Klub Podróżników Soliści

2.9 Dodaj merytoryczną opinię

NIP: 5492439855 REGON: 123243003 KRS: 0000525708

Adres: ul. Gen. Romualda Traugutta 125, lok. 4, 54-019 Wrocław

Opinie o Klub Podróżników Soliści

Alica
Inne

Najsłabsze ogniwo to dziewczyny z Biura Obsługi. Trudno się dogadać - właściwie nic nie mogą. Wyprawa na której byłam fantastyczna ale koszty ogromne. Szalę goryczy przelało kwaterowanie do pokoi według peselu. Polecam One fun.

Mata Hari
Inne

Cześć, byłam uczestniczką wyprawy sylwestrowej 22/23 Jordania. Pierwszy minus koszty dodatkowe, nie chodzi tu o atrakcje, ale np dopłata 1000 zł do pokoju dwuosobowego. Na miejscu okazało się, że osoby które nie doplaciły i tak były zakwaterowane w pokojach 2-osobowych. Drugi minus domki na pustyni, tzn bubble tent, czyli przeszklone kule zapewniające widok na gwiazdy( 200 zł za osobę), na miejscu okazały się murowanymi lepiankami, z przeszkleniem w ścianie wielkości zwykłego okna, a przeszklony sufit przykryty był folią i jutową płachtą. Ostatecznie organizator w odpowiedzi na liczne skargi zgodził się zwrócić za to pieniądze. Wolałabym nie dostać zwrotu ale mieć jednak obiecany widok. Trudno. Trzeci i największy minus to tragiczna muzyka podczas imprezy sylwestrowej, DJ zabrany z Polski grał tylko funk, do którego nie dało się tańczyć. Zostało to zgłoszone do głównego lidera, Marcina, który generalnie nas wyśmiał, mówiąc, że przecież wszyscy się dobrze bawią (a najlepiej to bawił się on, podskakując na parkiecie jak pasikonik) Na parkiecie było może z 30 osób ze 180. Na sam koniec usłyszałam, że albo się bawię, albo nie, to mój wybór. Szkoda tylko, że ten sylwester się odbywał na pustyni, pośrodku niczego, więc nie bardzo wyobrażam sobie jaki inny wybór mogłabym mieć. Tak jednak klientów się nie powinno traktować, tym bardziej, że to była opinia całej grupy a nie tylko jednej osoby, której nie podszedł rodzaj muzyki. Jeżeli chodzi o sam wyjazd, zwiedzanie, pozostałą organizację, atrakcje, lideraitp to większych zastrzeżeń nie mam.

Lucyna
Inne

Wszystko zależy od lidera. Byłam z Solistami na 2 wyprawach ( Islandia Clasic i Azory ). Na pierwszej Lider( ka) super, co rekompensowało niedogodności "solistowego" domku,na drugiej zakwaterowanie super, a Liderka b. słaba . Obie wyprawy z interesującym programem, który można spokojnie zrealizować w ekipie 4 osobowej , wynajmując auto, a wyjdzie duuużo taniej. Teraz to wiem :)

Kamila
Inne
@Lucyna

Aha, no tak niestety zależy jak człowiek trafi. Czyli co, generalnie ani nie polecasz ani nie odradzasz? Ogólnie to dałaś im jakiś feedback odnośnie swoich wrażeń i ewentualnych uwag?

Elka
Inne
@Kamila

Geralnie cały ten klub to ulep niewydarzonych influenserów dlatego pełno w tym pozerstwa. Cenowo nie kalkuluje się kompletnie, ale może w koszty wliczony jest kurs instagramowania. Całościowo, lepiej samemu sobie coś ogarnąć lub skorzystać z biura podróży.

1
Elka
Inne
@Kamila

Generalnie cały ten klub to ulep niewydarzonych influenserów, dlatego sporo w tym wszystkim pozerstwa. Kompletnie to się nie kalkuluje bo chyba w cenę wliczony jest kurs instagramowania. Całościowo lepiej ogarnąć sobie coś samemu lub skorzystać z biura podróży.

Lucyna
Pracownik
@Kamila

Oczywiście. Po wyjeździe jest ankieta i piszesz, swoją opinię. Nie wiem jaki wpływ ma ta opinia na funkcjonowanie firmy, ale mam nadzieję, że przy spójnych opiniach wyciągają wnioski.... Ja opisałam wszystko

Kamila
Inne
@Lucyna

Z nudów ankiet by pewnie nie robili, bo to czas zabiera. Chyba jedynym sposobem, żeby to sprawdzić to się pojechać ponownie po jakimś czasie?

