Pytania do firmy NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.
Do zarządu firmy NGK, działu HR i wszystkich osób zarządzających. W ciągu ostatniego roku komunikacja z wami to jakaś tragedia. Niby pracujecie nad zmianami, ale widać impas w waszym działaniu. Co jest przerażające. Podstawową kwestią- komunikacja. Były ostatnio pytania i odpowiedzi do pracowników. Większość odpowiedzi, jest jak na wiecu wyborczym np. tak mamy świadomość, że taki problem jest; tak wiemy, że jesteście niezadowoleni z progów podwyżek. To pokazuje wasze oderwanie od rzeczywistość i brak pomysłu, jak macie zamiar rozwiązywać problemy. Brak zmian w składnikach wynagrodzenia, kiedy oczekujemy, propozycji np wprowadzenia dodatku co miesiąc za brak absencji. Autobusy, będą, jak się skończy pandemia. Czy wy macie świadomość, że to może potrwać do 2024 roku? Mamy pracować za obietnicę i opowieści z mchu i paproci? Może przydałby się wam założenie związku zawodowego? Może wtedy, się ruszycie i wprowadzić zmiany. Ciśnięcie i wymagacie, a dajecie podwyżkę, nie pokrywającej nawet różnicy w stosunku do minimalnej krajowej. W przyszłym roku minimalną krajową ma być 3000. To już nawet tutaj nie będzie opłacało się pracować. Już się nie opłaca, a co dopiero w przyszłym roku. Dużo osób zastanawia się nad Amazonem lub SK, bo przynajmniej dojazd mają zapewniony lub będą mieli. Radzę się zastanowić i wprowadzić skuteczna komunikację i zmiany w wynagrodzeniu, bo kiepsko to widzę jak tak dalej będzie. Poza tym co z tego, że były pytania i odpowiedzi. Jak niektórzy zmianowi bali się czytać odpowiedzi. Brak słów.
Kierwonctwo i czerwoni to są proste niewychowane chamy. Kultura osobista zerowa. Firma powinna ich wysłać na jakieś kursy randkowania bo nieudolnie cigsle nachodzą nekaja i napastuja kobiety na tym zakładzie to jest na początku dziennym. Patologia owiana nowoczesnym zakładem. Zaniżają jakośc i nie robią nic dla dobra firmy. Jedynie do czrgo ich szkoła to do mobbingowania i dręczenie pracowników. Taka polityka u japonczykow? Wstydźcie się Ngk i Japonia wstyd!!!!! Ktoś powinien zrobić gruba kintrole na tym zakładzie!!!!! Połowa czerwonych to ćpuny i zboczency!!! Kadra ich broni jak i japończycy pozwalają na takie traktowanie i kryją wszystkie przewinienia. WSTYD
Nie wiem czemu jeszcze nikt tej firmy nie zgłosił do pip i innych instytucji czuja się bezkarni bo są wielka korporacja niestety Polacy ta formę zniszczyli sztuczne stanowiska menagerow kierowników porażka za dużo czerwonych którzy przez klękanie sobie wyrobili stanowiska itp itd
Czemu nie określisz działu, zmiany??? U nas nie ma takiego czegoś co opisałeś!!!
A może konkrety???? Dział, zmiana i wtedy jedziemy po całości a nie generalizować....'
Masz rację i dodatkowo powinni sprawdzać kto ciągle pisze takie pierdy na goworku jak Twój TRANSIKU
Czyli dalej (usunięte przez administratora) i molestowanie przez czerwonych.Czyli musi być kontrola i zwolnienia tych co to kryją.
Kontrola? Zwolenienia? Tam ręka reke myje człowieku o czym ty mówisz? Czerwoni i biali to jedna wielka rodzina. Nie jesteś pupilem, będziesz miał przerypcone, a jak tylko dajesz z siebie 100 % to bedziesz musiał dawac i 150% i 200% a i tak nie zostaniesz doceniony tylko na koniec usłyszysz - a idz, na twoje miejsce mam 100 chętnych xD
To zależy komu dajesz te %. Na pokaz, kierownikowi, konkurencji, koledze? A może po prostu jesteś takim człowiekiem i czerpiesz satysfakcję że swoich wyników. Głupi ten co chce być głaskany po głowie. Pieseczek się znalazł i pochwały nie dostał.
Tak szczerze to (usunięte przez administratora) się zrobiło nie pojęte . 3xTARGET !!! .A ludzi nie ma . Nawet z połową stanu osobowego TARGET musi być !. Do tego dochodzi permanentna inwigilacja na kamerach . No i wyliczanie efektywnego czasu pracy operatora -jakoś tak to nazwali nawet przelożeni łapią się za głowy . Autobusy - zapomnijcie !(przegłosowane w zarządzie) Co Ja tu robię jeszcze ? - juz odpowiem , trzyma mnie stawka wypracowana przez kilkanaście lat. Firma jest Japońska jedynie z nazwy .
