Opinie o TVM Transport Sp. z o.o.
kiedy czytam te opinie "klakierów" z floty którzy udają "szczęśliwych" kierowców i "radosnych" magazynierów to ...szczęka mi opada :)) Generalnie gdyby chcieć opisać pracę w tej firmie to powiem : kiedyś było ok ...dziś "ok" to wspomnienie Standarty pracy w firmie : - przeładowane na maxa auta 1400 - 1800 kg ładunku to norma - bardzo rzadko auto załadowane czeka na kierowcę na wyjazd - najczęściej kiedy przyjeżdżasz do bazy dowiadujesz się ze twoj towar jeszcze nie dotarł na miejsce a auto masz sobie sam zapakować za co nikt ci nie płaci . Czyli stajesz w kolejce i czekasz ..raz godzinę a raz trzy... - normą są dosyć duze opózbnienia na wyjazdach przy czym jesli masz wpisanego fixa to wszyscy z logistyki oczekują ze dotrzesz do celu w godzinie wyznaczonej w rozpisce . I tak oto dzwoni do ciebie rozespany (usunięte przez administratora)lub wiecznie zmęczony (usunięte przez administratora)i z pretensją w głosie przypominają ci ze masz fixa... - zupełnie inną kwestią jest normatywne spalanie wyznaczone przez firmę i póżniejsze telefony z działu floty o tkzw. przepały ... spróbój jeden z drugim załadować 1500 - 1600 kg i lecieć na czechach czy słowaku lub zrobić estonię przy wietrze na szmacie mieszcząc się w normie... Dlatego nieraz byłoby zasadne żeby firma wprowadziła obowiązkowe 2- tygodniowe przesunięcia wsztstkich pracowników do pracy " za kierownicą" bo wtedy może lepiej by zrozumieli specyfikę pracy i warunków drogowych które mają wpływ na przekraczanie "norm" które ustaliła firma - Kolejną kwestią jest bród w samochodach , otóż w firmie nie ma przypisanego auta a za każdym razem dostajesz inny samochód którm pojedziesz w trasę i tutaj standardem jest niestety (usunięte przez administratora) , nie działające webasto , czy też braki na wyposażeniu auta... cdn....
Dzień dobry, decydując się na współpracę z naszą firmą, o standardach współpracy dowiedział się Pan przed jej podjęciem. Każdy kierowca w naszej firmie w pierwszej kolejności przechodzi obowiązkowe szkolenie, na którym dowiaduje się m.in. o dostawach fix. Oczekujemy, że dotrą na czas pod warunkiem zachowania bezpieczeństwa na drodze. Przyjęte jest, że jeśli kierowca czuje się zmęczony, to idzie spać- o tym fakcie powinien poinformować logistykę. Normy spalania, które obowiązują w TVM, zakładają zmienne warunki atmosferyczne i różnią się w zależności od sezonu z podziałem na letni i zimowy. Zdecydowana większość kierowców nie przekracza ustalonych norm. Wszystkie nasze samochody są nowe, ich maksymalny wiek to 3 lata i po każdej wykonanej trasie są one sprawdzane pod kątem technicznym. Chcemy również zapewnić komfort pracy każdemu kierowcy, dlatego prosimy ich o utrzymywanie porządku, niestety zdarzają się przypadki, gdy samochód po skończonej trasie pozostaje w nieładzie, czego nie jesteśmy w stanie każdorazowo monitorować osobiście biorąc pod uwagę prawie 300 pojazdów i 500 kierowców. Stąd przed wyruszeniem w trasę, kierowca każdorazowo powinien sprawdzić stan pojazdu i wszelkie nieprawidłowości oraz zastrzeżenia co do wyposażania zgłosić do działu floty. Wszystkie zgłaszane usterki są przez nas na bieżąco eliminowane. Zapraszamy do bezpośredniego kontaktu z działem floty gdyby chciał Pan rozwinąć temat.