Agnieszka
Inne
@Elka

Wyjazd z Solistami to wycieczka jak z każdym innym biurem (Itaka itd.) tylko, że w gorszych warunkach, z ukrytymi kosztami, niedoświadczonymi liderami i wywindowanym cenami nieadekwatnymi do całości wyjazdu.

1
M
Inne

Dwukrotnie korzystałam z usług tego klubu podróżników i odradzam wszystkim, którzy nie chcą żałować: wydanych ponad zakładany limit pieniędzy, bo cały czas będą dodatkowe koszty, czasu spędzonego z niekompetentnymi liderami i żenujących warunków lokalowych, wbitym spania w jednym łóżku z obca osoba.

Agata
Inne
@M

Nie była podpisywana żadna umowa, która jednak określała dokładnie warunki wyjazdu? Może warto przejrzeć jakieś dokumenty i próbować jakoś odzyskać te dodatkowo wydane pieniądze?

Agnieszka
Inne
@M

Dla Wszystkich odważnych jadących po przeczytaniu opinii polecam dodatkowo bardzo uważne przeczytanie opisów wycieczki i zapytanie ile każda z tych atrakcji kosztuje, ponieważ jak się okazuje na miejscu wszystko co mieliście zobaczyć jest dodatkowo płatne i to nie mało.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Jeżeli byłeś na rozmowie kwalifikacyjnej w firmie Klub Podróżników Soliści, to podziel się z nami swoimi wrażeniami. W jakiej atmosferze odbyło się spotkanie? Jak oceniasz merytoryczne oraz techniczne aspekty rekrutacji?
Mery
 Pytanie

Hej, Czy był ktoś na Kostaryce? Jak się podobało? tutaj jest tyle negatywnych wpisów, aż szok. Wiem, że niektórzy jakby spodziewali się więcej, lepszych warunków itp. Proszę, dajie znać.

5

Pracodawca

@Mery

Cześć Mery! Jeśli jesteś zainteresowana wyjazdem do Kostaryki i Nikaragui, odezwij się do nas na adres klub@solisci.pl , a podeślemy Ci plan wyjazdu :) Po opinie na temat wyjazdu możesz zgłosić się do naszych uczestników, którzy brali udział w tej wyprawie, a najwięcej z nich znajdziesz na naszej grupie wyjazdowej na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/solisci/ Pozdrawiam Kasia

Moderntraveler
Inne
@Mery

Nie chodzi tylko o warunki, ale także o organizację. A co do miejsc do spania, brud, zimno, karaluchy, opinie na Google o hotelach w których nas rozlokowane nigdy nie przekroczyły 3.0, wszystko jak najtańszym kosztem.

Zu
Inne
 Pytanie

Świetny marketing i bardzo sprytna narracja, a także dobry prawnik - z tego słyną Soliści. Wyprawy przygotowane na kolanie, niedokładnie, po taniości, na zasadzie że jakoś to będzie i faktycznie, często się udaje. Liderzy z łapanki (nie twierdzę, że wszyscy), nieznający kraju, nieznający zagrożeń. Chaos organizacyjny, zostawienie uczestników bez noclegów, bez sensownego transportu i w rezultacie zrzucanie wszystko na pośrednika oraz fakt, ze jak jedziesz to podpisujesz pismo, że zgadzasz sie na to, że jedziesz z organizatorem ale jednak... sam, na własne ryzyko. To po cholerę taki organizator? Po wyprawie, która skończyła się zbiorową reklamacją ani przepraszam, ani nic. (usunięte przez administratora)

2
Moderntraveler
Inne
@Zu

Liderzy, którzy są po raz pierwszy w miejscach wycieczki, niejednokrotnie w samym kraju… nie potrafią odpowiedzieć na żadne pytania organizacyjne w trakcie, bo wszystko się zobaczy… jeżeli ktoś szuka wycieczki zorganizowanej żeby czuć się bezpiecznie w kwestii planu i otoczenia to zdecydowanie nie jest to miejsce dla niego.

