Widzę że nic się nie zmieniło od tylu lat. Zmieniają się tylko pracownicy duża rotacja. Mobbing to była codzienność.
Zdecydowanie nie polecam. Strasznie naciągają nie powiedzą od razu jakie badania należy zrobić tylko co wizytę każą coś zrobić. Mało tego kazali mi zrobić badanie po stosunku które trzeba wykonać do 8h po. Mimo że była godzina ustalona byłam odsyłana z miejsca na miejsce ciągle czekałam i badanie było wykonanie ponad godzinę po ustalonej co przyczyną był pomiar niezdatny do badania. Problem z uzyskaniem wszystkich wyników bo twierdzą że lekarz ma a ty najwyraźniej nie musisz.
Typowa korporacja, dla której najważniejsze są utarg i ilość sprzedanych pakietów in vitro. Pracownicy medyczni są tu traktowani jak (usunięte przez administratora)Firma nie docenia pracowników, nawet teraz, gdy w trakcie pandemii są narażeni na utratę swojego zdrowia. Zero podwyżek i premii, zero motywacji do dalszej pracy. Wynagrodzenie obniżone do 80%. To wszystko mówi za siebie. NIE POLECAM
Do czasu...jak tak dalej będą z pracownikami postępować to skończy się na tym,że personel medyczny odejdzie do szpitali. Tam przynajmniej 100% pensji płacą i na dyżurach można nieco zarobki polepszyć. Tu nie ma pacjentów- są klienci. Byle wyrobić target on vitro. Masakra????
Myślę, że nic sobie z tego nie zrobią. Zatrudnią nowe osoby i będą robić to samo. Przykre to jest, ale prawdziwe.
Najbardziej boli mnie to,że pracownicy medyczni są w tej firmie traktowani jak tania siła robocza, a ich pensje są zrównane z zarobkami rejestratorek. Uważam, że rejestratorka w renomowanej firmie jaką jest Invicta powinna znać język obcy, opiekować się klientem oraz obsługiwać kasę fiskalną w ramach swoich obowiązków, a nie oprócz silnej podstawy pensji dostaje jeszcze tysiąc złotych w dodatkach. Teraz przez to rozdawnictwo 1000+ ucieli nam pensje,żeby uzyskać dodatkowe wsparcie z tarczy antykryzysowej. Firma nastawiona na zysk. Zarobki nieuczciwe. Rozbieżności między pensjami wynoszą nawet kilka tysięcy!!! Są w stanie płacić 150 zl na godz lekarzowi na nicnierobienie, a biednym ucinaja po kilka stow bo nagle koronakryzys ich dopadł? Śmieszne. Atmosfera też sztuczna. Jeden na drugiegio gada. Większosc personelu to krzykliwy babiniec.
Witam serdecznie. Moja rozmowa kwalifikacyjna przebiegała w przyjaznej atmosferze. Nie da się ukryć, że stres zawsze towarzyszy i również udzielił się mojej osobie, jednak panowie którzy ją przeprowadzali byli wyrozumiali i kompetentni. Wzbudziło to moje zaufanie co do firmy. Jak się jednak ułoży i czy przeszłam pozytywnie ten etap to się okaże. Fajnie by było, aby tak wyglądały rozmowy we wszystkich firmach. Jednym słowem rozumieją jak to jest po tej drugiej stronie. w rezultacie (pole poniżej) zaznaczyłam, że nie dostałam pracy, ale jeszcze nie wiem o wyniku rekrutacji, chyba za szybko jeszcze a tylko dla tego, że później w ferworze innych obowiązków, zawirowań oraz zbliżających się Świąt mogę zapomnieć. Nie lękajcie się. Pozdrawiam. Iza
