witam mam pytanie do ludzi pracujacych w wafelku jakie socjalne wyplaca wafelek na wczasy pod grusza i na swieta w grudniu tyle co w kazdym markecie jak biedrace czy tesco czy cos wiecej
No dziadostwo straszne-ja rozumiem że ten Gołębiowski się dorobił,ma dużo kasy ale to nie znaczy ,że ma traktować ludzi jak śmieci--nakupował aut jak głupek,chwali sie nimi a ludziom płaci grosze i ich poniża----ale ja uważam że nie ma bohaterów na tym świecie -na niego też kiedys przyjdzie pora a do grobu tych swoich limuzyn i pieniędzy nie zabierze-niech sie facet cieszy zdrowiem bo zdrowie dzisiaj jest a za dzien lub miesiąc go może nie być
Syf,dziadostwo i wyzysk jakich mało,właściciel cham,połowa pracowników to podpierdalacze,umowa zlecenie-pracowałem 2 tygodnie,obiecano mi 12zł na godzinę ,jak zrezygnowałem to zapłacono mi 4 zł za godzinę.Za kazdą pierdołe Gołąb odciąga kasę(za stanie,rozmowy między sobą a kierowców to gnoi jak szmaty-odciąga kase za np.(nie domknięte drzwi od paki,jakaś ryskę na aucie,jak klamka od paki nie jest na swoim miejscu,jak winda nie domknięta,jak samochód zle zaparkowany,jak ziarenko piachu jest na wycieraczce,jak nie ma płynu do spryskiwaczy,palety na aucie nieofoliowane i wszystko sie rozłazi,jak jakiś jogurcik albo czekoladka pęknie to płaci kierowca no (usunięte przez administratora) facet do potengi entej)za remanent płacą nawet kierowcy,którzy nie wchodzą na magazyn,bardzo mało godzin,jednego dnia się pracuje 10 godz,drugiego 4 a trzeci wolny ,generalnie to praca na telefon-także zarobić się nie da.Prace cały tydzien maja tylko starzy pracownicy(podpierdalacze)-okropny terror-nie można w pracy zjeść,stanąć na 5 sekund ani nawet rozmawiać przez telefon-no masakra.Takiego czegoś to jeszcze nie widziałem--naprawdę odradzam pracę w tej hurtowni przy ul Krakowskiej 45-gorzej jak getto.
Masz rację tam sami podpierdalacze mają robotę na stałe. a jest taki jeden co jezdzi jako kierowca a jego zona w kroczycach dorwala sie jako zastepca kierownika, sklep dzieki temu podupada tylko ze jej nie wyrzuca bo ten kierowiec jezdzi po sklepach i widzi wszystko a pozniej siedzi u golebia rano i zdaje raport.
Nie radze podejmowac pracy, bo wykorzystaja i wyrzuca.
Moja rozmowa przebiegla w drzwiach magazynu,wziela cv ,powiedziala jak to wyglada 3,4mc zlecenia i ewentualnie normalna umowa,prawda jest taka ze malo kto sie na nia zalapuje
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Operations & Delivery Support Analyst / DataOps
Szukałam pracy i trafiłam do Wafelka. Po 3 castingach zostałam zatrudniona , na początek na szkolenie, przez miesiąc umowa zlecenie , z docelowymi obiecankami w jednym z punktów w Częstochowie.Po 2 tygodniach ciężkiej (!!! )pracy na dziale mięsnym, z dnia na dzień dowiedziałam się ,że już mnie nie potrzebują , mimo, że wczesniej nie słyszałam złej opinii na swoją pracę. Pojechałam do pana A.K. zapytać o co chodzi, bo wcześniej obiecywał tzw.gruszki na wierzbie , na miejscu okazało się, ze moja wizyta była dla pana K. nie na rękę, zaczął ściemniac, ze mają cięcia budżetowe, powtarzał to jak mantrę, mimo ,że dwa tygodnie wcześniej zapewniał, że potrzebują ludzi do pracy. Wyraziłam swoją opinię do tego osobnika, w tej chwili mam już inną prace i umowę na 5 lat. I ciesze sie ze z burakami nie mam do czynienia. Uważajcie dziewczyny , bo Was wyrysaja, taka juz tam polityka. Tam nie ma pracy , tam jest oszustwo!!! Szkoda waszego czasu ,szukajcie normalnej pracy, bo w Wafelku trzyma sie tylko klan rodzinny .