Nick
Inne
 Pytanie

Pomysł super, ale poszli niestety w kasę i tylko na tym im zależy, duża szkoda. Nie ma to już nic wspólnego z pierwotnym klubem podróżników, a jest zwykłym biurem podróży, tylko takim co to nie ponosi żadnych kosztów, ani odpowiedzialności za uczestników. Reklamy wyskakują wszędzie a opinie nieprzychylne są zewsząd usuwane. Marketing i kasa. Wabią na ceny, ale jest multum ukrytych kosztów i ostatecznie płaci się jak wszędzie indziej. Bilet nie dość że miałem z odległego mi miasta to jeszcze w cenie dwa razy takiej jak sam był kupił. Grupa była zebrana już 2 miesiące przed wylotem, nie można było wtedy kupić tańszych biletów, tylko czekali na sam koniec i na Islandię gdzie spokojnie bez spiny można kupić bilet za 500 zł, kupili na tydzień przed za ponad 1000! Ale co im zależy, i tak ludzie zapłacą prawda? Co im zależy i tak chętni się znajdą. No właśnie powinno zależeć, ale co ja tam wiem. Islandia, niby 8dni a tak naprawdę 6, 1 dzień 2h na lotnisku bo ludzie wymieniają kasę, bo czekamy na samochody, potem okazuje się że samochody niesprawne i trzeba jechać do mechanika, jadą wszyscy i czekamy, przez co sklep nam zamknęli. Zero organizacji, można było się podzielić, pojechać na tury do sklepu, ale nie, lider wie lepiej, co ja tam wiem, żryjcie gruz tego dnia. Ostatni dzień uczestnicy sprzątają cały dom! (wycieczka za 9 tys tak btw (tyle mnie wyszła) a potem jak nie idziesz na Blue Lagoon to jedziesz po raz 3 do Reykjaviku, żeby posiedzieć w knajpie, potem mycie samochodów, znowu mechanik, no dzień totalnie stracony. (usunięte przez administratora) Sen 5h max, prysznice 2 sztuki na 26 osób, jeden czajnik, jedna kuchenka itd, albo jesz albo śpisz, walka o pralkę i suszarkę, chcesz prać to nie śpisz. Pogoda na Islandii wiadomo jaka jest, jak przemokniesz raz to nie masz co ubrać, nie ma gdzie wysuszyć butów, ciuchów itd, bagaż tylko podręczny plecak, no chyba że sobie zabulisz dodatkową kasę. (usunięte przez administratora)

1
Moderntraveler
Inne
@Nick

Pomysł fajny i wydaje się rzeczywisty po pięknych zdjęciach z instagrama, lecz niestety rzeczywistość ma się nijak do tego co opisują w ofercie. Jeżeli już ktoś się zdecyduje to chociaż kupcie sami bilety - inaczej zapłacicie za nie co najmniej dwukrotnie więcej.

