Z marki o wielkich możliwościach spadliśmy niżej niż (usunięte przez administratora) Tak to jest jak na kluczowe stanowiska zatrudnia się osoby po znajomość bez odpowiednich kwalifikacji z ograniczonym myśleniem i tyranistycznym sposobem zarządzania.
Nie polecam pracy w Etno Cafe. Większość pracowników czeka aż pod koniec maja otworzy się gastro w Polsce aby uciec stąd jak najdalej. Od roku pensje wypłacane są na raty. Nie wiadomo kiedy kto otrzyma wynagrodzenia. Firma ma inne, ważniejsze wydatki. Zgłaszane do PIP nie raz. Nikt już nie reaguje. Obowiązków i oczekiwań co raz więcej, ale zapłaty za to się nie doczekasz. Atmosfera w pracy fatalna. Jesteśmy styrani fizycznie i psychicznie. Każda uwaga na jakikolwiek temat jest uznawana za sprzeciw wobec panującego obecnie Pana, który bawi się w zarządzanie siecią kawiarni. Co później wiąże się z nieprzyjemnościami. Obecnie w kawiarniach zbierane są napiwki na nową marynarkę dla Dyrektora, bo z obecnej już wyrósł. Za duże ego, dlatego się nie mieści. Podsumowując: Przestrzegam. Firma ledwo co ciągnie, oszczędza na pracownikach. Ty jesteś tylko od roboty, w zasadzie nie masz prawa głosu. Nie marnujcie czasu na tą firmę, śmieszne pieniądze i tyranie za darmo. Wierzcie mi, większość dobrych ludzi odeszło i znalazło lepszą pracę. Rotacja w biurze i kawiarniach o czymś świadczy.
Zgadzam się z poprzednimi negatywnymi opiniami. Szalę goryczy przelały chyba ostatnie wypłaty w transzach i po czasie - firma w ogóle nie raczy informować o takich sytuacjach pracowników. Ale może taniej wyjaśniać sprawy z PIPem, nie mówiąc już o obietnicach, których nikt nie jest w stanie spełnić. Etno ma pieniądze na każdy poroniony pomysł, ale nie na to, żeby wypłącać wynagrodzenia w czasie i docenić pracowników za nieraz długoletnie zaangażowanie nie. Jako pracownik, który przeszedł przez wszystkie stanowiska w kawiarni, nie mam powodu żeby polecać firmę jako pracodawcę. Ewentualnie komuś kto chce tymczasowo dorobić na śmieciówie w byle jaki sposób, w innym razie strata czasu. Być może poprzez nieudolne działania marketingu firma może zasłaniać się brakiem pieniędzy. Oczywiście słaba sprzedaż produktów, odbija się bezpośrednio na baristach i ich warunkach zatrudnienia, a nie stricte osobach za nią odpowiedzialnych. Powstają nowe stanowiska w kawiarniach w momencie w którym w wielu z nich brakuje osób kompetentnych na tych, które już istnieją. Niewielu dostąpiło zaszczytu szkoleń. A jako osoba związana wcześniej z kawiarniami speciality (podkreślam, że to Etno mimo wszystko nią nie jest) domniemam, że opisy kaw i produktów zlecono Elizie Orzeszkowej. Miło było by gdyby osoby zarządzające miały więcej wiedzy na temat funkcjonowania kawiarni, potrzeb klienta i chociaż podstawową wiedzę o kawie. Co do komentarzy odnośnie robienia niepotrzebnie prywaty, gdyby istniała jakakolwiek sprawna funkcja dialogu nikt nie traciłby czasu na spuszczanie pary tutaj, ewentualnie ostrzeganie innych. Rzucam pocztówkę w obieg.