Obciążenia nie zgodne z prawem pracy. Mimo wyjaśnień napisanych na karcie zlecenia. Brak konkretnych godzin otwarcia firmy jakby to było mega trudne wpisanie prawidłowej godziny. Przeładunki ręczne poza tym mieszanie w ładunkach najpierw częściowy rozładunek potem załadunek i znów rozladu ek gdzie nie na każdej firmie można zrzucić bokiem i tak potem zostaje się z ładunkiem załadowanym od połowy auta i ty się kierowco bujaj sam czasem po 200kg palety przesuwamy. A te wasze przeładunki czy ręczne rozładunku to jakaś kpina 4 pal po 150 kg każda za 20 zł przeładunki oczywiście i jeszcze te spedytorami które mam wrażenie że powinny się douczyć lub dopytać a może tak pojechać chociaż raz na trasę taka na 1 dzień tu okolice Ostrawy może wtedy zrozumieją że to czego one czasem wymagają jest nie realne
Dzień dobry, w odniesieniu do Pana opinii informujemy, że: 1. wszelkie umowy, na których bazujemy są zgodne z właściwymi przepisami (w tym z przepisami kodeksu pracy oraz kodeksu cywilnego) – dotyczy to również ewentualnych sankcji za naruszenie naszych standardów pracy. 2. Informacje o godzinach otwarcia otrzymujemy od naszych kontrahentów. Zdajemy sobie sprawę, że sporadycznie mogą się one nie pokrywać w pełni ze stanem rzeczywistym, dlatego prosimy kierowców by na bieżąco weryfikowali te informacje i wskazywali nam dostrzeżone rozbieżności. My wówczas aktualizujemy dane w naszym systemie. 3. W kwestii przeładunków – dokładnie określamy sposób ich rozliczania z kierowcami na piśmie, jeszcze przed rozpoczęciem współpracy. 4. Znamy realia pracy kierowców i zdajemy sobie sprawę, że wykonywanie zleceń transportowych może wiązać się dla nich z pewnymi niedogodnościami. Stale dążymy do usprawniania obowiązujących u nas procesów w celu ograniczenia tych niedogodności – w zakresie, w jakim mamy na nie wpływ. Jednocześnie zapewniamy, że nasi spedytorzy to nie „teoretycy” - wielu z nich wykonało dla nas setki tysięcy kilometrów, jako kierowcy i doskonale zna każdy aspekt tej pracy od podszewki. Co do spedytorów, którzy nie mają tego praktycznego doświadczenia, to nieustannie podnoszą oni swoją świadomość w zakresie specyfiki pracy kierowcy. Liczymy, że dzięki temu współpraca na linii spedytor – kierowca będzie jeszcze bardziej efektywna, niż obecnie.
Spedytor powinien najpierw 5 lat po Europie pojeździć a później być spedytorem
Krótko mówiąc trasa ma powiedzmy 400 km a w pracy jestes jakieś 30 godzin . Kolejki wszędzie czyli od bramy , mechanicy i oczywiscie na załadunek 2 godziny stać w kolejce to jest norma . Rekord to jest 6 godzin stania. I tak już tu było poruszany temat jak nie masz znajomości u spedytora albo mu się sprzeciwisz to lecisz. A najbardziej mnie rozwala ze nikt nie wysłucha kierowcy tylko spedytor jak nagada bzdur na kierowcę tak to zostaje bez żadnego rozmowy z kierowca.Spedytor jest tam Bogiem
Roboty masa, kto chce ten zarobi, firma wyszła na przeciw dyskusji sprzed paru miesięcy, minął czas i są efekty. Teraz pytanie jeszcze jak będzie wyglądać wynagrodzenie po nowym roku. Nowy ład uderza w przedsiębiorców, a więc na kiero z działalnością rowniez. Na koniec. Jak można być takim pajacem, żeby wyciągać czujniki dymu z kurnika i palić tam pety na takiej małej przestrzeni na dodatek, gdy auto nie jest do Ciebie przypisane? Do "kolegów" śmierdzielów, reklamówki na głowę se zakładajcie i się inhalujcie, dacie szybciej zarobić onkologom.
(usunięte przez administratora)
To i tak miałeś dobrze z rampami bo ja wczoraj wróciłem i była tylko jedna otwarta z jednym magazynierem który wszystkie te busy rozładowywał sam dopiero później na pomoc przyszedł brygadzista który otworzył druga rampę i też samemu ściągał auta... :/
A pomyślał ktoś, że jest srovid i magazynierzy mogą moeć kwarantanne i obstawienie jest mniejsze? A pomyślał ktoś, że takim busem jak staniesz gdzie kolwiek to w każdej chwili możesz go przestawić natomiast zestaw już trochę gorzej? I może ktoś wreszczie pomyśli, że zestaw zabiera dużo więcej ładunków niż bus i może na którymś z nich jest towar na który czeka już inny bus. Tam na górze nad tym czuwają ludzie którzy się na tym znają i wiedzą co i jak mają robić. Natomiast każdy odbiera ten sam obrazek na swoj sposób i tak go interpretuje. Najlepiej tylko narzekać. Narzekać każdy zacznie dopiero po nowym roku ;)