An
Inne
 Pytanie

Chciałabym ostrzec inne osoby, bo Soliści mają doskonałą reklamę, piękną stronę i bardzo sprytnie kasują wszelkie negatywne uwagi z internetu - a ich wyjazdy zupełnie nie są warte swojej ceny - obiecują "przygodę", która w ich wydaniu polega na zaoszczędzeniu gdzie się da. Potwierdzam negatywne opinie na tej stronie. My byliśmy z solistami w Gruzji 2021. Na obrazkach wszystko pięknie - w rzeczywistości - pomieszanie z poplątaniem. Do tej pory sporą część świata zwiedziliśmy z mężem samodzielnie, tym razem stwierdziliśmy, że spróbujemy pojechać z kimś - reklama że to 50 któraś ich wyprawa do Gruzji zachęciła - pomyslałam sobie "raz byłam w Japonii samodzielnie, jakbym miała jechać drugi raz o ileż lepiej bym to zrobiła - a 50 w to samo miejsce - to już w ogóle! - smaczki, ciekawostki, ukryte fajne bary w Kioto - chce taka Gruzję!" Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że nasza "liderka' będzie w Gruzji po raz pierwszy (zupełnie jak ja) i nie zna ani słowa po rosyjsku. Organizacja była absolutną porażką, całość wyjazdu polegała na odhaczeniu miejsc z przewodnika, bez ładu i składu, 80% czasu to było telepanie się w tą i z powrotem rozpadającym się (dosłownie auto się psuło) busem, bez klimatyzacji, bez zagłówków - jeden dzień można przeżyć, drugi też, ale moment w którym zauważasz, że w zasadzie jedyne co robisz to siedzisz w busie, a na zwiedzenie Tbilisi (podczas dwutygodniowego wyjazdu) będziesz miała jakieś (usunięte przez administratora) Nie było żadnej wartości dodanej ze strony Solistów do tej wycieczki - żadnych ciekawych miejsc, które odkrywasz gdy jesteś któryś raz w tym samym kraju, żadnych lokalnych ciekawostek - wszystko z przewodnika - liderka sama nie wiedziała co robimy i kiedy, podjeżdżaliśmy pod atrakcje, które już np. były zamknięte (po tym jak cały dzień zmarnowaliśmy na siedzenie w busie). W pewnym momencie zaczęliśmy z mężem zwiedzać na własną rękę, bo to było totalnie bez sensu. Forma wycieczki za nic nie dawała możliwości poznania kraju, kultury, wczucia się w klimat, odetchnięcia górami, zgubienia się w uliczkach i odkrycia fascynujących miejsc - w zamian liderka odhaczała kolejne punkty z przewodnika na czas. Powrót do kraju odbywał się bez liderki, ona została na miejscu, grupa wracała sama - dla nas to akurat nie był problem, bo podróżujemy dużo, ale wyobrażam sobie, że część osób po to wybrała wycieczkę zorganizowaną, bo np. boją się sami podróżować. Jaki był więc czynnik dodany z tego, że wyjazd był zorganizowany? Żaden! Dodać trzeba, że wyjazd nie należał do tanich, za taką kwotę spokojnie mogliśmy zorganizować samodzielnie wyjazd dużo lepiej - cóż dla nas nauczka na przyszłość, żeby jednak zostać przy samodzielnym podróżowaniu, a mam nadzieję, że będzie to kolejne ostrzeżenie dla innych.

Pawel
Inne
@An

Miałem wręcz identyczne spostrzeżenia

Moderntraveler
Inne
@An

Dokładnie takie same uwagi, cena kosmiczna wobec zastanego „standardu” i wycieczek za które trzeba dodatkowo dopłacać bez wcześniejszego informowania o tym.

Uczestnik
Inne
 Pytanie

Zdecydowanie odradzam. Byłem z nimi w Gruzji. Jak na zastany standard, cena jest z 2 razy zbyt wysoka. Do tego opłaty dodatkowe i niezgodność wyjazdu z ofertą. Doświadczenie ratuje lider, ekipa i miejsce docelowe, ale od Solistów radzę trzymać się z daleka. 1) Oferta na stronie podkoloryzowana do granic możliwości - niezgodna z tym, co faktycznie miało miejsce. Miał być nocleg na stepie - nie było (był lunchyk). Miało być zwiedzanie winnic - nie było (była opcjonalna fabryka wina, ale sobie darowaliśmy). Klasztor z widokiem na Azerjbejdżan? Hm, Gruzini z Azerami mają tam od paru lat konflikt i nie wpuszczą na górkę, skąd możesz mieć widok na Azerjbejdżan, ale Soliści to oczywiści pomijają. 2) Plan wyjazdu dostajesz na maila w momencie, kiedy wycofanie się wiązałoby się z utratą 90% płatności (zgodnie z umową). Plan wyjazdu nie jest zgodny z ofertą ze strony 3) Bus w Gruzji to gruz bez klimy. Za te pieniądza i na to, jak oni tam jeżdżą, NIE POLECAM. Biuro mówi, że zawsze tak jeżdżą i nikt dotąd nie marudzi (no, na pewno). Tymczasem my najpierw się topIliśmy w 40 stopniach, a przy ulewie byłem pod wrażeniem jazdy z zaparowaną przednią szybą (w kraju, gdzie wyprzedzanie na trzeciego, na zakręcie, przed wzniesieniem, z krowami na poboczu to norma) 4) Noclegi ok, ale nie za tę cenę. Dodatkowe opłaty na każdym kroku. Np. kolacja 25 lari (40 zł). Np. w jednym miejscu mieliśmy pokryty nocleg i śniadanie. Kolacja dodatkowo 25 lari. Tymczasem na stronie obiektu: nocleg + kolacja + śniadanie 60 lari. Soliści okłamują i wyciągają pieniądze na takich opłatach. 5) Opłaty dodatkowe za transport, mimo, że oferta na stronie wyraźnie mówiłą, że WSZELKIE dojazdy są zawarte w cenie wyjazdu. Najpierw transport na trekking ("noooo, możemy tam dojść, ale to nudny kawałek i i tak wszyscy jesteśmy zmęczeni po wczorajszej, całodziennej podróży...") - 50 lari. I tak jeszcze kilka razy w ciągu wyjazdu 6) Opłaty dodatkowe do atrakcji dodatkowych. Np. rafting za ok 120 zł - zgadza się. Ale nikt nie wspominał o dodatkowej opłacie za transport na rafting. 7) Biuro ma Cię w nosie i samo nie wie, co robi. Poszło info, że bonusowo będzie pokryty bagaż rejestrowy w drogę powrotną dla wszystkich. Biuro mówi, że nieprawda i skąd takie info. Na koniec okazuje się, że 3 osoby wygrały solistoloka i dostały gratis bagaż rejestrowy... Nie wiadomo po co to komu, bo przecież po nową walizkę nie pobiegną... 8) Kreatywne podejście do standardów turystyki - spanko w pokoju z kierowcą? Jasne, czemu nie. W końcu wcale nie chodzi o to, że ma być wypoczęty i gotowy z rana do drogi, podczas gdy Ty masz prawo wrócić w środku nocy do pokoju i zrobić hałas. Ogółem: janusze biznesu w turystyce. Dodatkowo wkręcają, że to taki klub podróżników i wszyscy to takie dobre ziomki. Tymczasem wyciągają z Ciebie pieniądze, jak tylko się da. Na plus: kameralna grupa, ekipa i lider, który ratuje wyjazd. NIE POLECAM.