Brak nadziei... Farbowany lis dalej "robi swoje" doprowadzając lokale do nędzy i rozpaczy. Brak sił.... Czy to normalne, ze wszystkie decyzje są usprawiedliwiane pandemią? Czy to normalne, że nie jesteśmy wynagradzani tak jak powinniśmy? Czy to normalne, że otrzymujemy informację o braku pracy dzień przed końcem miesiąca i tym samym bez środków do życia? Czy to normalne, że podaż przewyższa popyt? Czy to normalne, ze wymagana jest lojalność a z drugiej strony nie jest utrzymywana? Czy to normalne, że wprowadzane jest coś co z założenia nie będzie działało? "Lojalność to towar, który szybko się psuje" "Im bardziej jesteś lojalny, tym bardziej się później rozczarowujesz" Powodzenia kochany.
Przebieg profesjonalny na obu etapach rekrutacji. Jednak koniec zawodzi - mimo zaznaczenia oczekiwań finansowych, bo przejściu obu etapów, zaproponowano mi stawkę znacznie odbiegającą od oczekiwań. Za zarządzanie kawiarnią otwartą 7 dni w tygodniu, odpowiedzialność za ludzi, pieniądze, wyniki finansowe i wyniki niefinansowe, analizowanie wyników, gotowość do pracy w weekendy i święta, w centrum Łodzi stawka na kierownika kawiarni to netto ok 4100. Po trzech miesiącach nieznaczna podwyżka i pd razu zaznaczenie, jaka będzie stawka po roku - bez informacji na temat wzrostu kolejnych najniższych krajowych i wynikach finansowych lokalizacji po zarządzaniu miejscem przez rok. Wymagana jest szeroka wiedza i umiejętności zarówno analityczne, jak i miękkie, między 1 a 2 etapem rekrutacji do wypełnienia jest pełna analiza lokalizacji oraz przedstawienie wizji kawiarni oraz określenie konkretnego action plan do realizacji tej wizji. Powodzenia w znalezieniu kogoś, kto będzie spełniał te wymagania i zgodzi się na zarabianie nieco powyżej najniższej krajowej….
Pytania o doświadczenie, umiejętności, rozwiązywanie konkretnych problemów, zadania matematyczne oraz zadania sprawdzające umiejetność analizowania raportów gastronomicznych.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
(usunięte przez administratora)
Oj Panie (usunięte przez administratora). Jakie to wszystko sztuczne i trujące... ale w jednym ma Pan rację... Jest Pan mistrzem "wodzenia za nos" i szybkiego tłumienia problemu. Założę się, że wszyscy BYLI pracownicy, którzy mieli Pański numer - szybko go usunęli bo nie chcieli mieć z Panem nic wspólnego. Pracuję dalej w środowisku gastronomicznym i powiem jedno. O etyce pracy Etno Cafe jest coraz głośniej. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości zajmą się sprawą jakieś media(gazety, portale), które zmyją bańkę Panu Ego - jak go tak śmiesznie nazwaliście i pokażą prawdziwą twarz Etno Cafe.
Ludzie co się z Wami dzieje?! O co w tym wszystkim chodzi?! Czy nie lepiej takie sprawy załatwiać wewnątrz sieci? Pracę w Etno wspominam bardzo dobrze. Mam stały kontakt prawie z wszystkimi, których tam poznałam. Były chwile i gorsze i lepsze i bardzo dobre, wyjątkowe. Wspaniały czas, dużo nauki i nowych doświadczeń. Jestem idealnym przykładem, że ciężką pracą i z głową pełną pomysłów można zajść dość wysoko ????
