Mam takie zapytanie do administracji strony bo z tego co widzę zamiast o pracy w danej firmie to temat o danej placówce komentowany przez klientów w 90% ogarnijcie te zbulwersowane madki Kryny, Grażyny i Januszy bo w żaden sposób te komentarze nie mają związku z nazwą strony. Jak chcecie się żalić to pisać do obsługi klienta a nie tu zaśmiecać. Nie pozdrawiam.
Biedronka na witolda super wyremontowana. I co z tego jak praktyki sie nie zmieniły.standardowo puste półki, towar niedokladany, jak coś jest w promocji to jest bardziej niż pewne ze będzie puste miejsce. Arbuz w promocji- byłam 5x w ciagu dnia i za kazdym razem pusto, nie ma pokrojonych ćwiartek, woda Cisowianka w promocji- tylko w.gazetce półka pusta. I tak mozna wymieniać wieskonczonosc. po co robić gazetke skoro w tym sklepie nie mozna kupić bo są puste półki...
Jestem oburzona zachowaniem pracowników sklepu a tym bardziej zachowaniem i postawa Pani kierownik A. Jak można wezwać policję za bułkę za 33 gr to się w głowie nie mieści kiedyś biedronka 2 lata temu miała super pracowników i kierownictwo były dziewczyny które naprawdę dawały z siebie wszystko a teraz same chodzace gwiazdy wiecznie narzekające razem z płaczliwa Panią kierownik mam nadzieje że prezes się wezmie za to i za te osoby które doprowadziły do takiej sytuacji .
Piszę z Kalifornii. Przeczytałem z oburzeniem że (usunięte przez administratora)kierownictwo Biedronki na ul. Witolda zawołało policję bo małe dziecko zjadło bułkę za 33 gr. Czy kierownictwo nie ma nic innego do roboty poza dzwonieniem na policję? Skandal. Ja do tego sklepu nie wejdę jak przyjadę do Rzeszowa. Należą się wielkie przeprosiny matce tego dziecka. Przeszła przez piekło.
Oj biedronka ma "prawo" zle liczyc ceny towarow ale klijent to (usunięte przez administratora) Wstyd tam zakupy robic
Pracował ktoś na stanowisku Wsparcie pracy sklepu ( wykładanie towaru ) na umowę zlecenie ? Czy na tym stanowisku też trzeba siedzieć na kasie ? Zastanawiam się nad tym ogłoszeniem pracy . Proszę o opinie
No dobra, klienci widzę jakoś średnio zadowoleni z marketu tutaj są a co na to pracownicy? Ciekawa bym była ogólnej atmosfery w zespole i czy niezadowolenie klientów mocno na nią wpływa? Jak relacje z kierownictwem wyglądają, wypłata pewnie taka jak wszędzie?
Nie polecam tam iść... Kierownik tego sklepu ma zaburzenia emocjonalne ???? także wybierz inna biedronke jak już... Ryje głowę pracownikom skargi są ... Nie odpowiednią osobą na tym miejscu... Wypłatę masz na czas Pozdrawiam
Jeśli serio takie rzeczy się dzieją to nie ma opcji żeby zgłosić to gdzieś wyżej? Albo po prostu pogadać z kierownikiem? Może atmosfera by się polepszyła?
Kierownik tego sklepu nie potrafi zarządzać ludźmi którzy tam pracują. Nie życzliwe podejście do "podwładnych" (Mozna zauważyć podczas codziennych zakupów) odstrasza mnie jako klienta. Do zarządzania ludźmi trzeba mieć jednak więcej kompetencji niż do zarządzania towarem.
Beznadziejny sklep....najgorszy w mieście. Bałagan, chaos, niemiła obsługa i ceny bardzo często nie zgadzają się na półce i kasie z tymi z reklam.
Najpierw daj, później wymagaj, dokładnie jak piszecie, roczniki te naprawdę mają lewe ręce do roboty.
Lewe to mają i ręce i mózgi, że tak się wyrażę. ;) Oczywiście nie chcę nikogo urazić, ale socjalizm zaczyna tu iść pełną parą. Dobrze, że wprowadzają te wszystkie roboty i kasy samoobsługowe, bo inaczej naprawdę w przyszłości już by nie miał kto robić... Myślisz, że niedługo faktycznie w takiej biedrze w ogóle nie potrzeba będzie rąk do pracy? Słyszałam coś o żabkach bez ludzi i niby to działa
Mydlenie oczu i mówienie na ty A później ściganie z towarem i przewalanie oczami mysla że ktoś ma w (usunięte przez administratora) motor
W każdej pracy trzeba robić, niestety ale praca w sklepie jest szybkość ważna idź lepiej do kiosku tam sobie dasz radę ????
Czy w sklepie Biedronka macie ściśle ustalone jakieś normy które trzeba wyrobić? Osoba która pisała powyższy komentarz pisze że nie daje rady. Jest wywierana jakaś presja na pracowniku?
Nie ma norm, tylko chęci do pracy fizycznej, to nie biblioteka jak większości młodym osobom się to wydaje i mam na myśli generację Z i XD.Tyle w temacie.
Masz racje, jak patrzę słucham i obserwuje zachowania młodych ludzi , serce mi pęka jak można mieć taką postawę,wina rodziców? Nie wiem ... Ale patrząc w przyszłość jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić, może wszyscy w biurach będą pracować , nie wiem.Tylko co w tedy z nami " staruszkami" będzie?
