Czy w Isett Sp. z o.o. możliwa jest praca na podstawie B2B?
Możliwa, szczególnie jeśli potencjalny partner ma doświadczenie w branży i umie sam wykonać coś konkretnego :)
Czy firma Isett Sp. z o.o. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Przez 5 lat nikt o to nie prosił, więc nie mamy wypracowanych schematów, ale do każdego z kim współpracujemy podchodzimy indywidualnie.
Czy w Isett Sp. z o.o. są szkolenia zewnętrzne?
Osoby rozwijające się w kierunku samodzielnego projektowania szkolimy dodatkowo, jeśli przyswoiły już wiedzę przekazywaną przez starszych członków zespołu. Osób, które wspierają zespół projektowy wyłącznie prostymi czynnościami biurowymi, dodatkowo nie szkolimy (ze względu na ograniczony zakres obowiązków, jaki taka osoba wykonuje).
A istnieje możliwość, żeby taka osoba wewnętrzne awansowała i przyjęła na siebie większy zakres obowiązków? W takim przypadku byłyby możliwe tego typu szkolenia na prośbę pracownika czy wciąż argument ten byłby niewystarczający do tego? Pozdrawiam
U nas nie ma szklanego sufitu. Decydują kompetencje, zaangażowanie i obiektywne efekty pracy. Jeśli ktoś się rozwija, może z czasem pełnić każdą funkcję w naszym kilkuosobowym zespole (nie jesteśmy wielkim korpo i nigdy nie będziemy), do której jest predystynowany.
A czemu tak właściwie uważasz, że nigdy nie będziecie? Nawet gdy przypuśćmy, że się super zaczniecie rozwijać to nigdy nie będzie trzeba tutaj jakiejś większej liczby ludzi? Wcale nie trzeba chyba iść od razu w schemat korpo, ale jak jest potencjał to chyba szkoda, żeby się marnował? ;)
Droga Wiktorio Mam 15 lat doświadczenia w branży. Po 2-3 latach zacząłem w szerszym zakresie samodzielnie projektować. Przez kolejne lata stale rozwijałem i rozwijam swój warsztat. Nowe osoby, które do nas trafią w pierwszej kolejności przejmują wiedzę od najbardziej zaawansowanych członków zespołu i ode mnie, co oznacza wiele lat wewnętrznego szkolenia, o ile dana osoba chłonie wiedzę i prawidłowo się rozwija. Osobie, której talent szlifuję już czwarty rok, przekazałem dopiero ~50% wiedzy, którą posiadam. Ona tą wiedzę na bieżąco wymienia na zyski dla siebie i firmy, dlatego skupiamy się na tym procesie a do szkoleń zewnętrznych jeszcze nie doszliśmy. Druga kwestia to realia branży - każde nowe duże zadanie projektowe jest dla całej firmy jednym wielkim szkoleniem zewnętrznym, bo zmienia się technologia, oczekiwania inwestora itd. Tego czym się zajmujemy, nie uczą na uczelniach ani na modnych szkoleniach. Niemniej jeśli w naszych szeregach pojawi się osoba, która wiedzę chłonie jak gąbka i ma ciekawe pomysły na dodatkowy rozwój, to jestem otwarty. W sumie to marzę o dniu, w którym nowa osoba spamięta 70% tego co przekazywałem i poprosi o dodatkowe szkolenie:) Najlepsze chyba dopiero przede mną:)
To jeszcze a propos szkoleń. A propos korpo - w naszej branży im większa struktura tym mniej efektywna, dlatego duże firmy tak chętnie powierzają nam zadania, których same nie byłyby w stanie zrealizować w tak krótkim czasie, w jakim potrzebują. Moje metody działania są bardzo skuteczne, ale trudno skalowalne. Niemniej wiele zależy od potencjału osób, jakie do nas trafią.
Naprawdę to wszystko brzmi obiecująco. Podoba mi się to, że duże firmy w końcu doceniają te pomniejsze. ;) A co do tamtej osoby, która tak wszystko by spamiętała ze szkolenia, to życzę właśnie takiej, aż ciekawa jestem jakby dalej firma się wtedy rozwinęła. Dajcie znać jak będą jakieś nowości?
Nie polecam tej firmy, brak rozwoju o którym mowa na każdym kroku, nadgodziny za które nie jest płacone. Warunki pracy są ciężkie, małe pomieszczenia a w lato tak gorąco że nie da się wytrzymać.
1. Obecnie mamy nową klimatyzację w obu pomieszczeniach. 2. Cztery osoby i mały pies przebywają na 36m^2. 3. Zleceniobiorcy przedstawiają co miesiąc liczbę przepracowanych godzin. Pracownicy etatowi zanim nie nauczą się sami wykonywać projektów (minimum 2 lata) mają zakaz przekraczania standardowego czasu pracy, bo z uwagi na ograniczone doświadczenie czas ich pracy jest mało efektywny. 4. A propos rozwoju - osoba, która współpracuje ze mną czwarty rok posiada udziały w spółce i czeka na odbiór bmw M340i. Jeśli ma Pan/Pani jakieś uzasadnione roszczenia względem firmy proszę o kontakt mailowy biiuro@isett.pl, tylko proszę nie zapomnieć się podpisać.
oj. nie polecam. za dużo do pisania
Może warto podpisać się imieniem i nazwiskiem? Zawsze to poważniej wygląda i wzbudza zaufanie.
(usunięte przez administratora)
To bardzo krótko pracowałeś. A co było powodem zwolnienia? Kłopoty finansowe, czy coś pracodawcy nie pasowało w twojej pracy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Isett Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Isett Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.