Mam nadzieję, że cały przekaz w imieniu kliniki jest prawdą?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Polecam omijać szerokim łukiem to miejsce pracy. Niekompetentne kierownictwo, głównie kierownik, bo koordynator zawsze ma dopięte wszystkie sprawy. Jednak na tym kończy się jakikolwiek plus dla koordynatora. W życiu nie spotkacie drugiej tak fałszywej osoby. Ma ze sobą duże problemy. Obraża się, trzaska drzwiami - kompletny brak profesjonalizmu. Kierownictwo również nie wspiera pracowników. Gdy organizowane są spotkania w ramach szkoleń, zespół zawsze przygotowuje listę rzeczy, które trzeba doprecyzować w związku z obsługą pacjenta (często np. poszczególne Kliniki mają swoje zasady rejestracji, inne niż znane nam w CC), to bardzo fajna inicjatywa, jednak legenda mówi, że ktoś kiedyś uzyskał odpowiedź na zadane pytania. Kierownik na spotkaniu notuje skrupulatnie wszystkie rzeczy (bo oczywiście sam nie zna na nic odpowiedzi), ale to tyle. Wszystko odbija się echem. Opinie co do przyjaznej atmosfery zespołu są bardzo przesadzone. Jak tylko kończysz pracę i opuszczasz pomieszczenie, to w krótkich chwilach na złapanie oddechu, zespół Cię obgaduje. I jeśli super formą rozrywki jest robienie zdjęć koordynatorowi (głównie, gdy odwróci się tyłem, nachyli się i nie starczy spodni, by wszystko zakryć), to jak to świadczy o tych ludziach? Jeśli ktoś mówi o tym, że praca jest wdzięczna, to opinie takie może tylko pisać kierownictwo. Telefon dzwoni cały czas, nie ma możliwości kompleksowej obsługi pacjenta, bo na linii czekają kolejni. A przecież szybkość odbierania połączeń jest bardzo ważna w tej pracy! A jak odbierasz za wolno, bądź blokujesz się na telefonie "służbowo", bo kilku pacjentów pod rząd miało duży problem i musisz się tym pilnie zająć - w takich przypadkach przychodzi koordynator z naburmuszoną miną i każe Ci się pospieszyć i odblokować. Nie ma miejsca na zaangażowanie w problem pacjenta. To jak linia produkcyjna. Liczą się wyniki i liczby. Naprawdę odradzam aplikowanie do działu CC.
Czy ktoś pracuje w rejestracji? Jak wygląda ta praca,zarobki? Warto składać cv?
Sama praca jest ciekawa, ale bajzel tam mają straszny. Niedociągnięcia z grafikiem, wiecznie się coś nie zgadza, okazuje się, że jesteś sam na zmianie bo pani koordynator zapomniała, że ktoś nie przyjdzie do pracy, albo nadgodzin Ci nie policzą, bo tez jej się „zapomniało”. Sam zespół bardzo wspiera.
Miałam Prawdziwą przyjemność pracować na infolinii w klinice Invicta. Atmosfera jest naprawdę fajna, dziewczyny pomagają sobie i współpracują. Jeśli chodzi o kierownictwo - konkretni i rzeczowi. Myślę, że nie jest ich zadaniem (do Gan) słodzenie pracownikom lecz zarządzanie nimi. Robią to profesjonalnie. Wiadomości do ogarnięcia jest dużo ale organizują szkolenia i odpowiednio przygotowują. Niestety nie dla wszystkich jest ta praca - na pozór banalna a w rzeczywistości wymaga podejścia , profesjonalizmu, dużo cierpliwości i wiedzy. pacjentki są specyficzne i wymagające. Jeśli ktoś spodziewa się siedzenia na 4 literach i "nicnierobienia" to nie to miejsce. Praca jest wdzięczna sprawia dużo przyjemności. Szczerze polecam.
W takim razie mam podejrzenie, że albo pracowaliśmy w zupełnie innych miejscach, albo napisał to ktoś z kierownictwa. Ale nie zależy mi na licytowaniu. Ta strona jest po to, by subiektywnie ocenić to miejsce pracy. Opinia może być dla kogoś pomocna lub nie. Oceni to ten, kto zechce tam aplikować.