Tak, niestety to wina rodziców i ogólnych nastrojów społecznych na świecie. Dzieciakom serio w głowach się poprzewracało, każdy by chciał zarabiać jako ktoś sławny w internecie bez jakiegokolwiek wysiłku, a tak się przecież nie każdemu może trafić! Dziwi mnie tylko, że faktycznie nie ma żadnych norm. Czyli trafić się może taka żmija a nie pracownik, który cały czas będzie udawał, że coś robi i dostanie wypłatę taką samą co inna przepracowana osoba?
Bezmyślne zamawianie towaru
A ja dodam od siebie, pracowałem tam na Witolda , kierownictwo było super ale patrząc na nich i co się działo u , jakie piekło w białych rękawiczkach stosowało kierownictwo wyższym szczeblem , postanowiłem odejś , mam swoje lata i zasady . Niech sobie robioł kariery kosztem innych , co mi tam . Jakiś dyrektor jeździ - koszmar nie robota , może jak przeczyta tego posta jakiś wysoko postawiony menadżer , wyciągnie wnioski że trochę to jak jeden wielki cyrk . Bawcie się dalej ale ja odpadam . Cześć.
Zainteresowanym którzy chcą podjąć w tej placówce pracę , odradzam -masakra , koszmar , kierowniczka to kobieta która musi zostać sprowadzona na ziemię , za dużo już zrobiła podczas swojego zatrudnienia w tej firmie i dzięki przełożonym a bardziej , dobrym relacjom dalej praktykuje swoje naganne praktyki wobec swoich podwładnych . Czy kadra zarządzająca która stoi wyżej niż ta Pani nie widzi tego???? Czy jest im tak lepiej ????
Może kadra zarządzająca nie widzi bo nikt się nie skarży bo siedzą cicho? Często tak bywa, że ludzie nie mają odwagi żeby się odezwać i coś zmienić. Może właśnie przydałaby się jakaś "świeża krew" która zrobiłaby porządek :D
Pracuje od kilku lat i muszę przyznać , że wszystko zmieniło się o 180 stopni .Rejonowi , i nie którzy kierownicy stosują straszny (usunięte przez administratora) gorszy niż w wojsku .Rzucają na różne sklepy człowieka jak przedmiotem i nie ma nic do powiedzenia.A jak się sprzeciwić to to każą składać wypowiedzenie.Jest tylko darcie i straszą tylko konsekwencjami ,na zmianę po 4 osoby , każdy ma dosc
To wynika z komentarzy, ale czasami nie można ufać wszystkiemu co ludzie piszą w internecie i najlepiej samemu sprawdzić :) A na jakie stanowisko byłeś chętny?
No to idź spróbuj! Przecież ile ludzi tyle opinii, może spróbuj na razie na umowie zlecenie, nie będzie Ci pasowało to zrezygnujesz :)
Większość opini zamieszczonych tutaj jest bez sensu... Brak jakiś kart , książek ... Itp. co to ma być ???? Dziwię się adminowi że to dalej trzyma , bez sensu.... Zapytanie jest proste jak z pracą u nich , jak się tam pracuje . (usunięte przez administratora)
W czym jest problem by zrozumieć poniższe zarzuty? Chodzi o karty na które zbiera się punkty i książeczki do których nakleja się naklejki. Nie zbierasz na Gang słodziaków? Gdzie Ty żyjesz? :D
To co się dzieje na tym sklepie to się w głowie nie mieści. Palety z towarem stoją w każdej alejce po 2-3 palety ciężko jest zrobic jakiekolwiek zakupy dojść do półki z towarem. Widać że nowe kierownictwo nie ogarnia spraw związanych z towarem magazyn jest od tego żeby trzymać towar a nie sala sprzedaży.Widac że pracownicy chodza wykończeni.Jesli to się nie zmieni w ciągu najbliższych dni będzie inspekcja pracy powiadomiona.Nie polecam tam robic zakupów.
Bywam w tej biedronce czasem ostatnio byłem w okresie letnim i naprawdę wyglądała ładnie niestety już tam nie wrócę ostatnio stałem w kolejce 10min .... Ale to jest pewnie przez to, że jest mało pracowników.... Porażka!!!
Kierowniczka nie radzi sobie w sklepie. 1) brak kart biedronka od paru tygodni 2) brak książeczek do wklejania naklejek ( co ja panu poradzę ) 3) brak soków vital fresh ( brak możliwości zamówienia innych smaków) kazała mi pojechać do innej biedronki 4) część pravownic chodzi bez maseczek 5) brak płynu do dezynfekcji dla klientów. 6) tylko 1 czytnik do sprawdzania cen produktów .
Biedronka jako sklep to norma, mała ilość punktów tego typu na dużym osiedlu oraz rotacja pracowników to problem wewnątrz z ułożeniem towaru itp., ale totalny (usunięte przez administratora) na zewnątrz, smród i porozrzucane resztki żywności , ptaki rozrzucające co się da, brudne papiery, publiczna toaleta meneli którzy grzebią w tym (usunięte przez administratora) to nie świadczy dobrze o personelu który nie potrafi utrzymać porządku w bezpośrednim otoczeniu w miejscu składowania pojemników nigdy nie mytych. A wystarczy niewielkie ogrodzenie i zamykane szczelnie pojemniki. Może trzeba Sanepid poinformować o zagrożeniu które stwaza to miejsce.
Hej Skarbeczki! To co tu czytam raczej nie jest pozytywne. Czy coś się zmieniło?? Jak na tę chwilę wygląda praca w tej placówce?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Biedronka?
Zobacz opinie na temat firmy Biedronka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Biedronka?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!