Jar-Trans ???? chyba (usunięte przez administratora). Nie polecam tej firmy. Omijajcie z daleka i jeśli usłyszycie te nazwę firmy to ogarniecie totalną porażkę życiową. Przede wszystkim nie słuchać tego gnoja Kacpra bo obiecuje 4700+300zl premii. A okazuje się że zarobisz 3500 i to walisz same nocki. Załadunki masz o 24,1:15,2:15,3:15.....Firma między innymi wykonuje usługi transportowe dla sieci marketów Dino. Jedziesz na Rzeszotary tam cie ładują i tu jest jedyny plus tej zjebanej roboty i jedziesz na sklepy. Czasami masz 4 zrzutki a czasami 5 zrzutek. Samochody jedynie się nadają na złom. Technicznie to szroty wyeksploatowane dojechane. Ci co pracują w tej firmie i rozwożą dla Dino to pracują za frytki i keczap. Firma się znajduje gdzieś w Poznaniu i to na dodatek biuro jest w mieszkalnym bloku ???? Typowy (usunięte przez administratora). Co miesiąc trzeba się upominać o wypłatę i co miesiąc cie oskubia z niej...
Jest 12.04, a pieniedzy na koncie brak. Wypłata w tej firmie nigdy nie jest na czas. Przestrzegam was, chyba, ze chcecie nabawic sie nerwicy!!!! Anka nigdy nie odbiera telefonu, zreszta jak prawie kazdy w tej firmie.
Zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko Główny Księgowy w firmie Agnieszka Rost Jar-Trans. Czy mogę liczyć na 12000 PLN, jeśli chcę pracować na Główny Księgowy?
Z ciekawości wpisałem w internecie te nazwę w kontekście szukania ofert i mnie osobiście nic się nie ukazało. O jakiś konkretny portal chodzi? tak poza tym to oznacza, że nastąpiła zmiana nazwy czy ogólnie to jakaś inna firma?
Hej, czy faktycznie jako kierowca C+E na kraj jakoś słabiej z kasą się wychodzi? tak przynajmniej ktoś określił jeszcze niedawno w jednym z wątków. Kiedyś gdy oglądaliśmy z chłopakiem oferty to było w jednej napisane, że weekendy są tu jakoś ekstra płatne. Czyli na dzień dzisiejszy ile? I czy mógłby on się przyjąć właśnie tylko na soboty i niedziele?
Nie polecam. Płacą słabo, a wymagają dużo.Na wypłatę za fakturę za badania lekarskie i za obuwie BHP czekałem ponad 3 miesiące. Księgowa ciągle mnie zbywała, mówiła że oddzwoni. Po podwyżce ok 700zł na papierze, wypłaty wciąż takie same. Jak za jazdę po nocach i pracę często po 10-12 godzin to płacą bardzo słabo. Lepiej omijać szerokim łukiem, szczególnie w okresie świątecznym i w lato, nie ma ani życia ani pieniędzy. O dzień wolnego też ciężko, wiecznie ludzi brakuje, ale kto chce jeździć po nocach za nie całe 5000?
Zastanawiam się jakie trasy Ci się przytrafiły i dokąd, że jakieś nocki trzeba było zrywać. W ofercie z kiedyś na C+E było napisane, że mają wychodzić codzienne powroty do domu i auto gdzieś pod domem można sobie zostawić. Czyli problem ma ktoś kto za daleko od bazy mieszka? Z partnerem blisko mamy z tego co widziałam
Nie zgodzę się, że wymagają dużo. Akurat mają wiecznie wylane w to i w tamto, i można bez stresu pracować. Tak firma, nie oddaje od razu ,a księgowa wiecznie zbywa to fakt. Co do wolnego, można było wziąć unż i tyle.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Agnieszka Rost Jar-Trans?
To jeździ tu ktoś w ogóle? widzę tu po opiniach jakieś wskazówki odnośnie wyszukiwana ogłoszeń. Ja to właśnie w tej całej sytuacji zastanawiam się co może dziać się obecnie w samej firmie? ktoś pracuje i da znać? chyba ze działalność już nie jest prowadzona, bo teraz to sam nie wiem?
Działalność jest prowadzona w dalszym ciągu. Kierowcy jeżdżą za marne pieniądze, naprawiają stare auta w kółko, które się psują. Działają teraz pod nowym szyldem Right On Investment.
