Co wchodzi w socjal Andrzej Nehrebecki Instytut Psychoterapii Metasystemowej?
Pierwszy raz dojrzałem, że na terapii u Pana Nehrebeckiego każda osoba bez wyjątku klnie i wytyka sobie błędy. Absurdalne zachowanie ! Co tam się dzieje to nie stworzone rzeczy. Picie w hotelu bądź tez na spotkaniach. Każdy członek tej terapii wyklina na drugiego uczestnika grupy, za złe zachowanie. Co to jest w ogóle za terapia ? To powinno być skierowane do odpowiednich służb !!!!!
Słaba opinia gwiazdkowa mówi o skandalicznym prowadzeniu terapii. Zgodzę się z poprzednikami, którzy mają największą liczbę kciuków, popieram ! Szczerze odradzam, inaczej firma zwaną sektą. Mąż uczestniczy na tą chorą terapię, przez to nasze małżeństwo dobiegło końca. A podobno terapia pomaga, w tym przypadku odwrotnie. Pan ,,guru”, nie pozwala omijać ani jednego spotkania, mimo zdarzeń losowych typu; ślub, pogrzeb musisz uczestniczyć na terapii, nie można ominąć kiedy jest ,,sesja”. To już świadczy o silnej SEKCIE. Strona facebookowa pokazuje jak hipnotyzują ludzi i co z nich robią. Natomiast za każda negatywną ocenę, usuwane są komentarze i wszelkie blokady. Przecież istnieje wolność wypowiedzi ? Tym bardziej, że są to informacje realistyczne. Terapia polega na miłości, cieszenie się chwilą, ,,carpe diem”, Pan całej tej ,,sekty” tworzy, ustawia ludzi jak pionki rozsławiając swoją firmę w każdych miejscowościach, karze zakładać grupy na WhatApp, gdzie mają dostęp tylko uczestniczący w spotkaniach i INNI uczestnicy, co jest chore doradzają, jeśli coś nie idzie w życiu człowieka sposoby na to by było ,,lepiej” nie do końca u nas było gorzej. Piszą jak ma postąpić uczestnik sekty w danej sytuacji i uczestnik tej całej sekty musi tak zrobić, poświecić się, bo przyniesie mu lekkość w życiu, i świadomość że się ułoży po 5-10-20 latach terapii, istne wyciąganie pieniędzy! Grupa kazała oddać coś co jest dla męża ważne był to rower wzięty w kredycie, oddał na licytacji, bo grupa mu tak zakazała (po czym później żałował, chciał odzyskać, wiedział ze źle zrobił, tłumaczył mi, że to grupa tak mu kazała), bo został zahipnotyzowany, dużo o tym czytałam, nie zdawałam sobie sprawy jakie to jest silne. Oddał, po czym grupa powiedziała ze nie do końca wyraziła swoje zdanie, bo mógł zapytać żony - po fakcie. To po co to pisać drygować a później krytykować ? Został skrytykowany, poniżony dodatkowo…. Psychoterapeuta powinien pomagać, wspierać, a nie prowadzić spotkania grupowe, na których każdy opowiada o swoich problemach rodzinnych a on mówi o swoim życiu i jak on postępuje i że to jest DOBRE!!!!!. Dodatkowo wspomnę, że te terapię są prowadzone w budynkach o niskim standardzie. W Tychach terapia polega na tym, że są spotkania a po spotkaniach balanga, Party, picie alkoholu, bawienie się, żeby każdy był zadowolony z wyjazdu, mile spędził czas i przyjechał na kolejne. Nie z tej przyczyny w tym samym budynku co są odprawiane ,,hipnozy” na dole znajduje się dyskoteka, karaoke. Przecież każdy musi się Odstresować, rzeczywiście dobry patent, po słuchaniu, że robisz źle, masz postępować tak i tak przez innych ludzi. Głównie jest to wmawianie swoich racji. Nie polecam, ludzie lepiej iść do psychologa niż uczęszczać na zgromadzenie sekty, bo inaczej tego nazwać nie można.