Opinie o Omero Sp. z o.o. w Lublin

Poniżej zobaczysz opinie aktualnych i byłych pracowników o pracodawcy Omero Sp. z o.o.. Znajdziesz poniżej też opinie kandydatów do podjęcia pracy w Omero Sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: Biura tłumaczeń
Biura tłumaczeń Lublin

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Omero Sp. z o.o. w Lublin

agnieszka
Były pracownik

Współpracowałam z Omero wiele lat w zakresie tłumaczeń i była to jedna z sympatyczniejszych agencji, z którymi miałam kontrakt na rynku, a uzbierało się tego trochę. Co mogę powiedzieć - biuro rzetelne, terminowe, odpowiedzialne a jednocześnie elastyczne i otwarte na dialog, zwłaszcza w trudnych sytuacjach, a takie w pracy tłumacza zdarzają się. PM - młode, życzliwe i bardzo uprzejme osoby. Stawki nie były zbyt wysokie, nie były też rażąco niskie, za to współpraca z księgowością również, o dziwo! - miła i konkretna. Choć postanowiłam zmienić branżę, czas współpracy będę wspominać z sentymentem. P.S. Z góry dziękuję moderatorkom gowork - nie będę kontynuować wątku.

Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Omero Sp. z o.o.?

Tamara Nowy wpis
Kandydat

Pan ,który przeprowadzał rozmowę rekrutacyjną prezentował niski poziom. Bardzo dziwna rozmowa. Wypytywanie o moje poprzednie miejsce pracy i szydzenie z warunków jest bardzo nie na miejscu.Tym bardziej ,że bezpodstawne, ponieważ zarówno pracodawca jak i firma prezentowała wysoki poziom.Takiego pracodawcę się ceni. A pan z Omero chyba chciał dowartościować siebie i firmę ośmieszając kogoś innego. Nie chciałabym nigdy pracować w takim miejscu.

Administrator Nowy wpis

Firma Omero Sp. z o.o. poszukiwała pracowników na stanowisko Project Manager. Z ilu etapów składał się proces rekrutacyjny? Czy komuś udało się podjąć tę pracę?

Kaśka Nowy wpis
Inne

W internecie udało mi się znaleźć ofertę pracy na stanowisko Młodszego specjalisty / Młodszej specjalistki ds. sprzedaży telefonicznej. Jeśli chodzi o formę zatrudnienia to firma proponuje umowę o pracę, umowę zlecenie bądź B2B. Powiedzcie, czy o tym decydują kandydaci, czy pracodawca wybiera rodzaj umowy? Oferują również szkolenia merytoryczne. Czy często się odbywają? Każdy może w nich uczestniczyć? I mają one miejsce w godzinach pracy, czy raczej poza nimi?

brak
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Jako osoba świeżo po studiach miałam okazję spróbować swoich sił w rektutacji w tej firmie. Rozmowy z prezesem nie zapomnę chyba nigdy. Moim CV dosłownie rzucił mi przez stół "bo jego to nie obchodzi co ja robiłam" ale najlepszy i tak był tekst "I Pani myśli, że PANIĄ klienci polubią?" gdzie już wtedy miałam doświadczenie w pracy z językiem angielskim i obsługą klienta, byłam komunikatywna. Nie wiem, czy teraz coś się zmieniło, ale pan Prezes (czy ktokolwiek to był) mógłby się nauczyć kultury.

Pytania

Rozmowa w języku polskim, dostałam zaproszenie na drugi etap ale z przyczyn oczywistych dałam sobie spokój i znalazłam inną pracę :)

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
agnieszka
Były pracownik

Współpracowałam z Omero wiele lat w zakresie tłumaczeń i była to jedna z sympatyczniejszych agencji, z którymi miałam kontrakt na rynku, a uzbierało się tego trochę. Co mogę powiedzieć - biuro rzetelne, terminowe, odpowiedzialne a jednocześnie elastyczne i otwarte na dialog, zwłaszcza w trudnych sytuacjach, a takie w pracy tłumacza zdarzają się. PM - młode, życzliwe i bardzo uprzejme osoby. Stawki nie były zbyt wysokie, nie były też rażąco niskie, za to współpraca z księgowością również, o dziwo! - miła i konkretna. Choć postanowiłam zmienić branżę, czas współpracy będę wspominać z sentymentem. P.S. Z góry dziękuję moderatorkom gowork - nie będę kontynuować wątku.