Kolegę jeszcze trzyma stawka mnie nawet stawka nie przytrzymała bo tam takie (usunięte przez administratora) pozdrawiam i przestrzegam
Czy wszystkim sie odbija po jedzeniu na stołówce?
A jak wygląda praca na stanowisku operatora wózka widłowego?
Wypowiem się o obowiązkach, info z pierwszej ręki: musisz piszczeć jak jedziesz żeby wszyscy wiedzieli że jesteś w pobliżu, jak masz mało baterii to twoim obowiązkiem jest czym prędzej uciekać do ładowania, maksymalna prędkość 5km/h, praca 24h/dobę 7 dni w tygodniu. Brak urlopów, nie można brać L4 - jak zachorujesz to jedyne co ci przysługuje to postój między halami. Da się przyzwyczaić, polecam.
Witam,a jak wygląda praca na stanowisku operatora wózka widłowego?
Na dziale P4 panuje obecnie szał covidovy... ludzie pracuja z zarazonymi,na kwarantanny odsylani sa tylko niepotrzebne osoby na lini.. chaos balagan katastrofa.. mieszaja ludzi z innych dzialow, baa mnostwo nadgodzin ludzie sie mieszaja miedzy brygadamy katastrofa.. roboty coraz wiecej ludzi coraz mniej a czerwoni w najlepsze siedza przy biurkach na telefonach i bujaja w oblokach orzez 12h... jak sama nazwa wskazuje LINIOWY powinien chyba siedziec na lini, pomagac pracownikom i dbac o operatora, jednak jest calkowicie odwrotnie, ciagle pretensje, zjeba za zjeba, glupie podsmiechujki w strone pracownika.. niedlugo wszyscy tam pozdychamy na covida dla paru blokow wiecej... mozna by ksiazke napisac o zmianie D. moze ktos sie przylaczy do dyskusji? pozdro
A może ty się wypowiesz jak pracujesz na swoim dziale a nie tylko czerwoni to czerwoni tamto.Gdybys robil co do ciebie należy nikt by się ciebie nie czepiał ale widocznie siedzisz 5 razy po 20 minut na klopie z telefonem i komentujesz na goworku jak cie życie strasznie gniecie smerfie.Moze to też wina czerwonych ze ludzi na dziale brakuje??Może to też ich wina że podwyżki czerwoni dali zle?Proponuję ci zastanowić się nad twoimi wypowiedziami i zastanowić czy aby napewno ten dział jest dla ciebie,zawsze masz wybór Gliwice albo Koreaniec ale coś mi mowi ze jestes GOROL
No cóż ucz się to może kiedyś dostaniesz się na czerwonego i pokażesz jak się powinno pracować, druga sprawa to zakład ustala obowiązki na danym stanowisku, więc wcale się nie dziwię że ciebie dymają.
Ja tam nie bd pytał o pracę liniowych.... ale z tego co kojarzę będąc na którymkolwiek ze stanowisk na dziale P4 nie jesteś w stanie przez 12h sprawdzić czy liniowi siedzą przy biurkach czy nie... wnioski są proste albo lecisz w uja i tylko chodzisz po hali sprawdzając co inni w tym czasie robią... Albo poprostu żal coś ściska ze „czerwony” ma inny zakres obowiązków... Co do jednego apropos liniowych mogę się zgodzić .... powinny to być osoby które maja „maszynę” w jednym paluszku... a jest jak jest... szczególnie na brygadzie o której tu mowa.... Wolalbym jednak odnieść się do -jak to nazwałeś- „chaosu covidowego”... jesteś lekarzem ? Albo przynajmniej studentem medycyny żeby się wypowiadać co do objawów covida? To że ktoś aktualnie nie ma gorączki i duszności ale za to ma biegunkę i wymiotuje nie znaczy że ma jelitówkę.... nie raz w tej „3 fali” wyszło że akurat takie teraz są objawy... Więc albo doczytaj albo popytaj znajomych medyków albo się po prostu zamknij ;) i nie pisz kocopołów ...
Żeby zostać czerwonym nie trzeba się uczyć. Wystarczy zmianowym wypolerować kilka razy ch,ja i być dupowlazem ;)
Hej czy autobus 237 zatrzymuje się pod NGK???
Witam, czy w tym zakładzie pracuje ktoś z Częstochowy lub okolic?