Gruzja
Inne
@Uczestnik

Bo tam byłam

MIK
Inne
@Uczestnik

Bo jest obfita w tresc

Hhhh
Inne
@Uczestnik

Zgadzam się z tą opinią i również nikomu nie polecam tego biura. Byłam z Solistami na Hawajach, cena wycieczki bardzo wysoka, można było w tej cenie pojechać z innego biura i spać w w normalnych warunkach, ale o tym jakie będą warunki dowiedzieliśmy się dopiero tydzień przed wyjazdem i to nie z biura, tylko od liderki. Spaliśmy na campingach, ale nie prywatnych, tylko w parkach stanowych, nigdzie na tych polach nie ma prądu ani ciepłej wody, warunki bardzo kiepskie. Nasza wycieczka polegała głównie na noszeniu bagaży, bo wszędzie na tych polach były znaki, że jest niebezpiecznie i nie można niczego zostawiać. Okazało się, że campingi w parkach stanowych są darmowe dla Hawajczyków, a Soliści płacili za nas 3 dolary. Czasami były takie warunki, że niektórzy woleli spać w aucie. Nie byliśmy w stanie policzyć za co płaciliśmy taką sumę za wycieczkę, (usunięte przez administratora) nas na bardzo dużą kwotę. Organizacja zwiedzania bardzo słaba.

Moderntraveler
Inne
@Uczestnik

Zgadzam się, doświadczyliśmy tego samego na innej wycieczce, tylko niestety lider nie ratował sytuacji wręcz przeciwnie.

A.
Były pracownik
 Pytanie

Stanowczo odradzam praktyki w Solistach. To właśnie tutaj po raz pierwszy doświadczyłam mobbingu i to ze strony szefa Solistów - Łukasza Nowaka, który był zaangażowany w mój projekt. Stażyska, która dostała innego opiekuna, była zachwycona z praktyk, więc wszystko rozchodzi się tutaj o jedną osobę. Natomiast jaki zarząd, taka cała firma, a Łukasz Nowak to człowiek chaotyczny, toksyczny, impulsywny i bipolarny. Z pracy zapamiętałam tylko stres, nierealne deadliny, wyciskanie z mojego stażu jak z mokrej szmatki za marne 1000 zł, uszczypliwe uwagi (również personalne), sporo krytyki (ale w żaden sposób niekonstruktywnej) i atmosferę tak gęstą, że można ją było ciąć nożem. Dodam, że miałam wtedy jakieś 22 lata, mnóstwo zaangażowania i poświęcenia, które zostało w chamski sposób wykorzystane. To, że piszę to po kilku latach, też wiele mówi o tym, jak głęboko we mnie została trauma po Solistach. Po kilka latach wiem już, jak wygląda dobry pracodawca i godne warunki pracy - praca w Solistach zdecydowanie nie mieści się w tych kategoriach. A sama firma? Od wewnątrz sypie się jak domek z kart i ze wszystkich sił walczy o zachowanie dobrego wizerunku na zewnątrz. Pamiętam same skargi, odwołane wyjazdy, braki budżetowe i milion nietrafionych pomysłów. Trzymajcie się od nich z daleka.