Nicorico
Były pracownik

Mi pracowalo się bardzo dobrze, narzekać nie mogę. Branża ciekawa, firma mała i spokojna, wypłaty na czas,z urlopem czy zwolnieniem problemu nie było. Potrzeby pracowników czasami i aż absurdalne (pt. Za głośny wentylator w komputerze) o dziwo często brane pod uwagę. Kasa przeciętna. Zero korpo klimatów. Jak ktoś szuka pracy to najlepiej niech sam sprawdzi bo laska z wpisu poniżej to jakaś totalna kpina i kompromitacja...

1
Julia
Inne
@Nicorico

Nie rozumiem co dokładnie rozumiesz jako brak korpo klimatów? Dotyczy to liczebności firmy tylko?

Totalna kompromitacja
Były pracownik
@Julia

Bo w korpo mają ciche wentylatory, pewnie o to chodzi… Ale już się nie dowiesz, bo koledze się tak dobrze pracowało, że już się nie pracuje ;)

Ewelina
Inne

Na stronie firmy natknęłam się na ofertę pracy na stanowisko Asystenta/ki ds. obsługi zleceń z jęz. angielskim i moje pytanie: jak oceniacie zatrudnienie na tym stanowisku, czy dużo jest obowiązków i czy wynagrodzenie jest do nich adekwatne według Was?

Pracownik
Były pracownik
@Ewelina

Tak, pracy jest bardzo dużo i w dodatku presja czasu. Trzeba robić nadgodziny, które można wprawdzie odebrać, ale jak szef ma zły humor to je anuluje. Wynagrodzenie nie jest adekwatne do wykonywanej pracy. Brakuje tez zwykłego szacunku do pracownika.

Były pracownik
Były pracownik
@Pracownik

Podpisuję się pod powyższą opinią. Brak szacunku do zatrudnionych pracowników. Zero wdzięczności za wykonywaną pracę, pożegnanie bez słowa przez pośredników kilka dni przed końcem umowy. Podawanie argumentów, które, jak każdy wie, są tylko przykrywką do strachu przed zwolnieniem (do którego każdy ma prawo). Może firma powinna zatrudnić tylko mężczyzn lub stare panny. Niesmak pozostanie na długo. Dużym plusem byli ludzie, których coraz mniej, stażystów, natomiast, coraz więcej, bo kto mądrzejszy, już odszedł :)

3
@kandydat
Kandydat
 Pytanie
@Były pracownik

No właśnie zaprosili mnie na rozmowę rekrutacyjną na w/w stanowisko , poszłabym z czystej ciekawości czy mogłabyś powiedzieć jak wygląda rozmowa kwalifikacyjna czy jest w jęz. polskim czy angielskim? i czy faktycznie angielski musi być perfekcyjny czy taki na poziomie b2 wystarczy? Byłabym bardzo wdzięczna za jakieś tipy.......Pozdrawiam

Były pracownik
Były pracownik
@@kandydat

Nikt na rozmowie nie sprawdzi poziomu Twojego języka, rozmowa jest jak najbardziej po polsku. Ja miałam dwie. Wstępna z dwiema osobami i ostateczna z prezesem. Nie wiem, czy teraz też są dwa etapy. Angielski na poziomie b2 jest jak najbardziej okej :)

1
Joanna
Inne
@Były pracownik

No dobra ale piszecie że wynagrodzenia nieadekwatne, a powiecie ile mniej więcej można zarobić? Dostaje się tam jakieś dodatkowe premie może?