Jesteś desperatem i szukasz pracy dla desperatów? To doskonałe miejsce dla ciebie. To co się wyprawia na większości działów ostatnim czasem, szczególnie P4 i P5 to jakaś paranoja. Ta robota, niczym nie różni się już od Brembo, czy innej masówki. Nie warto marnować tam nerwów i psychiki na tą robotę. Co to za praca w której menager piszę meile do czerwonych, zabierz temu i tamtemu premie bo np na inspekcji nie wolno siedzieć, to po kiego grzyba są tam krzesełka? Serio? Kierownictwo traktuje P4, jak dział dla ludzi mało inteligentnych. (usunięte przez administratora) Serio, myślałem, że w zakładzie którym się w miarę zarabia to i ludzie będą na poziomie. Jest całkiem odwrotnie, tyczy się to zwykłych pracowników i czerwonych. Tu nie istnieję coś takiego, jak system ocen sprawiedliwych. Klakiery i wazeliniarze maja najlepsze oceny ofc
Tu jest racja, zabieranie krzeseł lub zamiana na krzesła na jeden półdupek to kpina , czysta premedytacja do zwalnia się za traktowania jako WHITE MURZYN !!!!!!!!!!!!! I te śmieszne zdjęcia naszych potknięć !!!!! Gąbka nie tam, trąbka wisi ,klapka nie zamknięta . Szukają kasy ale w krany z foto komórką są za nasze i tyle
Generalnie p4 ma opinie działu specjalnej troski. Na rozmowie kwalifikacyjnej na pytanie czy umiesz pisać, czy umiesz czytac wystarczy dwa razy zaprzeczyć i ladujesz na assemblingu????????
Lądujesz tam gdyż nikt nie chce na tym dziale pracować... A specjalnej troski to są czerwoni :)
Na dziale P2 to samo. Totalny zakaz siedzenia.... Przez 12h biegasz non stop. Jeśli usiądziesz zmianowy i czerwony cię opierdziela... Bo kierownik Patrzy na kamery a ty siedzisz ... No kpina jakaś.... Aby nie można było nawet na 5 min usiąść....
Bzdura totalna od 2 lat pracuje i jeszcze mi nikt uwagi nie zwrócił że siedzę jak się odrobię, problemem może być tylko to że chcą przyspieszyć proces wypalania a to będzie się już wiązało z bieganiem Non stop :( Pozdrawiam wszystkich.
Kurde jaki Ty biegły jesteś we wszystkich działach.... OMG . Na menagera Cię. Szkoda że patrzysz przez pryzmat siebie na swoim dziale a czepiasz się innych????Jest jak jest, jak nie to goobye. "pseudo "czerwony-obserwatorze" weź się za robotę a nie patrz na innych
Ktoś ma zamiar, przechodzić do SK BAATTEERRYY ?
Wystarczy że tam będzie chociaż 50zl brutto więcej i przechodzę bez zastanowienia..... Myślę że większość również myśli podobnie. Wszędzie będzie lepiej niż w NGK bo może inne firmy mają troszkę godności i traktują ludzi jak należy.....
Nie będzie. Stawki są ( zalezy ile pracujesz - ale jak max do 3lat) dostaniesz 3200brutto + premia 300zl wiec jest mniej, ale może mniejszy wkurw będzie niż w ngk
Nein nein ..nie nie ...to nic nie ma znaczenia czy masz 5 lat doświadczenia, czy 20 lat doświadczenia.... To wszystko zależy od wiedzy i umiejętności danej osoby i na tej podstawie dają ci stawkę
Typowy pasożyt.... 50zł więcej i już przechodzi.... Najpierw muszą cię przyjąć, ale jak pokażesz się z takiej strony jak w NGK to ...... szkoda słów.
Praca w sk będzie również po 12h. Jeśli masz w NGK problemy z zatokami itp to w sk będziesz miał jeszcze gorzej.
To jest praca na produkcji. Wszedzie jest tak samo tylkk płaca się różni. A z tego co wiem to w NGK płacą najlepiej.
Do firmy NGK. Dlaczego nadal są zawieszone przejazdy pracownicze do firmy? Obiecany był dodatek za przejazdy który otrzymaliśmy tylko raz? To jakiś żart? Jestem z okolic DG, i daję radę dojechać do pracy, tylko szkoda mi kolegów z Zabrza,Bytomia .....Jakoś u mnie znajomi mimo pandemi mają jak dojechać do pracy bo Huta Katowice, Brembo, Amazon i inne firmy organizują transport. To tyle pozdrawiam.
Dodatek był wypłacony przez 2 miesiące i była to dobra wola pracodawcy, spójrz na paski. Jak masz problem z jego odczytaniem to poproś kogoś o wytłumaczenie co na pasku pisze. W innych firmach nie interesuje nikogo w jaki sposób dotrzesz do pracy, chcesz pracować to dasz sobie radę. Co do "kolegów" z Zabrza i Bytomia to oni dostali kasę lub awanse za przejście do fabryki w DG. Więc nie rozumie o co Twój płacz i lament. Chcesz pracować? To jakoś dojedziesz. Nie pasuje Ci? Zawsze się możesz zwolnić.
Zastanów się nad sobą bo to co piszesz nie świadczy o tobie dobrze. Nie wszyscy przeszli z powodu awansu. Są osoby które się przyjęły do NGK właśnie dlatego że firma zapewniała dojazd.