Nowy dyrektor może i ma wiedzę, ale na razie gdzieś głęboko ukrytą. Oby jak najszybciej ją ujawnił, bo wszystkie wskaźniki lecą na łeb i szyję. Chyba ktoś nie lubi robić pieniędzy...a szkoda, bo potencjał ogromny. Na temat jego sposobu bycia nie będę się wypowiadać, bo ręce opadają. W pełni się zgadzam z opinią z 2.01 z 13:59. Na rozmowach zapoznawczych też pokazywał pełną kulturkę :D Uważam, że cofa sieć do czasów z przed 4lat. Procedury i standardy są oczywiście potrzebne, ale niektóre zmiany są nie logiczne i nie mają przełożenia w sprzedaży np. że w witrynie muszą być równe ilości produktów. Na pytania dlaczego tak i czemu ma to służyć otrzymujemy odpowiedź, że ktoś tak każe i tak ma być. Lodówki i witryny wyglądają jakbyśmy byli w słabym barze mlecznym rodem z prl. Brak poczucia smaku i estetyki. Nie jesteśmy w piekarniach jednej z wrocławskich sieci ani sieci kiosków tylko w kawiarniach mierzących wyżej. Tak niby wszyscy bronią przestrzegania prawa pracy, ale o wolnym popołudniu lub dniu wolnym to możesz pomarzyć. Codziennie emaile z zadaniami do wykonania do końca dnia. Wiadomości od regionalnych wysyłane o 23. Tak, tak zaraz posypią się komentarze o umiejętnym zarządzaniu czasem. Ale jak nim zarządzać jak kierownik jest sam w lokalu i musi obsłużyć Gości, całą ofertę na wynos, przygotować całą ofertę delikatesową, zrobić zamówienia, posprzątać i jeszcze brać udział w durnych telekonferencjach, które dają poczucie innym, że niby coś robią. Cyrk na kółkach. Marketingowo też słabizna. Nikt nic nie wie. Posty nie wnoszące nic. W firmie jest bardzo dużo studentów marketingu, it itd którzy mają pełno pomysłów, więc może warto kogoś wymienić lub posłuchać co mają do powiedzenia. To samo tyczy się sklepu internetowego. Wygląda jakby robił go gimnazjalista na lekcji informatyki. A to robią podobno ludzie z wysokimi kompetencjami. Lepiej chodzić po biurze i szukać ploteczek i afer. Co kto lubi. Idealny przykład jak zarobić i się nie narobić. Odchodzą pracownicy/kierownicy, który byli w firmie dłuższy okres a na ich miejsce są zatrudniane nowe osoby z dużo mniejszą wiedzą. Rozumiem, że nowymi i nieświadomymi łatwiej zarządzać. Większość osób i tak planuje odejść wraz ze zniesieniem obostrzeń. Mam nadzieje, że nowe osoby szkolone na bezmózgie roboty podołają. Szkoda, wielka szkoda! Życzymy sobie sami żebyśmy byli znowu marką kawową nr 1 w Polsce!
W punkt! Pozamiatane jedną opinią tak, że już się nikt nie odezwał. Jeszcze nie było wzmianki o wypłatach ;) to już zostawmy właściwym organizacją. Dobrze się czyta takie opinie, bo to znaczy że większość pracowników myśli tak samo, a to daje nadzieję, że coś się zmieni.
...no i zrobiło się gorąco, to może podzielę się i ja swoimi spostrzeżeniami @Pozytywna Najwyraźniej nie zauważyłaś w czym jest problem - choć absolutnie Cię popieram w tym, że wyrażając swoją opinię nie należy nikogo obrażać oraz że najwyższy czas aby zmienić to toksyczne otoczenie ( co z pewnością niebawem zrobię) Wracając do zrozumienia tematu to nie chodzi tutaj o to który dyrektor więcej zrobił lub osiągnął (nie ujmując żadnemu z nich) ale o to jakim jest się człowiekiem i o poziom kultury osobistej prezentowany przez niemal całą centralę . Dzisiaj niestety obecny dyrektor sieci kawiarni reprezentuje dokładnie te same zachowania , słownictwo i brak kultury osobistej jak zarząd.. Nie jestem odosobniona pracownikiem który był świadkiem takich zachowań. Zresztą sami pracownicy biura nie raz doświadczyli hamskich zachowań tzw dyrektorów. Każdy lubi się otaczać ludźmi podobnymi do siebie i teraz zarząd zatrudnił osobę reprezentującą identyczne wartości - pasują do siebie idealne. Może kadry przeprowadzą anonimowe badanie