Czemu są dwa szyldy? Czy cokolwiek to zmienia? warunki pracy? płace lub cokolwiek? i tak jak kiedyś cos pisali o mechanikach to czy dalej nikogo nie zatrudniono do tej funkcji? będzie to w planach?
Skąd się wzięła ta sugestia co do komornika? To jakieś potwierdzone informację są? jeśli tak to czy sami pracownicy maja względem tego jakieś dodatkowe problemy?
Zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko Główny Księgowy w firmie Agnieszka Rost Jar-Trans. Czy mogę liczyć na 12000 PLN, jeśli chcę pracować na Główny Księgowy?
Księgowa tam najwięcej zabiera... do kieszeni. A kierowcy ostatnio drugiej części nie dostali, to jeden się jej pytał a ta, że "kontarchenci nie płaca na czas, trzeba się nauczyć oszczędzać"
Nie płacą na czas? A firma współpracuje cały czas z tymi samymi podmiotami? Pytam bo teraz nie wiem jak z pewnością tej płacy będzie od kolejnego roku, a to wtedy ewentualnie mój partner będzie chciał kandydować. będą wtedy dostępne do was aktualne oferty? dobrze byłoby mieć wgląd do jakiejś nowszej, bo mam przed sobą jedną ale wygasłą
Spóźniają się z wypłatami. Tak, cały czas z tymi samymi podmiotami współpracują. Aktualne oferty są na nazwę "Right On Invesment" Tak nazywają się pod nowym szyldem. Proszę sobie ta firmę darować po prostu.
Z ciekawości wpisałem w internecie te nazwę w kontekście szukania ofert i mnie osobiście nic się nie ukazało. O jakiś konkretny portal chodzi? tak poza tym to oznacza, że nastąpiła zmiana nazwy czy ogólnie to jakaś inna firma?
(usunięte przez administratora)
Porzucony? widzieliście może jakieś oferty od pracodawcy? chce popatrzeć na to co jest oferowane względem tego co pisali jakiś czas temu. ktoś tez widzę pytał o odzew od firmy, czyli można było gdzieś cv składać? był ktoś teraz na rozmowie? Jakie warunki są na niej zapowiadane?
(usunięte przez administratora) Po części tak i nie, ale jest to dobra firma dla kogoś, kto chce zacząć przygodę na C bądź CE. Dużo pracowników zachwalało sobie tą firmę. Przyjmą cię bez problemu, w miarę nauczą zawodu i pomogą. Starają się zrywać z tym „powiedzeniem” w różnoraki sposób, ale nie idzie im to za dobrze. O Jar-Transie słyszałem wiele dobrych rzeczy i opinii, czyt. to mechanicy, czy to pracownicy, kierowcy, i DINO: „dobrze trafiłeś”, „dobrze płacą” itp. , itd. Atmosfera: na początku wydaję się, że jest zbyt elegancko. Kierowcy i pracownicy są mega mili, pomagają i zachęcają do zadawania dużej ilości pytań. Spedytorów jest trzech. Główny spedytor wie wszystko i często kierowcy do niego mnie kierowali w.s pytań. Trzeba przyznać, że mają odpowiedzi na Twoje pytania jakie im zadasz (czyli to co tu było napisane, że dyspozytor ma odpowiedź na każde twoje pytanie), ale nie na wszystkie odpowiadają. Po za tym ma dziwny czarny humor, którego nie potrafiłem zrozumieć. Samochody: W kwestii samochodów nie mam żadnych zastrzeżeń. Oczywiście zaczynałem specyficznym autem w tej firmie, na które wszyscy kierowcy się krzywili, ale ja jakoś dobrze wspominam te auto. Starają się flotę wymieniać. Samochodów nowych jest już więcej, te gorsze nie są jakoś wybitnie starsze wiekowo. Zleceniodawca wymaga zresztą tych nowych pojazdów. Jeździłem gorszym, który nigdy praktycznie mnie nie zawiódł. Potem te dobre samochody zniknęły. Zaczęły się problemy. Wypłaty: co do wypłat są w dwóch transzach i zawsze dostawałem je w miarę na czas. Niestety jak coś źle wykonasz, to potrącają Ci z wypłaty. Np. co mnie zastanawiało, że nie są w stanie pokryć szkód z ubezpieczenia auta by nie stracić zniżek, tylko każą zapłacić z własnej kieszeni, ale ratalnie. To wszystko zleceniodawca zabiera, nie Jar-Trans. I cały czas mi zabierali, i zabierać będą. Za urlop zabierają pieniądze. Właściwie za wszystko mogli by obciążyć. Co mnie zastanawiało i co tu zostało zauważone, że firma nie ma solidnej bazy, tylko klitkę. Jeszcze za mojej kadencji zmienili na porządne biuro. Ale co jednak najbardziej mnie zdziwiło to brak strony internetowej, oklejonej floty, czy choćby bazy z prawdziwego zdarzenia. Spedycja to nie są chyba typowi logistycy, a ludzie „z ulicy”. Zresztą chyba reklamy nie potrzebują bo mają umowy z wieloma podwykonawcami podpisane i tego się trzymają. Pokrywają oni większość twoich zakupów ciuchów, i bodaj oddają za paliwo, ale mają jakiś śmieszny przelicznik. Największym plusem tej firmy jest fakt, że nie dzwonią do ciebie i nie dręczą cię pytaniami czemu zasuwałeś ostro, czemu to zrobiłeś tak czy jakaś non-stop kontrola. Największym problemem był zleceniodawca, ale tylko do czasu. Jar-Trans jakoś pod tym względem zwyczajnie nie robił od siebie żadnych problemów. Wysyłali tylko sms-y od Dino w.s alarmów, pojemników, zwrotów. Potem już nie wysyłali, zwyczajnie to olali. Nie naciskają byś szybko odpisał, czy oddzwonił. Problem zaczyna się od momentu, gdy prosisz ich o pomoc, to jeden zwala na drugiego, albo dostajesz opiernicz, bo ze wszystkim zostajesz sam, by samemu to zrobić. Wszystko przez jednego pracownika który sam naprawiał ciężarówki i wszystko sobie wymieniał – oni myślą, że każdy taki jest. Dzwonisz do jednego spedytora, a on mówi że „nic nie wie”. Wieczne kłamstwa przez telefon. Co do zczytywania kart, to swego czasu pamiętam sms od głównego dyspozytora który zarządził cotygodniowy odczyt karty. Potem zabrali czytniki i tyle z tego. Nikt nie robił. Trasowanie: Jeżdżenia za wiele nie ma, czasem jeździsz cały tydzień, potem dadzą ci rezerwę, albo dyspozycje. Jednak brak grafika ogólnego, jest mocno uciążliwy. Nie da się zaplanować prywatnego życia wcale. Kiedyś robili po 600km, teraz średnio 200-300 i tylko w okolicy Jastrowia. Na początku spedytorka numer jeden da tobie test i sprawdzi cię na trudnych trasach. To wszystko było do czasu aż po 3 miesiącach zaczęli dawać najdłuższe trasy w cyklu 5/6 (5 nocek i 6 nocek z rzędu z jedną pauzą i sobotą) W ogłoszeniu nie było podane nawet, że firma mieści się w Poznaniu, a podali lokalizacje pracy jako Jastrowie. Dla nowego – mocno myląca sytuacja. Zresztą wiele informacji o tej firmę zwyczajnie nie ma w Internecie. Użytkownik Dino napisał tutaj o tankowaniu. Tak, to jest dziwna sprawa. Nie wyślesz esa, to automatycznie niby masz karę 100 zł. Oni by tylko karali i zabierali pieniądze. Ogólnie czy Jar-Trans jest godny polecenia? Sorry, ale na to pytanie musisz sobie sam odpowiedzieć drogi czytelniku. Sam musisz wybudować opinię. Dla niektórych kierowców funkcjonowanie tej firmy transportowanej wydawało się być oczywiste, że tak musi być – natomiast dla mnie nie, nie wiem może się nie znam? Chyba lepiej u nich na zlecenie jeździć. Tu chyba istnieje teoria, że jest praca i masz pracować – nie podoba ci się to się zwolnij.
W pełni mogę się podpisać pod tym , nawet dodam że po problemach z paliwem ta jazda z kontrolka paliwa prawie na dnie zbiornika jest tak męczące i te kontrole ITD bo konto na e-tola nie opłacone . Wypłata to już norma że nie 10-tego dodaj ze 4 dni a po 20-stym reszta ale znowu dodaj ze 4 dni. Komunikacji żadnej , lepiej nic nie dzwoń tylko radz sobie sam. Szkoda fajnie było.
Jak u was z wypłacaniem za dodatkowe trasy ? Za urlop liczą jakieś dziwne dniówki nie wspomnę o zaległych urlopach , i może ktoś mi podpowie jak otrzymać kartki od wypłat ?
Kartek żadnych nie ma, a za urlop nie rozliczają, a zwyczajnie zabierają pieniądze.
Jar-Trans ???? chyba (usunięte przez administratora). Nie polecam tej firmy. Omijajcie z daleka i jeśli usłyszycie te nazwę firmy to ogarniecie totalną porażkę życiową. Przede wszystkim nie słuchać tego gnoja Kacpra bo obiecuje 4700+300zl premii. A okazuje się że zarobisz 3500 i to walisz same nocki. Załadunki masz o 24,1:15,2:15,3:15.....Firma między innymi wykonuje usługi transportowe dla sieci marketów Dino. Jedziesz na Rzeszotary tam cie ładują i tu jest jedyny plus tej zjebanej roboty i jedziesz na sklepy. Czasami masz 4 zrzutki a czasami 5 zrzutek. Samochody jedynie się nadają na złom. Technicznie to szroty wyeksploatowane dojechane. Ci co pracują w tej firmie i rozwożą dla Dino to pracują za frytki i keczap. Firma się znajduje gdzieś w Poznaniu i to na dodatek biuro jest w mieszkalnym bloku ???? Typowy (usunięte przez administratora). Co miesiąc trzeba się upominać o wypłatę i co miesiąc cie oskubia z niej...
Nie, nie jest już w bloku (usunięte przez administratora) Teraz się na farby przenieśli, jest duży parking że można ich zestawem zaparkować. Także ten blok jest nie aktualny.
Tak dodam jeszcze. Oskubanie z wypłaty to wynika z tego, że zleceniodawca może zabierać za błędnie wykonaną pracę. Niestety, to jest chamstwo, ale takie są realia.
Muszę stanąć w obronie.... Biuro w mieszkalnym bloku.... no i co? jaki w tym problem bo nie rozumiem? kto ma z tym problem? Firma znajduje się w Poznaniu i dokładny adres wszyscy znają, więc tekst :"Firma się znajduje gdzieś w Poznaniu i to na dodatek biuro jest w mieszkalnym bloku ", jest totalnie bezsensu...... Po pierwsze to gdzie firma ma swoją siedzibę, to nie jest nikogo sprawa. Firma nie ukrywa swojego adresu, jak ktoś się przyjmuje do pracy to nie ma informacji, że ma sobie sam szukać biura, tylko dostaje dokładny adres. Nie widzę w tym problemu, ale jak ktoś chce mieć problem to zawsze go znajdzie... Aktualnie firma jest przeniesiona na ul. Obornicką, pracownicy byli informowani o dokładnym adresie. Każdy kierowca dostaje info jak praca wygląda, są różne sytuacje, i godziny wyjazdu mogą być różne, nikt nie mówi, że kierowca będzie jeździł zawsze od 22. A zmiany godzin nie wynikają z widzi mi się dyspozytorów, tylko zmian jakie wprowadzają sklepy, dla których jeździ Jartrans........
Proszę trochę pomyśleć o tym co się pisze. Tak, blok wyznacza opinie o tym, jak wygląda firma. Powinno być porządne biuro, Pan nie ma o tym pojęcia. Warunki mieli tragiczne. Tak, to jest ważne gdzie ona ma siedzibę, wszystko jest rejestrowane, monitorowane. Adres nie jest podany przy ogłoszeniu, ani nie jest nazwę nazwa firmy podana, tylko nie za przyjemne zdjęcie „lamy” na profilowym. To jest firma transportowa, czy zwierzyniec? Opis pracy jest do kitu, mało konkretów tylko bzdury. Zawsze znajdą się obrońcy – wiadomo. Trzeba konstruktywnej krytyki. Oni boją się widać tych negatywnych opinii. Radzę pomyśleć.
I dla tego szukam nowej roboty . Kłamią, kasy na czas nie ma . Nie taka była umowa , nawet paliwa nie ma, współczucia dla tego kierowcy co zatankuje za swoje bo kasy można nie odzyskać.
Jest 12.04, a pieniedzy na koncie brak. Wypłata w tej firmie nigdy nie jest na czas. Przestrzegam was, chyba, ze chcecie nabawic sie nerwicy!!!! Anka nigdy nie odbiera telefonu, zreszta jak prawie kazdy w tej firmie.
A jak już udaje się skontaktować to co wtedy? Jakie ewentualne wyjaśnienie wobec wspomnianych opóźnień? Ciekawa jestem z czego wynikają. Chodzi o płynność finansową czy osoba za to odpowiedzialna czasami się opóźnia z tematem? Firma budżetowo jak stoi? Inwestowali w cokolwiek w ostatnim czasie?
Nie udaje sie skontaktować, po prostu po czasie wysyłają wyplaty. Czasami wyślą spedytorzy informacje na forum, ze to bank zablokowal przelewy ????????????
CO? Spedytorzy nic nie wysyłają, bo sami nie dostają pieniędzy. Tak nie ma ich od świąt! Święta bez należnej wypłaty. Kolejny dzień tygodnia mija, a tu hajsu nie ma! A szef tylko proponuje, że może przelać komuś jakąś wartość, jeżeli pilnie potrzebuje. To są jaja!
Ta firma to jedna wielka porażka . Nikt się nie przejmuje ze ktoś ma zobowiązania rodziny i wogole to jakiś żart a nie firma !!!!!!!!
Jest 13.04 wypłaty nadal nie ma i ciagle kłamią ze wyszly juz przelewy tydzien temu….
Generalnie, wiadomo że wszyscy tego nie zrobią bo są najzwyklejszymo (usunięte przez administratora), możemy złożyć pismo o opoznienie. Od 7 kwietnia za każdy dzień 5zl. Mało? Tak, ale jeszcze zrobiłaby tak większość to będzie kilka tysięcy na pewno
w maju także była jakaś obsuwa? nikt już chyba nawet o tym nie wspominał. piszesz o znikających pieniądzach ale wszystko ostatecznie jest regulowane? nie zauważyłam też aktualnych ogłoszeń w sieci, mimo wszystko każdy dalej normalnie pracuje? jest dalsza perspektywa i dlatego?
(usunięte przez administratora)
dosłownie czy w przenośni? jaka konkretnie praca się odbywa w firmie? gdyby te auta faktycznie stały to jest jakakolwiek alternatywny sposób, żeby wyjść z tego typu problemów? co z biurem w tej sytuacji, czym zajmują się tamtejsi pracownicy?
Czy oni już jezdza tylko od niedzieli do soboty? Nie ma systemow??
My jeździliśmy 3 kierowców na 1 auto, weekend w domu i co 3 tydzień wolne tak że auto cały czas latało w podwójnej, stała kasa.
Nie polecam firmy JAR-TRANS. Na umowie najniższa krajowa, wypłata na 2 raty (nigdy nie na czas).
Jar-Trans, inaczej czytaj (usunięte przez administratora) Nie polecam tej firmy, pieniądze nigdy nie na czas. Na umowie najniższa krajowa, wypłata na 2 raty. Księgowa nigdy nie odbiera telefonu + (usunięte przez administratora) pracowników na pieniądze (obciąża za "zniszczony towar"). Spedytor Piotrek odklejony od rzeczywistości. Nie POLECAM
Co się dzieje w firmie może tu ktoś będzie miał odwagę napisać????Nie ma wypłaty brak pieniędzy na paliwo , nikt nie odbiera telefonów zresztą to jest akurat żadna nowość, chodzą plotki ,a może ktoś odpowie CZY CZAS SZUKAC GDZIES INDZIEJ PRACY mamy rodziny opłaty nie poczekają bank nie poczeka życie też kosztuje a całe biuro ucieka jak.....dlaczego nie potrafią poinformować że firma może ma jakieś kłopoty i że pieniądze będą później, albo że mamy szukać czegoś bo dzieje się źle wiemy jakie są czasy, wiemy że każdego mogą dopasc kłopoty finansowe ale należy się nam SZCZEROŚĆ czy to tak dużo??? a może trzeba jechać w jeden dzień wszyscy pracownicy do biura tylko nie informując o tym nikogo z biura,by nie pocałować klamki dajcie znać jak ktoś coś wie.
Dokładnie masz rację, ale jak wszyscy staniemy to można już szukać nowej pracy bo 2 auta i 2 kierowców na Lidlu jak nie wyjadą to papa z kontraktem . Firma na pewno ma kłopoty finansowe 4 dni opóźnienia z wypłatą da się przeżyć ale wystarczy napisać , poprosić o wyrozumiałość, może przeprosić każdy może zrozumie a inny ucieknie szukają pracy . Na rynku jak widać jest mniejszy popyt na wszelakie produkty mawet na Lidlu okrojona wysyłka mniej aut potrzebują. Tylko co to za szef co nie rozmawia z pracownikami ???
czyli w zasadzie znana jest pracownikom przyczyna tych problemów finansowych czy dalej się po prostu domyślają? jaką perspektywę na kolejne miesiące może tworzyć tego typu sytuacja? co przyszli kandydaci powinni wziąć w tym przypadku pod uwagę przed złożeniem cv? ogólnie to będzie szansa na przyjęcia czy wręcz przeciwnie się to zapowiada?
(usunięte przez administratora) Trans pełną gębą, nie wypłaca pensji na czas, nie działają karty paliwowe, nie działają boxy do poboru opłat, nic w tej firmie nie działa, dodzwonić się nie można, wiecznie wymyślanie kolejnych bajek. Nie jest dobrze
Mam pytanie czy firma szuka osób do pracy? Spotkała mnie przykra niespodzianka i poprzednia firma nie przetrwała próby czasu, a przede wszystkim Covida :( Jestem zainteresowany umówieniem się na rozmowę kwalifikacyjną, proszę o jakieś namiary
Nie wiem jak z innymi robotami ale od pół roku jest spoko robota na Lidlu , trochę szarpaniny z paletami, trochę z szefami .
W jakim kontekście miałoby być trochę tej “szarpaniny z szefami”, o której piszesz? Jakieś konkretne predyspozycje należy mieć, żeby przetrwać? jakim osobom byś polecił pracę?
Daj se luz z tą firmą zero urlopu rozpisują jak chcą nie wypłaca wypłaty na czas biuro nie odbiera telefonów (usunięte przez administratora) Trans
zero urlopu czy w końcu inaczej rozpiszą? z czego wynika ten brak elastyczności jeśli już? za mało "rąk" do pracy? ilu docelowo powinni u siebie zatrudniać, żeby plany szły płynnie?
Witam wszystkich kierowców. Napiszcie jak wam się pracuje pod spedycja Lidla ? Kałuszyn ciągle robi problemy dla kierowców i daje najgorszą robotę. Pozdrawiam
Nie polecam!!!! (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) Jak się zwolnisz to nie wypłaca. A co chwilę ci coś z wypłaty brakuje. Omijać szerokim łukiem.
Czego nie wypłaca? Pensji czy premii? Ty odszedłeś z pracy i nie dostałeś zaległych pieniędzy? Czy tak potraktował innych pracowników?
Nie wypłaca drugie transzy. Za oponę czy akumulatory ty musisz płacić. Typowy (usunięte przez administratora) a nie wspomnę o lesnag który nie płaci. Jakieś zajęcia koronicze nie płaci na czas. Typowy Poznaniak. Złotowa!!!
Premie to ci jeszcze by zabrał jak by mógł. Szkoda gadać. Kiedyś się doigra jak wpadnie ktoś na tą śmieszna firmę w Poznaniu i zrobi porządek to będzie wtedy miel problemy..
"Jakby mógł” czyli teoretycznie nie może? kiedyś widziałam jak pisali o premii w wysokości 3 stówek, a teraz od tego roku to ile by wyniosła, z 5 może? trudno sobie na taką zapracować? jakim konkretnie sposobem?
Dzień dobry! Piszecie ze firma zmienila adres, gdzie te,, farby,,?
Firma jak najbardziej na minus uciekać z tamtad nie wypłacają na czas (usunięte przez administratora) na wypłatach i rozliczają jak chcą według najniższej krajowej na święta nic nie daje a biuro nie odbiera telefonów dyspozycja do (usunięte przez administratora) siedzisz w niedzielę w domku a tu za 2 godziny wiadomość że praca i trzeba jechać zero przygotowania z ich strony
Potwierdzam temat. Brak jakiegokolwiek grafiku. Jak wyżej - masz dyspozycję, nagle dzwoni bo auto się popsuło i trzeba jechać, bałagan w planowaniu, brak pomocy - ciągłe olewanie czasu pracy itp. Nie polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Agnieszka Rost Jar-Trans?
Zobacz opinie na temat firmy Agnieszka Rost Jar-Trans tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Agnieszka Rost Jar-Trans?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 3 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!