rozmowa o stawkach
dlaczego firma nie podwyższa stawek na busach Obecna stawka jest niestety niska
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Co prawda to prawda nie masz znajomość u spedytoròw czy dyspozytoròw to jesteś traktowany jak piąte koło u wozu z łaski na uciechę coś dostaniesz i tyle najczęściej Czechy Słowacja Węgry dwa rozładunku potem czekaj bo najpierw trzeba załadować znajomych jak nie zostanie nic to trzeba zostać na noc. A znajomi trasy długie roz zał i kolejna trasa a reszta kibluje
To teraz już wiem czemu na okrągło dostaje tylko jak nie Węgry bo tam nikt jeździć nie chce to max Wiedeń na Austrii i człowiek do popołudnia żeby dowiedzieć się że nic nie ma powrotu i nocka... A człowiek na rampach widzi że jeden na Estonie drugi na Bułgarię jedzie i tak człowiek sobie myśli że może za krótki staż albo coś a tu chodzi tylko o ,,znajomości,,...super.ehhh
Tak myślałem że będzie tak jak jest w ogłoszeniu oraz jak było mówione na szkoleniu że są trasy na Czechy Węgry czy tam Słowację owszem ale i będzie się robić trasy na Bułgarię czy Estonie a tu miesiąc za miesiącem mija i tylko słyszysz jak dzwonią że albo bliska Słowacja albo drugi czy trzeci raz z kolei na Węgry to ręce opadają i widać później na koniec miesiąca ile w podsumowaniu wychodzi kilometrów z miesiąca to się totalnie tej pracy odechciewa bo człowiek daje z siebie wszystko dba o to by nie dać plamy i całe zlecenie zrobić od A do Z to i tak mają to gdzieś i znów zadzwonią że trzeba jechać na Budapeszt.. Jedynie to mnie ratuje że człowiek zdał na ciężarowe tylko czekam na odbiór dokumentów i spadam z tąd..
Tylko na duże nie do Tvm...bo podejmiesz najgorsza decyzje...Ja ostatni miesiąc tutaj bo żeby w podwójnej obsadzie na miedzynarodowce zarabiać mniej niż 6 tys..Śmiech na sali i żenada..
Praca w tej firmie to dramat Praca na własnej działalności gospodarczej Auta przeladowane na maxa ładunki po 1500 - 1800 kg Normy paliwowe nierealne w związku z tym ciągle potrącenia za paliwo Oczekiwanie na załadunki i rozładunki na bazie po 3-4 godziny nie płatne Krótkie trasy po 500-609 km ciężko zarobić na ZUS Płatne tylko z kilometra więc jak nie zrobisz kilometrów to zarobisz mniej niż security na wyjeździe z bazy Ogólnie (usunięte przez administratora) i dramat
Kolego jak nie chcesz pracować na własnej działalności to są podwykonawcy którzy Cię przyjmą z otwartymi rękoma. Ładunki powyżej 1500 kg? To się odmawia takiego ładunku i daje info do działu floty. Też mnie tak kiedyś testowali ale im nie wyszło i teraz już nie mam żadnego problemu z takimi ładunkami. Nie wiem jak wy jeździcie że ciągle wam potrącają za paliwo.... Oczekiwanie na bazie to racja(usunięte przez administratora) jak cholera a najbardziej że nie widać chęci ze strony szefostwa rozwiązania tego problemu. Jeżeli chodzi o trasy to też takie miałem na początku ale z biegiem czasu dostawało się coraz lepsze trasy. Teraz nie narzekam na km i na kasę,
(usunięte przez administratora) Praca w firmie to : przyjazd na firmę oraz załadunek towaru do samochodu - oczywiście jest to czynność bezpłatna a trwa często kilka godzin z powodu kolejek do magazynu oraz oczekiwania na towary których nie ma na magazynie bo jeszcze nie dojechały innym transportem. Póżniej wyjeżdżamy z bazy i dopiero zaczynamy zarabiać ponieważ płacone mamy stawki od przejechanych kilometrów . I tak np . jadąc do budapesztu trasa trwa ok 5-6 godzin w zależności od pory nocy lub dnia Zaczynają się rozładunki i załadunki przy czym trzeba od razu zaznaczyć że pierwsze dwa są darmowe na rzecz firmy... Czas oczekiwania na załadunkach i rozładunkach też jest darmowy choć ktoś ytą pracę musi wykonać stojąc w kolejce do rozładunku lub załadunku . Spedytorzy bardzo często przekazują nieogarnięte zlecenia bez zaznaczania wagi i ilości palet więc nawet nie masz możliwości dobrego rozplanowania ułożenia towaru .Inną sprawą jest że bardzo często mamy przesyłki malutkich kartoników do prywatnych mieszkań i kiedy jeszcze masz obsługę kurierską na domkach to nie jest najgorzej ...gorzej jest