WoooW... był wypłacany przez dwa miesiące ??? Fakt.. to coś naprawdę super, biorąc pod uwagę jego wysokość, tj. 120 zł bruttto. Faktycznie lambo sobie można kupić za ten „dodatek” albo zalać bak minimum na miesiąc czasu.... W nawiązaniu do rozmowy, czytając Twój komentarz, to pewnie jesteś jakimś (usunięte przez administratora), jakich nie mało w tej firmie, i nawet gdybys miał robić za darmo, przez jakiś okres to pewnie byś i tak pracował... żeby tylko wejść jak najgłębiej swojemu + lub mistrzowi, a on by cie poklepał po ramieniu, i już dochodzisz... Na przyszłość, jeżeli nie masz nic do powiedzenia konstruktywnego, to nie proboj obrażać innych ludzi, którzy maja prawo dopytywać się co z autobusami, bo tak jak wspomniał kolega wyżej, wszystkie firmy w naszym okręgu zapewniają dojazdy, pomimo pandemii.. A skoro nie ma autobusów, to ludzie maja prawo się upominać o jakiś dodatek z tym związany, biorąc pod uwagę ze niektórzy dojeżdżają po 50 km i więcej w jedną stronę..
A kogo to interesuje że dojeżdżają po 50km i więcej w jedną stronę? Inne firmy w okręgu zapewniają dojazd? To niech zmieni firmę, droga wolna. Niech napisze do zarządu, a nie wylewa swoje żale na goworku. W innych firmach nikogo nie interesuje jak dojedzie do pracy skoro chce pracować. Chce pracować to dojedzie. Był bus to był płacz: - że gorąco - że śmierdzi w nim - że za wcześnie przyjeżdża Nie ma busa też płacz: - że trzeba za swoje dojechać - że fotele zle ustawione - że ciasno w nich I tak jest ze wszystkim. Nie było postojowego to płacz że wylęgarnia wirusa i każą pracować, dali postojowe to też płacz że nie dają zarobić i nagle na ratę brakuje. Dali na dojazd choć nie musieli to płacz że tak mało, zabrali to jeszcze większy lament. Pamiętaj że to nie jest przedszkole, nikt Cię na siłę tu nie trzyma. Nie pasuje to tak jak napisałeś tyle firm w około, droga wolna.
Ci co przeszli to pewnie zapomnieli już o 3000 zł które dostali za przejście.
Co ma piernik do wiatraka??? Jak zatrudniali ludzi to się interesowali jak dojadą .i zapewniali dojazd.
A co ty wypisz jakie awanse dostali nieliczni i co dostali ludzie z bytom zabrze nic więc pierw się dowiedz potem wypowiadaj każda fabryka dowozu swojich ludzi bo o nich dba ngk niestety ale od jakiegoś czasu przestało i nie opowiadaj że nie wiadomo jaka kasa tu jest albo cos bo takie 2800 w systemie 4 brygadowym daje 3/4 fabryk
Po co te busy ? Przecież jak przechodzili na dąbrowę to co poniektórzy pracownicy mieszkający w zabrzu twierdzili,że to prawie taka sama droga co mieli do Gliwic. Tak sobie to tłumaczyli :) i że jest super :) a teraz płacz.
Bo dla niektórych mieć do pracy 15 km lub 50 km to prawie tyle samo a jak jeszcze to z sumujemy bo przecież mamy jeszcze powrót to wychodzi, że 30 km i 100 km to też dla nich jest taka sama droga. I tak trzymać.
Mogl bys napisac jak dojezdzasz do pracy z dabrowy jakim autobusem poniewaz chcialbym podjac prace w firmie obok i czy da sie dojechac na 6 rano dzieki za info
Jak chcesz dojeżdżać do firmy obok to powinnaś sama ogarnąć jak jeździ autobus, nikt za ciebie tego nie zrobi. Troszkę samodzielnosci.
Bardzo dobra decyzja zarządu NGK w sprawie autobusów. Błędem było od samego początku wynajmowanie tych busów i niektórzy się za bardzo przyzwyczaili. Jeszcze raz wielkie brawa za bardzo dobrą decyzję w sprawie autobusów.
Zamiast autobusów powinni zlikwidować premię za L4 . Ludzie chciwi na kasę chodzą do pracy chorzy i rozsiewają covit.
Musza na czymś oszczędzać, a dużo osób przyjęło się do firmy bo były przejazdy... dla osób z Sosnowca, Bedzina, Zabrza czy Bytomia. I choć dużo osób mieszka blisko ma trudny dojazd gdyż komunikacja tam nie jeździ. Wszyscy się wykręcaja z informacja czy będą czy nie- ma nie być przejazdów przynajmniej do marca/kwietnia według oficjalnego pisma- gdyż nie chcą komunikacji ludzi z innymi brygadami, które dojeżdżali razem jednym autobusem. Ale 12h ponownie wprowadzili - śmiech na sali.