satysfakcji z pracy, z pytaniami jak każdy z nas ocenia poziom kultury osobistej kreowanej przez zarząd i centralę? Jak oceniamy umiejętności zarządzania zespołem i umiejętności interpersonalne dyrektorów ? Jak oceniamy bhp w firmie, umiejętności motywacji i zaangażowania? Niestety nie widzę możliwości aby nie było to anonimowe, Prezes (usunięte przez administratora)jest znany w środowisku kawowym jako człowiek msciwy, złośliwy i uszczypliwy co często prezentuje w komentarzach na sm w stosunku do konkurencji . Z tych wszystkich komentarzy i wypowiedzi jedno jest pozytywne - od kilku dni jest jakby więcej kultury osobistej w kontrakcie z dyrektorem. .... Szkoda tylko, że nie będzie to trwałe - każdy przecież wie, że "ryba pasuje się od glowy" Tak więc nie chodzi o to kto więcej zrobił , (w obecnej sytuacji to bardzo subiektywne , choć wprowadzane zamiany dla nas są nieprzemyslane, powodują tylko zamieszanie i demotywacje , brak orientacji na sprzedaż, nikt nic nie kontroluje, brak p&l i jakichkolwiek informacji o wynikach) a o budowanie środowiska pracy w którym my pracownicy jesteśmy traktowani bez szacunku, gdzie jesteśmy poniżani i traktowani jako tania siła robocza
Myślę, że moje zrozumienie tematu jest dobre, i ile osób tyle opinii. Nie twierdzę, że osoby piszące te komentarze nie mają racji co do zachowania centrali i zarządu (czytaj moje wypowiedzi wyżej), gdyż wiem ile obraźliwych słów pada w kierunku pracowników EC. Co zawsze bardzo mnie smuciło, byłam przecież jednym z nich. Jednak nie trwa to od momentu zmiany dyrektora, taki stosunek do pracowników trwa już od dłuższego czasu. Pisząc te komentarze miałam na celu podzielenie się swoją opinią w temacie - ja nigdy nie doświadczyłam złego zachowania ze strony nowego Dyrektora (nigdy mnie nie obraził, nie był chamski czy złośliwy). I nie chodzi, żeby kierować się jedną opinią, a kilkoma. Od tego właśnie jest ta strona. Można tu zastać i pozytywne i negatywne komentarze :) I ja wcale nie uważam, że zrobiło się gorąco, to po prostu wymiana zdań, poglądów, odczuć, które każdy z nas powinien uszanować. A to ,,potencjalny Kowalski'' wykorzysta tą wiedzę jak będzie chciał.
Ostatnią rzecz, którą chciałam dodać to taka, którą zrozumieją tylko byli albo obecni pracownicy. W firmie dzieję się wiele złych sytuacji, które nie powinny mieć miejsca (kto zna firmę ten wie i nie będę pisać wprost o tych sytuacjach), co wynika z zbyt małej kontroli, złego zarządzania ale to już pisałam i teraz wyjaśniam. Firma zamiast przynosić zyski, przynosi straty. Zarząd patrząc na tabelki widzi słabe wynik, zaczyna się szukanie przyczyny i tutaj wychodzą fiołki. Obarczając za winę wszystkich pracowników EC, zamiast tylko tych, którzy dopuścili się swego rodzaju wykroczeń wobec firmy. Nie broniąc oczywiście zarządu i tego jakie słowa padają z ich ust. Uważam jednak, że wszystko jest ze sobą powiązane (ciąg przyczynowo skutkowy) ->gdyby polepszyło się zarządzanie oraz kontrola nad pracownikami, wielu rzeczy można byłoby uniknąć. To jednak tylko moje zdanie, ale myślę, że bardzo dobrze argumentuje swoje wnioski, czego brakuje mi w innych komentarzach. Nie, nie to nie atak. Nie będę już brała udziału w konwersacji w wyniku braku czasu. Ubolewam, gdyż uważam, że zrzesza przed laptopami bądź telefonami całkiem niezły tłumik haha :) Trzymam kciuki za wszystkich planujących dokonać zmian :) Powodzenia :)
Bardzo trafny komentarz. Dziękuję za podzielenie się opinią. Niestety też byłem świadkiem bardzo krzywdzących słów adresowanych do kierowników. Jeżeli będzie potrzebna pomoc świadka to możecie na mnie liczyć. Oczywiście polecam zmianę firmy i odrzucenie wszystkich negatywnych emocji oraz wspomnień z nią związanych!