jak dostaniesz przesyłkę na blokowisku i najpierw biegasz i szukasz bloku , póżniej klatki a na koniec stajesz przed domofonem bez numeru mieszkania i wypisanych nazwisk.... I tak jest fo póżnego popołudnia . Wieczorem w końcu wracasz , najczęściej kolejne 6 godzin . Na bazie stajesz w kolejce do odbioru dokumentów , w kolejce do tankowania , w kolejce do mechaników , no i w końcu w kolejce do magazynu ... jakieś 3-4 godziny to u nas standard . Oczywiście stanie na firmie i rozładunek to czynności darmowe na rzecz firmy... Czyli reasumując : Najpierw jesteś firmą transportową , po czym zostajesz kurierem a póżniej jesteś znów firmą transportową ... Cały taki wyjazd trwa około 20 - 30 godzin p[racy non stop... z kilometrów wyciągasz ok. 350 zł , z rozładunków i załadunków 60 - 80 zł Z tej kwoty musisz odłożyć działkę na zus i podatek dochodowy który musisz zapłacić , biorąc pod uwagę że takich kursów robisz wtygodniu 3 a miesięcznie ok.12 to z wyjazdu na same opłaty musisz odłożyć ok 120 - 140 zł na podatki Sam się zastanów czy pracując na takiej stawce na własnej działalności nie warto pomyśleć o innej pracy Nie mamy jeszcze 26 lat więc stawka brutto w każdej firmie jest dla nas stawką netto do ręka zalando magazyn 23zł za godzinę lidl 21 zł za godzinę amazon 20 zl za godzinę
To się zwolnij jak Ci tak źle i się przyjmij do Lidla czy Zalando. Kolejny PAN KIEROWCA co by chciał mieć wszystko pod nos.....
Drogi Michole żyjemy w czasach kiedy za ciężką pracę należy się godziwa płaca . Jeśli jedyna Twoja mądrośc do której dorosłeś opiera się na radzie "tp przyjmij się do lidla..." to tutaj naprawdę żeby bardziej błysnąć posyp się brokatem i przejdż się po bazie.... Może wtedy zauważysz że wiele ludzi skorzystało z Twojej szczytowego życiowego przmyślenia . Auta stoją puste bo nie ma kierowców , OLX i inne portale pękają od ofert z firmy TVM ma stanowisko kierowcy lecz niestety nie ma nawet kogo rekrutować bo nikt nie jest zainteresowany Czyżby wszyscy byli :Wielkimi Panami " ? Czy może tacy ludzie jak Ty pracujący we flocie ,logistyce i innych działach nie ogarniacie tematów związanych z poprawą funkcjonowania stanowiska kierowcy ?
Dla normalnego człowieka taka robota do masochizm , albo to trzeba lubić , bo są ludzie co mają czas i lubią jeździć , więc aspekty podnoszone są drugoplanowe, ( i jak emeryt nie płaci ZUS a pyszczy ) , albo nie ogarnia się na rynku pracy, i ta praca to max co może osiągnąć, nawet praca w Lidlu, to te godziny spędzone w TVM, by starczyły na dwa etaty , a i kasa była by pewno lepsza :-) żal tych młodych chłopaków co zjeżdżają po 24 godzinach w trasie,marnotrawią czas na odpoczynek w kolejce i gonią na nowy kurs bo pieniądz, a widzą już na niebiesko ze zmęczenia, ta firma to już powoli przerost formy nad treścią
Praca w tvm to masochizm , albo to trzeba lubić , bo są ludzie co mają czas i lubią jeździć , więc aspekty podnoszone są drugoplanowe, ( i jak emeryt nie płaci ZUS a pyszczy ) , albo nie ogarnia się na rynku pracy, i ta praca to max co może osiągnąć, nawet praca w Lidlu, to te godziny spędzone w TVM, by starczyły na dwa etaty , a i kasa była by pewno lepsza :-) żal tych młodych chłopaków co zjeżdżają po czas na odpoczynek w kolejce i gonią na nowy kurs bo pieniądz, a ó
górniczy emeryt, emka wyjechana, i działanośc bez ZUS i (usunięte przez administratora) takich potrzebują, Cię nowy ład dojedzie
Czemu żal? Niech jeżdżą i cały tydzień bez przerwy, co się przejmujesz. A wiesz ile zarabia lekarz albo prawnik? Albo główny technolog na jakiejś produkcji? A jaka stawka by musiała być, żebyś był zadowolony z roboty gdzie jedyne kompetencje to wymagane prawo jazdy jakie posiada 90proc dorosłego społeczeństwa? Co do stawki za godziny na bazie. Narzekacie, że nie ma. A jak byście to liczyli? Przed wyjazdem łatwo, planowany o 22, załadowany o północy co się wpisuje w kartę drogową i wtedy to widać. A po zjeździe? Zatrudnienie placowych, którzy odbieraliby auto po przejechaniu przez warsztat dopiero zrobiłoby bałagan. Firma się rozrasta, ładunków masa, czekamy na jakiś ruch ze strony firmy. I wiecie, że hiperinflacja nam nie grozi, ale miejcie z tyłu głowy, koledzy, że już jest 5%.