Jestem tego samego zdania. Poprzewracało się niektórym w (usunięte przez administratora) i myśleli że pracując u żółtych chwycili Pana Boga za nogi przewozy będą na zawsze i będą wozić d gliwickim obibokom. A firma ma Was w (usunięte przez administratora) i to czym będziecie dojeżdżali nikogo nie interesuje. Trzeba było szukać roboty na miejscu a nie płakać. Won do siebie. Do łopaty na kopalni
Co do dojazdu to kierownicy namawiając na przejścia do Dąbrowy o tym mówili że będą.W naszej firmie sytuacja jest dynamiczna bo zarząd decyzje podjęte zmienia zaraz po poprzednim mailu.Albo tu rządzi Michał albo Bartek bo wychodzi na to że każdy z nich myśli że rządzi
O widzę, że ktoś nie lubi ludzi ze śląska. Dlaczego ? Bo mają lepsze stanowiska, a ty pracujesz tylko jako operator.
Bardzo ich lubię. Ale Ci co do nas trafili to chyba odpad który nie był w stanie znaleźć sobie pracy tam na miejscu i "wódz sprzedał ich za paczkę fajek". Większość to nierobasy myślące że jak zatrudnili się 60km od domu to im się należy. Wielkie G, nic im się nie należy. Trzeba było myśleć podczas zatrudnienia że mają dwie godziny od siebie że wsi do roboty a nie na łeb na szyję się zatrudniać a teraz płacz ze z Pyskowic lub innej francy nie mają jak dojechać i czego oczekują? Przecież to było pewne od samego początku że jak tylko znajdzie się powód to zabiorą przewozy i nikt nie będzie patrzył czy jednemu z drugim jest źle. Więc o co teraz płaczę. Wy no cha do siebie jak nie pasuje albo nie masz czym dojeżdżać a nie płacze ze was oszukali. Było myśleć jak brałeś robotę na drugim końcu województwa
Zawsze możesz ich zaprosić do twojej wioski, niech kupią w twojej wiosce mieszkanie lub dom a będą wtedy rodowitymi zagłębiakami.
Wlasnie wręcz odwrotnie, musieli ściągnąć ludzi ze starego zakładu, bo przeliczyli się, myśleli że dacie rade ogarnąć produkcję, a wy się do niczego nie nadajecie, tylko do narzekania jak prawdziwy widok.
a co ma rodzina do tego? 45min autostrada tylko kasy na paliwo duzo idzie no i amortyzacja. teraz kryzys firmy zwalniaja a JSW zatrudnia. wlasnie o rodzine tu idzie bo trzeba na nia zarobic.
W czym Amazon jest lepszy od NGK? W tym, że ma przewozy, i jakimś cudem nie ma masowych zgonów z tego powodu. Da się? Da się, ale jak widać nie wszędzie. Daje do myślenia, prawda?
Większość pracowników chwali likwidację autobusów a tu kolejny maruda. Jak jest lepiej w Amazon to droga wolna, na co czekasz?
Witam czy ktoś może mi polecić dobra firmę gdzie można dobrze zarobic na Śląsku pozdrawiam serdecznie Dominika
Chyba kogoś (usunięte przez administratora)pali że jeden wsiadał do busa i jechał a drugi w zime musiał skrobać
Powiedzcie coś o zmianie C na p6 na drugiej hali. Mam propozycję pracy. Noi jestem kobietą - czy płeć piękna sobie jakos radzi?
Zmiana c to najgorsza zmiana nie polecam plusowy jak i liniowi nie wiedzą co to praca i człowiek się dla nich nie liczy
Jeśli trafisz na drugą hale to masz przerąbane pan plusowy D. M. Pan liniowy Ł. M nie lubią brzydkich dziewczyn więc poprostu jeśli nie masz tego czegoś to nie polecam
Nie wiem jak to odebrać. Mogę to zrozumieć pozytywnie jak i negatywnie. :) Powiedz coś wiecej. Młode chłopaki tam pracują?
Wszyscy przełożeni na tej zmianie są tego typu? Nie wiem teraz co z tą pracą zrobic
Nie pracuje na wszystkich zmianach. Trudno uogólniać. U mnie po prostu nie każdy ma głowę do rządzenia.
Czytam te opinie i mogę powiedziec że byłem w paru agencjach pracy i ngk ma zła opinie więc chyba zrezygnuje bo rzeczywiście w ngk jest tylko kolesiostwo i nic więcej zwykłych ludzi traktują jak gow. No mam nadzieje ze wkoncu ta wielka korporacja przestanie istniec myślą że są wielcy to mogą wszystko bez sensu wspolczuje ludziom którzy tam pracują
A od kiedy to agencje pracy wystawiają złe opinie firmom do których wysyłają swoich pracowników agencyjnych... Coś tu chyba nie jest prawdą... Piszesz żeby tylko coś napisać... (usunięte przez administratora) Na pewno ktoś Ci powiedział w agencji że w NGK (usunięte przez administratora)jest... Już w to uwierzę... Czekaj no...