1
angela
Pracownik
 Pytanie
@Były pracownik

Droga była korektorko, bo wszyscy wiedzą w firmie od lutego kto dokładnie postanowił wylać swoje żale w Internecie... może pochwalisz się dlaczego umowa z Tobą nie została przedłużona? I jakim wykazałaś się "szacunkiem", o którym tutaj tak boleśnie piszesz? Bo wszyscy w firmie to wiedzą, że umowa z Tobą nie została przedłużona z powodu braku podstawowych kompetencji co do stanowiska na jakie zostałaś zatrudniona. Wykonując swoje "korekty" doprowadziłaś do utraty ciężko zdobytego przez kogoś innego klienta (to ten "szacunek" do firmy, pracodawcy i innych pracowników?), a Twoje pojmowanie świata jest na tyle wąskie, że nie widziałaś nic poza czubkiem swojego obrażonego nosa. O nieprzedłużeniu z Tobą umowy zostałaś poinformowana 10 dni przed jej końcem przez osobę do tego upoważnioną przez zarząd. Z informacji o Twoim przypadku wiadomo, że nikt nie chciał robić Ci przykrości dalszym wykazywaniem Twojej niekompetencji. Z tego również co wiedzą wszyscy ludzie w firmie, których także usiłowałaś tym wpisem obrazić, należałaś do towarzystwa siejącego plotki i panikę, donosiłaś na innych - widzisz, jak to się mówi "nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka". Powiem tak - ktoś kiedyś też pożegnał się z pracą dzięki Tobie. Nikt nie rozpacza z powodu Twojej nieobecności, atmosfera od razu stała się lepsza. Obrażając kolejne osoby w firmie czyli stażystów - cóż, stażyści czasem potrafią więcej niż Ci się wydaje. Życzę Ci w życiu powodzenia, spokoju i klasy zamiast wylewania żali, że firma zrezygnowała z kupowania od Ciebie pracy, której jakość nie była dla niej na interesującym poziomie. Dałaś ujście frustracjom, że nie przedłużona umowa pokrzyżowała Ci prywatne plany? No sorry... Klasa Ci się przyda, bo przyznasz, że hitem było obsmarowanie firmy na tymże służącym do prania brudów portalu a następnie zgłoszenie się po referencje.... ;) No Dziewczyno, zamknij w spokoju ten rozdział i idź własną drogą ;) P.S. Do potencjalnie zainteresowanych - firma jest w porządku, czasami jak wszędzie dzieją się słabsze historie, bywa nerwowo, pracy bywa naprawdę dużo, szef bywa czepialski, upierdliwy i mało przyjemny (nie wiem, taka chyba rola szefa), zasady są powszechnie znane, jak się chce to można i dobrze zarobić, atmosfera między ludźmi jest w porządku, firma szanuje życie prywatne, nadgodziny jeśli się zdarzą są oddawane bez problemu, zasady premii są znane, premie okolicznościowe również są przyznawane, samodzielność i odpowiedzialność mile widziana. Faktycznie, nie każdemu musi odpowiadać taki klimat.

Były pracownik
Pracownik
 Pytanie
@angela

Nie wierze w to, jak bardzo dwulicowym można się okazać :) Nie wierze również w to, że można napisać komentarz na tak niskim poziomie, będąc na tak wysokim stanowisku w tak „renomowanej firmie”. Przez kilka lat nie usłyszałam żadnego złego słowa na temat mojej pracy - ani od klientów ani od szefostwa. Żeby pracownik mógł się rozwijać, musi wiedzieć, co robi źle :) Jednak wolałaś znaleźć gównianą dziurę w całym i uciec z biura na czas mojej „wyprowadzki”. Nawet nie umiałaś spojrzeć mi w oczy - profesjonalne podejście. Pisząc o tym, że szef ma być chamskim gburem - jeszcze bardziej się pogrążasz. Szef jest po to, aby przede wszystkim wiedzieć coś o procesach w swojej własnej firmie, kierować i wspierać. Tak mi się do tej pory wydawało. Mam obecnie dobre porównanie w nowej pracy, w której (sic!) dostałam po 3 miesiącach próbnych umowę na czas nieokreślony i o dziwo nie jestem jeszcze w ciąży, którą tak insynuował mi Pan prezes, mówiąc: „były już takie, które nie planowały” :) Bardzo ucieszyła mnie również informacja o zwolnieniu dwóch osób zaraz po moim odejściu. Jak to piszesz: nosił wilk.. :) Wspominasz coś o stanowisku, na które zostałam zatrudniona? A w umowie nie miałam zapisu o żadnych korektach :) Robiłam je od tak, żeby się nie nudzić. Za DARMO. 100 stron na tydzień. W międzyczasie robiąc podstawowe czynności z umowy i chodząc na pocztę - oczywiście w ramach moich obowiązków. W przerwach od czytania myłam podłogę, wynosiłam (usunięte przez administratora) czasem po godzinach. To się nazywa szacunek! Powiem Ci jeszcze, że odżyłam :) Kwestia pracy „bez obowiązku pracy”: nie byłam na wypowiedzeniu, było to niezgodne z prawem. Mogłabym wyliczać, ale mi się nie chce :) Powiedz tylko, czemu straciliście najlepszego pracownika z obsługi klienta, potem osobę odpowiedzialną za produkcję, potem osobę odpowiedzialną za sprzedaż i do kompletu marketing? Nawet nie musisz odpowiadać, sama ich zapytałam :)