Hmm no co by tu dużo nie mówić zdecydowanie zgodzę się z poprzednimi komentarzami. Etno naprawdę posiada fajnych, dobrze wyszkolonych pracowników. Kierownicy lokalu i kierownicy regionalni też trzymają świetny poziom. Niestety to co dzieje się na wyższych szczeblach przypomina farsę. Przepływ informacji jest tragiczny, o nowych zarządzeniach dowiadujemy się w ostatnim momencie. Wciąż powtarzają, że najważniejsi są ludzie, a jednak w praktyce pozbawiają osoby możliwości zarobku, bez żadnej pomocy, na lodzie. Smutno się w tym wszystkim uczestniczy, bo jednak ta firma od dawna jest bardzo bliska mojemu sercu i przykro widzieć miejsce, które ma wszystko co potrzebne do bycia świetnym, a jednak przez takie, a nie inne zarządzanie wciąż traci najlepszych pracowników, którzy nie mają już siły do tego wszystkiego. Może czytając te niepochlebne opinie przypomną sobie, że nie da się prowadzić lokalu bez ludzi :/
Jeszcze pracuję, ale już niedługo złożę wypowiedzenie. Gdy sytuacja na rynku pracy się trochę uspokoi to znikam. Kadra kierownicza wyższego szczebla to kpina. Podchodzili ludzie, którzy od podstaw tworzyli tą firmę a zostali tylko Ci co liczyli kwit. Prezes(usunięte przez administratora) niby stawia na ludzi a założę się, że nie ma pojęcia jak jego nowi kierownicy się nazywają. Ludzie < pieniądz. Jeżeli jesteś osobą, która ma ambicje kierownicze i wyżej to radzę omijać szerokim łukiem.
To przykre jak w 2020 posypały się wszystkie szczytne idee i wzniosłe puste hasła o tym jak to ludzie są ważni w tej firmie. Pozwolili odejść wszystkim tym dla których my pracownicy byliśmy ważni. Zatrudniliscie na dyrektora Etno Cafe człowieka bez żadnych kompetencji do zarządzania ludźmi, bez kultury, hamskiego, aroganckiego,który nie potrafi a wręcz nie chce odpowiedzieć przy wejściu do kawiarni cześć, dzień dobry, który nigdy nie podziekuje za wykonaną pracę, nie potrafiący docenić pracowników ......Jak można zatrudnić człowieka do zarządzania innymi kiedy on poniża innych zamiast nas motywować? Czy nikt nie zauważa jaka jest teraz u nas atmosfera, dalszego zarząd nie zapyta swoich pracowników o to jak się nam pracuje z takim pseudo dyrektorem? ....być może dlatego że sam kreuje i akcptuje takie postawy:( Jak to możliwe że zarząd i rada nadzorcza tego nie zauważa? Co się stało, że nagle firma przestala doceniać ludzi zorientowanych na nasze potrzeby, ludzi wartościowych, empatycznych i zaangażowanych w każdy elementy naszej pracy a postawiło na ludzi, którzy z uwagi na swoje postawy i brak ludzkich wartości nigdy nie powinni zarządzać innymi ludźmi ? Gdy tylko się rynek otworzy nie będę pierwszym ani ostatnim pracownikiem który zostawi tą firmę która nie potrafi doceniać wartościowego pracownika. To moja indywidualna ,subiektywna opinia - ale jak widać powyżej nieosamotniona, ....to taki mój ostatni krzyk rozpaczy, by usłyszeć od "Prezesa (usunięte przez administratora)" - tak o nim mówimy, słowa przepraszam, popełniłem błąd - być może coś się jeszcze zmieni, być może jeszcze zauważą , docenią, być może pracownik będzie dla Etno Cafe znowu ważny
