Pytania do firmy Xenico Pharma Sp. z o.o.
Jak długo trwa proces awansu w Xenico Pharma Sp. z o.o.?
Drogie koleżanki, drodzy koledzy jak u Was wygląda realizacja planów miesięcznych i kwartalnych? Zauważyliście zmiany na plus w tym roku w porównaniu z poprzednimi latami?
Czy Xenico Pharma Sp. z o.o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Witam, drodzy koledzy i koleżanki czy ktoś dostał podwyżkę z tytułu podwyżek ZUSu? Proszę o nieusuwanie zapytania.
jeśli jesteś z Xenico to chyba nie czytasz maili a już na pewno nie ze zrozumieniem, a jeśli jesteś z poza firmy to co cię to interesuje? dziwny jest ten świat :)
Witam ;) jak obecnie wygląda praca pf w xenico? Coś się zmieniło na plus (usunięte przez administratora) ;) jaka atmosfera i kierownik?
po jakim czasie pracy można ubiegać się o podwyżkę? czy firma sama ustala kto dostanie, a kto nie i nie ma sensu pytać?
Witam, mam parę pytań dotyczących pracy w Xenico. 1. Jak z dostępnością produktów na aptekach i czy dużo trzeba się napracować, bo z tego co widzę konkurencja spora? 2. Zarobki? 3. Flota? 4. Czy są podwyżki inflacyjne? 5. Forma zatrudnienia z tego co widzę to umowa B2B - czy firma wyrównuje podwyżki ZUS z roku na rok? 6. Karta Multisport? 7. Bonusy świateczne? Z góry dziękuję!
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Xenico Pharma Sp. z o.o.?
Jestem daleka od pisania na wszelkiego rodzaju forach.... kojarzy mi się to z wylewaniem brudów i niejasności... to taki rękaw mamy w który mozemy wypłakać wszystkie bolączki... Nie mogę przejść jednak obojętnie gdy takie brednie są wypisywane... Mam na myśli tych wszystkich rozgoryczonych przedstawicielków którzy albo nie dostali pracy albo uj wie czego szukają i chcą zaszkodzić konkurencji... Ja was wszystkich proszę.... załóżcie firme, wypromujcie preparaty, zatrudnijcie 15 przedstawicieli każdy z innej strony Polski, zaufajcie im, dajcie auta za kilkanaście tysięcy, i śpijcie spokojnie. Wtedy mozecie gadać głupoty na temat firm, rozmów kwalifikacyjnych, jak były przeprowadzane, czy pani lub pan prowadzący mieli minę prostą czy krzywą czy miała włosy czy była łysa, czy zestaw pytań siadł czy nie.... Ludzie!,!!!!!!! Zastanówcie sìę nad sobą....Naprawdę????? Jak ja się cieszę że tych wszystkich Roszczeniowców Xenico nie przyjęło do pracy... Jednak coś nad nimi czuwa Ludzie, zastanówcie się co Wy możecie dać od siebie pracodawcy, za co możecie zapunktować, tam też pracują ludzie i to z ogromną empatią, nie rozumiem niektórych komentarzy..... zresztą co dajecie to otrzymujecie.... Niie myślcie sobie że komuś (usunięte przez administratora) liżę bo tez od tego jestem daleka... piszę najszczerszą prawdę zgodną z własnym sumieniem. Rozmowa kwalifikacyjna tak fakt jest długa i bardzo konkretna, dużo pytań z każdej dziedziny, ale do przejścia. Sama praca bardzo ciekawa, pełna wyzwań, napewno nie dla typowych zbieraczy zamówień którzy lansują się autkami, to zapomnij od razu. Praca jest dla ludzi którzy mają większe ambicje, chęć zdobywania, poszerzania grona klientów, nawiązywania współpracy na szerokim portfolio. Jeśli chcesz tylko zarabiać a nie dawać nic od siebie to zapomnij o tej firmie, szkoda Twojego czasu.. Jeśli za to wykarzesz się zaangażowaniem, pracą, dasz coś od siebie, gdy firma widzi że się starasz i chcesz... To uwierzcie mi że można zarobić naprawdę fajne pieniądze a mało tego firma bardzo dobrze Cię doceni. W życiu nie ma nic za darmo, daj coś od siebie a dostaniesz naprawdę sporo. Ponadto firma sama się broni jeśli chodzi o preparaty naturalne o które ludzie pytają coraz