Pracowałam w tej firmie przez krótką chwile, na dziale call center. Odradzam aplikowanie. O ile atmosfera wśród zespołu jest w porządku (czasem fałszywie w porządku-ale nie wpływa to na pracę), to niestety nie można pozytywnie wypowiedzieć się o przełożonych. Przed rozpoczęciem właściwej pracy odbywa się około miesięczne szkolenie. Koordynatorka w tym czasie jest przemiła, ale to tylko pozory. Po ukończeniu szkolenia i odbierania już połączeń jest opryskliwa, czuje, że ma nad tobą wyższość. Na zadane pytania często odpowiada "czego?!". Słyszałam również, że w przeszłości częste były z jej strony krzyki na pracowników. Jeśli zespół ma chwilę wolnego i rozmawia na różne tematy dla relaksu, koordynatorka zawsze się wtrąca. Czujesz, że to ona ma ostatnie zdanie. Nikt się temu nie sprzeciwia i każdy się z nią zgadza, ponieważ to właśnie ona robi tzw. monitoringi z rozmów. Ocenia wybrane rozmowy i na tej podstawie głównie wyliczana jest premia. Jeśli chodzi o zakres zadań jest on ogromny. Brakuje jednak motywacji i wsparcia ze strony przełożonych, którzy widzą na co dzień, że zespołowi nie jest łatwo, ale wolą śmieszkować w swoim gronie i wymieniają się przepisami na sernik. Przerwa w ośmiogodzinnej pracy przed komputerem trwa 30 minut - co do sekundy. W ten czas wchodzą również wyjścia do toalety. Co do kierowniczki-nie będę się wypowiadać za osoby trzecie, ale robi dużo rzeczy, które nie są zgodne z prawem. Szczerze odradzam pracę w Invicta.
@anonymous, stawiasz poważny zarzut firmie, więc przytoczę definicję mobbingu zawartą w Kodeksie Pracy: " mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegająca na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników". Czy takie sytuacje mają rzeczywiście miejsce w firmie? Pamiętajmy, że wypowiadamy się na forum publicznym i informacje w nim zawarte powinny być zgodne z prawdą.
Widziałem ich ogłoszenie pracy na stanowisko opiekuna klienta online. Czy ktoś pracował na tym stanowisku? Jak to wygląda? czy zarobki są spoko?
Pracowałam na tym stanowisku jakiś czas temu. Praca polegała na obsłudze pacjenta, który przychodzi do kliniki pierwszy raz. Głównie zajmowałam się pacjentami z zagranicy, stały kontakt tel i mailowy, pomoc w organizacji wizyty. Zarobki są całkiem dobre, a im dłużej pracujesz i jesteś dobrym pracownikiem to są duże szanse na podwyżkę. Najbardziej podobała mi się atmosfera pracy, ponieważ to świetny zgrany zespół. A zmieniłam pracę tylko dlatego że dostałam ofertę pracy w zawodzie
Jeżeli lubisz pracę z ludźmi i jesteś odporny na stres oraz nie przeszkadza Ci to,że pacjent=klient to spodoba Ci sie praca.Niektórzy opiekunowie maja 2,5-3,5 tys na reke,ale to ze wszystkimi mozliwymi dodatkami.
Hej!Widziałem ich ogłoszenie w zawodzie diagnosty laboratoryjnego.Czy ktoś pracował na tym stanowisku w Invicta?Jakich warunków pracy i jakich zarobków można sie spodziewać?
Czy jest na forum ktos odwazny, kto poda przedzial zarobkow w Invicta?Czy mozna wyciagnac wiecej niz 3 tys netto?
To prawda, że jest duża rotacja pracowników, ale to chyba niekoniecznie wina pracodawcy? Każdy ma prawo wyboru, a wiadomo, że teraz pracodawcy raczej walczą o pracowników niż odwrotnie. Jestem położną, w INVICTA wynagrodzenie mam wyższe niż w innych, konkurencyjnych firmach, a co dla mnie najważniejsze, nieustannie się dokształcam. Na palcach jednej ręki mogę policzyć Kliniki, które oferują taki pakiet szkoleń jaki mam tu. Ludzie są bardzo fajni, nigdy nie widziałam, żeby ktoś na kogoś krzyczał. Oczywiście, zawsze można coś zmienić, wynagrodzenie zawsze mogłoby być wyższe, ale nie dajmy się zwariować – w każdej firmie będzie podobnie :))
W swojej wypowiedzi wspomniałaś o wynagrodzeniu w firmie. Zatem chciałabym się Ciebie dopytać, czy zmienia się ono i również warunki zatrudnienia wraz ze stażem pracy w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety? Myślę, że użytkowników forum interesuje ta kwestia.
@Kasia, jak prezentują się warunki zatrudnienia w firmie? Czy zmieniają się one wraz ze stażem pracy w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety? Czy różnią się od tych oferowanych na początku współpracy? Czy można liczyć na umowę o pracę? Zachęcam Ciebie do udzielenia odpowiedzi na powyższe pytania, gdyż pomoże to wielu osób zainteresowanym pracą w firmie.
