Może się ktoś odnieść do zarzutu zatrudniania pracowników bez umów? I nie płacenia za pracę? Chciałam się tu postarać o pracę jako kelnerka no ale trochę się boję po przeczytaniu tej opinii. Bardzo proszę jakieś byłego lub obecnego pracownika o opisanie pracy i odniesienie się do tych słów o umowie.
Hej, Jak ja pracowałem to podstawowa zasada szefa - wynagrodzenie na czas oraz wszyscy na umowie. Kiedyś nawet usłyszałem, że jakiś kandydat chciał pracować bez umowy bo ma komornika i szefostwo sie nie zgodziło. Ale to było ponad 2 lata temu, jeśli szefostwo jest ciagle te same to nie wierze aby zmienili zasady. Aaaaa… co do wynagrodzenia to rzeczywiście były przypadki jak szef nie płacił jak ktos przyszedł, podpisał umowę z 2 tygodniowym okresem wypowiedzenia a po 1,2,3 dniach mówił, że znalazł inną prace albo „zachlal”. 2 takie przypadki miałem tez ja na kuchni… Szkolisz takiego przez 3 dni, żeby zrozumiał o co chodzi bo nawyki z innej pracy straszne a ten Ci nagle znika - szkoda czasu i nerwów na takich ludzi. Ja bym sie wkurzył jak by szef rakiem leserowi zapłacił kiedy ja sie staram za 2 a tamten ma wszystko w D… i marnuje moj czas. Jak będę w Pruszkowie to z chęcią ram zajrzę bo fajna ekipa pracowała ????
Nie polecam , praca bez umowy na początek, po czym zwolnienie bez wypłacenia pieniędzy za przepracowane godziny, jedyne tłumaczenie to koszty poniesione za szkolenie. Szukają jelenia, który w okresie największego ruchu popracuje za darmo.
Właśnie przeglądałam opinię Biesiadowa aby wystawić swoją po mojej weekendowej wizycie i przypadkowo znalazłam się tutaj. Mam wrażenie, że Pan 'abc' ma rozdwojenie jaźni. Tutaj przedstawia się jako pracownik a tego samego dnia tylko kilka minut wcześniej wystawił opinię na TripAdvisor jako klient dla ich lokalu(usunięte przez administratora) Nie rozumiem czym się kierują ludzie pisząc takie kłamstwa...
Nie polecam. Dzisiaj byłem pracownicy bez maseczek i rękawiczek robią pizze uważajcie. Po drugie kazano mi użyć płynu do dezynfekcji bo mnie nie obsłużą. Poprostu kpina nie ma przepisu i przymusu jeżeli chodzi o dezynfekcje rąk. Tylko maseczki i tyle. Ale ro wasz problem(usunięte przez administratora) z waszą pizzą. Tracicie klientów w dobie pandemi brawo wy
To kto jest większym zagrożeniem w tej sytuacji, pracownicy z kompletem badań i dezynfekujący ręce co 15 minut i dbający o reżim sanitarny, czy ty jako obcy człowiek który wszedł z zewnątrz i nie wiadomo co dotykał, mijał mnóstwo różnych osób, który bez dezynfekcji rak dotyka wszystko w lokalu i potem pracownicy musza przez ciebie wszystko dezynfekować?
W stu procentach podzielam Twoje zdanie. Ale może już nie warto na ten temat dyskutować. Powiem Ci szczerze, że bardzo interesuje mnie to, jak na chwilę obecną pracuje się w Biesiadowo. Może wiesz, czy w najbliższym czasie będą tam potrzebować tam kogoś do pomocy? Na kuchni albo na sali?