częściej, a nie te wszystkie chemikalia za przysłowiową "piątkę" z apteki także druga wartość dodana.. nie trujemy ludzi..Auto do użytku prywatnego to tak naprawdę druga wypłata....Atmosfera panująca w firmie jest na bardzo wysokim poziomie, nawet nie myślałam że będę się czuła tak komfortowo. Ludzie na każdym szczeblu pełni profesjonalizmu i pomocy jeśli potrzebujesz. Z szefem mogę porozmawiać o wszystkim bez żadnych ogródek, bardzo się cieszę że nie jest zakompleksiałym nadętym "Panem" w garniaku do którego bałabym się odezwać..Czuję się w firmie jak w rodzinie, nie ma presji, głupiej gonitwy, to też daje przedstawicielom uśmiech na twarzy i wolność działania w terenie. Kolejnym plusem są jasne zasady, realne premie miesięczne , kwartalne, i nawet uznaniowe. Wypłata zawsze ale to zawsze na czas Wiem że niektórzy myślą że koloryzuje, równie dobrze mogłabym tego nie pisać i też by było...Ale piszę to co ja doświadczyłam i dziękuję losowi że trafiłam do tej firmy. Wszystkim tym roszczeniowym ludkom życzę aby znalezli w końcu pracę marzeń, cudownego szefa ktory nic nie wymaga, o nic nie pyta na rozmowie kwalifikacyjnej , który się tylko wpatruje w Was z zachwytem i płaci krocie za Waszą pracę hahahahah Stańcie choć raz po tej drugiej stronie medalu, zastanówcie się czy tak łatwo jest zarządzać taką ilością ludzi, dbać o każdy szczebel w firmie a potem zacznijcie komentować... Najmniejsze pieski szczekają najgłośniej... Wszystkiego dobrego :) AM
Przepraszam, ale kogo Ty nazywasz "pieskiem"? Jeśli Ty naprawdę jesteś..., a nie tylko Cię zmyślono - to tym gorzej. Bo kolejny raz ktoś od Was pokazuje panujący poziom w firmie. Jeśli zaś jesteś pracownikiem, który ma przywrócić dobre imię firmie i okiełznać słabe na Wasz temat zdania - to powinnaś być zwolniona. Za swój arogancki poziom. Bardzo dobrze jeśli się tam dogadujecie... Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego Wy (pracownicy Xenico) tak często gloryfikujecie pracodawcę za to, że wypłata jest na czas? Tak jest w każdym normalnym miejscu. Powiem Ci więcej... W każdym normalnym miejscu to jest poza kryteriami do oceny. Bo to punkt obligatoryjny. U Was sądząc po ilości wypowiedzi, także w tym kontekście - to przywilej. I to który sprawia, że głosicie o nim Światu. To jest przykre, że w XXI wieku wciąż niektórzy za to chwalą...i to w gałęzi farmacji. Ok...To też nam ukazuje kontrast w jaki sposób pracodawca umie motywować kadrę... Niestety ktoś poniżej pisał (i w dość wiarygodny sposób), że ten żelazny podpunkt jest w Xenico podważany. Ktoś nie dostał swojej premii. To może dlatego dla Was ta wypłata na czas - jest czymś godnym polecenia. Bo nie zawsze/wszyscy macie? Takie rzeczy można zgłosić do PIP. Co do rozmowy kwalifikacyjnej i dostania się do team'u nikt nie wątpi w to, że da się... Kalibrując to przez pryzmat Twojej wypowiedzi tutaj - można nawet się umocnić, że to nie jest takie trudne.
Prosze Pani , jak ktoś otwiera firme i chce się bogacić to wszelkie koszty jakie ponosi sà czymś naturalnym i nikt nie bèdzie Panom bić brawa bo zapewniajà podstawowe narzedzia w pracy , takie jest ryzyko ale i szansa na rozwój a co za tym idzie duże dochody dla firmy . Z opini klientow " produkty trudne i drogie " Pozdrawiam
Widziałem ogłoszenie o pracę z tej firmy i chciałem zobaczyć opinie ale coś tu jest podejrzane, co to ma być.W zaledwie dwa dni tyle zachwytów, że wygląda jakby jakiś robot pisał. Do tej pory pracownicy nie dawali komentarzy a najwięcej wpisów widzę od wczoraj. Czy ktoś może powiedzieć o co tu chodzi ? ???? I jak jest naprawdę w firmie ?
Niech niniejsza opinia służy ze zdwojoną siłą. Tym, którzy swoje przyszłe plany wiążą z tym pracodawcą. Ze zdwojoną siłą dlatego bo nie zwykłem opiniować w miejscach podobnych do tego. Robię wyjątek. Chyba, że kiedyś doświadczę czegoś podobnego co z Xenico. Przeszedłem przez pierwsze sito, a następnie do rozmowy online (okres pandemii) z osobą prowadzącą rekrutację. Już kilka pierwszych pytań obnażyło mi atmosferę archaicznych mechanizmów rekrutacji. Więc jak z podręcznika poczatkującego HR'owca... poproszono mnie, abym "wymienił 5 swoich negatywnych cech" itp. Oczywiście odpowiedziałem mając nadzieje, że dalsza część rozmowy będzie bardziej naturalna i osiągnie bardziej kompetentny poziom. Wyższy w rozumieniu inteligencji emocjonalnej, która ma na celu lepiej poznać przyszłego kandydata do pracy. Niestety było już tylko gorzej. Ja opiszę tylko główny powód mojego wpisu tutaj. (usunięte przez administratora)podczas wywiadu na temat mojego doświadczenia w branży zażądała, bym wyjawił jej dane osobowe pracownika firmy, która była moim kontrahentem. I z którym to handlowałem na rzecz swojego poprzedniego pracodawcy. Mówiąc prościej - abym wyjawił jej dane Specjalisty ds. zakupów z firmy, którą, kiedyś pozyskałem jako Klienta do współpracy. I która kupowała ode mnie ziołowe suplementy diety z portfolio mojego byłego pracodawcy. Generując nam stały, systematyczny obrót (mi i mojej poprzedniej firmie). Zdumiałem... Po pierwsze dlatego, że spotkałem się po raz pierwszy z taką odmianą bezczelności. Po drugie dlatego, że uważam to za wysoce nieetyczne. I nie tylko z zawodowego punktu widzenia. Po trzecie dlatego, że jest to chyba niezgodne z prawem w myśl obowiązujących zasad RODO? Po czwarte - tak już po ludzku podchodząc do tematu. (usunięte przez administratora) Zaś po piąte...Dlaczego podczas rozmowy rekrutacyjnej, gdzie żadna ze stron nie podjęła jeszcze decyzji o ewentualnej chęci do współpracy mam się dzielić swoją bazą kontaktów, danymi do potencjalnych Klientów i swoim know-how?! Kiedy odmówiłem wyjawienia tych szczegółowych danych, oraz zadałem pytanie w jakim celu w ogóle miałbym takich informacji tu i teraz jej udzielać - usłyszałem, że współpracują z "tą" firmą i że chcą mnie zweryfikować. Nie widziałbym żadnych przeciwwskazań, aby wobec takiego nieufnego stanowiska względem mnie czyli przyszłego kandydata o pracę, tuż po naszej rozmowie Pani podniosła słuchawkę i zadzwoniła. Albo do mojego poprzedniego pracodawcy, albo do tej firmy z którą Xenico jak i ja realizowaliśmy współpracę. Celem potwierdzenia czy to co mówiłem było prawdą. Swoją drogą uważam, że takie nieufne podejście, nachalny nacisk na weryfikację wszystkiego co człowiek o sobie powiedział, oraz zakładanie z góry, że ktoś kłamie na temat swojego zawodowego empiryzmu - oddaje w mojej skromnej ocenie, także atmosferę w jakiej przyszłoby mi później ewentualnie tam pracować. W moim prywatnym odczuciu takie nieetyczne praktyki mogą być przez Xenico stosowane na dużą szerszą skalę. Może między innymi w taki sposób próbują aktualizować/zwiększać swoja bazę danych co do potencjalnych Klientów. Nie wiem bo nie mam na to innych dowodów oprócz osobiście odbytej rozmowy kwalifikacyjnej. W każdym razie. Ja po tej kluczowej dla mnie rozmowie zrezygnowałem i podziękowałem za swój udział w dalszym etapie starania o pracę. Następnym, ostatnim etapem miała być bezpośrednia rozmowa we wrocławskim biurze firmy. Na koniec pragnę coś b.mocno zaznaczyć. Nikogo nie próbuje odwieść od podjęcia współpracy z Xenico Pharma Sp. z o.o. Wszystko co opisałem powyżej jest prawdziwym faktem. Który miał miejsce w moim przypadku. Moją subiektywną oceną są natomiast odczucia co do panującej w firmie atmosfery, oraz tego czy ich nadużycia jakich ja doświadczyłem - są praktykowane na szerszą skalę. Np. do poszerzania bazy danych potencjalnych klientów. Nie pracowałem dla nich, więc nie wiem jak jest "wewnątrz". Nie mniej jednak przeżyta przez ze mnie sytuacja wystarczyła, abym samodzielnie podjął decyzje o tym, że pracować dla nich nie chce. I starać się o tę pracę też nie chcę. Już od kilku lat próbuję uczestniczyć w dobrych projektach. Pracować z ludźmi w zdrowej atmosferze. (usunięte przez administratora) Ten wpis w głównej mierze dedykuję zwykłym ludziom, którzy rozważają podjęcie pracy w Xenico. Ale niech też będzie pewnego rodzaju feedback'iem i dla samej firmy. Aby Państwa wizerunek budowany był na jak najwyższym poziomie. Także na etapie zatrudniania swoich przyszłych pracowników. Dziękuję za zainteresowanie moją osobą i zaproszenie do udziału w rekrutacji. Niestety w wyniku opisanego zdarzenia w przyszłości podziękuje i za same produkty. Jeżeli, kiedykolwiek farmaceuta, lub inny sprzedawca zaoferuje mi państwa produkt do kupienia.