angela
Pracownik
 Pytanie
@Były pracownik

Widzisz, problemem Omero jest to, że czasami zgadzają się na zatrudnianie ludzi niezbyt dojrzałych, co widać w komentarzach typu "wszyscy brzydcy tylko nie ja". Z tego co było słychać jak zostałaś przyjęta to bardzo negatywnie wypowiadałaś się i o poprzednim pracodawcy. Widać taki masz styl i każdy kto Cię zatrudni powinien liczyć się z tym, że jak zrobi coś, co ci się nie spodoba to podobnie zostanie obsmarowany. Dziwne jest to, że było Ci tak dramatycznie źle w tej firmie a nie poszukałaś, zgodnie z radą swojej team leaderki, innej pracy znacznie wcześniej? Masochistą jesteś? Zły szef, źli ludzie, zła atmosfera, źli stażyści, złe wynagrodzenia, złe urlopy, złe zwolnienia, za dużo pracy, za dużo oczekiwań i niedobra kawa! I jeszcze nie rozłożono czerwonego dywanu na koniec! I nie kazano pracować kiedy podziękowano za dalszą współpracę! Ale zapłacono, to też źle! Dramat! Matko, można się pochlastać gumką myszką! :))))))))))))))))))))))))))))))))))

pani ola
Inne
 Pytanie
@Były pracownik

Droga pani, pani wpisy są naprawdę żenujące..... wypisuje pani bzdury o takiej treści, jakby co najmniej firmy się pani pomyliły. Obraża pani tu ludzi, obraża firmę, opowiada głupoty tak kosmiczne, że nawet trudno je komentować. Wypowiada się pani o rzeczach, o których nie ma bladego pojęcia (insynuuje pani coś np. o "straconej niedawno osobie od marketingu"? To ciekawe, bo firma takowej nigdy nie miała....?). Zdaje się, że nie wie pani nawet, że swoboda wypowiedzi nie oznacza prawa do obrażania kogokolwiek czy naruszania czyjejś godności. Dobre imię, szacunek oraz reputacja są pod ochroną prawa. Prawo zakazuje między innymi wypowiedzi znieważających inne osoby lub grupy ludzi, wypowiedzi zawierających treści obraźliwe, naruszających czyjeś dobre imię i wizerunek. Pani współpraca z firmą nie ułożyła się pomyślnie więc oczywiście ma pani prawo do swojego zdania, niemniej jednak proszę ochłonąć z emocji i mieć na uwadze powyższe. Jeszcze jedno - pracodawca nie ma wg prawa obowiązku informowania pracownika o nieprzedłużaniu z nim umowy. Rozumiem pani rozczarowanie, niemniej jednak pania poinformowano z wyprzedzeniem, zatem nie naruszono ani prawa ani dobrego obyczaju. Pani wyzywa tutaj ludzi i obraza wszystkich po kolei. Jesli pani marzeniem bylo robienie kariery jako hejter obrazający innych ludzi w internecie na anonimowych portalach to skladam pani wyrazy głębokiego wspolczucia. Jeśli miała miejsce sytuacja opisana przez @angela o oczernieniu firmy w internecie i zgłoszeniu się po referencje to współczuję pani tym bardziej.