Panie kolego jestem kierowcą na busikach. I wszystko co tu jest pisane o kolejkach itp. to jest prawda i mam już dość tego marudzenia co tu wyczytuję. Mój wniosek jest jeden, kierowcy którzy kilka lat jeździli na EU w systemach 3/1 lub dłużej to sobie szanują tą pracę. Bo teraz jak Ja mam 3 trasy w tygodniu i kasa ta sama jak w/w systemie. Więc na serio jak komuś tak źle to niech się zwolni i idzie pracować do Lidla czy gdzie indziej, mamy wolny rynek i może jak się zwolni 50% kierowców to kierownictwo i szefostwo zauważy że jest problem i tacy kierowcy jak Ja którym zależy na robocie i to szanują będą się mieć lepiej.
Co do emerytów to jestem zdania że powinni siedzieć w domu i wnuki bawić a nie młodym robotę zabierać....
a znasz jednego kierowcę w Polsce, który potrafiłby wyliczyć sobie ile zarabia na godzinę? Znasz takiego jednego, który potrafiłby określić ile traci zdrowia i de facto życia za kółkiem? To są na razie pytania retoryczne, ale z czasem odpowiedź na 100% przyjdzie. I wtedy się okaże ile trzeba będzie do tej pracy dopłacić. Starym szoferom już ciężko takie oczywistości wytłumaczyć, ale młodzi już coraz częściej widzą że ta praca zwyczajnie nie opłaca się, tzn. pojęli elementarne zasady matematyki i ekonomii, wiedzą czym są nadgodziny a czasem znają nawet ustawę o czasie pracy kierowców.
Ej sorry! Ale wszyscy tak biadolcie od kilku miesięcy, że się płakać ze śmiechu chce. Kiedy wy wreszcIe zrozumiecie, że kolejki na bazie biorą się z tego, że nowo przyjęty podaje czas z nawigacji, która liczy autostardy po 130 km/h landy po 90km/h a każdy dobrze wie jak jest. Dopóki kierowcy nie ogarną tego jak wyliczyć czas dojazdu dopóty będą kolejki na bazie. I wiem, teraz ktoś napisze: „a co ma nasz czas dojazdu do kolejek?” A właśnie to ze jeśli wyjeżdzasz z budapesztu o 16:00 i podajesz czas dojazdu na 20:30 to trasa kolejnego kierowcy jest tak ustalana. Natomiast jeśli dojedziesz o 23:30 to się nie dziw, że ten kierowca stoi w kolejce. No to chyba powinno od początku być jasne. I teraz sprawa wynagrodzenia. Dlaczego szefostwo ma wam płacić za stanie w kolejce? Jeśli tak ma być to najpierw powinni odjąć temu co podał błędny czas przyjazdu ( z wyjątkiem korków itp) a dopiero potem tą dolę przyznać temu co czeka na jego towar. Jeśli sję mylę to czekam na odpowiedź na ten post. Pozdrawiam
Mało ich siedzi przed komputerem , by poprawić czas przyjazdu danego ASA i przesunąć godziny wyjazdu innych kierowców ? Nie sądzę ...
Bzdury, to akurat na odwrót działa. Piszesz, że będziesz na 7 także 7 30 może wyjazd robić. O 6 30 telefon kaj jesteś od szofera bo tak mu ustawił trasę pewien jegomość. Zawsze pisaliśmy z wyprzedzeniem czas, nic nie dawało. Za moich zagranicznych czasów to większość miała nawigacje, w których prędkości na autobanach sobie sam wpisywałeś. Także Twoja teoria raczej chybiona ;)
Dzień dobry, jestem pracownikiem na "dużych" C,C+E, chciałbym się podzielić moim dotychczasowym doświadczeniem. Firma dba o swój interes - wykroczenia związane z czasem pracy (brak premii), rozliczenia, szkody na pojazdach, zostaniesz z tego rozliczony co do złotówki. Umowa o pracę, stawka, podwójna obsada(bywa z tym róznie), kraje do których jezdzimy - wszystko tak jak w ogłoszeniach na popularnych portalach. Reszta twojego wynagrodzenia to ilość tras w miesiącu + benefity związane z krajem jaki odwiedzasz. Jesli chodzi o samą pracę - 2-3 trasy w tygodniu bywa, że zahaczy o sobotę, najsłabsze ogniwo to spedycja, brak pełnej informacji o trasie, pomyłki, słaby kontakt na lini spedytor/dyspozytor - kierowca, brak szacunku do czasu kierowcy np: zaczynasz pracę o 4 rano skończysz miedzy 12-15 czekasz do 8-11 dnia następnego na załadunki powrotne do PL - pytasz spedytora gdzie masz się kierować nikt nic nie wie -czekać,czekać,czekać. Jesli chodzi o przydzielanie tras - brak jasnych reguł, nie wiesz gdzie pojedziesz, solo czy w duecie, niczego nie gwarantują - jedyne co jest pewne, że zadzwonią i dostaniesz komunikat np: 2:00 Polska i to by było na tyle. Powstało wiele teori spiskowych na temat przydzielania tras - odsyłają do kierownika floty/planowania transportu - Szanowni Panowie to wasza wina (w/w Kierowników), temat jest wałkowany od miesięcy przez kierowców - firma nadal nie pokazała "standardu" przydzielania tras. Kogo Wy tam Panowie szlachta promujecie? :). Jeśli jesteś po kursach, szukasz miejsca do "nabicia" doświadczenia - z głodu w TVM nie umrzesz.