Wszystko zależy od rodzaju pracy o jaką się ubiegasz. Jak najbardziej można liczyć na umowę o pracę. Większość pracowników pracuje na takich umowach. Warunki zmieniają się np. wraz z rozwojem kompetencji pracownika, a możliwości szkoleń jest dużo. Trudno mówić o jakiejś zasadzie w tym obszarze, bo przecież nikt głośno o podwyżkach nie mówi???? Faktem jest, że sporo ludzi pracuje tu po kilka lat, więc musi być dobrze???? Z minusów to może stres, dla niektórych pewnie też dynamika pracy. Należy być otwartym na przyswojenie sporej dawki wiedzy medycznej, tak aby sprawnie odpowiadać pacjentom, czy to na rejestracji, czy np. w call center.
Czy oprócz wspomnianych przez Ciebie warunkach zatrudnienia, pracownicy Invicta Klinika Zdrowia Kobiety mogą liczyć na pozapłacowe benefity? Wśród pracodawców znajome jest udzielanie dofinansowań do prywatnej opieki medycznej, kart sportowych lub organizowanie wyjazdów integracyjnych.
Wśród benefitów jest: karta multisport, ubezpieczenie grupowe, ubezpieczenie medyczne w PZU, wsparcie finansowe na święta. Mamy też coroczną, dużą imprezę organizowaną w Gdańsku.
Pracuje w INVICTA w Gdańsku od niedawna. Nie zauważyłam ani mobbingu, ani atmosfery strachu. Każda firma ma swoje plusy i minusy. Tu plusami jest atmosfera pracy, w miarę ok benefity i jasność powierzonych zadań. Czasem zdarzy się jakaś stresowa sytuacja, przykładowo trudny klient, ale to chyba normalne w pracy. Ważne, że w momencie chwilowego kryzysu wspiera mnie zespół. Ktoś pytał o benefity: karta multisport, ubezpieczenie grupowe, ubezpieczenie medyczne w PZU, wsparcie finansowe na święta.
@anonymous, czy firma zapewnia rozwój kompetencji swoich pracowników? Na przykład poprzez organizowanie szkoleń lub udział osób zatrudnionych w kursach podnoszących kwalifikacje? Jak pod tym względem oceniasz pracę w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety?
Pracuję w tej firmie jako pracownik ds. obslugi klienta i poza szkoleniami absolutnie koniecznymi do wykonywania obowiązków nie zaproponowano mi dodatkowych szkoleń podnoszczących kwalifikacje, pomimo, ze zgłaszalam chęć przystąpienia do takich
Nie uwierzę, że płacą najniższą krajową bez jakiejś premii. Może ktoś o tym zapomniał?
Mobbing? to chleb codzienny- często od pracowników funkcyjnych- taką mają wolę wykazać się Szefostwu- wyzywanie od zdegradowanych...... etc
@Nina, czy Invicta Klinika Zdrowia Kobiety zapewnia swoim pracownikom pozapłacowe benefity? Na przykład w postaci dofinansowania do karty sportowej lub pakietu socjalnego? Jak w tej kwestii oceniacie tego pracodawcę? @X, jak długo nie pracujesz w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety? Czy posiadasz aktualne informacje z firmy? Być może sytuacja w niej uległa jakimś zmianom.
Pozapłacowe benefity ma każda normalna firma, to nie jest jakiś powód do dumy. Powodem do dumy mogłoby być płacenie godnych pieniędzy, zamiast najniższej krajowej - pieniądze totalnie nieadekwatne do ilości i rodzaju obowiązków!!! Widzę, że kierownictwo próbuje sterować opiniami, ale prawda zawsze się obroni.
Sama firma jak dla mnie bardzo spoko.Ale niektorzy koledzy z pracy do masakra.Zero wiedzy,oszukuja,lekcewaza obowiazku.Ciezko z takimi sie zyje.Na dodatek panoszacy sie lekarze,ktorzy zarabiaja krocie a personel pozostaly nieco ponad 2 tys.Dobrze ze juz tam nie pracuje
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety?
Zobacz opinie na temat firmy Invicta Klinika Zdrowia Kobiety tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Invicta Klinika Zdrowia Kobiety?
Kandydaci do pracy w Invicta Klinika Zdrowia Kobiety napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