Co ty chcesz od ludzi z Gliwic ? Bardzo dobrze, że zarządzają ludzie ze śląska, przynajmniej mamy porządek.
Haha. Co mamy? Porządek? Jak tak wygląda porządek według Ciebie, to sms o treści pomagam na jaki numer wysłać? Kolesiostwo, kolesiostwo i jeszcze raz kolesiostwo. Żenada
CI JAK TO NAZYWASZ LUDZIE ZE ŚLĄSKA POWINNI IŚĆ TAM GDZIE SEGMENTY czyli wypalenia. Może wtedy nastał by ład i porządek!
Masz koleś jakieś kompleksy. Udaj się na konsultacje do psychiatry. Podejrzewam że byłeś wykorzystywany seksualnie.
Takie teksty to może pisać tylko jakiś synek mamusi jeszcze z nią mieszkający i będący na jej utrzymaniu.
Ten cały Król to raczej jakoś pantoflarz zastraszony przez swoja żonę i przez to sfrustrowany. Podejrzewam też że jesteś namiętnym onanistą.
Witam. Czy mogę prosić o treściwe odpowiedzi odnośnie systemu/techniki pracy? - jak wygląda system 12h? - dzień-noc -wolne-wolne-dzień-noc...itd.? - ile i jak długie przerwy na taką dniówkę? - czy praca wyłącznie stojąca, czy są stanowiska siedzące? - liniowy system produkcji czy stanowiska do jakiegoś indywidualnego montażu/obsługi maszyn? - ubrania robocze wymagane? (co dokładnie?) - jaki stosunek przełożonych do słuchania muzyki podczas pracy? (np słuchawka na nockach) - jakie rozwiązania na upalne lato? Łatwy dostęp do wiatraków lub chociaż gniazdek na sprzęt prywatny? Wiem, że wielu ma zapewne wiele złego do powiedzenia o zakładzie, jednak wychodzę z założenia, że "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma", a pracować i tak trzeba. Nigdzie nie będzie jak w raju, ale chce zmienić pracę na taką, która najbardziej trafi w moje preferencje. Z góry dziękuję za pomoc ;)
Zastanawiam się czy ty szukasz pracy czy miejsca w sanatorium.Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma
Więc tak Panie Królik: Jeśli chodzi o przerwy to według potrzeb śniadaniowa ,obiadowa wypoczynkowa i kilka na faje, praca tylko siedząca,stanowisko indywidualne wpełni wyposażone w wysokiej klasy narzędzia,praca czysta więc ubrania robocze niepotrzebne,muzyka leci z radiowezła no i lato.Lato jest cudowne .Klima a w bardzo gorące lato rozkładają basen.
Panie królik i do tego basenu dodają jeszcze leżaczki i muzyczkę ze słuchaweczki posłuchasz w pełnym komforcie :)
Nie przerasta poprostu doprowadziłeś większość ludzi czytajacych twój wpis do lez co rzadko się zdążą gdyż na forum przeważnie każdy na każdego narzeka ale widać Masz za duże wymagania do pracy na produkcji i najlepiej szukaj pracy w hotelarstwie jako pokojówka to będziesz miał na każdym stanowisku własną toaletę i poleżeć też będziesz mógł
Swoimi wpisami uświadczyliście mnie w przekonaniu, że macie problemy nawet z czytaniem, a co dopiero zrozumieniem. Po 1 jestem kobietą, co dało się zauważyć w mojej poprzedniej wypowiedzi. Po 2 jeśli już muszę uspokoić Wasze dobre humory - przy wyższych temperaturach zdarzają mi się omdlenia (dlatego musiałam zmienić poprzednią firmę, bo tam pojęcie "wiatrak" znali tylko umysłowi, siedzący za biurkami). W aktualnym zakładzie mamy wiatraki zamontowane na każdej maszynie, więc dlaczego takie poruszenie o to zapytanie z mojej strony? Nie rozumiem w czym też jest problem wyjaśnić na czym polega w Waszym zakładzie system 12h. Tylko raz tak pracowałam, ale było to za granicą i lata wstecz - tam na 12h były przerwy co 2h - 5min i jedna 20min w połowie dniówki. Z całą pewnością u Was to nie obowiązuje, wiec nadal nie rozumiem Waszego jadu, że takie pytanie padło w mojej strony. Jeśli u Was nie można muzyki słuchać to Wam bardzo współczuje...smutno macie w tym zakładzie. U nas można :P (nieoficjalnie, ale jednak. I z tego co się orientowałam, to w czterech na sześć zakładów o które do tej pory pytałam również się to praktykuje). Nie zmienia to faktu, że wolałabym słuchać tego co lubię, a nie tego co muszę(chyba jak każdy ) Ubrania robocze nie są wymagane we wszystkich zakładach, więc wydaje mi się, że to pytanie również jest uzasadnione. I w moim aktualnym zakładzie są stanowiska mieszane - siedzące i stojące. Może to dla Was też jakaś nowość , ale tak! Istnieje praca siedząca na produkcji!! I teraz uwaga! - płatna tyle samo, co stojąca!! (o zgrozo! Po tej informacji pewnie uśmiechy już zniknęły z Waszych, rozweselonych moimi pytaniami, buziek) A teraz już na poważnie. Czytając Wasze wypowiedzi wnioskuję, że chyba macie klapki na oczach i nie macie pojęcia , że istnieją inne fabryki, niż ta w której pracujecie i że każda firma rządzi się innymi prawami. Dlatego macie taki problem z normalną odpowiedzią na takie proste i jak najbardziej NORMALNE pytania. Ale prawdą jest, że nie ma (usunięte przez administratora) pytań - są tylko głupie odpowiedzi... Trochę mi Was nawet szkoda, bo wychodzi na to, że ja w aktualnym zakładzie mam 100razy lepiej , jak Wy. I to chyba Wam się bardziej przyda zmiana warunków pracy... Więc chyba zostanę jeszcze chwile w tym swoim "sanatorium" i dalej będę dopytywać o nowe miejsce "do leżenia". Pozdrawiam A.K.
A to trzeba było tak od razu, że lubisz zmieniać pracę jak rękawiczki i, że szukasz pracy takiej żeby zarobić ale się nie narobić...
Masz rację ślicznotko zmieniłem zdanie na twój temat jednak hotelarstwo tez bedzie dla ciebie za nudne ale nie zostawię cie beż porady i zapraszam cie do nowo wyremontowanej spełniającej marzenia rekrutacji w Biedronce tam muzyka leci zawsze inna i to co lubisz ciągle promocje oczywiście też ci benefit założą (karta biedronki i będziesz szczęśliwa kupując wielopaki)dodatkowo prywatny nawiem oraz wentylacja (kasa obok wyjścia drzwi automatyczne)praca siedzącą tak tak i też za to ci zapłacą i ostatnie ty szczęściaro masz własną taśmę produkcyjna którą nogą będziesz mogła zatrzymywać kiedy i ile chcesz jeśli się nie będziesz sie wyrabiala albo gdy twoje piękne wysokie czoło zrobienie się kropla potu zaraz po rozpoczęciu zmiany.pozdrawiam i życzę samych sukcesow
Chmiel ma to do siebie że zachodzi się w ciążę piwną, nawet apetyt rośnie podobnie. Wzrasta odległość między taśma a brzuchem i sądzę że nie będzie to praca aż tak komfortowa jak opisałeś.
Hej, nie przejmuj się, większość ludzi jest ok, takie Trolle nie mogą stanowić o opinii zakładu pracy, bo jest to tylko kilka osób, którym się w życiu nic nie udało, a tylko tu mogą wylewać swoje żale . Więc tak, praca jest w większości mieszaną, tzn. siedzącą i stojąca, jest rotacja, ale duże znaczenie dla specyfiki pracy ma dział na który trafisz, to samo z klimą, jest, ale nie wszędzie działa tak samo . Co do muzyki, to nie można jej słuchać, że względów bezpieczeństwa ( wózki wydają sygnały dźwiękowe) oraz nie usłyszała byś komunikatów z maszyn (alarmy, alerty itd.) Więc ani zbiorowo, ani indywidualnie . Co do ubrań roboczych, są wymagane, ale zapewnia je Pracodawca 3 komplety, zapewnia też ich pranie . System produkcji jest liniowy (większość stanowisk ) System pracy to 2 tygodnie nocek 5dni (pn, wt, pt,sb,nd) a następnie 2 dni (śr, czw) potem 2 tygodnie dziennych zmian, tak samo, po 12 h, nocki od 19-7, dzienne od 7-19 . To chyba tyle . Co do wypowiedzi, które do tej pory, niestety otrzymałaś, spróbuj ich zrozumieć, pomyśl, jak Ty byś się urodziła taka jak oni, nie byłabyś zła ? Złośliwa ? Nie zionęła byś jadem ? Bo ja chyba tak :)
Witam. Chciałem się dowiedzieć czy pracownicy pracujący w firmie dłużej na przykład ponad rok dwa i więcej mają ciągle stawkę taką samą jak nowo zatrudnieni? Czy ta stawka rośnie wraz ze stażem pracy?
Uruchamiam własny transport Z Bytomia do tucznawy 9 miejsc wolnych. 200zl/ osoba brygada A Kto zainteresowany? Punkt zbiorczy do ustalenia.
To ty weź ludzi swoim autem taniej. 120km x16 dni robi swoje, a gdzie eksploatacja, wsiadasz i nic cię nie interesuje. W zimę nie musisz skrobac itp. Jeżeli za dużo to czekaj nadal aż ngk ci autobus da, co nie bedzie miało miejsca. Wkoncu uruchomi autobus ZTM
No i wiadomo, musisz jeszcze na tym zarobić, prawda ? Przecież nie będziesz woził tylko po kosztach. Może wyliczysz ile na czysto zarobisz dodatkowo? Fajnie jak by ludzie wiedzieli ile dają ci dodatkowo zarobić.
Jeszcze nie zaczął a już się zaglądanie w kieszeń zagląda. Może ma ropę z lewizny i zostaje tylko amortyzacja auta, ale ciebie to raczej nie powinno obchodzić. Masz auto to se policz sam koszty . To raczej nie wypali bo zaraz ktoś faktury sobie zazyczy albo (usunięte przez administratora)
Spokojnie zbieram 8 osób jak się znajdzie, zalatwiam ubezpieczeniem nnw dla wszystkich osób i dla każdej osoby bezie wystawiony paragon
Tak jak mówiłem , 2 osoby plus kolega ACP z postu niżej , czyli już masz trzech pewnych. Pisz na ehehe89malpa.gmail.com
Czytając nową minutkę BHP rozwaliliscie system. Chcecie żebyśmy jeździli sami do pracy? Puknijcie się w głowy. Mamy do pracy po 50,60 km. Jesteście normalni? Cały zarząd siedzi w domu (usunięte przez administratora) I ogląda kamery a my ciężko pracujemy za te podwyżki. Dajcie każdemu pracownikowi na dojazd 700 zł miesięcznie na dojazd
A przy zmianie czasu wszystkich wysłali na przerwę o jednym czasie ,na małej kantynie 10 krzeseł a 20 ludzi bo wszyscy chcieli zjeść na przerwie .
A przepraszam że tak zapytam. Gdzie miałaś/eś rozum biorąc pracę 50km od domu? Czego się spodziewałaś/łeś? Że przewozy będą na zawsze albo że kogoś interesuje że jeden z drugim wziął sobie robotę godzinę drogi od domu? Nikogo to nie interesuje trzeba było myśleć wcześniej a nie teraz płakać ze powinni dać 700na dojazdy. Nic nie powinni wam dać a jak dla mnie jeszcze powinni wam zabrać za glu.pote jaką się wykazaliście. Ci nie pasuje dojeżdżać to droga wolna.
50-60 km? Czyżby kolejne osoby z hanysowa?? Do Gliwic masz bliżej nikt Cię tu nie trzyma to 1 sprawa a 2 nikt Ci nie karze dojeżdżać tak daleko brzmisz trochę jak rozwydrzone dziecko któremu zabrano lizaka proponuję znaleźć pracę bliżej domu, szkoda że nad morze nie dojeżdżacie do pracy wtedy byście mieli mnóstwo czasu na pisanie takich pierdól jak dodatek za dojazd 700bzl haha
bez Nas byście nieuczesane w podartych gaciach gorole nigdy produkcji nieuruchomili . jedno co wam dobrze idzie kręcenie afer z głupimi babami.
Jak wam nie pasuje praca to czemu się nie zwolnicie? Większość tutaj wypowiadających się mają niebieskie koszulki, jak na zakład to płacą jest naprawdę dobra a ludzie za (usunięte przez administratora) robienie chcą kokosy.... Od siedzenia na głowę im idzie.... Najwięcej ryczą Ci co nic nie potrafią, mają dwie lewe ręce. Mam nadzieję że automatyzcja zakładu pójdzie w dobre i wywala część tych ludzi bo to jest porażka. Jak nie potraficie nic więcej po za machaniem łapkami to czego wy oczekujecie? Oklasków na kolanach? Myślę że takich niebieskich powinni dać na pół roku pod dyktando czerwonych z p2 i by zobaczyli co to praca.... Zwłaszcza tych z P6. Dział który ma najlepsze warunki pracy, nawet rękawiczek nie ubrudzą a płaczą najwięcej. Zacznijcie doceniać bo zakład jest dobry i dużo nie wymaga przy czym płaci całkiem nieźle i nie ma czegoś takiego jak np proszenie o nowe ciuchy czy maskę, zakład na tym nie oszczędza.
(usunięte przez administratora) Niech żyje film! Co jest raz w necie nie zginie. Miłego ogladania
Witam. Czy na produkcji pracują również kobiet? Jak wygląda u was praca? Widziałam ogłoszenie i chyba warunki płacowe nie są najgorsze w porównaniu z innymi fabrykami.. Proszę o sensowne odpowiedzi. Pozdrawiam
Pracują pracują.. z nie pełnym uzębieniem ale jednak pracują pozdrowienia dla ślicznotki z zmiany D p6
I z czego piejesz? Nie wiesz czemu ta osoba ma takie uzębienie to się nie udzielaj. Patrz na siebie i dbaj o zdrowie, oby Cię to samo nie spotkało śmieszku.
Kierownicy robia co chcą zmianowi to swiete krowy bo dostali stanowisko bo wchodzili wiadomo gdzie masakra nie firma