Bardzo dobrze napisane....Tsk by się ktoś wziął I przyglądnął pracy dyspozytorów tzn. Równego podziału tras między kierowców....Bo chyba do tego nie dążą jak tutaj ktoś z zarządzających I udzielających się wpisami z TVM TRANSPORT wspomniał...
Z perspektywy kierowcy busa myślę, że przydałby się mail do kierowców starszych stażem, np pół roku, jak to jest z przydzielaniem tras. Bo taki jest, oficjalny czy nieoficjalny przykaz, że są grupy kierowców robiących non stop Rumunię, Słowenię czy Litwę i wyżej, a ja mimo, że chyba nie dałem nigdy plamy zatrzymałem się na schemacie w większości tras do 1000km. Noi co to za zrzeszenie zleceniobiorców, o którym było wcześniej? Serio? Dajcie znać jeśli będziecie potrzebować eksperta od robienia kont na pracuj.pl, bo przyszłości Wam nie wróżę
Niestety na firmie jeden wielki bałagan. Pan B. wielki kierownik który nie potrafi zapanować nad magazynem. Kolejki do ramp czasem po kilka godzin.Tak jak pisali wcześniej kierowców traktują jak numer trasy albo numer auta. Obcinanie za paliwo gdzie norma to jakaś kpina przy ładowaniu towaru do 1800kg. Często dzwonienie gdzie już człowiek śpi po to by iść na pakę sprawdzić czy się towar zgadza. Przydzielanie tras to zależy od znajomości także albo kogoś znasz albo będziesz jeździł Czechy, Słowację, Węgry. I na koniec spedycja łapią ładunki jakie tylko mogą. Lecisz na urwanie karku bo fix a na miejscu okazuje się że brak awizacji. Jest tam parę dobrych głów ale to garstka. W sumie jeszcze kwestia szkód na autach są ubezpieczone ale chyba dla tego że leasing tego wymaga bo kierowca jest obciążany za każdą szkodę na aucie do 3000zl
Kolejki do magazynu to tylko i wyłącznie wina zarządzających, bo samochodów i towaru który zwożą jest pełno i o wiele za dużo jak na pojemność magazynu. Magazynierzy zasuwają jak mogą i często robią nadgodziny, ale za kolejki trzeba podziękować górze. Kierownik magazynu nie ma tutaj nic do rzeczy, bo takiego (usunięte przez administratora) nie da się ogarnąć. Tym bardziej jeśli pół placu jest rozkopane i ilość ramp gdzie może się podstawić duży zmniejszyła się z 5 do 3, jakby nie dało się tego zrobić wcześniej, kiedy firma jeszcze nie weszła na najwyższe obroty z ilością ściąganego towaru, który notabene też jest śmiechem na sali, bo tvm wozi wszystko co popadnie po śmiesznych stawkach.
Trasy I na dużych kamionach są przydzielane I dysponowane wedle znajomości bo ten od kierownika tamten od dyspozytora a jeszcze inny kolega kolegi...zwykly człowiek który tu trafi to jest ciorany średnio 40-50%tras po PL. A resztę to Czechy i Słowacja czasami Węgry. Niemcy Austria Włochy to raz na miesiąc a czasami wcale. mialem przyjemność pracować w kilku firmach gdzie wszystko było lepiej zorganizowane...Jasno i klarownie określone iż w miesiącu tyle tras na kraj każdy robi....itd.itp. Tutaj też byłoby to w prosty sposób do ugryzienia ale widocznie są równi I równiejsi dlatego też I taka rotacja wśród kierowców...
Dzień dobry, dążymy do równego podziału pracy między kierowców, a wszelkie nieprawidłowości staramy się eliminować na bieżąco. Jeśli chciałby Pan omówić ten temat, zachęcamy do bezpośredniego kontaktu z kierownikiem działu planowania transportu- osobą odpowiedzialną za przydzielanie tras.
na firmie jest jedna wielka ciągła rekrutacja... powód ? kazdy wie jaki ..(usunięte przez administratora)
Raczej nie sprawiedliwością wobec pracowników tzn.kierowcow.... podzieliliscie ich na gorszych I lepszych....dzielicie nie sprawiedliwie trasami i przypisujecie samochody tylko wybranym.... Takiego (usunięte przez administratora) I podziału pracowników jeszcze w żadnej innej firmie nie spotkałem....
Dzień dobry, samochody ciężarowe przypisane są kilku kierowcom na stałych liniach. Natomiast kierowcy busów mają taką możliwość pod warunkiem spełnienia określonych, jasno przedstawionych warunków- minimum 15 wyjazdów i krótkie trasy. Jeśli chciałby Pan szerzej poruszyć ten temat, zapraszamy do bezpośredniego kontaktu z przełożonym, kierownikiem floty Marcinem Woźnym. Pozdrawiamy
Wystarczy skończyć studia mieć swoje IQ na w miarę rozsądnym poziomie kilka osób na odpowiedzialnych stanowiskach, którzy dopilnują zarówno dyscypliny wśród pracowników , ich uczciwości i zaangażowania w pracę. Trzeba myśleć kogo się zatrudnia. Jeśli Pan chce o tym porozmawiać i nauczyć się takich rzeczy to niestety to są koszty i czasami trzeba za to po prostu zapłacić. Są takie szkolenia I w dobrych firmach sa często praktykowane. Pozdrawiam
Samochod ma tez przypisany Kierowca Mana tandema a nie jezdzi na stalej linii. (usunięte przez administratora)
Kolego cierpliwy to i kamień zgotuje a niestety większość kierowcow obojętnie to w jakiej firmie to księżniczki które nie wiedzą czym jest ta cierpliwość oraz że na to aby coś było ,to sobie trzeba zapracować i nie płakać spowodu jakiś niedogodnień.
Nie trudno jest znaleźć kontakt do mnie tak wiec zapraszam! A z miłą chęcią wytłumaczę Ci , czym jest cierpliwość , a czym obciąg .
Wieczne kolejki na magazynie skutkujące kilkoma godzinami oczekiwania na załadunek/rozładunek. Magazynierzy zasuwają jak mogą w tych przeciągach i zimnie, zostają nadgodziny, ale dopóki firma nie wybuduje większego magazynu to ich zaangażowanie się na nic nie zda. Nie ma fizycznej możliwości pomieścić ten cały zwożony towar. O pracy spedytorów i dyspozytorów już tu padło wystarczająco dużo opinii. Jak ktoś ma szacunek do siebie to niech szuka pracy gdzie indziej.
A czy są przyjęcia do firmy TVM jesli złoży się swoje CV jako świeży kierowca ? Są szanse na przyjecie ?
Dzień dobry, jak najbardziej, zatrudniamy również kierowców bez doświadczenia. Uczymy naszych standardów pracy, zapewniamy szkolenie teoretyczne i praktyczne. Kierowcy nabywają doświadczenia realizując wyjazdy krajowe i zagraniczne z doświadczonym kierowcą przez okres pierwszych 3 miesięcy pracy. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych kierowców posiadających prawo jazdy kat. B, C i C+E do składania aplikacji na adres: rekrutacja_kierowca@tvm.net.pl.
(usunięte przez administratora)
Kolego jeśli Ty masz tyle "zmartwien" na busie (traktowany jak osobowy) to nie chce widziec co byś powiedział na dużych.. Inteligencja, brak zasiegu, geografia? Marna prowokacja ;). Mamy 21 wiek, witaj.
Witam wszystkich, czytam opinie i zastanawiam się co tam robią osoby które narzekają na firmę @TVM TRANSPORT przecież jest tyle ogłoszeń na C i C+E i wszędzie szukają kierowców dlaczego się nie zwolnicie tylko narzekacie. masz jeden z drugim Ja..... Ja nie podoba się to się zwolnij a na twoje miejsce przyjdzie nowa osoba która będzie zadowolona. Pójdziesz do DZIADA porobisz miesiąc i wrócisz z podkulonym ogonem.
Pozdrowienia Tomku, masz 100% racji - wczoraj wracając z trasy widziałem na bazie setki młodych ludzi - kandydatów na kierowce, wykształconych, doświadczonych zawodowo, władających językami - chcą jezdzic. Także pamiętajcie "rozłamowcy" będziecie do dziada na staż wysłani - on was nauczy życia. Proszę o nie zmienianie niczego "jest jak jest" i tak ma być.
To ja lepiej poszukam sobie innej firmy mam nadzieje ze jakos do ladu dojdziecie i sie pouklada wam pozdrawiam zaloge floty Szkoda bo liczylem na te firme
Na dużych Kamionach również dzielenie tras I ich kierunków przez dyspozytorów w sposób dający do myślenia...Jesli nie jesteś od kogoś znajomym lub rodzina to 40-60 %tras na kraj....reszta to Czechy Słowacja Węgry...Raz na miesiąc lub 2 na odczepnego rzuca jakieś Niemcy lub Austrię....Jesli już jesteś od kogoś z wyżej postawionych to klepniesz raz od czasu krajowkę A reszta to trasy o których inni mogą tylko pomyśleć... Także dopóki dyspozytorzy nie będę rozliczani z dzielenia tras wedle jasnych I sprawiedliwych dla każdego reguł będzie ciężko o pracowników którzy będą dłużej tu gościli biorąc pod uwagę specyficzny system pracy tzn.brak przupisanego samochodu I podwójna obsada...
Brak słów młyn na każdym dziale, magazyn- pomyłki z towarami mimo że gość chodzi i sprawdza zgodność dokumentów z towarem, spedytorzy- mają po 20pare lat czasem to ich pierwsza praca nie mają pojęcia w ogóle o towarze że ref nr jest potrzebny mimo tego że ładunek jest stały to ciągle trzeba się prosić o nr tak jak by to nie mogło być z góry napisane strata czasu na firmie, dyspozytorzy- dla nich to jesteś nie ważny czy masz rodzinę byle wsadza Cię do auta i przypiszą trasę, więc jak chcesz tu pracować to musisz uodpornić się na wszelaka głupotę ze wszystkich stron
Witam Czy macie również oferty pracy dla kat C wokol komina?
Dzień dobry, prowadzimy aktualnie rekrutację na stanowisko kierowcy kat. C i C+E. Zachęcamy do śledzenia ogłoszeń o pracę i przesyłania CV. Pozdrawiamy
nie wiem... ale w sumie zwróciła moją uwagę oferta pracy w Niemczech na solówce. Ciekawe o jakich stawkach mowa... 3 tys brutto ale ile to u nich netto...?
Dzień dobry, dziękujemy za zainteresowanie naszą firmą. Miesięczne wynagrodzenie 3000€ brutto to około 2200€ netto, w zależności od klasy podatkowej- w Niemczech jest ich kilka. Jest to wynagrodzenie zasadnicze, do którego należy doliczyć diety zgodnie z niemieckimi przepisami- do 28€ za dobę. Zachęcamy do zapoznania się z aktualnymi ogłoszeniami i złożenia aplikacji.
Zatrudniacie na podwójna obsadę ? Na trasy eu? Jeśli tak to jakie wymagania trzeba spełniać ?
Dzień dobry, tak, zatrudniamy - kierowcy samochodów ciężarowych w naszej firmie jeżdżą głównie w podwójnej obsadzie. Wymagane jest prawo jazdy kat. C lub C+E. Uczymy naszych standardów pracy, każdy nowozatrudniony kierowca przechodzi u nas szkolenie teoretyczne i praktyczne. Kierowcy bez doświadczenia nabywają go na terenie firmy poprzez manewry na placu, podstawienia pojazdów pod rampy i przejazdy pomiędzy magazynami (Studzienice-Pszczyna). Okres takiego przyuczenia trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy. Dopiero kiedy kierowca poczuje się pewnie, realizuje wyjazdy krajowe i zagraniczne z doświadczonym kierowcą, a następnie samodzielnie. Pozdrawiamy
Dzień dobry. Jestem zainteresowany pracą na busie. Nie mam doświadczenia na międzynarodówce. Jaki system pracy jest i ile można by dostać na rękę za cały miesiąc pracy. Dzięki
Dzień dobry, dziękujemy za zainteresowanie naszą firmą. Przyjmujemy również kierowców bez doświadczenia i uczymy naszych standardów pracy - dla wszystkich kierowców przeprowadzamy teoretyczne i praktyczne szkolenia przed przystąpieniem do pracy. Jesteśmy elastyczni jeśli chodzi o system pracy – możemy zaproponować tygodniowo od 2 do 5 tras różnej długości, w zależności od możliwości kierowcy i naszych. Zapewniamy także wolne weekendy. Nasze przykładowe trasy wraz wynagrodzeniem netto dla kierowcy wg obowiązujących u nas warunków są dostępne pod adresem www.tvm.net.pl/trb2bmwk/. Zachęcamy do śledzenia aktualnych ogłoszeń o pracę. Pozdrawiamy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TVM Transport Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy TVM Transport Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 274.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TVM Transport Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 201, z czego 43 to opinie pozytywne, 63 to opinie negatywne, a 95 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TVM Transport Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w TVM Transport Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.