Anonim
Były pracownik
@A.

w 100 % się zgadzam z tą opinią. Jestem byłem pracownikiem Solistów. Nie wytrzymałam tam zbyt długo. Także doświadczyłam (usunięte przez administratora)ze strony Łukasza i sporo "wycieczek personalnych" co do mojej osoby. Pracowałam na zlecenie, a praca wyglądało jak typowa praca na etat (stałe godziny, wyznaczone miejsce pracy). Nic tylko wezwać im tam inspekcję z PIPu.

Kasia
Kandydat
 Pytanie
@Anonim

Ile proponowali godzinowo? Praca stacjonarna?

AM
Były pracownik

W tym roku, miałem okazję odbyć praktyki studenckie u Solistów i jestem bardzo zadowolony z ich przebiegu. Ekipa przyjęła mnie bardzo życzliwie, poświęcała mi sporo uwagi i dawała zadania, dzięki którym mogłem pomóc i nauczyć się wielu rzeczy z zakresu pracy w turystyce. Ponadto, moje zadania były zróżnicowane i obejmowały prace różnych działów, dzięki czemu nabyta wiedza jest tez wszechstronna. Serdecznie polecam praktyki w tym miejscu :)

Justyna
Inne
@AM

No to mega, że tak się rozwinąłeś! Masz jakieś szanse na zatrudnienie tam czy raczej studentów do pracy nie przyjmują?

A.
Były pracownik
@Justyna

Raczej wycisną z Ciebie do oporu, ale na pracę nie masz, co liczyć, no chyba, że chcesz pracować za najniższą krajową ;) Wiem to, bo jestem ich byłą praktykantką i widziałam, jak to wygląda od wewnątrz. Firma robi dobre pozory, ale wewnątrz są biedni jak mysz, dlatego non stop poszukują praktykantów, żeby pod pozorem "nauki" i "zdobywania doświadczenia" zyskać sobie tanią siłę roboczą, zamiast zatrudnić pracownika do marketingu.

Dawid
Inne
@A.

Czyli bez perspektyw na lepszy zarobek. Ile teraz płacili za staż? Bo ktoś wcześniej pisał że 1000 zł. Mam nadzieje że teraz stawki były wyższe?

Kasia
Kandydat
 Pytanie
@AM

Podbijam, ile płacili za staż i jaki wymiar godzin?

Pytanie
 Pytanie

Jaki jest styl zarządzania w Klub Podróżników Soliści?

Anonim
Były pracownik
@Pytanie

Żaden... Praca w Solistach to jeden wielki chaos.

Józek
Pracownik

Z klubem podróżników Soliści spotkałem się w 2019 roku jako uczestnik, wyjazd był dobrze zorganizowany, klimat i ekipa znakomita. W 2019 roku zdecydowałem się na przejście szkolenia liderskiego, w którym wypracowywane kompetencje pokrywały się z tymi, jakich potrzebowałem przy innych moich działaniach. Od tego czasu pracuje z klubem jako lider wypraw. Praca jest bardzo rozwojowa, z super ludźmi. Ciągłe doskonalenie modelów pracy, poprawa standardów jakości, szkolenia, ustalanie indywidualnych ścieżek rozwoju to elementy, które powodują zadowolenie i chęć dalszej współpracy.

Anonim
Były pracownik
 Pytanie
@Józek

"Praca jest bardzo rozwojowa, z super ludźmi. Ciągłe doskonalenie modelów pracy, poprawa standardów jakości, szkolenia, ustalanie indywidualnych ścieżek rozwoju to elementy, które powodują zadowolenie i chęć dalszej współpracy." Mam wrażenie, że nie piszesz o pracy w Solistach, albo skopiowałeś ten test prostu z internetu. Proszę Cię, jakie "ustalanie indywidualnych ścieżek rozwoju"? Do Łukasza (prezesa tego stowarzyszenia) to można jedynie (usunięte przez administratora)doświadczyć.

