sztukę udawania ze sie znają, opanowane do perfekcji. Praca w administracji GUMed pod rządami obecnego rektora z pofarbowanymi włoskami i obecnego kanclerza, miłośnika korpo, jest słabo płatna, schematyczna a o awansie nie ma co marzyć. No chyba ze sie jest członkiem rodziny kogoś z władz lub (usunięte przez administratora)
Czytam te komentarze i się jedynie przekonuję, że warto słuchać intuicji i wiać jak najdalej od GUMED. Również nie polecam. Tragiczna atmosfera pracy. Ktoś napisał, że jest ok chyba, że się samemu stworzy konflikt. To jest nieprawdą. To jest toksyczne skonfliktowane miejsce pracy pełne zawiści, braku współpracy, i zakłamania. Najgorsza firma jaka znam. I taka jest moja opinia jako osoby z zewnątrz, zatrudnionej bez znajomości i bez pracującej w tym miejscu rodziny.
Kochani, unikajcie Gumedu. Szkoda zdrowia i nerwów. W 100% zgadzam się z opinią Ojjj. Jeśli nie masz znajomości ani rodziny (żony, męża, cioci) nie masz tam czego szukać. Będziesz dostawać trudne tematy z którymi inni sobie nie radzą, albo nie mają czasu, bo trzeba zamówić nową torebkę lub sprawdzić wiadomości w sieci. To nie jest miejsce dla ludzi, którzy mają swoje zdanie, albo inne zdanie niż przełożony. Jeśli tak się wydarzy to nie przedłużą Wam umowy. Tak po prostu. Jeszcze kilka faktów: brak szkolenia wstępnego, zdany jesteś na innych współpracowników, którzy chętnie doniosą o twoich postępach szefowi. Jeśli popełnisz jakiś błąd to będzie on publicznie omawiany na spotkaniach działowych (usunięte przez administratora) Dowiesz się w teorii (szkolenia online i wykłady dla chętnych) i w praktyce co to jest (usunięte przez administratora) Jeśli chodzi o wynagrodzenia to jak na budżetówkę są wysokie, a dla zasłużonych są bonusy w formie nagród pieniężnych. Żeby być w tym gronie wiecie już co trzeba robić, a czego nie. Jeśli chodzi o work life balance szukajcie gdzie indziej ;), bo tam tego nie znajdziecie.
Czy ktoś pracuje w zakładzie patomorfologii i może się wypowiedzieć na temat warunków pracy(godziny pracy, wynagrodzenie, atmosfera)? Jest oferta na stanowisko Młodszego Specjalisty w Katedrze i Zakładzie Patomorfologii
Przepraszam dr hab Magdalene Gorska -Ponikowska,prof. Uczelni oraz opiekuna roku Tomasza Kostrzewy z Katedry Chemii Medycznej za oszczerstwa, ktore opublikowalem na stronie.Wszystko co napisalem jest nieprawda godzi w dobre imie wymienionych pracownikow Gdanskiego Uniwersytetu Jednoczesnie zobowiazuje sie ratalnej splaty kwoty w wysokosci 10 000 zl na
(usunięte przez administratora)
Przepraszam dr hab Magdalene Gorska -Ponikowska,prof. Uczelni oraz opiekuna roku Tomasza Kostrzewy z Katedry Chemii Medycznej za oszczerstwa, ktore opublikowalem na stronie.Wszystko co napisalem jest nieprawda godzi w dobre imie wymienionych pracownikow Gdanskiego Uniwersytetu
Pensje masakra, blisko minimalnej krajowej. W ciągu ostatnich dwóch lat 300 zł podwyżki. W tym czasie szpital 1500 zł. Premia kwartalna rzędu 300 - 400 zł.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Gdański Uniwersytet Medyczny?
Zobacz opinie na temat firmy Gdański Uniwersytet Medyczny tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Gdański Uniwersytet Medyczny?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 4 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!