Jestem pelna podziwu w jaki sposób potraficie wylac swoją frustrację, ale to chyba nie tędy droga. Każdy z nas ma do odegrania jakas rolę w tym zakładzie. Jeden jest trenerem drugi liderem trzeci technikiem albo jak ja produkcyjnym. Na całe szczęście nie my zwykli pracownicy oceniamy wyżej wymienionych bo według waszej opinii stanie na wzorniku to jest praca żadna inna, a moze by tak wejść w czyjąś skórę i spróbować innego stanowiska to już nie takie chętne jesteście. Wtedy potraficie dojrzeć wady danego stanowiska... Jak możecie przychodzić do pracy po takich wpisach? A może by po prostu powiedzieć zwyczajnie że nowi pracownicy maja nie zbyt mała różnice w stawkach niż my wieloletni i dlatego uważamy że nowy ma pracować tak jak każda z nas po równo bo praktycznie jesteśmy tak samo wynagradzani, bo w sumie my nie możemy pracować jak nowy więc oni muszą tak jak my. Stąd nasza frustracja kiedy stajemy z nowym ramie w ramię i cel np 170 nowy tego nie wyrobi ale ja musze.... a ona ma tyle płacone co ja wiec dlaczego mam pracować prędzej szybciej lepiej za te same pieniądze? Może by tak premie absencyjna podnieść troszkę bo teraz te 500 zł to dla nas po inflancji to trochę juz za mało, i nie opłaca nam się trzymać za wszelką cenę trzech miesięcy bez L4... Szefowa trenerek spoko babka. Żeby każda z tych wypisujących w połowie była jak Agnieszka, Ona z nie licznych na tym zakładzie ma pojęcie na każdym dziale co się robi jak się robi a Wy tylko wiązka i rozglądacie się żeby wołać ludzi do pomocy zamiast same się ogarnąć i zacząć pracować. Z brakiem szacunku tez macie jakąś problem dziewczyny potrafią w przerwie wam nadrabiać bo celu zrobić nie potraficie a to w kostkę przewody włożą żeby było wam łatwiej a wy w taki sposób się odwdzięczacie cudownymi wpisami. GRATULUJĘ POMYSŁU. Niczego nie widzicie po za własnymi nosami i plotami, niczego uczyć sie nowego tez nie chcecie, tylko plotami żyjecie takie macie nie zbyt interesujące życie że interesujecie się wszystkimi tylko soba juz nie. Nie uważacie ze juz czas skończyć ze żmijami na tym portalu. Jak jadu macie zbyt wiele to w domu zostawcie. Pozdrawiam wszystkie żmije...
Zależy jaką zmiana ja jestem na zmianie A i nie żałuję spoko liderzy i ludzie też wiadomo nikt nie jest idealny ale dla mnie ta zmiana jest ok
Również moja zmiana jest spoko ???? Liderzy, liderki a tym bardziej trenerka Nie spodziewałam się że tak tam będzie wszystko spoko ???? Jestem już 4 miesiąc i sądzę że grunt to poprostu uczciwie i z chęcią i wyobraźnią pracować i to wszystko Chcieć znaczy móc.... A ten człowiek który jest toksyczny ciągle będzie narzekał marudził itd.... Najłatwiej to moim zdaniem wyeliminować z zakładu ludzi którzy myślą że czy się stoi czy się siedzi pensja się należy . Bo przecież nie tędy droga prawda? Bo nie może tak być że jedna osoba tyra jak wół aby ktoś sobie leciał w kulki,a jest wiele osób które myślą że do pracy to przychodzi się aby siedzieć z "dupą"na telefonie... Sądzę że o wiele wiele więcej było by zrobione gdybyśmy wszyscy bez wyjątku czy z kraju czy nie poprostu uczciwie pracowali prawda? Ale mogę się mylić, bo może tak jest że młodzi z innego kraju mają jakieś przywileje:-)
Niestety ale atmosfera na hali tragiczna . S2C jeden wielki mobbing ze strony pracowników, liderów i Pani Marioli, która potrafi niestety tylko wywierać presję na pracownikach i szantażuje zwolnieniem z pracy. Krzyczenie na pracowników jest już tam normą. Pracownicy dłużej tam pracujący traktują nowych jak intruzów i są strasznie niemili wręcz jak by mogli to by "zjedli" . Trenerka? Hmm w sumie podczas całej pracy podeszła kilka razy i za dużo nie pokazała , bardziej zadawała śmieszne pytania typu " i jak tam?, Dobrze?" Poprosić o dzień wolny z ważnego powodu , to można pomarzyć... Zapisy 2-3 miesiące wcześniej i tak jak przychodzi czas wolnego to dostaje się informacje że jednak tego wolnego się nie dostanie. Liderki mało kontaktowe i w sumie mają w du**e swoich pracowników . Jedyna osobą z którą można porozmawiać i coś załatwić i była miła jest Pani Agnieszka ,która nas wprowadzała do firmy na samym początku.