Często robiłem zakupy w wafelku we Włoszczowie ale chyba będe musiał zrezygnować z tego sklepu. Ceny ogólnie są nie wysokie, dużo promocji, szeroki asortyment ale stoisko mięsno - wędliniarskie to prawdziwa porażka. Robiąc cotygodniowe zakupy chciałbym je zrobić w jednym miejscu a nie w wafelku kupić wszystko prócz wędlin a w innym sklepie tracić czas na ponowne zakupy. Niestety - mimo dużego wyboru w ladach chłodniczych bardzo łatwo trafić na coś co po rozpakowaniu śmierdzi zepsuciem więc to pieniądze wyrzucone w błoto bo czasami nawet mój pies nie chciał tego zjeść. Tak więc całokształt sklepu psują psujące się wędliny które dobrze wyglądają tylko w gazetkach promocyjnych...
w małych miejscowościach praca w wafelku jest wielkim dobrodziejstwem. i tanio jest, to jest najważniejsze. obsługa też przyjemna. tak jest w szczekocinach. ludzie są zadowoleni. mają produkty znanych na rynku firm
sływszałam że w miejscowości Przystajń ma być wafelek warto starać się tam o pracę? Ile zarabia tam kierownik , zastępca,magazynier ,kasjer są jakieś premie? od czego zależą , jak wygląda praca jaki system tzn 5 dni i wolne? czy jak ? jaka umowa? itd itp
2 tysiące? Chyba żartujesz. Umowa zlecenie - 7zł, umowa o pracę 8,5zł. Od tego odlicz sobie pieniądze, które musisz oddać, np. gdy klient coś ukradnie, ponieważ w Wafelkach nie ma strat :)
Tutaj pewnie się nie zarobi dużo jak pracownicy muszą za coś ponosić odpowiedzialność finansowa- przykre to jest ale pewnie prawda!I pewnie pracownicy są traktowani jak śmieci!!! A tu o pracownika trzeba dbać a nie wykorzystywać jak tylko można!
wszyscy narzekają na obsługę- śmieszne to jest przyglądam się jak pracownicy są traktowani w jednym sklepie przez kierownictwo To właśnie kierownicy wymuszają coś na pracowniku i nakazują coś co nie powinno być zrobione. A zastanówmy się kto kierownikowi karze tak robić????? chyba wiadomo!!! i są syt. takie jak np. spleśniałe sery, parówki, śmierdzące mięso itd. Czy któryś z klientów przyglądał się jak ciężko pracują Panie w sklepie?? chyba nie. Ja 4 razy w tyg. robię zakupy wiec dużo widzę.A robię tam zakupy tylko dlatego że jest tanio!
Jeżeli jest "Pan" , aż tak sfrustrowany tą sytuacją z parówkami, (która na pewno nie miała miejsca) to zapraszam na Krakowską 45. Najłatwiej jest oczerniać kogoś ciężką pracę... Pozdrawiam
Ja chodzę do Wafelka i jestem zadowolona z cen i obsługi. Byłam w tym nowo otwartym sklepie i nie miałam do czego sie przyczepić, rotowanie towaru na mięsnym było tak duże, że nie było możliwości kupić starych produktów.