Czytając takie krzywdzące opinie dotyczące nowego DYREKTORA, trochę zrobiło mi się smutno. Miałam okazję z nim współpracować i moje odczucia są zupełnie inne. Oczywiście każdy ma prawo do wyrażania swojej opinii, stąd też moja. Bardzo dobrze współpracowało mi się z nowym Dyrektorem, odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku, zawsze pomocna. Nigdy nie odczułam ze strony nowego Dyrektora, że mnie nie szanuję, nie był dla mnie również chamski czy niemiły. Wręcz przeciwnie moje odczucia względem nowego Dyrektora są takie, że zależy mu na ludziach, na tym jak się im pracuje i bardzo szybko reaguje, podejmując odpowiednie działa, gdy widzi, że tak nie jest. Zastanawiam się tylko nad jednym, jeśli osoby piszące te komentarze miały tyle odwagi, żeby je napisać, to czy miały również odwagę, żeby zadzwonić do nowego Dyrektora, żeby mu o tym powiedzieć. Nigdy nie miałam problemów, żeby skontaktować się z nowym Dyrektorem, zawsze oddzwania, jeśli w danej chwili nie może rozmawiać i zawsze ma czas, żeby wysłuchać i porozmawiać ze swoimi pracownikami. W firmie zachodzą zmiany, moim zdaniem dobre, ale nie da się wprowadzić wszystkich ulepszeń od razu. Trzymam kciuki za nowego DYREKTORA, żeby wprowadzał coraz więcej tak dobrych zmian jak do tej pory.
Ta osoba, którą tak zajadle bronisz wielokrotnie poniżała i bezpodstawnie krytykowała ludzi. Na szczęście jest XXI wiek i wolność słowa. Wydaje mi się, że osoby piszące negatywne komentarze na temat firmy mają ku temu swoje powody. Wracając do zarządu to tylko osoby, które tak na prawdę współpracowały "bliżej" mają świadomość jacy to są "ludzie". Nieraz słyszeliśmy obelgi rzucane przez video rozmowy nt. "swojego" nieróbstwa. W czasach pandemii ilość krytyki jaka płynęła ze strony (usunięte przez administratora) (eghm. tzn. osoby często wypowiadającego się w mediach społecznościowych "Etno to ludzie") ... jest nie do opisania ... Oczywiście, żeby nie było tak strasznie ... Pracują tam ludzie, którzy na prawdę mają serce i empatię. Pasuje do tej firmy jedno przysłowie. Pewnie wiecie jakie? (usunięte przez administratora)
Pracowałam w firmie długo i myślę, że byłam na tyle blisko, żeby dostrzec jakie problemy ma ta firma. Myślę, że jestem obiektywna w tym co piszę zwłaszcza, że nie pracuję już w firmie i mogłabym napisać tak naprawdę wszystko. Firma ma problemy wynikające z błędnego zarządzania, zatrudniania ludzi po znajomości i często ludzi, którzy nie są odpowiedni na dane stanowisko. W firmie też jest za dużo plotkowania, a mało skupiana się nad dążeniem do wspólnego dobra firmy. Następuję tutaj podział na ludzi, którzy są zaangażowani w swoją pracę i takich, którzy po prostu bez żadnego wysiłku otrzymują wypłatę. Pisanie, że odeszli wszyscy ludzie, którzy tworzyli tą firmę. Cóż może tworzyli ale za dużo było pięknych słów, a za mało działania, polepszającego pracę kierowników czy baristów. A przecież od powstania kawiarni minęło tyle czasu.... czasu, który powinno się wykorzystać na polepszenie warunków pracy pracowników. Ciągle wszystko było w planach, za niedługo będzie - to ciągle było powtarzane. Słowa, słowa i tylko słowa. Nowy Dyrektor zrobił więcej niż poprzedni przez kilka lat swojej pracy. Mam prawo do swojej subiektywnej opinii i wy też macie. I ogólnie pewnie nie napisałabym tego komentarza, gdyby był on skierowany w kierunku tylko i wyłącznie osób, które na to zasługują