Były pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@angela

Nie ma powodu porównywać pracodawcy, który zbankrutował do opinii na temat Państwa firmy. Który Team Leader sugerował mi zmianę pracy? Bo z tego co mi wiadomo przez jakiś czas sama byłam nim mianowana :) Chciałam również zmienić dział, bo nie czułam się dobrze w tym, co robiłam, ale usłyszałam, że zobaczymy. Więc nie twierdze, że nie minęłam się z powołaniem - może tak jest. Zaznaczę, że nikogo nie obrażam, wyrażam swoją opinie na portalu, który (jak piszesz wyżej) nie jest portalem plotkarskim, a właśnie służącym do wyrażenia swojej opinii na temat pracodawcy. Wszyscy wiemy, w jakim świecie żyjemy. O prace nie łatwo :) Jak się nie ma, co się lubi… :) Nie robię tego wszystkiego dla siebie, dlatego że nie mam życia. Ale może dla osób, które pewnie chciałyby coś powiedzieć, a nie mogą, bo wiemy, jak jest :) Bardzo mi przykro, że piszesz w imieniu wszystkich, którzy źle o mnie mówią. Mam sprzeczne informacje w tym temacie. :) Ps. Nic nie pisałam o kawie, ale fakt - odkąd kolega mający w obowiązku czyszczenie ekspresu się zwolnił, była paskudna :)

Pracownik
Pracownik

@Były pracownik Trochę nie mogę zrozumieć Twoich frustracji po zakończeniu pracy z nami, bo wynika z nich jakbyś tu jakieś tortury przechodziła, a przecież pracowałaś tu dosyć długo, więc chyba nie było tak źle. Przeczysz sama sobie. Jak się tu zle czułaś to sama mogłas odejść znacznie wcześniej zanim Ci się ta umowa skonczyla. Nikt tu nikogo na sile nie trzyma.

obecny pracownik
Pracownik

Szczerze mówiąc, nie sądziłam, że kiedykolwiek napiszę coś na tym „portalu”, na którym każdy anonimowo może wypisywać co chce, a rzetelność informacji nie jest w żaden sposób weryfikowana. Widząc jednak, że była koleżanka z pracy, która była źródłem wielu afer w firmie, wylewa tu swoje żale, nie mogę pozostać obojętna. Rozumiem, że praca w naszej firmie nie była dla Ciebie spełnieniem marzeń, ale czytając Twoje wypowiedzi jest mi po prostu ciebie żal. Nie sprawdziłaś się, bywa, każdy musi odnaleźć swoje miejsce. Publicznie wylewasz żale psując opinie firmie. Nawet nie chcesz wiedzieć, co ludzie tu pracujący myślą o Tobie. Nikt jednak nie rozpisuje się na Twój temat w Internetach. Wspomnę tylko, że atmosfera znacznie się oczyściła odkąd Cię nie ma… A jeśli ktoś jest rzeczywiście zainteresowany tym, jak się pracuje w tej firmie, to powiem tak: pracuję tu już od jakiegoś czasu i szczerze mówiąc nie mam nawet ochoty rozglądać się za inną pracą ???? Mam porównanie z innymi firmami i tu jest naprawdę fajnie. Fakt, czasami pracy jest dużo, ale bywa też tak, że jest spokojniej, więc jeśli czasem zdarzy się zostać dłużej to innym razem można wyjść wcześniej i nie ma z tym problemu. Warunki są fajne, atmosfera na luzie, ludzie super, sama praca bardzo ciekawa elastyczne podejście do pracownika, możliwość przejścia do innego działu w zależności od predyspozycji. Wynagrodzenie też jak najbardziej w porządku, różne w zależności od doświadczenia i wykonywanych obowiązków, ale to raczej nic nadzwyczajnego. Od razu uprzedzam, że nie będę kontynuować wątku.

ex-employee
Były pracownik

Pracowałam już jakiś czas temu, ale świat jest mały i z tego co usłyszałam niewiele się zmieniło. Nie idźcie tam, jeśli nie chcecie sobie zszargać nerwów. Cała firma chodzi na palcach wokół humorów osoby zarządzającej, której dążenia i wymagania są czasem absurdalne. Zachowania względem pracowników niekiedy poniżej godności i poziomu w normalnym miejscu pracy (przykład: krzyczenie na pracowników). Brak poszanowania do pracy i starań pracowników, nawet tych z wieloletnim stażem. Bardzo niskie premie, najczęściej ich brak. Brak sensownych szkoleń, wdrożeń, kompetencji w wielu obszarach. Jednocześnie aspiracje kierownictwa ogromne! Również: kolesiostwo, wyczuwalny podział na "lepszych" i "gorszych" pracowników. Przenoszenie z dnia na dzień do innego działu. Współczuję wszystkim, którzy tam pracowali i Wam to odradzam, chyba że bardzo potrzebujecie umowy o pracę (bo to był chyba jeden z niewielu plusów). Przemyślcie czy Wasze zdrowie jest tego warte.