Ludzie to na co czekamy trzeba ten nieład powstrzymać, przecież to my milcząc bo się bojąc odezwać zezwalamy na takie traktowanie niedobre. Sami jesteśmy winni że się boimy odszczekać Czego tu się bać? Przecież, gdy nie powstrzymamy tego to lepiej nie będzie.... Myślę że trzeba zgłaszać złe traktowanie przecież to niekarygodne aby pozwolić lidera tak się odzywać itd..... Pamiętajmy oni spaść niżej mogą my już nie.....
Firma oferuje bardzo dobre zarobki około 3600 brutto co na te czasy to bardzo dużo wystarczająco by opłacić wynajem mieszkania,samochód,paliwo,rachunki wyżywić dzieci,prywatną opiekę medyczną i jeszcze zostaję. Można liczyć na wysokie premie w wysokości 500zł brutto co 3 miesiące oczywiście nie można brać chorobowego i urlopów na żądanie.Praca lekka,prosta ludzie mili sympatyczni ochoczo pomocni,jest klimatyzacja,w lato temperatura około 22 stopnie,Przerwa trwa 20 minut wystarczająco by zjeść zapalić,skorzystać z toalety i porozmawiać z Przyjaciółmi z pracy.Można też liczyć na Szybki awans na Skoczka lub Lidera co wiąże się z owiele wyższą płacą z pewnych źródeł wiem że to kwota około 4000 brutto Skoczek, 4600brutto Lider. Są autobusy i pks zapewniające dojazd do firmy,puszczają ich dużo więc jest nawet miejsce żeby spokojnie sobie usiąść w trakcie dojazdu do pracy jak i po Pozdrawiam cieplutko i polecam z całego serca,Zapraszam :)))
Rozumiem,że ta opinia z przymrużeniem oka.3.600 to brutto i to jeszcze jak w sobotę pójdziesz na nadgodziny. Jeszcze coraz większe wymagania ,jak mamy cele wykonywać,jak ciągle więcej dokumentów do wypełniania?Teraz jeszcze numery adesivu trzeba wpisywać do karty, szkoda słów.W tym zakładzie to tylko papierologia się liczy.
Strasznie pokrzywdzona pani była trener z wiązki ze zmiany C. Chodzenie i odgadywanie d...py Agnieszce nic ci nie da i bądź świadoma że ja jako pierwszy jej to wszystko powtórzę a i nadawanie na teraźniejszą trenerkę potwierdza jakim pustym człowiekiem jesteś. Ciesz się że masz pracę innym się nie udało, a swoją drogą co ty wnosiłaś do tego zakładu. Wiecznie zła na życie nie miła dla nowego a i za dużo nie potrafiłaś przekazać więcej nauczyli mnie starzy pracownicy niż ty. Chodząca nie szczęśliwa tragedia
Ludzie ten zakład niedługo przestanie istnieć. W jakim celu wylewacie ciągle swoją gorycz. Ten nie dobry ten zły a czy ty zwróciłaś kiedyś uwagę na swoje postępowanie. O jaka ta szefowa nie dobra zdjęła cię z roli trenera. Wiesz co ona miała (usunięte przez administratora) do gadania dostała takie polecenia i już. Po co to ciągle wylewać na siebie rzeki jadu A swoją drogą myślałem że jesteś mądrzejsza
Chyba ktoś zapomniał o poprawnej polszczyźnie i znakach interpunkcyjnych. Polecam słownik poprawnej polszczyzny.
Jacy wszyscy odważni w internecie. Powiedz jej to w twarz, a nie w męskim imieniu piszesz ???? Wyczuwam lekki ból (usunięte przez administratora)
Piszę w męskim imieniu jak to określasz bo nie pamiętam abym zmienił płeć. A swoją drogą to niech mądra była trener ma odwagę powiedzieć prosto w twarz to co wygaduje na swoją byłą szefową
Jestem pelna podziwu w jaki sposób potraficie wylac swoją frustrację, ale to chyba nie tędy droga. Każdy z nas ma do odegrania jakas rolę w tym zakładzie. Jeden jest trenerem drugi liderem trzeci technikiem albo jak ja produkcyjnym. Na całe szczęście nie my zwykli pracownicy oceniamy wyżej wymienionych bo według waszej opinii stanie na wzorniku to jest praca żadna inna, a moze by tak wejść w czyjąś skórę i spróbować innego stanowiska to już nie takie chętne jesteście. Wtedy potraficie dojrzeć wady danego stanowiska... Jak możecie przychodzić do pracy po takich wpisach? A może by po prostu powiedzieć zwyczajnie że nowi pracownicy maja nie zbyt mała różnice w stawkach niż my wieloletni i dlatego uważamy że nowy ma pracować tak jak każda z nas po równo bo praktycznie jesteśmy tak samo wynagradzani, bo w sumie my nie możemy pracować jak nowy więc oni muszą tak jak my. Stąd nasza frustracja kiedy stajemy z nowym ramie w ramię i cel np 170 nowy tego nie wyrobi ale ja musze.... a ona ma tyle płacone co ja wiec dlaczego mam pracować prędzej szybciej lepiej za te same pieniądze? Może by tak premie absencyjna podnieść troszkę bo teraz te 500 zł to dla nas po inflancji to trochę juz za mało, i nie opłaca nam się trzymać za wszelką cenę trzech miesięcy bez L4... Szefowa trenerek spoko babka. Żeby każda z tych wypisujących w połowie była jak Agnieszka, Ona z nie licznych na tym zakładzie ma pojęcie na każdym dziale co się robi jak się robi a Wy tylko wiązka i rozglądacie się żeby wołać ludzi do pomocy zamiast same się ogarnąć i zacząć pracować. Z brakiem szacunku tez macie jakąś problem dziewczyny potrafią w przerwie wam nadrabiać bo celu zrobić nie potraficie a to w kostkę przewody włożą żeby było wam łatwiej a wy w taki sposób się odwdzięczacie cudownymi wpisami. GRATULUJĘ POMYSŁU. Niczego nie widzicie po za własnymi nosami i plotami, niczego uczyć sie nowego tez nie chcecie, tylko plotami żyjecie takie macie nie zbyt interesujące życie że interesujecie się wszystkimi tylko soba juz nie. Nie uważacie ze juz czas skończyć ze żmijami na tym portalu. Jak jadu macie zbyt wiele to w domu zostawcie. Pozdrawiam wszystkie żmije...
(usunięte przez administratora) zazdrość w was drzemie, Media ogarnęły wasze banię i ta firma uratowała wam życie co nie którym i macie do wszystkich sapy o byle (usunięte przez administratora)...Stwarzacie sztuczne zamieszanie dla własnych korzyści... Więc jak wam nie odpowiada Firma to ja (usunięte przez administratora) zmień... A nie rób komuś pod górę... Bo tylko w mordzie co nie który jest dobry-dobra ..Szanuj bliźniego swego jak siebie samego... A wasze życie opiera się na nienawiści....pzdr
Bardzo dobrze napisane, dorosły mądry człowiek nie ubliża innym na takiej stronie. Jedynie osoba która zazdrości, nie ma żadnej wartości, nie ma swojego życia pisze takie głupoty i jeszcze się z tego cieszy. Przykład starsza kobieta której nie została przedłużona umowa z dzialu S2C ,sporo czasu nie pracuje a nadal pisze śmieszne opinie. To już jest hit ;p na prawdę ludzie ogarnijcie się wkoncu
Co do Agnieszki to na nią nie narzekacie bo ona nie zarządza pracownikami , ale sądzę że gdyby była Liderem to już byście tak nie chwalili bo zaczęłaby od was wymagać i na was narzekać że się nie wyrabiacie i celu nie ma , taka jest rola stanowisk .Tak jak wy narzejakliscie na nią gdy była technikiem .
Wielki (usunięte przez administratora) w tym zakładzie. Nie wyrabiam normy ale robię dokładnie. Jak dadzą na podwójnego lineupa to dadzą kogoś co strasznie wolno robi i później mają pretensje, że wolno się robi. Po za tym zdrowy człowiek w głowę by się puknął:zrób wolniej ale dokładnie, a nie szybko a na odwal, później reklamacje i premii nie dajecie. Kolejna sprawa urlop na żądanie który jak byk się należy. Nie dajecie tylko lider NN wstawia, zachorować nie można bo krzywo patrzycie. Coś podpowiem jeżeli ta góra w białych skafandrach czyta:jeszcze trochę to pracowników za te śmieciowe pieniądze i za takie podejście nie będziecie mieć.
Chyba się troszkę myślisz. Aga również zarządza pracownikami co prawda nie tymi bezpośrednio produkcyjnymi ale jednak. I pewnie nie jedna na nią narzeka. Ona poprostu wie jak to nasza robota ma wyglądać i wymaga również dużo od siebie.
A nie uważasz , że takie żale i pretensje do pracodawcy ,jeżeli chodzi o zarobki ? Co bogu ducha winny jest nowy pracownik ,że zarabia tyle samo co ty . Pracowałam w tym zakładzie , i nigdy do głowy mi nie przyszło wyżywać się na nowym pracowniku bo zarabia tyle co Ja, zawsze się nowym pomagało. Ale to tez idzie w obydwie strony , często były osoby na 5 kategorii , potrafiły Szyc tylko proste operacje , nowe osoby więcej potrafiły niż one , i kto miał mieć pretensje do kogo . Niestety taki zakład.
O i tu mamy przykład syndromu sztokholmskiego. Nie podoba się, to wypad, chcesz pracować to cierp, a nie że można byłoby coś zmienić. Po co? Takie podejście do niczego nie prowadzi, bo czasu się zmieniają, a wraz z nimi rynek pracy i mentalność pracowników. Firma ma ogromną rotację, co nie świadczy o niej dobrze i ogólnie problem z pracownikami. Nowi przychodzą i uciekają w podskokach, bo mogą sobie na to pozwolić, to na e lata dziewięćdziesiąte. I ten problem nie zniknie, dopóki firma nie zmieni podejścia do pracowników i nie zacznie lepiej płacić.
A tak w ogóle to do kiedy pracujemy bo robią z nas (usunięte przez administratora)że jeszcze rok albo 2 albo do maja później że wiązki zostają. Czy kogoś to interesuje że zostaniemy bez pracy. Józef co ty wyrabiasz. Teraz jakieś pisemka do podpisu że jak rozwiążom umowę to zapłacą za urlop.
Oczywiście, że wypłaty różne, wystarczy, że ktoś nie ukończył 26 r.ż. już ma inną wypłatę - podatki itp. Lepiej zainteresuj się ile godzin przepracowałeś pomnóż przez stawkę, dodaj dodatki za nocki i wtedy porównaj czy w przybliżeniu kwota brutto na kwitki ci się zgadza. Bo netto to wiesz, jak ktoś ma potrącenia komornicze, to już takiemu nic się nie będzie zgadzać przy przelewie hihi
Ta firma to (usunięte przez administratora) kierowała się zawsze zasadą - pracownik jest tylko numerem, dochodzi do tego wszechobecne kumoterstwo,szkoda czasu i życia by tracić w takim miejscu.Zarobki słabe, oczekiwania wobec pracowników duże Pozdrawiam
Fajnie się czyta, te wszystkie komentarze zawistnych ludzi. Tyle żalu i jadu macie w sobie.
Czy to prawda, że przyjęli starych pracowników, którzy zostali zwolnieni ?
Czy wiadomo już kiedy zejdzie do Nas dyrektor i powie co dalej z firmą ?
A co do tej przymusowej soboty za 2 maja Art. 133. Kodeksu Pracy § 1. Pracownikowi przysługuje w każdym tygodniu prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku, obejmującego co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego. Wychodzi na to że nasz odpoczynek wynosił by 32 godziny więc to za mało. Czyli druga zmiana wychodzi o 19 ?
Zgodnie z art. 133 § 1 Kodeksu pracy pracodawca jest zobowiązany w każdym tygodniu udzielić pracownikowi 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Istotne jest to, że w okres 35-godzinnego odpoczynku tygodniowego wlicza się 11 godzin odpoczynku dobowego. Odpoczynek tygodniowy może zostać skrócony maksymalnie do 24 godzin w przypadku: 1) pracowników zarządzających zakładem pracy, 2) konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii. 3) zmiany pory wykonywania pracy w związku z przejściem pracownika na inną zmianę, zgodnie z ustalonym rozkładem czasu pracy. Zwykle odpoczynek tygodniowy powinien przypadać w niedzielę, przy czym niedziela obejmuje 24 kolejne godziny i rozpoczyna się od godziny 6.00 w tym dniu, chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina. W sytuacji gdy dozwolona jest praca w niedzielę, wówczas może on przypadać w innym dniu. W takim przypadku pracodawca w ramach odpoczynku tygodniowego może przyznać dwa dni wolne w środku tygodnia, a w ciągu następnego rozpisać czas odpoczynku tygodniowego w inne dni.
Panie dyrektorze i cała kadro ... Chyba jesteście śmieszni że najpierw nas zwalniacie a teraz wydzwaniają do nas agencje żebyśmy wrócili odwalić wasze zamówienia! Nikt nie jest (usunięte przez administratora) a za takich nas macie że wrócimy na dwa miesiące i potem znowu powiecie wypad! Sami sobie róbcie wasze wiązki. Mam nadzieję że nikt nie wróci po tym jak nas potraktowano!!!!
Nie no co wy, trzeba wrocic i robic, jak najwiecej, jak najszybciej. Nikt nie mowi, ze bez wad, po prostu jak najszybciej i jak najwiecej. Co Wam za roznica, jak i tak za reklamacje lub brak premii nie dostaniecie, a jesli nawet reklamacje przyjda to juz pracowac nie bedziecie?
Praca w taki sposob narobi reklamacji i problemow, z ktorymi beda musieli uzerac sie inzynierowie, liderzy i technicy. Oni sa w podobnej sytuacji co ty i tez nie maja na to wplywu. Takie dzialania nie uderza w osoby, ktore maja wplyw lub sa odpowiedzialne sa obecny stan. Niektorzy moga nie lubic wspomnianych osob ze swoich prywatnych powodow, ale to nie ich wina ze jest jak jest. Klient koncowy, co bedzie jezdzil takim samochodem tez nie ma wplywu na to, w jakiej jestes stuacji. Dlaczego wiec ma byc poszkodowany przez Twoje humory? Co jesli takiemu uzytkownikowi stanie sie krzywda przez takie zachowanie? Zastanow sie najpierw co piszesz.
@Serniczeg no co Ty, komu narobi, jak reklamacja wroci za 3 lub 6 miesiecy,a tam juz bedzie tylko hulal wiatr? Jak peknie trytytka w wiazce to na pewno sie komus krzywda stanie. Jak widzisz po poprzednim wpisie, w tej bajce byl smok xD
Chyba jesteście śmieszni z tymi nadgodzinami 4 maja zwolniliście ludzi a teraz co? Produkcja musi iść? Bo małe wyniki? Jak kiedyś było proszenie o nadgodziny tak mieliście to w dupie hahahaha i jestem ciekaw jak zrobicie bo gdy jest Boże Ciało zmiana B zaczyna nockami ale zaczną niedzielą? Gdzie dzień wcześniej 25maja muszą odrobić za 2 maja? Dobrze to przemyślcie bo wasze myślenie nie prowadzi donikąd
Co sie tak goraczkujesz, i tak za pol roku tam pracowac nie bedziesz. Przychodz albo i nie, jak chcesz, a w miedzyczasie innej roboty szukaj i nie boj sie od razu walnac wypowiedzeniem. Nie czekaj az Ciebie zwolnia bo inni szybciej zajma wolne miejsca pracy w okolicy a Ty bedziesz szukal przez niewiadomo ile
No,to już wkrótce wszystko wyjedzie, dzisiaj, robili zdjęcia wszystkich maszyn,i powiedziały otwarcie że już nie długo zostało , wyjedzie wszystko a co tu będzie ,to powieli że im nic niewiadomo......
Spokojnie, dopoki nie przyjedzie ekipa na odbior tego co jest, to produkcja bedzie trwala. Przekazanie takiej produkcji to nie jest dzien czy tydzien, musza dobrac terminy, posciagac inzynierow, przekazac dokumentacje i pozwolic inzynierom przyjrzec sie jak to dziala, ponotowac, pozadawac pytania etc. A najpierw managerowie w ogole musza dobrac, ze transfer ma byc, podac ramy i warunki. Samo zdjecie nie oznacza, ze juz za tydzien bedzie transfer. Tak samo jak wystawiajac cos na sprzedaz w necie nie oznacza ze sprzedasz to na drugi dzien
w całym kraju zwolnienia grupowe niestety teraz takie czasy. pytanie co na to nasze związki zawodowe ? mam nadzieję że mamy silna reprezentacja związków zawodowych w zakładzie. kto nas reprezentuje ? lear to duża amarykanska firma a z tego co słyszę od ludzi u nas na sinus to w takich firmach dają spore odprawy, miejmy nadzieję że związki zawodowe dla pracowników ze stażem wynegocjują z 7 miesięczne odprawy(poszukajcie w internecie jak wysokie odprawy związki zawodowe negocjują) jakby nie patrzeć po tylu latach raczej firma nas nie zostawi na lodzie.
Wszyscy zaczynają teraz płakać i lamentować. Każdy widział. Najbardziej boli to ludzi z niskim wykształceniem bez perspektyw oszczędności i zdolności. Wiadomośc o tym co się dzieje miało wiele osób. Wystarczy łączyć kropki. 1.) Brześć przejął kilka lat temu produkcje z Pruszkowa. Przez te 5 lat nawet nie potrafił ani ilością ani jakością doścignąć wyników z Pruszkowa. 2.) Kiepski sposób zarządzania i zatrudnianie rodziny po znajomości. trochę jak (usunięte przez administratora) który swoich wrzucał na stołki. Z tego nic dobrego być nie mogło. 3.) Minimalne wynagrodzenie w PL na poziomie 4242 vs 1100 PLN dla tunezyjczyka. Koszt pracownika 4 razy niższy. Możecie tylko podziękować kadrze zarządzającej i byłemu rządowi który tak drastycznie podnosi koszty pracy. Pracownik nie jest interesariuszem dla wyższych szarży, tylko liczbą w excelu.
Czasami ten co jest bez wykształcenia jest o wiele razy mądrzejszy i szybciej potrafi połączyć kropki w tej pracy niż Ci na górze. Szybciej by zarządził i ogarnął produkcje niż inżynier czy inne "mądre" głowy w naszych kadrach. Za każdym razem jak coś wymyśla to oczywiście na niekorzyść pracownika po co mu ulepszyć pracę lepiej mu utrudnić bo praktyka z teorią w tej pracy niestety się mija z celem.
Jak to możliwe, że jednak na podstawie rysunków i procedur inżynierowie przygotowują instrukcje pracy dla tych bez wykształcenia? Może jednak ci bez wykształcenia nie poradziliby sobie bez rozpisanych krok po kroku instrukcji? A skoro są reklamacje, to znaczy, że nawet wykonanie takiej instrukcji co "zdolniejszych" to przerasta!
Szkoda że wymyślając te udogodnienia dla pracownikow sami nie spróbują tego np ułożyć przez chociaż godzine i zrobią ten cel który sobie (usunięte przez administratora) wyliczają . Może mam wykształcenie tylko średnie ale umiem odróżnić co jest udogodnieniem w pracy dla mnie czy koleżanek i kolegow . A jak narazie są same głupoty które tylko utrudniają nam wykonywanie pracy i dokladają nam obowiazków . I dla informacji z rysunku potrafi korzystać wiekszość ludzi tam pracujacych a reklamacje są dlatego że mieszani są ludzie którzy nigdy danej maty nie robili i przez wspaniałe cele godzinowe nieraz z pośpiechu coś odwalą .
Zgadza się,cele chyba brane z sufitu.Dwie maty o takiej samej ilości komponentów mają różne cele.Nie brane są pod uwagę czynności takie jak zmiana rolki, wypełnienie tablicy itp.Dwie reklamacje w ciągu miesiąca na takie ilości mat, które wykonujemy to jest jakiś promil.Przy takim tempie pracy to prawie nic.Oczywiscie dobrze by było,żeby w stu procentach wszystko było ok.ale ten się nie myli ,kto nic nie robi.
Ja z chęcią zobaczyłabym wszystkie osoby z góry chociaż przez godzinę dla każdym stanowisku i zobaczymy czy ktoś wyrobi cel na zielono. Bo z pewnością nawet 20 minut by nie wytrzymali z tempem. Ale oczywiście jak jest reklamacja to kto winien osoba w niebieskiej koszulce. Więcej podnoscie cele które są wyssane z palca to będzie jeszcze więcej reklamacji bo jak nie jest na zielono to jest bura od góry do dołu że się celu nie wyrobiło.
Przypomnij sobie za co masz jaka premie i co zeruje premie i sie zastanow, co lepiej: nastukac 1000 bubli czy rzeletnie zrobic 100dobrych sztuk?
(usunięte przez administratora)
A czemu mają wyjść i coś powiedzieć? Żeby szczury uciekały a ktoś musi do końca popilnować wykonywania zadań. Jak się okazało, że Lear przejmuje Kongsberga to przecież po przekazaniu informacji dyrektor zakładu się od razu ulotnił. A na co liczycie? Że ktoś sobie zrobi pod górę Was informując? Jak powiedzą ludziom jak jest, to szczurki nie będą pracować tylko uciekną a ktoś po uciekających będzie musiał sprzątać. Kto normalny sam by sobie robił pod górę szukając innej pracy?
Panie dyrektorze jak To jest? Tnie Pan koszty degradując liderów i trenerów a co ze shift liderami? Przecież ich koszta są wyższe niż lidera czy trenera ? A nic nie wnoszą w produkcję?
Jak już ciąć koszty to bez wyróżnień. Na produkcji shift lider to najdroższy koszt utrzymania takiego pracownika. A płacone mają głównie za picie kawy na stołówce lub siedzenie na fajce
Shift lider To powinno być pierwsze stanowisko do zlikwidowania w tym zakładzie. Koszty ogromne a osoby na tym stanowisku zbędne. Płacone mają tylko za siedzenie na kawie, papierosie lub siedzenie przy biurku liderów i gadanie o głupotach. Czemu nikt tego nie dostrzega? Te same obowiązki ogarnie równie dobrze lider.
Mija w tym roku 5lat i znów zmienią nazwę lub sprzedaż będzie tej firmy bo chcą uniknąć podatku
Jestem liderem i to że tanie się trenerów uważam za najgłupszą decyzją kogoś w tej firmie. Nie tylko ja uważam że oni mają największą wiedzę o tych wszystkich instrukcjach większą niż cała brygada naszych liderów czy techników jakości . Nie jeden techniki jakości na naszym zakładzie jest po prostu do (usunięte przez administratora) może ktoś u góry się w końcu ogarnie
Ty jesteś liderem a ja jestem księdzem. Zwykły pracownik jest więcej ogarnięty i kumaty ma pojęcie co robi i co robi reszta niż ci co mają pseudo liderzy dilerzy shifty inżynierki nie mające nic w głowie
Użyj mózgu i odpowiedz sobie na następujące pytania: 1. Ile jest osób liderujących w całym zakładzie, a ilu jest shift leaderów? 2. Kto odpowiada np. za próby technologiczne? Z kim współpracują osoby inżynieryjne? 3. Kto jest bezpośrednim łącznikiem między niebieskimi a białymi kołnierzykami?