ale pisanie w mojej ocenie tak krzywdzącej opinii w stronę nowego Dyrektora, który działa, a nie mówi jest smutne. Po drugie jeśli coś nas boli, to o tym mówimy. Pisząc takie komentarze jesteśmy anonimowi, a to dodaje odwagi. A czy tak samo odważni bylibyśmy w rzeczywistości? Uważam też, że jeśli się pracuje w firmie i piszę takie komentarze w stronę miejsca pracy to totalny brak lojalności wobec firmy. I trochę jest to dla mnie porównywalne jak to co mówią osoby postawione wyżej o swoich pracownikach ( tak, tak wiem co mówią). Jak już się piszę negatywne opinie to o tych co na to zasługują, pewnie wtedy nie byłoby tej dyskusji. Nie przemawia do mnie też wulgarna forma w jakiej są napisane te opinie. Rozumiem gniew, bezsilność, rozczarowanie i wiele innych emocji jakie towarzyszą osobą, które to piszą. Nie obrażajmy jednak innych, bo sami nie chcemy być obrażani. Polecam zmianę otoczenia. Ja tak zrobiłam i wyszło na dobre :) Powodzenia! :)
Ilu godzinne są tam zmiany?
Nie polecam! Szefostwo firmy opowiada całemu światu, że to ludzie pracujący w firmie są ich największą wartością a to jak naprawdę traktują pracownika to jest czyste hamstwo. Pokllepują się wszyscy po ramieniu mówiąc jacy to są wspaniali ale na każdym kroku robią wszystko aby nie wypłacić pracownikowi pieniędzy. Zresztą chyba nie tylko nam, bo co chwilę ktoś otrzymuje info o niezapłaconych fakturach i wstrzymaniu dostaw do kawiarni - tak jak traktują nas to pewnie i traktują każdą firmę z którą współpracujemy Pozerstwo i obłuda na każdym kroku. Okres pandemii zweryfikował która firma naprawdę szanuje i docenia swoich pracowników - ale Etno Cafe napewno nie jest tą firmą. Nie przelewają wynagrodzeń w terminie, nie wypłacają wypracowanych premii, z firmy odchodzą najbardziej doświadczeni i wartościowi kierownicy a oczekiwania tylko rosną, Świąteczne spotkanie było przykładem obłudy, sztuczne uśmiechy, puste słowa szefostwa o tym jak cenią pracownika i nagrody które sami sobie poprzyznawali - ta firma to żenada i pic na wodę fotomontaż, zgrabnie opakowane bezwartościowe pudełko. Jeśli ktokolwiek to czyta to zdecydowanie odradzam pracę - lepiej iść do GCN.
Podpowiedzcie jak firma przetrwa ten czas postoju? Pewnie będzie trudno?
Dobra firma ,ale do tego potrzeba dobrego pracownika, ja spokojnie polecam!
witam, nie polecam pracy w etno ovo we Wrocławiu- kierowniczka która jest tam od niedawna ewidentnie nie docenia ludzi tam pracujacych, wywaliła 2 osoby nie podając żadnych argumentów, żenada, moim zdaniem- ma dziewczyna przerost formy nad treścią!! ale karma wraca! jak nic nie robi wtedy kiedy jest na zmianie to niedługo będzie sama stała na zmywaku!! bo baristka z niej raczej żadna!!
Czy firma funkcjonuje bez zmian? Tak zapomnieliście o tym wątku?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Etno Cafe Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Etno Cafe Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 28.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Etno Cafe Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 1 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Etno Cafe Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Etno Cafe Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