2
Marta
Inne
@ex-employee

Słabo serio. :/ Czyli to, że przyznają premię odnosi się do tego co napisałaś, że są to lepsi i gorsi? Jak oni ich odfiltrowują niby, że takie mniemanie o ludziach się tworzy i ich szufladkuje?

2
angela
Pracownik
 Pytanie
@ex-employee

Faktycznie, szkoda zdrowia na czytanie takich anonimowych żali w Internecie. Dziwi mnie twoja opinia, w której insynuujesz "kolesiostwo" i podział na "lepszych i gorszych". Jeżeli taki podział istniał to chyba w ramach kółka wzajemnej adoracji, w którym jednak to nie kierownictwo brało udział - a kółko było nieszkodliwe bo decydowało tylko z kim się kumpluje z kim nie i kto z kim je obiadek ;) Także jeśli z tego powodu dostajesz bólu d.... to chyba masz problem. Zależy z jakich czasów jesteś to albo wiesz albo nie wiesz o czym piszę. Obrażasz tylko ludzi głosząc swoje insynuacje (premie przyznawane "lepszym i gorszym"???! Chyba luzuj pięty człowieku bo możesz odpowiedzieć za takie słowa) i frustracje. Skoro nie pracujesz od dawna w tej firmie to chyba z tęsknoty nagle postanowiłaś zainteresować się jej profilem na gowork? Sama sobie przeczysz skoro nadal interesują cię losy firmy, o której jak mniemam, wolałabyś zapomnieć. Także zapomnij i żyj w spokoju i nie siej brudu dookoła siebie.

Marta
Inne
@angela

Aha czyli z tą całą premią to ściema jednak? Bo właśnie się zastanawiałam na jakiej zasadzie niby mogliby ludzi w ten sposób selekcjonować. To ogólnie atmosfera jest jednak ok? I też widziałam informację, że zasady premii są jak najbardziej znane, można wiedzieć jakie są?

angela
Pracownik
 Pytanie
@Marta

Zdaję się że moderujesz wpisy by wzbudzić ruch na stronie. Przyjdz, popracuj to się dowiesz. Raczej praca zainteresowana nie jesteś bo obecnie nie ma żadnej rekrutacji. To nie są dane do internetu na plotkarskie portale. Po co ci one? Chcesz żeby ktoś pomyslal że wyludzasz informacje? Nikt Ci z obecnych pracowników na to nie odpowie bo zasady poufności informacji są tam na pierwszym miejscu od zawsze. Jedno jest pewne - dobrze pracujesz to nikt Ci krzywdy nie zrobi.

Julia
Inne
@angela

A piszesz to z jakiej pozycji, pracownika obecnego? Jakiegoś kierownika, managera czy jak? Mówisz że to 'insynuacje' ale może to działo się w innych miejscach, tam gdzie ty nie pracujesz?

Barbara
Kandydat
@angela

Na swojej stronie macie ofertę pracy na Asystenta/asystentkę działu obsługi tłumaczeń. Co nie zgadza nie z tym co piszesz. I to już dało mi do myślenia. Chciałam tam aplikować, ale patrząc na to co piszesz i w jaki sposób to dowód na to, że nie ma tam raczej dobrej atmosfery. Potwierdziłaś tylko to co ludzie tutaj piszą.

1
Iwona
Inne

Omero na swojej stronie prowadzi rekrutację otwartą na stanowisko asystenta działu handlowego. Wymagana jest znajomość języka angielskiego i/lub niemieckiego. Firma zajmuje się specjalistycznymi tłumaczeniami, między innymi technicznymi - czy warunkiem koniecznym jest znajomość tych zagadnień? Czy szkolenie na to stanowisko może odbywać się zdalnie?

2

Zostaw merytoryczną opinię o Omero Sp. z o.o. - Lublin

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Omero Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Omero Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Omero Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 4 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Omero Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Omero Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Omero Sp. z o.o.
4/5 Na podstawie 12 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Lotnicza 3
    20-322 Lublin
  • NIP: 7123251944 KRS: 0000388745
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Omero Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii