Pytania do firmy Enckel Sp. z o.o.
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Enckel Sp. z o.o.?
Po pierwsze trzeba wiedzieć w czym rzecz tzn.masz (usunięte przez administratora) i czasami nie pytać o podwyzke jeżeli już o coś się upomnisz to pan dyrektor wyśle gołębia do Italii z zapytaniem czy dać tyle że ten ptok wraca spowrotem w ch... czasu i pewnie już ci się odechce pytać kiedy dostaniesz te wymarzone 2zl
Czy pracownicy Enckel Sp. z o.o. chętnie uczestniczą w różnych formach integracji?
Dyrektor j?pisał że pracowałem i umowy mi nie przedłużyli? Haha sam się prosiłes żebym przedłużył janku jak bys dał nawet 4tys to bym w tym włoskim kołchozie nie pracowal.A i że prostych rzeczy nie umiałem facet pracę masz ze względów rodzinnych a idz spawać bęben który poprzepalałes nieudaczniku życiowy
Tak się składa Panie Czyżyk, że pora pochwalić się wszystkim na forum, jaką to karierę zrobił Pan w tej firmie. Jeśli Pan kreuje się na doradcę dla wszystkich potencjalnych chętnych do pracy w tej firmie. Otóż proszę pochwalić się , że pracował Pan w tej firmie przez 4 i pół miesiąca. - od końca października 2016 roku do początku marca 2017 roku. Pan może nie wie , ale w tym okresie - około 95 dni roboczych nie był Pan obecny ponad 30 dni w pracy . W tych ponad 30 dniach jest około 16 dni z nieobecnością nieusprawiedliwioną. Pana stwierdzenie, że ktoś się Pana prosił , żeby Pan przedłużył umowę z Enckelem jest trochę na wyrost zwłaszcza w sytuacji , kiedy dostał Pan w świadectwie pracy uwagę , że rozwiązanie umowy nastąpiło na podstawie art 52 kodeksu pracy - czyli zwolnienie dyscyplinarne. Być może pała Pan nienawiścią do dyrektora tej firmy dlatego, że rozszyfrował Pana prawdziwe zamiary i zwolnił Pana za nieprzychodzenie do pracy. Dalsze Pana wpisy świadczą tylko o Pana nieporadności życiowej i o tym że tak naprawdę to Pan jest tym nieudacznikiem życiowym. Mogę się założyć , że również w innych firmach , w których Pan pracował nie zrobił Pan zawrotnej kariery. Zatem radzę wziąć sie solidnie do pracy, a nie przebywać tylko na siłowni i pompować bezsensownie bicka. Z pompowania bicka chleba nie będzie, a z solidnej pracy tak.
Czy w obrębie jednego działu w Enckel Sp. z o.o. są wewnętrzne rekrutacje na liderów?
Tutaj nawet liderzy zarabiają marnie, z tego co słyszę ludzie odchodzą na potęgę lub mają taki zamiar. Włoska firma wszystko jak najmniejszym kosztem byle zabrać pracownikowi. Szkoda twojego czasu, i nerwów. Pan J najpierw oczaruje cię bajkami o firmie, a po miesiącu czasu zostaniesz z ręką w nocniku.
Witam. Z tego co wiem to na lidera można zapracować ciężką pracą. Pierwsze co usłyszysz to "Musisz się wykazać" Taki stan będzie trwać ok. 6 miesięcy do roku. Problem polega na tym ze wcale ale to wcale nie opłaci Ci się zostać liderem. Twój "dodatek" będzie tak niski, że po pewnym czasie zaczniesz się zastanawiać czy opłaca Ci się w to bawić. Aa i pamiętaj Twój "dodatek" jest wliczony do premii "uznaniowej" więc raz możesz jej wcale nie dostać a dwa jak już dostaniesz i policzysz to wyjdzie Ci że za parę złotych będziesz brać odpowiedzialność za siebie, Twoich podopiecznych, ludzi z innych działów którzy mają wpływ na Twoją produkcje i włoskie biuro. Powodzenia.
