Pytania do firmy Salon Agata
Cześć, Chciałam bym, aplikować do Agata Meble na Okęciu, natomiast mam kilka pytań, może ktoś mi coś więcej powiedzieć? 1. Jakie są realne wynagrodzenia sprzedawców? 2. Czy jeżeli nie wyrabiam wyniku (nie ma klientów, miałam urlop) czy zwalniają za to? - kiedyś takie opinie czytałam? 3. Jak ludzie i szefostwo - w miarę normalne czy powaleni?
Oj, organizacja-dramat. Weźmiesz dwa dni zwolnienia lekarskiego? Żegnaj premio. Dyrekcja jest nieprofesjonalna i nie panuje nad własnymi emocjami. Pomimo tego, że do pracowników mówią na Ty (często bez szacunku) to wymagają zwracania się do siebie na Pan/Pani. Lubią pokazywać, że są lepsi bo mają wyższe stanowisko :) Jeśli ktoś lubi być traktowany jak kupa to polecam to miejsce! Pozdrawiam
W jaki sposób pokazuja, że sa lepsi - w sensie dyrekcja? oprocz tego ze kaza mowic na Pan/Pani
Nie zostaliśmy wpuszczeni do sklepu ponieważ uwaga- byliśmy z wózkiem na zakupy! Wózek nam był potrzebny ponieważ mamy 3 miesięczne dziecko w foteliu a akurat wózka dziecięcego nie mieliśmy przy sobie. Zostaliśmy wyproszeni bo jak to stwierdziła ochrona "To jest sklep Agata a nie centrum handlowe" Kiedy zapytałam się jaka jest różnica między wózkiem sklepowym a dziecięcym, dostałam odpowiedź "no bo tak" Poprosiłam o rozmowę z menadżerem, nikt nie raczył podejść osobiście. Pani z ochrony poinformowała nas że Pani dyrektor sobie nie życzy bo jest ślimak na piętro i istnieje zagrożenie. Przepraszam, czy ślimak nie jest stworzony specjalnie z myślą o wózkach oraz wozkach inwalidzkich??? Jestem zgorszona ta sytuacją, w życiu nie zostałam wyproszona ze sklepu a co dopiero z powodu tak blachego powodu! Pozostawię negatywną opinię gdziekolwiek będzie to możliwe oraz napiszę pisemne zażalenie. Żaden sklep bez podejścia do klienta noe jest wart zakupów, nie zależnie od ceny czy też asortymentu. Absurd, spotykany tylko w Polsce.
Jak szefostwo w Salon Agata? Spoko traktują ludzi?