Ola
Pracownik

Ponad rok pracuję w Solistach w Dziale Rezerwacji. Zadania są różnorodne i ciekawe. Ekip w biurze jest bardzo pozytywna oraz wspierająca. Firma oferuje wiele benefitów: multisport, luxmed, szkolenie na lidera wypraw czy zjazdy szkoleniowe. W tym roku skończyłam kurs i jadę na wyjazd w roli lidera. Idealne miejsce dla osób z pasją, kochających podróże i chcących się rozwijać

Anonim
Były pracownik
@Ola

A ja zdecydowanie odradzam pracy w Solistach. Jest to jeden wielki chaos. Gaszenie pożarów jeden za drugim. Ciągłe odbieranie telefonów od niezadowolonych klientów (co mnie całkowicie nie dziwi). Kupowanie biletów lotniczych na ostatni moment, za o wiele wyższe kwoty niż w ofercie, przez co klienci musieli ponosić dodatkowe koszty.

Pytanie
 Pytanie

Czy jest możliwość pracy w Klub Podróżników Soliści na część etatu?

Anonim
Były pracownik
@Pytanie

Nie polecam pracy w Solistach. To organizacyjny chaos...

kinga
Inne

Wlasnie wrocilam z wycieczki do Meksyku z Solistami i mam mocno mieszane uczucia. Solisci w wiekszosci przypadkow bronia sie roznorodnym i ciekawym programem wycieczki ale jak zwykle organizacja i zakwaterowanie na bardzo slabym poziomie. Wiekszosc hoteli to hostele o niskim standardzie i czesto w bardzo zlych dzielnicach. Pierwszy hostel w Mexico City byl w dosc niebezpiecznej dzielnicy ze odradzano nam chodzic samemu po nocy. W hostelu w Tulum byl taki grzyb w niektorych pokojach i karaluchy wielkosci kciuka, ze w koncu grupa sie zbuntowala i zazadala zmiany hotelu. Grupa byla bardzo duza jak na taki typ wycieczki, 17 osob, zeby jak najwiecej zarobic bez wzgladu na komfort uczestnikow wyprawy. Czesto mielismy problemy ze znalezieniem lokali na posilki tak zeby wszyscy jedli razem. Oczywiscie hostele byly bez sniadan, bo tak przeciez taniej, i wszyscy czlonkowie grupy musieli sie organizowac od wczesnych godzin rannych zeby znalezc cos do zjedzenia, zamiast jest na miejscu i spokojnie zaczac dzien. Liderka byla po raz pierwszy na tej trasie, nie miala sprawdzonych adresow na posilki, wiec szukanie miejsc do jedzienia czasami zajmowalo duzo czasu. Dodatkowo, przewodnicy byli bardzo nieelastyczni, zawsze ciagneli nas do najdrozszych miejsc na jedzenie i nie zgadzali sie na zmiany w programie (na przyklad grupa chciala wiecej wolnego czasu w Monte Alban ale meksykanski przewodnik nie zgodzil sie i zabral nas do jakiesjc bezsensownej manufakturki drewnianych zabawek gdzie nic ciekawego nie bylo oprocz wyciagniecia z nas pieniedzy na zakupy). Podsumowujac, programowo wycieczka ciekawa ale za te pieniadze ktore sie placi to zakwaterowanie powinno byc na wyzszym poziomie. Plus dla liderki Agaty, zawsze gotowa do pomocy, cierpliwie wysluchiwala naszych narzekan i robila co mogla zeby rozwiazac nasze problemy ktore wynikaly w wiekszosci ze slabej organizacji.

2
subo
Inne
@kinga

też byłam z solistami w meksyku i bardzo żałuję wyrzuconych pieniędzy. chaos organizacyjny, liderka bez doświadczenia, standard zakwaterowania i transportu poniżej oczekiwań. nic dziwnego, że recenzje na facebooku są wyłączone, a negatywne komentarze na ich social media usuwane, w tym i mój, który był konstruktywną krytyką. dziecinada.

RA
Pracownik

Podstawy prawne są naciągane - nie mówię o zgłoszeniu do Marszałka, po analizie i doświadczeniach z Solistami stwierdzam, że to nie jest profesjonalne "używać" Klientów do np. prowadzenia aut, to wszystko jest bardzo naciągane, a hasło "to jest przygoda" nie może być używane, żeby zatuszować względy bezpieczeństwa. Sama sobie organizowałam lepsze lub podobne wyjazdy za mniejsze pieniądze (wiadomo to jest biznes dochodzą koszty całej działalności ogółem). Fakt, uczą się i wyciągają wnioski, ale wciąż funkcjonują zbyt chaotycznie.