Musze pogratulwac bystrosci, wyciagnal Pan bardzo sluszne wnioski jak na jedna rozmowe. Faktycznie atmosfera pracy w Xenico jest specyficzna i owiana nieufnoscia, do tego stopnia ze nieprzedtawia sie nawet nowo zatrudnionych osob. Rownież w ubigłym roku za zrobenie kwartału była przewidziana nagroda której do dziś nie ma. Brak jakichkolwiek szkolen róiez nowo wprowadzanych produktów.
Czy to naprawdę pisze któryś z przedstawicieli tej firmy ?! Teraz jest rekrutacja w Warszawie i wygląda to na zmowę. Nagle wszystkich zebrało na wyrazanie opinii? . Jak pracownik Xenico może pisać o dobrej atmosferze skoro w tej firmie atmosfery dobrej nie bylo nigdy . Kontakt między pracownikami jest NIEmile widziany. W okresie zimowym mozna w miarę zarobic ale zaraz po ma się ochotę uciekać. Tomasz, gratuluję spostrzegawczości.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś konkretne informacje na temat tej firmy, atmosfery, zarobków, czy te plany są do zrealizowania (bo pojawiły się tutaj sprzeczne opinie:)? Ogłoszenie jeszcze wisi na pracuj.pl ale biję się z myślami czy rzeczywiście warto zawracać sobie głowę zwłaszcza, że własna działalność jest mi niekoniecznie na rękę. Sporo opinii jest min. sprzed roku wiec przez ten czas sporo mogło się zmienić. Może ktoś mógłby się podzielić swoimi spostrzeżeniami
Miła atmosfera, można liczyć na wsparcie i pomoc współpracowników. Zarobki w porządku :), cele jak najbardziej da się zrealizować. Wiadomo bywają trudniejsze miesiące jak w każdej branży, ale pracodawca docenia zaangażowanie. Firma ma ciekawe produkty, fajnie się na nich pracuje.
Miła atmosfera, można liczyć na wsparcie i pomoc współpracowników. Zarobki w porządku :), cele jak najbardziej da się zrealizować. Wiadomo bywają trudniejsze miesiące jak w każdej branży, ale pracodawca docenia zaangażowanie. Firma ma ciekawe produkty, fajnie się na nich pracuje.
Relacje w firmie są partnerskie. Jeśli pracujesz uczciwie i z zaangażowaniem to jesteś w stanie bez problemu zrobić plan miesięczny i kwartalny.
Pracowałem w różnych miejscach, tu jestem od wystarczająco długo żeby stwierdzić że firma jest mega ambitna, bardzo w porządku wobec ludzi (podczas covidu wszystkie premię wypłacane zawsze na czas wypłata), stale się rozwija, szuka rozwiązań, elastycznie na potrzeby ludzi i klientów. Rynek trudny duża konkurencja ale jak ktoś podchodzi z zaangazowaniem jest rozwój i korzyści
Jak wyglądają warunki pracy w firmie?
Witam, czy firma ma jakies benefity pozaplacowe? Luxmed, Multi sport są w pełni płatne czy pracodawca je pokrywa. Bo patrząc na wszystkie inne oferty konkurencji każdy je już daje.
Nie ma, dają ci którzy dają umowę o prace a tutaj pracuje się w oparciu o własną działalność(samozatrudnienie)
W ofertach pracy na pracuje.pl byla informacja o luxmed i ubezpieczeniu. Stąd moje pytanie.
Odświeżę pytania, czy coś się zmieniło w firmie dla nowych PF, ile i na jaką umowę na początek dla świeżaka? ile wizyt dziennie, czy są to tylko apteki? jaka opinia u farmaceutów? jak z targetami, czy są realne i jaka premia za realizację? jaka flota, GPS? czy są dodatkowe bene fity Multisport, ubezpieczenie, gruszka, i tp.? jaka rotacja w pf? Będę wdzięczny za garść świeżych wieści.