Gdyby ten zwykły pracownik był bardziej ogarnięty to był robił na jedną zmianę w biurze. Większość tych "Bardziej kumatych" fizycznych pracowników nie umiałaby nawet obsłużyć programów używanych przez inżynierów, nie mówiąc już o tym, żeby wynik pracy otrzymać zgodny z wprowadzonymi danymi. A zresztą, co większe gwiazdy to nie potrafią nawet specjalnie dla nich napisanych instrukcji wykonać prawidłowo, a co dopiero mówić o jakiejkolwiek pracy kreatywnej.
Kiedy będą pieniądze na święta?
Jakieś odprawy dla osób pracujących już na stałe będą?
Nikt nie powie żeby ludzie uciekli lub poszli na chorobowe coś myszą jeszcze z nas wycisnąc ciężkie czasy dużo zakładów się przenosi niestety czekajmy końca
To że Lear przenosi całą produkcje do Tunezji było wiadomo już w tamtym roku. Zakończenie produkcji w Pikutkowie jest spowodowane tym samym czym zamkniecie fabryki na Węgrzech czyli oszczędnością kosztów pracowniczych. W Tunezji pensja minimalna wynosi w przeliczeniu na polskie pieniądze 500 zł. Niestety wszyscy pracownicy zostaną zwolnieni prędzej czy później. Nawet ci którzy mają umowę na czas nieokreślony. Zgodnie z kodeksem w przypadku zamknięcia firmy dostaną na dowidzenia wynagrodzenie za dwa miesiące. 1200 pracowników na bruk z powodu chciwości właścicieli.
Ja naprawdę nie wiem po co obecnie trzymają trenerów ? Nie ma przyjęć nowych pracowników. Odechciewa się pracować kiedy widzisz jak przesiaduje na liniach a Ty musisz (usunięte przez administratora)
To masz kiepskie informacje. Trenerzy od nowego miesiąc przechodzą na produkcję. A swoją drogą na razie zwalniają agencyjnych a ty jeżeli masz umowę na stałe to się ciesz i pracuj. Nie wszyscy mają taką szansę.
(usunięte przez administratora) jesteś jeżeli myślisz że trenerzy są tylko potrzebni wtedy kiedy są zatrudnienia. Pracuj tak aby nie było reklamacji to nie będą musieli chodzi z tymi durnymi szkoleniami. Martwię się o siebie no ty wkrótce też polecisz. A swoją drogą trzeba było tak pracować aby zostać liderem lub trenerem a nie zwykłym robotnikiem
Trenerzy jak na chwilę obecną nic nie robią oprócz siedzenia na (usunięte przez administratora)przy swoim biurku bądź stania przy kimś godzinami i gadania, co by szkodziło takiej trenerce ustanac na smarcie np? A reklamacji no sorry codziennie do ciebie trenerzy z czymś nie podchodzą ???? tylko jedynie po co przyjdą to na plotki ???? dlaczego niektórzy skoczkowie jak nie mają co robić wezmą ustaną na smarcie bądź coś innego? A terenerzy nie mogą? Też mogą robią jedno przychodzi reklamacja i idą w halę żeby o niej ludziom powiedzieć (niektórzy trenerzy nie powinni być trenerami) w tym przypadku na zmianie B np????
To co się dzieje w tej firmie to już po prostu porażka... Ludzie wylatują , agencyjni w środku miesiąca dostają wypowiedzenia... Kto ma umowę przez Lear i kończy się umowa to można zapomnieć o przedłużeniu... Nikt nic nie mówi nikomu ,trzymają w niepewności do samego końca... Gdzie szacunek dla pracownika ,który dawał z siebie jak najwięcej by praca była wynikiem celu ? Takie podziękowanie ? Dlaczego nikt z góry nie przyjdzie , nie wytłumaczy ?
I Maszyna ruszyła zwalniają masowo zmiana B 120 osób zmiana c 75 jak narazie A w zakładzie nadal zero słów od kierownika
Na zmianie "C"posiadam empatycznych liderów, liderki którzy/które potrafią ustanowić silne relacje ze swoimi pracownikami, co prowadzi do większego zaangażowania lojalności i wydajności .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lear Corporation Poland II?
Zobacz opinie na temat firmy Lear Corporation Poland II tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 117.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lear Corporation Poland II?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 96, z czego 13 to opinie pozytywne, 42 to opinie negatywne, a 41 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!