Radek
Inne

Spędziłem czas z grupą Soliści w sierpniu na Islandii. Widoki niezapomniane i osobiście polecam twn kraj. Wersja wycieczki była pod hasłem Extrem. Faktycznie tak było, ale nie tylko pod kątem pogody która oczywiście i też dopisała. Ale i pod kątem samego sprzętu, czyli namiotów i karimat. Moja rada na przyszłość, jeżeli organizujecie takie wyprawy, to popierwsze: - proszę na przyszłość weryfikować wszystkie namioty i ich części, (pałąki były marnie po naprawiane, podłogi przeciekały, śledzie pogięte), to nie są drogie namioty, koszt nowych to 300-450 zł. - karimaty hmmm, niektóre można było dmuchać i dmuchać, dziurawe. - brak dodatkowych śledzi, to też nie jest drogie i warto mieć zdecydowanie więcej ich. - młotki do wbijania śledzie, były ale w postaci kamienia który trzeba było sobie znaleźć. Rada na przyszłość: - Warto abyście mieli więcej śledzi do namiotów. - Młotki do wbijania śledzi. - Bardzo ważne - kuferek z narzędziami w każdym samochodzie, w którym będzie młotek, kombinerki do prostowania śledzi, szara taśma(gafra), a nie zwykła malarska…. - To są podstawy a tego u Was zabrakło. - Jeżeli tego nie było, to zastanawiam się czy były apteczki z pierwszą pomocą.

Ja
Inne
@Radek

xD Extreme to powinna być ekstremalna wyprawa, ale może nie z ekstremalnie wyeksploatowanym sprzętem...

Anna
Inne

Stanowczo odradzam. Biuro poza rezerwacja noclegów i transportu kupywanym na miejscu tzn w okienku dworca autobusowego w niczym nie pomaga. Na każdym kroku widac oszczędności. Pokoje co miały być dwuosobowe często były jednoosobowe z jednym łóżkiem t9nproisze sobie wyobrazić spanie chłop z chłopem baba z baba itp. Mako konfortowe po całym dniu zwiedzania i jazdy. Ale szczytem olewania klienta co skreśla te biuro jako biuro jest brak na miejscu odlotu jakiegokolwiek lidera, który czeka sobie właściwie już na miejscu. Słyszałam, że jedna z grup która bylja umówiona z liderem na lotnisku aby pomógł w odprawach i bardzo zawiłej papierologii w dobie covid nie dotarł na lotnisko bo zapomniał... Szczyt bezczelności w olewaniu klienta. Jak można zapomnieć, że ma Sie grupę 15 osób która leci na drugi koniec świata.. Brzmi nieprawdopodobnie, ale niestety tak było. A a łączny koszt wyprawy 14 dni to około 14 tysięcy także nie dajcie się zwieźć, że są tani bo są drodzy

Opti
Inne
 Pytanie
@Anna

Tak, byłam w takiej sytuacji, że liderka, która miała nas wyekspediować z Krakowa pomyliła dni (a raczej noce :) , co może się zdarzyć każdemu - niestety jako gatunek jesteśmy skazani na popełnianie błędów, ale nie miejsce to tłumaczyć. Po skontaktowaniu się telefonicznym w krótkim czasie dziewczyna zjawiła się na lotnisku. Jesteśmy dorosłymi ludźmi, więc i bez pomocy dalibyśmy sobie radę ze wszystkim, ale miło, że ktoś nas "odprawił". Znacznie bardziej zawiłe były procedury na lotniskach tranzytowych, ale też daliśmy radę, ponieważ nadal byliśmy dorosłymi ludźmi, a ponadto w grupie wiedza, inteligencja i zaradność kumulują się. Życiowe doświadczenie podpowiada, że zawsze będą malkontenci, gderacze, czarnowidze itp, można się domyślać z czego to wynika, ale po co? Pozdrawiam,

Basia
Inne
 Pytanie

Z jakich benefitów mogą korzystać pracownicy Klubu poza szkoleniem liderskim?

Zostaw merytoryczną opinię o Klub Podróżników Soliści - Wrocław

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Klub Podróżników Soliści?

    Zobacz opinie na temat firmy Klub Podróżników Soliści tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Klub Podróżników Soliści?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 12 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Klub Podróżników Soliści
Przejdź do nowych opinii