Witam,w dniu 20.10.2014 około godziny 11:00 robiłem zakupy w nowo otwartym punkcie na ul.Puławskiego w Częstochowie.Ogólnie byłem zadowolony,ale gdy rozpakowywałem zakupy w domu omal mnie szlak nie trafił,gdy z woreczków wyjołem "STARE!!!!" parówki.Wyglądało to tak,z dwóch zapakowanych parówek przez pracownicę jedna jest zielona ma obcięty koniec i widać że była w czymś moczona(wcisięto mi odrzut). Drugi zestaw parówek gdzie również jedna z dwóch zapakowanych wygląda na owiele starszą i pod zieleniałą.Jestem obużony taką sytuacją,często robiłem w tej sieci zakupy,ale teraz to się diametralnie zmienia.Wygląd pani ze stoiska mięsnego która mnie obsługiwała dość dokładnie utkwiła mi w pamięci.Pani korpulentna około 40-stki niska brunetka intensywny makijaż..Informację o taki oszukańczym handlu umieszczę w dość poczytnej gazecie w Częstochowie aby ustrzec innych klientów przed tak nikczemnym procederem jakim jest wciskanie starych wędlin...Chyba powiniście wprowadzić dokładniejsze szkolenia odnoście obsługi klientów przez pracowników.Z mojej strony postaram się również rozpropagować w sieci co nie będzie trudne,sposób w jaki traktujecie klientów wciskając stary towar.Powiadomię również Sanepid który chętnie przyjży się tej sprawie,a przypuszczam że nie tylko ja zostałem oszukany. Bardzo nie zadowolony Klient dobryduszek
Gambi widze, ze bardzo zainteresowana jestes w jakis tam sposob zareklamowaniem sklepu... jak tam wolisz. Zakupy sa takie same jak u konkurencji w marketach i duzo tansze niz w osedlowych sklepach, a pracy nie polecam :(
Chetnie wypowiem sie na temat pracy (wstrzymam sie jednak od oceniania kogokolwiek) choc nie mialem z nią bezposrednio do czynienia. Zainteresowaly mnie informacje na temat traktowania pracowników i postanowilem poglebic swoja wiedze w tej kwestii. Podobno pracownicy ppnosza kary finansowe za produkty (dzial miesny), ktore klient zwróci do sklepu z roznych powodow - niezależnych od nich. Do pracownikow zwraca sie w sposob, ktory moze ich obrazac, nie docenia sie ich wbrew pozorom bardzo ciezkiej pracy ("ruszacie sie jak mrowki w smole" itp). Ludzi zwalnia sie z błahych powodow nawet z dnia na dzien (umowa zlecenie na okresie próbnym), jak rowniez bagatelizuje sie zalecenia od lekarzy. Pracownicy maja ponosic rowniez odpowiedzialnosc za skutki nieprawidlowego dzialania sprzetu. Prawdopodobnie dlatego pracownicy obslugi w dziale miesnym sie ciagle zmieniaja a ich sytuacja finansowa zmusza ich do podpisania umowy na smiesznych zasadach. Sprawa moim zdaniem nadaje sie do naglosnienia natomiast sam nie mam wystarczajacych dowodów by dzialac w tym temacie, ludzie boja sie o prace wiec nie beda chcieli otwarcie mowic. Wyrazilem swoja opinie na ten temat na podstawie uzyskanych opinii i nie odpowiadam za prawdziwosc powyzszych informacji, chcialbym jednak uświadomić pracodawcy, ze skoro zewszad dochodza tego typu "sluchy" to moze jednak warto sie nad tematem zastanowic i podjac jakies kroki by wszystkim wspolpracowalo sie lepiej. Pozdrawiam
a jakie są warunki pracy w kroczycach?
(usunięte przez administratora)Zrezygnowałem z pracy na pełny etat bo obiecano mi pracę magazyniera w jednym ze sklepów również na pełny etat. Kiedy przyszło do podpisania umowy okazało się że jest na zlecenie i za marne 8 brutto 9 godzin dziennie od 10 bądź 11 plus soboty i czasami niedziele. Na drugi dzień po paru godzinach pracy zostałem poproszony do kadr gdzie zakończono ze mną umowę w trybie natychmiastowym bo pan D.G. był na sklepach i stwierdził, że ma jednak komplet osób. Chciałem pójść do pana właściciela co mi na obiecywał gruszek na wierzbie lecz zamknął się od środka i udawał że go nie ma choć jego oczojeb.. samochód stał na zewnątrz. Liczyłem że mi wytłumaczy skąd ta nagła zmiana ale chyba stchórzył. Pomyśleć że ja zmarnowałem czas dla tego bu.. CZuję się oszukany przez tego Pana choć na rozmowie kwalifikacyjnej wydawał się szczery i rzeczowy. A magazyn na krakowskiej to samemu trzeba zobaczyć
Polecam niech kazdy sproboje(usunięte przez administratora)
A jak sie tam pracuje? Ile miesiecznie mozna zarobic?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w D. i K. Gołębiowski Sp.j. Hurtownia Spożywcza Wafelek A & D?
Zobacz opinie na temat firmy D. i K. Gołębiowski Sp.j. Hurtownia Spożywcza Wafelek A & D tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy D. i K. Gołębiowski Sp.j. Hurtownia Spożywcza Wafelek A & D?
Kandydaci do pracy w D. i K. Gołębiowski Sp.j. Hurtownia Spożywcza Wafelek A & D napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
